Mój ogród jest ogrodzony
i dość daleko, ale dokarmiam ptaki w karmniku... choć może trochę nieregularnie.
Jednak karmnik jest z dozownikiem, więc może nie jest moim skrzydlatym gościom tak źle
Mam zakupiony zapas 2 odmian słoneczników i karmy mieszanej.
Natomiast mam też wiele drzew i krzewów owocowych, na których różne ptaszki mogą się pozostawionymi na gałęziach owocami pożywić.
Uprawiam i pozostawiłam na krzewach/drzewach głóg, aronię, jarzębinę, kalinę, jabłka, rajskie jabłuszka, dzikie róże, winogrona, berberysy, a zapewne coś jeszcze
Na rabatach pozostało też mnóstwo bylin, których duże nasiona są ważnym składnikiem pożywienia ptactwa...