Ewciu, przylaszczka Pink Forest, którą nam tutaj pokazałaś, jest prawdopodobnie odmianą - hybrydą Hepatica japonica i Hepatica nobilis, która z racji występowania na naturalnych stanowiskach w Polsce, jest jedną z tych, które nieźle rosną w naszych ogrodach. Dlaczego napisałam 'prawdopodobnie'? Andreas Händel, znawca tematu i autor książek o przylaszczkach pisze, że pochodzenie przylaszczek z serii 'Forest' jest nie do końca znane, bo utrzymywane w tajemnicy, ale sam uważa, że mogą one być krzyżówkami przylaszczek japońskich i pospolitych....lub Hepatica acutiloba. Stąd, 'Pink Forest' czasem opisywana jest jako Hepatica nobilis var. japonica 'Pink Forest', Hepatica japonica 'Pink Forest' i należy właśnie do Forest (hybrid) Series. Inne, z tej serii, to 'Forest White' i 'Forest Purple'.

Händel jest Niemcem i w jego ogrodzie na wschodzi kraju, warunki klimatyczne są takie, jak u nas a podkreśla, ze z powodzeniem i bez kłopotów uprawia te hybrydowe przylaszczki. Ze swojego doświadczenia wiem, ze nieźle potrafią przystosować się do odczynu gleby (moja jest kwaśna), ale za to, są wrażliwe na zbyt zacienione stanowisko. Gdy wiosną nie mają dostępu do słońca, marnie kwitną. W naturze, przylaszczka jest rośliną porastającą widne wiosną stanowiska np zarośla, gdzie wiosenne słonce dochodzi bez trudu, ponieważ drzewa nie mają jeszcze liści. Moja 'Pink Forest, póki sosenki nie podrosły, ładnie kwitła, natomiast w tym roku widzę tylko jeden, lub dwa pąki kwiatowe. Musze ją przesadzić, bo obawiam się, że całkiem mi zaniknie.

Polu sprawdziłam i moja kupiona u Mariusza ze Szczytnicy jako Hepatica japonica.
Dzięki za poduczenie, bo posadziłam ją pod sosnami ,więc na wiosnę zmieni koniecznie miejsce

Dziś odwiedziłam ogród Majki. Wiele osób ją zna jako kolekcjonerki pięknych odmian host i wielu ciekawych niespotykanych roślin. Majka również ma piękną kolekcję przylaszczek. Oprócz odmianowych rośnie wiele ciekawych siewek.
Majka nie jest użytkownikiem naszego Forum, ale pozwoliła na fotografowanie i pokazanie Wam swojej kolekcji. Nie znam nazw gatunków i odmian, skupiłam się na wrażeniu estetycznym

Zaczynają Mam tylko zwyklaczki i nadzieję, że zaglądając w ten wątek nie popadnę w następne zbieractwo. Niewiarygodne piękności pokazujecie

c.d. kolekcji Majki

Miłko, zaproś tę Majkę do nas...

Niewątpliwie miałaby co pokazywać, ale na razie tylko przylaszczki za moim pośrednictwem.

przepiękne cudeńka!!!

Moje przylaszczki (chociaż nie są tak piękne jak Majki ) też już w pełni rozkwitu

U mnie rosną tylko popularne odmiany. Mam ich cztery, najwięcej niebieskich. Nareszcie są w pełnym rozkwicie!

Ale masz wielkie kępy Danusiu .
Miłeczko jakie pięknoty

U mnie zdecydowanie mniejsze ,ale jedne sa od roku ,inne dwa latka

Moje dwie małe niebieskie kępki

Miłko pogratuluj Majce bo przepiękne ma odmiany, zdrowo rosną i przepięknie kwitną

U mnie na razie pospolicie ale nie upieram się że tak będzie nadal

Pokazałam juz przylaszczki Majki oraz dziko rosnące (w "Roślinach dziko rosnących"). Teraz moje !

Doczekałam się samosiewu przylaszczek









i nawet w prosie

Tez mam kilka samosiejek przylaszczek i to w najdziwniejszych miejscach...Ale radocha jest

Z tego, co obserwuje na dostarczonych mi zdjęciach, kwiaty przylaszczek w Jędrzejówce, to już historia (fot.09.04.) Pojawiły się nowe, tegoroczne liście.




.

'Rubra Plena' rozpoczyna kwitnienie

'Alba' Zdj.dziś 07.12.2017

Duża część Polski przykryta jest śniegiem a Dolny Śląsk, jak zawsze wyrywny Dziś zauważyłam pierwszy otwierający się kwiat i sporo jeszcze zamkniętych pąków przylaszczki 'Rubra Plena'.



Nie usuwałam jeszcze starych, zeschłych liści, bo w nocy są spore mrozy. Ciekawe, gdzie się tak jej spieszy??? Przylaszczki pospolite- gatunek- jeszcze nie mają pąków.

Moje przylaszczki pospolite

Zdj.dziś 27.03.2017