Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Ławeczka w warzywniku - pogawędki okołowarzywne

Ławeczka w warzywniku - pogawędki okołowarzywne 2025/09/22 13:25 #350802

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 4355
  • Otrzymane podziękowania: 14603
Ja jak zwykle idę na łatwiznę, nasionka pomidorków wykładam bezpośrednio na ręcznik papierowy i suszę. Wiosną odrywam z ręcznika lub nie, przecież papier w mokrej ziemi nie szkodzi nasionom w kiekowaniu. Od lat tak sieję z papierem i mam normalne siewki.
U nas nadal żółte koktajlowe zajadamy :)

pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Ostatnio zmieniany: 2025/09/22 13:26 przez nowababka.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia, edyta, Ave

Ławeczka w warzywniku - pogawędki okołowarzywne 2025/09/22 17:12 #350813

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3261
  • Otrzymane podziękowania: 7221
Marysiu, ja podobnie :-) Od zawsze i na zawsze wink-3
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nowababka


--=reklama=--

 

Ławeczka w warzywniku - pogawędki okołowarzywne 2025/09/22 20:41 #350821

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 8042
  • Otrzymane podziękowania: 18480
A ja spróbowałam w zeszłym roku zalewania wodą i teram tak przygotowuje nasiona wink-3 .
Jak postoją tak ze 3 dni to galaretka oddziela się od nasion i łatwo je przepłukać na sitku i przełożyć na papier czyste nasiona. Jak po lekkim przeschnięciu poruszymy nimi to mamy potem czyściutkie, pojedyncze nasionka, niemal jak ze sklepu wink-3 .
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ave, nowababka, Danusia

Ławeczka w warzywniku - pogawędki okołowarzywne 2025/09/23 20:47 #350868

  • Ave
  • Ave Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1920
  • Otrzymane podziękowania: 5097
Za późno się dowiedziałam o tej "mokrej metodzie" i posuszyłam nasionka po staremu, ale w przyszłym sezonie wypróbuję :P

W warzywniku zostały mi tylko selery i papryki. 3 cukinie też walczą, żeby ich nie wykopać na kompostownik wink-3
No i fasola tyczna, która zaczęła wydawać kwiaty na starych pędach i nawet kilka fasolek już wisi.
Gdzieś 2 tygodnie temu wsadziłam nawet kilka nasion i widzę, że niektóre wylazły z ziemi. Ciekawe czy uda im się zakwitnąć i wydać owoce.
Pogodynka mówi, że będzie jeszcze ciepło tej jesieni.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, SantaRispetto

Ławeczka w warzywniku - pogawędki okołowarzywne 2025/09/23 21:41 #350877

  • Elsi
  • Elsi Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2014
  • Otrzymane podziękowania: 6333
U mnie kolejna porcja fasoli szparagowej zaczęła kwitnąć,
posiałam ją w miejscu po wyrwanej cebuli pewnie już ponad miesiąc temu,
mam nadzieję, że zdąży wydać owoce.
Wracając do pozyskiwania nasion pomidorów, to zawsze wkurzało mnie to przyklejanie do papieru.
Na jednym z forum, gdzie prowadzona była akcja wymiany nasion,
zapytałam, w jaki sposób koleżanki uzyskują takie czyste nasiona pomidorów.
Wtedy poradzono mi ten sposób z zalaniem nasion na trzy dni i odtąd to stosuję,
nie mam problemu z rozdzieleniem nasion, przechowaniem czy kiełkowaniem.
To wcale nie wymaga wielkiego zachodu i ja do suszenia nasion z glutami nie wrócę wink-3 .
W warzywniku mam jeszcze korzeniowe, u mnie zostają tam do wyczerpania zasobów.
Jaka smaczna, soczysta jest teraz marchewka prosto z grządki :) .
Kuzynka musiała wybrać wszystkie korzeniowe, bo miała inwazję gryzoni w warzywniku.
Póki co, u mnie, w skrzyniach nie zauważyłam śladów bytowania nornic, ale czujnym być trzeba .
I jeszcze są jakieś sałaty, rzodkiewki itp. z ponownego siewu.

