Wśród wielu roślin, które mogą być uprawiane w donicach i cieszyć zielenią nawet zimą, paprocie są tymi, które różnorodnymi, nieraz bardzo oryginalnymi liśćmi potrafią zachwycić. Nadają wnętrzom nieco 'dzikiego', swobodnego klimatu, tak, jak ich kuzynki, które uprawiamy w ogrodach. Warto tu wspomnieć, że linia dzieląca tzw. paprocie domowe i ogrodowe, jest bardzo cienka. Niektóre
paprocie ogrodowe, które z powodzeniem mogą być uprawiane w okolicach Szczecina, nie maja szans na przezimowanie np w okolicach Kielc, czy na Lubelszczyźnie. przykładem takiej paproci jest pięknie wybarwiona nrecznica,
Dryopteris lepidopoda, która ciężko znosi mrozy powyżej -20C.
Najczęściej jednak, w domach uprawiane są paprocie o wiele niższej mrozoodporności, nie mające szans przeżycia poniżej strefy 8-9.
W tej chwili, paprocie są nieco mniej modnymi roślinami uprawianymi, jako doniczkowce, choć był taki okres w historii ich uprawy, gdy nie tylko ozdabiały wnętrza niemal wszystkich domów i instytucji, ale były niezwykle modnymi obiektami badawczymi.
Cudowny wiek XIXw a w zasadzie lata od 30-tych do 90-tych tego wieku Pteridomania) przypadły na panowanie w Wielkiej Brytanii, królowej Wiktorii Hanowerskiej i obejmowały też zainteresowanie paprociami ogrodowymi.
Obecnie, wśród najczęściej spotykanych paproci, które spotykamy, jako uprawiane w domowych donicach są ciekawe zanokcice gniazdowe, nefrolepisy ( w tym gatunku uprawia się sporo ozdobnych odmian), pterisy, płaskle, czyli popularne 'łosie rogi' (
Platycerum), flebodium, oraz adiantum.
Większość z nich wymaga temperatur sporo większych, niż te, panujące zimą na dworze, bo około 15-18C. Biorąc pod uwagę, iż kaloryfery wysuszają powietrze w mieszkaniach, należy pamiętać o systematycznym zraszaniu roślin odstałą, niezbyt twardą wodą.
Spis paproci doniczkowych zamieszczonych w tym wątku