Tomku, nie wyrzucaj sobie, torebek nie naszam

Mój tegoroczny paprotnik 'Herrenhausen':
fot. 29 września 2021





Nerecznica Wallicha 'Jurassic Park w doborowym towarzystwie. Również sadzona w tym roku:
fot. 29 września 2021

Tomek Mr napisał:
To ja tu chyba też miałem swój udział w naciąganiu Doroty na odwiedziny w Aga-Flora. Ale wiem, że będzie mi odpuszczone.

DorotaZ napisał: Ściśle biorąc "Jurassic Gold", ale powiem Ci, że ja też się czasem mylę. Taki to jest silny wpływ kinematografii. A swoją drogą bardzo sympatyczny, zielony zakątek.

Tomku, ale się uchachałam z własnej pomyłki

Ja też tak czasem mówię z rozpędu.
Fragment rabaty z jezycznikami i młodymi wietlicami







Athyrium filix- femina 'Recurvata Grandiceps'




fot.02.10.2021r.
.

Polystichum setiferum ‘Professor Reichstein’ ( w głębi, z jaśniejszymi frondami), na dość słonecznym stanowisku.


fot.02.10.2021r.


P.S. Dodaję tę paproć w osobnym wpisie, bo zapewne niedługo powstanie o niej wątek.

Arachniodes Simplicior Variegata ma przed sobą trzecią zimę w moim ogrodzie. Wiosną br pobrałam sadzonkę i posadziłam w innym miejscu a pod koniec maja posadziłam jedną jedyną siewkę, którą udało mi się wyhodować z zarodników. Z rezerwą podchodzę do tej paproci, wiedząc o jej problematycznym zimowaniu.

Foto 2021 10 03

Osmunda regalis. var. gracilis powoli układa się do zimowego snu, ale wciąż jest dekoracyjna.

fot.02.10.2021

U mnie długosze są jeszcze niemal w całości zielone. Rosną na niższej części działki a tam jest nieco cieplej.

Dryopteris hirtipes rośnie na półcienistym stanowisku.


fot. 02.10.2021r.
.

Anisocampium sheareri, to paproć rosnąca w Japonii, Korei, Chinach i na Tajwanie. W moim ogrodzie ładnie przezimowała, ale nie wyciągnęła się w górę i do docelowych 40 cm wysokości nadal jej daleko.


fot. 02.10.2021r.
.

Hejka!
Właściwie nic się nie zmieniło poza tym że ciała paprociumy nabrały. Ten sezon wegetacyjny był wilgotny więc się towarzystwo nieco rozrosło. I tyle.









Pozdrówka
Tabs

Polystichum setiferum (Divisilobum Group) 'Caernarfon', młodziutka roślina z rozmnóżki, szykuje się do pierwszej zimy w moim ogrodzie!


fot.08.10.2021r.
.

Asplenium scolopendium 'Crispum Cruciatum'

zeszłoroczny nabytek



i tegoroczny



Wyglądają, jak dwie różne odmiany

Tomek Mr napisał:
Intrygujące jest to, że oba egzemplarze pochodzą z tego samego źródła i oba rozmnożone wegetatywnie (o ile wierzyć w pisane )

Asplenium scolopendrium 'Crispum Bolton's Nobile', pierwszy, lekki przymrozek jej nie uszkodził.


fot.08.10.2021

Idzie nowe...

Fiu fiu.. może z rozpędu jakiś własny wątek powstanie..?

nelu-pelu napisał:
Aż tak się jeszcze nie rozpędziłam...

Asiu, śliczne zakątki paprociowe.

Polystichum yunnanese w żółtych płomieniach liści...


fot.10.10.2021r.
.

Jeczycznik kupiony, jako 'Sagittatum', ale nie ma tych cech. Raczej wyrośnie na laceratum.


fot.13.10.2021r.
.

Adiantum reniforme uprawiam w donicy. Po wiosennych przymrozkach zadołowałam w ogrodzie. Miejscówka cienista, z niewielką dawką promieni słonecznych, chłodna. Całkiem ładnie przyrosła.

Fot.17.10.2021 to już ostatnia fotka w ogrodzie. Dziś wykopałam donicę, ale jeszcze nie schowałam, bo na najbliższy czas nie zapowiadają przymrozków.



Przez przypadek mam jeszcze jeden egzemplarz Przybył w doniczce razem z Pellaea atropurpurea var. cristata. Cristata zanikła, a adiantum rośnie.