Pozdrawiam, Elżbieta

Od wiosny do wiosny .....
Ostatnio zmieniany: 2025/09/23 23:46 przez Elsi.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, Ave, janka.p, SantaRispetto

Ławeczka w warzywniku - pogawędki okołowarzywne 2025/09/29 19:28 #351144

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 8042
  • Otrzymane podziękowania: 18480
Dziewczyny, a ja przychodzę z zapytaniem odnoście dyni. W tym roku było zimno i późno dojrzewają. Większość jeszcze ma zielone ogonki, a zbliżają się w tym tygodniu przymrozki. Co robicie z dyniami? Zabezpieczacie? Zrywacie?
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nowababka

Ławeczka w warzywniku - pogawędki okołowarzywne 2025/09/29 21:12 #351164

  • Ave
  • Ave Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1920
  • Otrzymane podziękowania: 5097
Jak przyszło ochłodzenie to na noc zarzuciłam włókninę. Dopiero jak przymrozek zwarzył liście i pędy to zerwałam.
U mnie było w nocy -1, a dynie nie lubią przemrożenia.
Ostatnio zmieniany: 2025/09/29 21:14 przez Ave.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, nowababka

Ławeczka w warzywniku - pogawędki okołowarzywne 2025/10/03 07:58 #351329

  • Andzia
  • Andzia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 529
  • Otrzymane podziękowania: 853
Ja wieczorem też zerwałam wszystkie przed przymrozkiem. Te co nie zdążyły dojrzeć to trudno, taki rok.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, nowababka

Ławeczka w warzywniku - pogawędki okołowarzywne 2025/10/03 16:20 #351340

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 4355
  • Otrzymane podziękowania: 14603
My też zabraliśmy naszą jedyną olbrzymkę, samosiewkę. Jest na tarasie i zupełnie nie wiem jak się do niej zabrać. Waży z 15kg zdziwko

pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Ostatnio zmieniany: 2025/10/03 16:33 przez nowababka.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, takasobie, Ave, Gosia1, DorotaZ, SantaRispetto

Ławeczka w warzywniku - pogawędki okołowarzywne 2025/10/03 22:56 #351360

  • Ave
  • Ave Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1920
  • Otrzymane podziękowania: 5097
To jest dynia...gratulacje. zdziwko :bravo
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nowababka

Ławeczka w warzywniku - pogawędki okołowarzywne 2025/10/04 14:07 #351388

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 17128
  • Otrzymane podziękowania: 55263
Ja też zerwałam swoje dynie z obawy przed przymrozkami. I na tym się kończy mój sukces warzywny. Było na przemian sucho i zimno. Fasola poległa podczas moich wakacji. Zielenina tylko się trzyma.

Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ave, nowababka

Ławeczka w warzywniku - pogawędki okołowarzywne 2025/10/04 21:36 #351412

  • Ave
  • Ave Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1920
  • Otrzymane podziękowania: 5097
Piękny zbiór dyniowy gwizdac
Ten sezon był mało sprzyjający uprawom warzywnym. Przynajmniej u mnie. Na początku za zimno, a potem susza. Ale takie są uroki ogrodowania. Nigdy nie wiadomo czego się można spodziewać. :diabelek
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie, nowababka, SantaRispetto

Ławeczka w warzywniku - pogawędki okołowarzywne 2025/10/04 21:41 #351413

  • SantaRispetto
  • SantaRispetto Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 566
  • Otrzymane podziękowania: 1973
O to to, dokładnie! Trudny sezon..
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ave

Ławeczka w warzywniku - pogawędki okołowarzywne 2025/10/15 22:01 #352114

  • Elsi
  • Elsi Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2014
  • Otrzymane podziękowania: 6333
U mnie także z dyniami w tym roku kiepsko, ale sąsiadka mi dołożyła swoich,
tak więc na przemian zupa z dyni lub dynia pieczona :P .
A jeśli już o jedzeniu z ogródka mowa, to popróbowałam owoców lejcesterii.
Mam ją od ubiegłego roku (zakup u Kurowskich w Końskowoli), ale wtedy chyba te owoce przegapiłam.



Te ciemne owocki są miękkie i nie byłam pewna, czy to skutek przymrozku?
Skosztowałam te czerwonawe, były twarde i kwaśne o "niedojrzałym" :silly: smaku.
Skusiłam się na te ciemne, skojarzyło mi się ze smakiem rodzynki i suszonej figi na raz.
Po chwili poczułam pieczenie na podniebieniu i zaczęłam się zastanawiać,
czy na pewno to jadalna roślina, czy jej nie pomyliłam z czymś innym????? czy to nie trujące?
To było dwa dni temu, żyję i nic mi nie dolegało :) .
Edytka napisała (u siebie), że czuła w nim smak pieprzu.
A czy te ciemne jagódki były też takie miękkie choć sprężyste?
Macie jakieś doświadczenie w smakowaniu owoców lejcesterii????
Poza tym niewiele jest do jedzenia w ogrodzie: pojedyncze poziomki, kilka malin się znajdzie,
sałata, buraki, marchew, por, pietruszka, brukiew muszę popróbować (mam 3 spore).



