Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Dzikie zwierzęta w ogrodach - przyjaciele, czy intruzi?

Dzikie zwierzęta w ogrodach - przyjaciele, czy intruzi? 2016/09/06 09:23 #23606

  • chester633
  • chester633 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1225
  • Otrzymane podziękowania: 3232
Po powrocie z szpitala ogród został dosłownie ,,zaatakowany'' przez think: no właśnie niezidentyfikowany intruz kopie mi pod trawnikiem (brak nadzoru sprawił jego wypadanie :placz ) podniesiona jest murawa a chodzę ,,jak po bagnie'' stopa zapada się kilka centymetrów :angry: .Psy ,,gamonie'' pilnują bramy i furtki wejściowej zamiast całego ogrodu :diabelek .

Czy ktoś ma jakąś wiedzę co to za ,,zwierz'' - nornica,kret,turkuć........

a może to mutant z Chin -jak Azjatyckie biedronki(mają od 0 do 24 kropek), gdy brakuje im mszyc pożerają nasze Polskie biedronki(siedmiokropki) ich jaja i larwy :angry: .


Ostatnio zmieniany: 2016/10/07 11:25 przez Poll.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Dzikie zwierzęta w ogrodach - przyjaciele, czy intruzi? 2016/09/06 10:05 #23628

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8543
  • Otrzymane podziękowania: 25836
Azjatki tępię już od kilku lat, zimą pchają się do domu opanowują okna :angry:
A z trawnikiem mam podobnie, zapadają mi się korytarze które sukcesywnie zasypuję ziemią. Podejrzewam karczownika lub nornika,choć strat wśród roślin na razie nie zauważyłam. lałam w korytarze wodę ale to studnia bez dna :unsure: .
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633


--=reklama=--

 

Dzikie zwierzęta w ogrodach - przyjaciele, czy intruzi? 2016/10/07 11:28 #28129

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 26975
  • Otrzymane podziękowania: 72958
Czyli te inne biedronki sa w zasadzie szkodnikami?

Jestem zaskakiwana od 2 lat, bo coraz częściej bywam gryziona przez biedronki, czego dawniej nie doświadczałam. Czyżby to te łobuzy? think:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Dzikie zwierzęta w ogrodach - przyjaciele, czy intruzi? 2016/10/07 11:33 #28131

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8543
  • Otrzymane podziękowania: 25836
Zgadza się Polu, to te łobuzy i należy je tępić teacher
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll

Dzikie zwierzęta w ogrodach - przyjaciele, czy intruzi? 2016/10/31 17:00 #33189

  • Planta
  • Planta Avatar
  • Wylogowany
  • Ekspert
  • Posty: 129
  • Otrzymane podziękowania: 404
A ja dzis mialam kolejna niespodzianke. W klatce-pulapce zlapal sie opos gwizdac pamietacie moze, wystepowaly w Epoce Lodowcowej :lol:
pl.wikipedia.org/wiki/Dydelfowate








Wywiozlam go daleko w pola i wypuscilam :fotka
Ostatnio zmieniany: 2016/10/31 17:04 przez Planta.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, Siberia, Roma, Zielona Ania

Dzikie zwierzęta w ogrodach - przyjaciele, czy intruzi? 2016/10/31 17:06 #33191

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 26975
  • Otrzymane podziękowania: 72958
One podobno bardzo szybkie są??? Wkładasz do klatki jakies pokuszenie?? :woohoo:
Ostatnio zmieniany: 2016/10/31 18:21 przez Poll.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Dzikie zwierzęta w ogrodach - przyjaciele, czy intruzi? 2016/10/31 19:13 #33208

  • Planta
  • Planta Avatar
  • Wylogowany
  • Ekspert
  • Posty: 129
  • Otrzymane podziękowania: 404
Kocia karme :lol:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Dzikie zwierzęta w ogrodach - przyjaciele, czy intruzi? 2016/10/31 19:23 #33211

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 26975
  • Otrzymane podziękowania: 72958
Spryciula! flower

