Kilka zdjęć szachownic z mojej działki.





















Pisywałam też o szachownicach na blogu tutaj i tu.

Ależ piękny okaz Gosiu , nie wiedziałam, że bywają też variegaty

U mnie szachownice regularnie zjadane przez ślimaki wyglądają żałośnie. Pozostała jedynie kostkowata

Posadziłam kiedyś szachownicę kostkowatą, ale nigdy jej potem nie widziałam w ogrodzie.
Tej jesieni znów posadziłam 20 sztuk... po 10 do doniczki i teraz waham się, gdzie je zagruntować.

Pokażcie gdzie i z czym rosną u Was te małe szachowniczki

U mnie jak widać z szafirkami Szachownice kostkowate lubią miejsca wilgotne, u mnie rosną w glinie i chyba to im służy
Gorzej z Koroną cesarską bo ta mi zanika

Szachownica cesarska (Fritillaria imperialis L.)

Szachownica Raddiego /Fritillaria raddeana

mam ją czwarty sezon, nie przykrywana

Fritillaria Michailovskyi

Fritillaria acmopetala

Fritillaria meleagris

Fritillaria persica

Serce mi rośnie jak oglądam te wasze szachownice.
Nie mogę powiedzieć, że mi się nie udają, ale strasznie mi je niszczą ptaszyska wczesną wiosną.
Z tych dużych szachownic, to mi w tym roku żadna nie zakwitła.
Wczesną wiosną pazury i dzioby idą w ruch i zanim jeszcze roślina wyjrzy na świat to już jest uszkodzona. Rosną mi potem takie poranione kikuty.
W tamtym roku przyznam się, że jeszcze oprócz tego wyjęłam z ziemi nie zgniłą, lecz martwą, mokrą cebulę.
W tym roku praktycznie zakwitły mi tylko dwie szachownice drobne. Duże, które przeżyły mialy tylko liście.
Jedna to szachownica kostkowata (Fritillaria meleagris), która zakwitła w kwietniu.



oraz Szachownica ostropłatkowa (Fritillaria acmopetala) w maju. Szachownica ostropłatkowa jest najpóźniej kwitncą szachownicą.
Ta moja wygląda jednak nieco inaczej niż Marty - jest jakby bardziej przysadzista. Kwiat ma krótszy lecz szerszy.

Żółta kwitnie u mnie najwcześniej

U mnie w tym roku kwitły tylko cesarskie, perskie ograniczyły się do liści a maluchy wcale się nie pokazały Przepiękna jest ta F.raddeana, ewidentnie z serii must have

Szachownica perska

Korona cesarska żółta

Korona cesarska czerwona

Korona cesarska pomarańczowa

Siberia napisał:
Iwona, co za dylemat One kwitną, gdy inne rośliny jeszcze śpią... U mnie pełnia kwitnienia w tym roku przypadła na III dekadę kwietnia i jak widać na zdjęciach, rośliny jeszcze drzemały pod iglastymi gałązkami. Jak większość wczesnowiosennych cebulowych, mozna je sadzić i w cieniu (tak rosną u mnie), bo gdy kwitną, drzewa nie mają jeszcze liści. Ja - ponieważ wszelkie liściory cebulowych denerwują mnie po przekwitnięciu - wysadzam je blisko host, które potem zasłaniają schnące liście.

Szachownica kostkowata (Fritillaria meleagris) foto 24,04.2016r







Fritillaria michailovskyi fot.09.04.



.

Szachownice cesarskie w naszym ogrodzie

Budzą się

Coś mi zjada szachownice, małe są od góry poogryzane, a duże, które rozwinęły już liście, dolne mają rozszarpane .
Ptaki ? Ślimaki? Czy coś gorszego ?