Czekam aż dojrzeje jedyne jabłko (nieprzemrożone wiosną) na młodym drzewku,
które zostało kupione jako grusza. :diabelek .
Orzechy włoskie też w większości przemarzły wiosną i nie udaje mi się konkurować o nie z wiewiórkami wink-3 .
Czy sadzicie czosnek i cebulę zimujące?
Pozdrawiam, Elżbieta

Od wiosny do wiosny .....
Ostatnio zmieniany: 2025/10/15 22:13 przez Elsi.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie, Ave, nowababka

Ławeczka w warzywniku - pogawędki okołowarzywne 2025/10/15 22:18 #352115

  • SantaRispetto
  • SantaRispetto Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 566
  • Otrzymane podziękowania: 1973
Tak, obowiązkowo sądzę co roku czosnek, dużoooo czosnku i cebulę też, ale chyba z cebulą się nie bardzo lubimy… w tym roku na przednówku wysieję cebulę cukrową. Aktualnie mam uszykowaną cebulęszalotkę niemiecką (typ rodzinka, tworzy gniazdka cebulowe) bardzo smaczny szczypior z niej jest, wsadzę w tunelu na podwyższonej rabacie. Za rok będę jadła w większej ilości również czosnek słoniowy, zaczynałam od trzech ząbków, teraz posadzę z 20 ząbków
Ostatnio zmieniany: 2025/10/15 22:19 przez SantaRispetto.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, takasobie, Ave, Elsi, nowababka

Ławeczka w warzywniku - pogawędki okołowarzywne 2025/10/15 22:25 #352116

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 8042
  • Otrzymane podziękowania: 18480
Miłko fajne te Twoje dynie :mniam.
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie

Ławeczka w warzywniku - pogawędki okołowarzywne 2025/10/17 17:04 #352188

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 4355
  • Otrzymane podziękowania: 14603
U mnie w warzywniku tylko burak liściowy i szczypior, ale rukola pod świerkiem znowu pyszna, młodziutka i jedzona z pomidorami.
Dzisiaj placki z pokrzywą, udało mi się zrobić fotkę ostatniego


I jeszcze sosik z czernidłaka nie zjedzony

pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Ostatnio zmieniany: 2025/10/17 17:06 przez nowababka.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia, edyta, piku, takasobie, Ave, nelu-pelu, DorotaZ

Ławeczka w warzywniku - pogawędki okołowarzywne 2025/10/18 07:35 #352207

  • Ave
  • Ave Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1920
  • Otrzymane podziękowania: 5097
U mnie w ogródku już pustki. Na rabatach posiane nawozy zielone. Późna truskawka jeszcze próbuje wydawać kwiatki , ale z marną szansa na owoce.
Muszę zlikwidować rusztowania z fasolą tyczną, bo w przyszłym roku będzie w innym miejscu. Brak słońca i ciągłe opady skutecznie zniechęcają mnie do działań ogrodowych.
Moja Sis dba o to, żebym się nie nudziła i znowu obdarowała mnie jabłkami i śliwkami na przetwory :diabelek
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, nowababka, janka.p

Ławeczka w warzywniku - pogawędki okołowarzywne 2025/10/21 07:31 #352344

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 17128
  • Otrzymane podziękowania: 55263
Ja przedwczoraj jeszcze maliny z krzaczka jadłam :mniam
Fajna ta Twoja Sis, Ewka !
Czy sadzicie czosnek i cebulę zimujące?
Elka! Chętnie bym posadziła cebulę, ale skąd wziąć? Czy można gdzieś kupić? To jakieś specjalne odmiany?
Ostatnio zmieniany: 2025/10/21 07:34 przez takasobie.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ave, nowababka

Ławeczka w warzywniku - pogawędki okołowarzywne 2025/10/21 07:52 #352345

  • Gosia1
  • Gosia1 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1446
  • Otrzymane podziękowania: 4871
W moim warzywniaczku zostaly juz tylko pory i szpinak.Wczoraj wyrwalam koperek ktory zamrozilam . Żeby sie nie nudzic zebrałam pigwe i rajskie jabuszka i zrobilam z nich dzem, z przetworow zostalo mi ukiszenie kapusty.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ave, nowababka
Czas generowania strony: 0.128 s.