Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Hania SantaFe? Czemu nie?

W Hanutkowie 2020/03/05 22:27 #192274

  • e-genia
  • e-genia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2594
  • Otrzymane podziękowania: 8822
Margo2 napisał:
Paweł wcale Ci się nie dziwię, że się juz nie chce
Ja mam podobnie
Jakaś mnie niemoc w tym roku ogarnęła.
Ale chyba choć trochę zostawisz tego placu na szczepionki?
Tak zupełnie rezygnujesz?

A ja myślałam że tylko mnie niemoc dopadła, jeszcze nigdy tak ciężko mi się niecpracowało w ogrodzie, brakuje mi po prostu siły,
Ostatnio zmieniany: 2020/03/05 22:28 przez e-genia.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W Hanutkowie 2020/03/06 07:34 #192298

  • rispetto
  • rispetto Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Homo hortulus
  • Posty: 1458
  • Otrzymane podziękowania: 3351
To może nie tylko kwestia niemocy, ale po trosze zmian prawnych związanych ze sprzedażą roślin, zmian upodobań ogrodników (wyraźne odejście od iglaków), zmian w życiu osobistym i kilku innych czynników. No i leniwy robię się na stare lata :diabelek . Gdy zaczyna brakować czasu, żeby podziwiać roślinki, bo tylko cały czas się przy nich robi to coś tu nie gra :dry:
Tymczasem więc podziwiajmy :woohoo:







Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia, th, MarzenaSantaFe, piku, inag1, chester633, Semper, zanetatacz, e-genia, wojtek ten użytkownik otrzymał 1 podziękowań od innych


--=reklama=--

 

W Hanutkowie 2020/03/06 10:25 #192317

  • MarzenaSantaFe
  • MarzenaSantaFe Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 269
  • Otrzymane podziękowania: 997
Wiem! A może by tak uprawiać kamienie i porosty :lol:
Lubię słowo leniwy, lenistwo, leniuchować w wielu jego odmianach ;)


Ostatnio zmieniany: 2020/03/06 10:27 przez MarzenaSantaFe.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633, e-genia, wojtek

W Hanutkowie 2020/03/06 10:47 #192318

  • rispetto
  • rispetto Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Homo hortulus
  • Posty: 1458
  • Otrzymane podziękowania: 3351
Ja też bardzo lubię to słowo odmieniać. Żeby jeszcze tylko te pipipi..... chwasty chciały leniuchować :lol:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): e-genia

W Hanutkowie 2020/03/06 11:12 #192319

  • MarzenaSantaFe
  • MarzenaSantaFe Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 269
  • Otrzymane podziękowania: 997
A swoją drogą medycyna, technika i wszystko dookoła idzie "do przodu" a nie wymyślono jeszcze maszyny inteligentnej do przydomowych ogródków, lub środków przeciw tej naszej ogrodniczej zmorze.. Nie pisze tu o rundapie, tylko czymś takim dedykowanym na przykład gwiazdnicy, szczawikowi, takiemu cholerstwu z rodziny ziarnopłonów, które moją ziemię sobie bardzo upodobało.. I żeby milion lat w ziemi nie zalegało B) Rozmarzyłam się.. polewkamax
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W Hanutkowie 2020/03/06 11:37 #192320

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 26974
  • Otrzymane podziękowania: 72940
Wyobraźmy sobie...skoro tak lubimy marzyć.... Wbijamy małą lancę w ziemię (taką z pojemniczkiem 100 ml) i w promieniu 10 metrów giną wszystkie szczawiki. :mniam Zapewne mają coś w sobie, co je wyróżnia i środek działałby tylko na nie. :mniam
Paweł, słyszałam, że jesteś mistrzem szczepienia, może namnożyłbyś nam tego cudnego klonika shirasawy'ego którego pokazywałeś? gwizdac
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W Hanutkowie 2020/03/06 11:46 #192322

  • rispetto
  • rispetto Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Homo hortulus
  • Posty: 1458
  • Otrzymane podziękowania: 3351
Moment! Ja już coś takiego wymyśliłem! Skoro genetyka tak poszła do przodu, to wyobrażam sobie to tak: kładziemy na szkiełko smartfona kawałeczek dajmy na to perzu. Chińskie bity i bajty szybko opracują jego unikalny kod genetyczny, a chińskie procesory w telefonie szybciutko wyliczą dokładną recepturę na herbicyd, który zwalczy tylko i wyłącznie perz i nic wokół! Przecież to takie proste i nie wiem dlaczego jeszcze nikt tego nie opatentował! Może sam powinienem się tym zająć? :dry:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia, chester633, Semper, zanetatacz, elakuznicom

