Prace nad lilakami ottawskimi były prowadzone również w Polsce, w Arboretum Kórnickim. Rozpoczęły się w 1952r., a jako rośliny mateczne posłużyły odmiany wyhodowane przez Isabelle Preston. Głównie dwie najpiękniejsze z nich - 'Octavia' i 'Ursula'.
Programem kierował Władysław Bugała, a w wyniku wieloletniej selekcji siewek z wolnego zapylenia powstało 9 nowych polskich odmian lilaka Preston.
Zostały nazwane tradycyjnymi słowiańskim imionami:
'Telimena', 'Jaga', 'Basia', 'Jagienka', 'Nike', 'Goplana', 'Esterka', 'Danusia' i 'Diana'.
W moim ogrodzie rośnie
'Basia'. Trafiła w moje ręce zupełnie przypadkiem kilka lat temu gdy jeszcze nic nie wiedziałem na temat polskich odmian lilaka ottawskiego.
Kwiaty tej odmiany są w pączkach ciemnoróżowe, po rozkwitnięciu różowe, a przekwitające jaśnieją do bladoróżowego. Rurka korony długa, wolne końce płatków wzniesione,
u kwiatów przekwitających w dół odgięte. Wiechy kwiatowe luźne, szerokie, wyprostowane, długości 20 -25 cm, bardzo okazałe. 'Basia' kwitnie wcześnie, bardzo obficie i mocno pachnie.
fot. sezon 2021
fot. 25.05.2022
Krzew jest nie za duży, ale już dwukrotnie był przycinany.