Ja mam bardziej swojskich gości na działce , niestety, są to goście , którzy rujnują powoli to, z czego się cieszyłam. Bobry wycinaja mi nad rzeką drzewa i nie wiem, co robić a co jakiś czas kozły upierają się, aby udowodnić, że to one rządzą w Jędrzejówce. Ogrodziłam cały teren, ale zostawiony jest kawałek miejsca bez siatki, którędy zachodzi do mnie Marcin. Teraz podjęłam jednak decyzję, ze marcin musi skać przez płoit, bo musze sie zagrodzić do cna! :glupek Oto, jak wygląda kilka moich drzew. Szczególnie rogaski upatrzyły sobie iglaki :mur które powoli się zbierają do wzrostu . tak się cieszyłam, ze po kilku latach nabrały tempa :(







.
Ostatnio zmieniany: 2016/10/31 19:24 przez Poll.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia

Dzikie zwierzęta w ogrodach - przyjaciele, czy intruzi? 2016/10/31 19:32 #33215

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13888
  • Otrzymane podziękowania: 33632
Poll, skoro to jest nieduży kawałek, to zrób ruchomą siatkę. Ja tak sobie zrobiłam pod lasem. Do jednego słupka siatka jest normalnie przymocowana, a do drugiego wbiłam trzy gwoździe i jak trzeba to ją odczepiam. Zwierze nie poradzi, a człowiek nie musi skakać :)
Szkoda drzewek.
Ja się nad sarenkami litowałam kilka lat, bo zdaje sobie sprawę, że zabieramy zwierzętom coraz więcej ich terenów, ale jak zaczęły pod sam dom podchodzić i wpierniczać mi bezczelnie różane pączki, to zagrodziłam dojście do lasu właśnie ruchoma siatką.
Ostatnio zmieniany: 2016/10/31 19:33 przez Efkaraj.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia

Dzikie zwierzęta w ogrodach - przyjaciele, czy intruzi? 2016/10/31 19:42 #33219

  • Planta
  • Planta Avatar
  • Wylogowany
  • Ekspert
  • Posty: 129
  • Otrzymane podziękowania: 404
U nas tez ostatnio inwazja jeleni mulowatych. Ogrod mamy wiec ogrodzony plastikowa siatka, a brame zamyka sie na noc.
Doszlam do wniosku, ze jest tyle prerii wokol ze wcale nie musza pasc sie na moich iglakach :angry: Zreszta i tak przychodza wyzerac siano koniom gwizdac
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Dzikie zwierzęta w ogrodach - przyjaciele, czy intruzi? 2016/10/31 19:49 #33221

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 26975
  • Otrzymane podziękowania: 72958
Wokół Jędrzejówki pełno niekoszonych łąk, zagajników, lasów a nawet pól...A one do mnie przyłażą...po co??? :mur Chyba założę taką ruchoma siatkę, jak jeszcze będa wchodzić jakąś dziurą, albo przez rzeke, założę tam pastucha. :glupek
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Dzikie zwierzęta w ogrodach - przyjaciele, czy intruzi? 2016/10/31 20:10 #33229

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13888
  • Otrzymane podziękowania: 33632
Poll napisał:
Wokół Jędrzejówki pełno niekoszonych łąk, zagajników, lasów a nawet pól...A one do mnie przyłażą...po co???
... a jak Ty Polciu miałabyś wybór: zwykły chleb codziennie niezmiennie, albo czasem rarytasy smakowe, to nie skorzystałabyś :oops:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Dzikie zwierzęta w ogrodach - przyjaciele, czy intruzi? 2016/11/01 00:49 #33274

  • Planta
  • Planta Avatar
  • Wylogowany
  • Ekspert
  • Posty: 129
  • Otrzymane podziękowania: 404
U nas z kolei mule deers pokazaly sie u sasiadki, pasac sie kilka metrow ode mnie, kiedy zakladalam pulapke na skunksa



Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia, Roma

Dzikie zwierzęta w ogrodach - przyjaciele, czy intruzi? 2016/12/07 21:32 #38403

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 26975
  • Otrzymane podziękowania: 72958
Zima przyszła, więc czas pomóc naszym mniejszym braciom. Czas na ptasie i zwierzęce stołówki, ale i pozostawianie w spokoju usypanych kupek liści, które są/mogą być schronieniem dla zwierząt.