W Hanutkowie 2020/03/06 11:55 #192323

  • MarzenaSantaFe
  • MarzenaSantaFe Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 269
  • Otrzymane podziękowania: 997
A Ty zaś herbicyd polewkamax masz te mordercze instynkty w sobie, ma być skuteczne i działające tylko na! Coś jak inteligentna terapia genowa :blink: Mógłbyś się tym zająć w godzinach popołudniowych? Proszę :oops: Nagroda czeka :P


Ostatnio zmieniany: 2020/03/06 11:56 przez MarzenaSantaFe.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

W Hanutkowie 2020/03/06 12:00 #192324

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 26974
  • Otrzymane podziękowania: 72940
Paweł, to jest świetny pomysł, nobla byś dostał! Wyobraźcie sobie, pierwszy noblista wśród nas! :spacerek
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W Hanutkowie 2020/03/06 12:33 #192332

  • Tomek Mr
  • Tomek Mr Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 7081
  • Otrzymane podziękowania: 28905
Ponieważ, ja nie jestem zwolennikiem chemii to wyobrażam sobie to inaczej. Kładziemy na szkiełko smartfona kłącze perzu, a po minucie ściągamy kłącze trillium np., albo kładziemy gajowca, a zabieramy ciemiernika :) ..podejrzewam, że koleżanka Pola pokonałaby gajowca w ciągu 2 dni :przytulam , a jakiej tężyzny by nabrała :lol: :zdrowko
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

SantaFe ogrodująca nieustannie :) 2020/03/06 21:45 #192429

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 10358
  • Otrzymane podziękowania: 23432
nacieszyłam oczy kolorami,piękna ciemiernikowa kolekcja hu_rra (chyba się powtarzam ,ale co tam jak się podoba to się podoba 2smiech )
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Ostatnio zmieniany: 2020/03/06 21:45 przez zanetatacz.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

SantaFe ogrodująca nieustannie :) 2020/03/08 00:34 #192587

  • MarzenaSantaFe
  • MarzenaSantaFe Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 269
  • Otrzymane podziękowania: 997
Gieniu, bo te ciemierniki ze zdjęć nie są z ostatnich zakupów. Pojedynczy w kropeczki gości w moim ogrodzie już parę lat, kupiłam jako niekwitnącą siewkę na forum za 5 złotych :D Pełny to nabytek z Gardeni.

Tomaszu, mogę zapytać o paprocie, ale nie wymieniała ich opowiadając o swoim ogrodzie :)

Majeczko, ja patrząc na Twoje wiosenne nasadzenia, również miałam lekki wytrzeszcz i życzyłabym sobie coś takiego uzyskać u siebie! To by była bajeczka w połączeniu z ciemiernikami think: Dużą ilością ciemierników :P

Danusiu, aż tak dobrze z ich dostaniem w mojej okolicy nie ma, ale dość często ruszam się poza moje miasto i mam farta chyba,bo często mi się coś trafia hu_rra fajnie jest czekać aż nowości zakwitną <3

Gosiu, daleko mam na roślinne spotkania, ale blisko do NRD-e jestem u naszych zachodnich sąsiadów regularnie, jak już nic u nas nie ma to tam zawsze można liczyć choćby ma prymule fajne, a czasami to nawet w przecenie :D Ciemierniki też czasami "rzucają" Wiedzą co lubię polewkamax

Polusiu, ja też grzebałam dzisiaj w Petersowych rariterach, już bardzo dużo odmian nie ma. ze 4 byłabym skłonna kupić, ale się waham :nie_wiem Dużo bardziej rozrzutna potrafię być bezpośrednio na jego stoisku, jak się do mnie uśmiechają jego cacuszka :kawa Czas jakiś teraz nieciekawy jest przez tego wirusa i coś tak mi się wydaje, że jeszcze może dojść do odwołani tej imprezy, Paweł odwodzi mnie od wyjazdu na imprezę masową, Jestem w stanie go posłuchać, bo te informacje napływające zewsząd... Nieciekawie się dzieje. Mój portfel na pewno by się ucieszył z takiego obrotu spraw gwizdac


Żanetko, jak oczy cieszy to trzeba się napawać! Ciemierniki to dobry kierunek ogrodowy ;)






















Ostatnio zmieniany: 2020/03/10 10:28 przez MarzenaSantaFe.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, Kalmia, Krzysia, VERA, mieciak49, chester633, zanetatacz, Danusia, a.nia, Maggie

