Wiesiaczku wprowadziłam zamieszanie, z floksem na zdjęciu kwitnie krwiściąg, na rdest ciągle czekam, ale przy tej suszy się chyba nie doczekam

Rośnie dla Ciebie barbula, dzieciak jest tylko niezmiennie kurduplowaty, podtuczę florowitem i wyślę jak się ochłodzi nieco...
Ewa moi sąsiedzi średnio zadowoleni z zapachu obornika pod płotem. zupełnie nie rozumiem dlaczego

ja tam, ilekroć przechodzę, "sztacham" się z uśmiechem
Miłko nigdy nie sieję ogórecznika, sam łazi gdzie chce po ogrodzie...
W ogrodzie susza...pół niedzieli podlewaliśmy, dziś wszystko wisiało... miała przejść burza... ale jednak chyba nie u nas..... nie mam siły lać.
Mamy małe jeże, naliczyłam 4, jednego trzeba było ratować, tak się zawinął pod folię, że nijak wyjść... a chrząkał z daleka jak wielka locha
siewka z nasion od prof. Bodalskiego, zdecydowanie warto było czekać...
rodochiton się pnie i zaczyna sypać kwiatem.... średnio jednak go posadziłam, bo pod wiatą albo jest pod słońce, albo ciemno...
wyczekiwałam gościa... widziałam już w tygodniu, że gdzieś przemykał, dopiero w niedzielę przydybałam na werbenie
i kolejny ulubiony. dostałam od śp Emila lata temu...
pomponiki zaczynają