No i znowu miesiąc mi zniknął z pola widzenia nie wiadomo kiedy....
Wiesiu dzięki... dalie rzeczywiście w większości wyglądają teraz obłędnie, niektóre niestety jak siedem nieszczęść... zobaczymy co wykopię z tych marnych badyli..
Granuli miałam 2,5 kg ... część wysypałam wczesną wiosną resztę w ciągu sezonu, a inwazję miałam tak jak i u Ciebie...
Gosiu ano sadze...
ciągle sadzę... nie tylko zlotowe ale i nowe nabytki... ta choroba u mnie jest niestety nieuleczalna...
w kolejce czeka jeszcze skrzynka z cebulami z wiosennych skrzynek schowana za drewutnią... prawie o niej zapomniałam a tam już zielone widać...
A ogrody tylko trochę jesienne... na przebarwienia jeszcze musze poczekać. W Górkach prawie wcale jesieni nie widać.. dziwny ten rok...
Kalimia bosze jakby fajnie było gdyby to była prawda... uwierzysz, że ciagle przekopuję i przesadzam to co rok temu powtykałam?
fakt niektóre części wyglądają już całkiem fajnie ale roboty jeszcze przede mną masa.
Fuksje wszystkie siedzą w gruncie i są mrozoodporne... jedne bardziej drugie mniej ... ale te co pokazuję mają już za sobą zimę w ogrodzie... i tylko korzenie obsypałam korą. Ostatnio byliśmy w ogrodzie u pasjonata fuksji... ma ich w swoim ogrodzie ponad 140 odmian... mrozoodpornych...
Miłko wpakowałaś mnie z tymi daliami...
wsiąkłam na amen...
zarzekałam sie, że ani sztuki więcej, a lista chciejstw rośnie...
jeszcze chwilę będę miała miejsce żeby je sadzić... przymrozki na razie omijają mnie szerokim łukiem i ogród pięknie kolorowy...
No to zaległe widoczki...
Ostatnia, deszczowa i mroczna niedziela w Górkach...
Na żółto błyszczy klon Jordan..
Dereń Satomi jak w środku lata
,
Klon Bloodgood wyrósł juz na potwora... ale tez jesieni jeszcze po nim nie widać
pod domem... ciagle zielono...
siewki cyklamenów... niektóre maja ciekawe liście... ciekawe czy uda mi sie je w przyszłym roku wyłuskać i posadzić osobno...
dalii w górkach zbyt wiele nie zostało bo słoneczne kwaterki dziwnie sie skurczyły...
Crazy Love
Park Princess
Pod plotem lewa strona ....Klon Emerald Lace i hortensja Silver dollar
i prawa strona pod płotem...
ogólnie...
i w szczegółach
Verrones Obsydian i Róża Star Proffusion z wszędobylska verbeną...
Klon Autumn Moon - zaczyna go juz trochę widać... wyłania sie znad tego buszu...
Róża Rosige Landdrostei pieknie powtarza kwitnienie w tym roku...
i na konie rabata środkowa... hortensja Vanille Fraise mocno wiosna obcięta, a i tak wyrosła wysoko... trawy tez wiosną do odchudzenia i perspektywa tej roboty lekko mnie przeraża...
tyle z Górek...