SantaFe ogrodująca nieustannie :) 2020/03/10 11:35 #192866

  • MarzenaSantaFe
  • MarzenaSantaFe Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 269
  • Otrzymane podziękowania: 997
Hellodobry koleżankom i kolegom :kawa
U mnie tradycyjnie aura kwietniowa , trochę deszczu trochę lata.... przyroda jednak nie stoi w miejscu i podkręca obroty, kolejne grupy roślin biorą się za kwitnienie. Chyba dzisiaj podsypię liliowce nawozem, bo widzę, że już bardzo ładnie wystartowały szczypiory. Irysy też już dumnie prężą szabelki liści. Pierwiosnki zaczynają nie tylko cieszyć, ale wręcz zachwycać ilością kwiecia, Przylaszczki nieśmiało rozwijają pąki. Sasance to chyba nawet się potentegowało, bo myślę,że odrobina słońca i będzie pierwsza kwitła :kocham Kokorycze już tuż tuż... krokusy wiadomo już te wielkokwiatowe rządzą. Narcyzy botaniczne się uśmiechają słonecznie.Ciemierniki to wiadomo dla mnie są zdecydowanymi faworytami o tej porze roku, królują na rabatach!
Ogród pełen kolorów, radosny taki, dobrze, że choć on nastraja pozytywnie.. bo te informacje zewsząd napływające przyprawiają mnie o ból głowy. Z wiosennych imprez ogrodniczych postanowiliśmy zrezygnować, nie ma co kusić losu! Mam nadzieję, że do czerwca jakoś się ten wirus uspokoi i uda się nam w spokoju spotkać na zlocie! No to po kwiatuszku może na uspokojenie nerwów.





































Załączniki:
Ostatnio zmieniany: 2020/03/10 11:38 przez MarzenaSantaFe.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, Siberia, piku, Krzysia, VERA, chester633, zanetatacz, nelu-pelu, Danusia, a.nia ten użytkownik otrzymał 1 podziękowań od innych

SantaFe ogrodująca nieustannie :) 2020/03/10 13:53 #192870

  • e-genia
  • e-genia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2594
  • Otrzymane podziękowania: 8822
Marzenko zaszalałaś z tymi ciemiernikami ,cudowna kolekcja clap,przylaszczka super u mnie też już zaczynają kwitnąć
Ostatnio zmieniany: 2020/03/10 13:55 przez e-genia.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): MarzenaSantaFe

SantaFe ogrodująca nieustannie :) 2020/03/10 21:08 #192947

  • MarzenaSantaFe
  • MarzenaSantaFe Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 269
  • Otrzymane podziękowania: 997
Liczyłam je dzisiaj Gieniu, ale tylko tak przez okno, bo oczywiście się rozpadało i nie miałam ochoty moknąć :nie Tak na oko wyszło mi ich 70, ale może być więcej, głowy nie dam :lol: Przylaszczki powolutku się gramolą z ziemi, czekam na te niebieskie poduszki <3


Załączniki:
Ostatnio zmieniany: 2020/03/10 21:11 przez MarzenaSantaFe.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, Krzysia, VERA, chester633, zanetatacz, Franusiowa, e-genia, Danusia, a.nia, Maggie

SantaFe ogrodująca nieustannie :) 2020/03/10 21:24 #192952

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 26974
  • Otrzymane podziękowania: 72940
Marzuś, wysadzasz je według jakiegoś klucza?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): MarzenaSantaFe

SantaFe ogrodująca nieustannie :) 2020/03/10 21:50 #192956

  • Tomek Mr
  • Tomek Mr Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 7081
  • Otrzymane podziękowania: 28905
Poll napisał:
Marzuś, wysadzasz je według jakiegoś klucza?
Przecież to artystyczna dusza....tu wyobraźnia i głos serca decyduje. Klucz leży pod wycieraczka, przy drzwiach :P
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): MarzenaSantaFe

