Ogród naturalistyczny ekstra, kaliny wyglądają jakby się tam same nasiały piwonie obłędne

Wiesiu, mam wrażenie, że tym razem pokazałaś więcej tła dla roslin. Zazwyczaj pokazujesz same roślinki.
Wygląda to super.
Piwonie piękne. U mnie słabo kwitną

No właśnie łąka ładna! Sama wiesz jak to jest. Trudno stwierdzić, czy się lubi uporządkowany ogród, czy lekką dzikość i naturalność. Po prostu patrzysz i stwierdzasz: "To mi się podoba!".

Wiesiu, Miłko - ja wiem, mój ogród będzie coraz bardziej dziki i naturalny i nieuporządkowany. Nawet to lubię a jeszcze coraz mniej mam sił i ochoty na ciągłe szarpanie się aby był wymuskany
Piękne zdjęcia pokazujesz Wiesiu, jak zwykle mnie zachwycają

Ależ cudny szafirowy kolor ma ten wielosił (?) z ostatniego zdjęcia!

Grażko, dziękuję, staram się by wszystko wyglądało jakby sobie samo tam urosło ale nie zawsze mi się to udaje

Margosiu, być może masz rację choć staram się od czasu do czasu pokazać szersze ujęcia

Miłko, chyba lubię ogród dziki i nieuporządkowany, bo tak mi łatwiej

Marysiu, dziękuję, to miłe że ktoś jeszcze myśli podobnie

Janko, to nie wielosił, raczej jakiś przetacznik, być może pagórkowy

To jeszcze podkarpacko

Nie mogę powiedzieć że nie mam róż wcale, ale tylko takie hardkory




zjawiskowy w tym roku dereń






makowisko które wysiało się samo w grządkach warzywnych




ostatnie piwonie






coś przy tarasie


jaśminowiec który pachnie poziomkami




i takie tam

Wiesiu przepięknie jest, dereń zachwycający,makowe pole wspaniałe chyba taki sam z czymś przyniosłam

Absolutnie powalający ten dereń. Reszta też!.

Dereń i maki, firletki, żelaźniaki, wszystko cudne . Ten żelaźniak, co go miałam od Ciebie nie obudził się po zimie. Jedno tam rośnie, drugie tu, my swoje, one swoje.

Co to za jaśminowiec co pachnie poziomkami?
Ogólnie i w szczegółach cudnie.

Dereń cudny i to pole makowe o takim marzę ale mieszkam po sąsiedzku z jeleniami i nie ma szans na łąkę kwietną

Wszystko piękne, ale to makowisko zachwyciło mnie najbardziej Gdybyś zebrała trochę nasion, to ja wpisuję się na listę chętnych

Danusiu, ten mak nieźle się wysiewa

Janko,

Kasiu, to dziwne bo żeleźniak u mnie szaleje, może wiosną podeślę Ci kawałek

Majko, jaśminowiec rośnie u mnie od dawna i po raz pierwszy poczułam ten zapach, może to upalne lato tak działa , to jaśminowiec Innocence

Grażko jelenie i sarny to u mnie codzienność i w łące nie gustują, natomiast demolują mi owocowe drzewka i objadają żywopłot różany

Marysiu, dziękuję, nasionka będą Twoje

A dziś zagajnikowo

Wiesiu, u mnie jelenie nawet przez płot do ogrodu wskakiwały i obżerały co się da, musiałam prowizorycznie porozciągać taśmy nad płotem, to ich powstrzymało

Fotki jak zawsze mnie zachwyciły Wiesiu
O makach pomyślałam najpierw, że to piwonie.. nie widziałam jeszcze takich..
Jakby zostało ci kilka nasionek to uśmiecham się

Edytuję bo zapomniałam wyrazić oszołomienie dereniowym kwitnieniem cudo!

Oj, te paprocie pod drzewami! Te języczniki takie piękne! U mnie taka susza, że wyglądają jak psu z gardła wyciągnięte. Teraz pada więc może odżyją.

Ależ cudne te maki .

Grażko, no cóż u mnie siatka leśna też nie jest dla nich przeszkodą

Nelu, dziękuję, a nasionka z pewnością będą, myślę że mama ich nie wyplewi bo bardzo je lubi, sam fakt że pozwoliła im opanować warzywne grządki

Miłko, u mnie sucho było dość długo i mimo gliny nawet krzewy mdlały ale teraz regularnie popaduje i to mnie cieszy

Edyciu, to dla ciebie też nasionka

Maki właśnie zawiązały makówki i dojrzewają


a na grządkach króluje koper


i ogórki


gdzie nie gdzie przebija się rdest, choć sporo przetrzebiły ślimaki


zakwitł pierwszy liliowiec


dojrzewają jarzębiny, czyżby zbliżała się jesień

Aż się wróciłam do tych zachwalanych maków, też myślałam że to piwonie, na fonie muszę sobie powiększyć żeby zobaczyć dokładnie. Cóż to za maki takie śliczne, jednoroczne i same się rozsiewają?

Cudny koper, a ogóreczek bardzo sympatyczny. Nie siałam ogórków w tym roku a koper zjadły mi mszyce.
U mnie ten rdest jeszcze nie kwitnie.