Ja dzis kolejny raz wysypałam marchew dla saren. Przychodzą do mojego ogrodu, grzebią za żołedziami i przy okazji rozwalają mi ogród - depczą i łamią krzewy i drzewa.Postanowiłam więc rozpocząc ich dokarmianie w pewnej odległosci od mojego ogrodu. Za pierwszym razem wysypałam im mieszanke wielu warzyw - pora i rzodkiewki nie ruszyły. Znikły wszystkie marchewki, buraki, jabłka i liście kapusty. Dziś dostały samą marchew - worek 20 kg tego smakołyku załadowałam na taczkę i wywiozłam pod mokry zagajnik.







Wykiprowałam to wszystko na ziemię i jutro sprawdzę, czy ubyło karmy.
.
Ostatnio zmieniany: 2016/12/07 21:58 przez Poll.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia, Roma, Amarant, takasobie, chester633, beatazg

Dzikie zwierzęta w ogrodach - przyjaciele, czy intruzi? 2016/12/07 21:49 #38406

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 15600
  • Otrzymane podziękowania: 48231
Ja ptakom tylko zakupiłam ziarno: 25 kg mieszanki, 25kg słonecznika.


Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, Siberia, Roma, Amarant, chester633, beatazg

Dzikie zwierzęta w ogrodach - przyjaciele, czy intruzi? 2016/12/08 12:46 #38432

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3128
  • Otrzymane podziękowania: 6573
Mój ogród jest ogrodzony :diabelek i dość daleko, ale dokarmiam ptaki w karmniku... choć może trochę nieregularnie.
Jednak karmnik jest z dozownikiem, więc może nie jest moim skrzydlatym gościom tak źle ;-)

Mam zakupiony zapas 2 odmian słoneczników i karmy mieszanej.

Natomiast mam też wiele drzew i krzewów owocowych, na których różne ptaszki mogą się pozostawionymi na gałęziach owocami pożywić.

Uprawiam i pozostawiłam na krzewach/drzewach głóg, aronię, jarzębinę, kalinę, jabłka, rajskie jabłuszka, dzikie róże, winogrona, berberysy, a zapewne coś jeszcze :unsure:

Na rabatach pozostało też mnóstwo bylin, których duże nasiona są ważnym składnikiem pożywienia ptactwa...
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie

Dzikie zwierzęta w ogrodach - przyjaciele, czy intruzi? 2016/12/08 17:07 #38454

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 26975
  • Otrzymane podziękowania: 72958
Dziś będąc na zakupach, zaparkowałam na podwórku starych budynków, gdzie mieszkańcy starej daty, preferują dokarmianie ptaków przez wyrzucanie resztek jedzenia wprost przez okno na trawnik...lub to, co nazywane jest trawnikiem. Efekt- resztki pleśniejącego jedzenia, i ogólny sssss...fff.
Zza szyby auta cyknęłam zdjęcie gołębiowi, który - nie wiem, jakim cudem - został udekorowany naszyjnikiem ze skórki chleba. Obserwowałam go kilkanascie minut, inne odleciały, on stale dreptał po okolicy.








.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633, beatazg

Dzikie zwierzęta w ogrodach - przyjaciele, czy intruzi? 2016/12/08 17:10 #38455

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13888
  • Otrzymane podziękowania: 33632
Biedny gołąb :( Pewnie dzióbał tak, że mu się na szyję odbiła ta kromka... Ludzie to są beznadziejni...
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Dzikie zwierzęta w ogrodach - przyjaciele, czy intruzi? 2016/12/09 18:58 #38562

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3128
  • Otrzymane podziękowania: 6573
Chcieli dobrze... tylko ten nie popełnia błędów, kto nic nie robi...
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Dzikie zwierzęta w ogrodach - przyjaciele, czy intruzi? 2016/12/09 19:51 #38578

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13888
  • Otrzymane podziękowania: 33632
Siberia napisał:
Chcieli dobrze... tylko ten nie popełnia błędów, kto nic nie robi...
Tak, ale mnóstwo ludzi nie myśli przy robocie...
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: takasobie
Czas generowania strony: 0.181 s.