SantaFe ogrodująca nieustannie :) 2020/03/10 22:56 #192966

  • MarzenaSantaFe
  • MarzenaSantaFe Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 269
  • Otrzymane podziękowania: 997
Klucza powiadasz Poluś? ;) No cóż pojęcie klucz i moje ogrodowanie nijak się mają do siebie :D Plany to ja mam i to jakie, a potem stawiam milion doniczek i w jeden dzień je wsadzam. Staję przed rabatą obchodzę ją i do roboty. Zdarzają się zonki jak każdemu, ale zazwyczaj jestem zadowolona ze swoich poczynań. Bardzo lubię mieć "reprezentacyjne" rośliny na eksponowanym miejscu :P Dobrze by jeszcze było, żebym je widziała siedząc na tarasie polewkamax Sama z siebie się śmieję bo z tego miejsca widać ile widać, a ja mam zapędy do wtykania w te okolice bez opamiętania! No taka sytuacja :nie_wiem Z tego powodu przesadzałam Ryusena ostatnio, bo jak to tak? Taki piękny, strojny, z sukienką do ziemi, a schowany w trawach? O nie! Co zaś się tyczy ciemierników to mokro u mnie po zbóju, one lubią mokro, ale jak gdzieś ta woda ma ujście... a nie kumuluje :/ Więc staram się je sadzić w miarę bezpiecznych miejscach, z troski oczywiście. zaletą nadmiaru wody jest to, że mają się one u mnie dobrze nawet w pełnym słońcu, które im uczyniłam niechcący z Pawłem, wycinając tuje zbóje co dusiły wszystko dookoła. Czekam na świetlisty cień z klonów palmowych, sambucus nigra i innych podpłotowych nasadzeń. Jeśli chodzi o dobór odmian, staram się kierować tylko własnym "poczuciem piękna" polewkamax Każda grupa ciemierników ma bardzo różny bank genów rosną niedaleko siebie, bo miejsca mało mam, liczę na aktywność pszczółek i taaaakie cuda :kocham Docelowo chciałabym stworzyć nasadzenia w stylu bardzo angielskim z drobnicą cebulową, pierwiosnkami, cebulicami, oraz innymi wczesnowiosennymi, jakby do towarzystwa dodac im oczary, rozmarzyłam się :kocham
Tomaszu jeśli leży to w szufladzie w wiatrołapie i to jest klucz francuski polewkamax a artystka to ze mnie jest, jak ta lala :grabie
Ostatnio zmieniany: 2020/03/11 09:05 przez MarzenaSantaFe.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, Siberia, Krzysia, zanetatacz, Danusia, a.nia

SantaFe ogrodująca nieustannie :) 2020/03/11 00:14 #192970

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 26974
  • Otrzymane podziękowania: 72940
No tak, u Cibie wszystkie blisko. :nie_wiem U mnie porozsadzane po całej działce, ale staram się umieszczać je na małych obszarach grupami gatunkowymi, by łatwo było sie im krzyżować.. To taki misz-masz, bo sadzę bardzo różniące się wyglądem, po to, by siewki dziedziczyły różne cechy. :nie_wiem
Dziś przepikowałam około 30 dwuletnich siewek w miejsca, gdzie jeszcze ciemierników nie było. Mam dużo ubiegłorocznych siewek ciekawych odmian i to na ścieżkach :mur Nigdy nie pikowałam takich maluchów z dwoma listkami, ale chyba nie mam wyjścia. :nie_wiem

Oczary? popieram!!! hu_rra
Ostatnio zmieniany: 2020/03/11 00:15 przez Poll.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): MarzenaSantaFe

SantaFe ogrodująca nieustannie :) 2020/03/11 09:47 #192980

  • MarzenaSantaFe
  • MarzenaSantaFe Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 269
  • Otrzymane podziękowania: 997
Czasami ogarnia mnie żal, że już nie mogę sobie poszaleć ogrodniczo, na szczęście zdarza mi się to tylko czasami polewkamax Gen lenistwa szybko bierze górę nad żalem ;) Przyjemnie jest sobie posiedzieć i podziwiać widoki z tarasu, nawet nachodzić się zbytnio nie trzeba :lol:
Im jestem starsza tym bardziej myślę, że wystarczy, że pracuje ponad siły, ogród ma mi sprawiać przyjemność, a nie przyprawiać o dodatkowy ból pleców. No i na pewno nie powinien wzbudzać wyrzutów sumienia, bo tyle powinnam jeszcze zrobić... Koniec terenu oczywiście wiąże się z rewolucjami co czas jakiś, chcę coś nowego to muszę się pozbyć starego...
Miejsce na hosty na przykład mi się teraz skończyło. W kolejce stoją donice z ubiegłego roku. Będę zmuszona(no dobrze przyznam się, przy pomocy Pawła wykopać wszystkie stare egzemplarze) dokonać selekcji co zostaje, co wylatuje.. Stare zrobi miejsce nowemu :blink: Trudne wybory..
Jeśli chodzi o ciemierniki, to dokładnie tak samo robię jak Ty Polluś, rekombinuje geny, naturze trzeba pomagać czasami, ale tylko wtedy gdy daje to fajne efekty. Te siewki z pierwszymi listkami najlepiej się adaptują, więc dobrze robisz. Myślę, że za 2 lata nie będziemy mogły wyjść z zachwytu! Z tymi oczarami to trudna sprawa, poproszę Pawła niech posadzi szkielet ogrodu, ja zapełnię dolne partie, to dobry pomysł :lol: U mnie to tak ciężko cokolwiek wcisnąć :/
Ostatnio zmieniany: 2020/03/11 15:10 przez MarzenaSantaFe.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz, Danusia, a.nia
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.203 s.