Ciekawy przepis, z pewnością będzie wiosną robiony

Świeżą, wiosenną pokrzywę wykorzystuję również do robienia soku (takiego do wody). Nie jest to zielony sok wyciskany z pokrzywy, raczej chyba wyciąg, bo pokrzywę zalewa się wodą... Pasteryzuję w słoikach i pijemy całą zimę. Dokładny przepis wieczorem
PS miało być wieczorem... i uciekło mi
obiecany przepis:
80 świeżych, wiosennych pokrzyw
4-5 cytryn
kwasek cytrynowy ( ja zamiast kwasku daje więcej cytryn)
2-2,5 kg cukru ( daję zdecydowanie mniej 0,8kg- 1 kg)
3 litry wody ( zagotować i ostudzić)
Pokrzywy opłukać, cytryny ( ja moczę w sodzie oczyszczonej, żeby się pozbyć całego świństwa z nich) pokroić w plastry, ewentualnie dodać kwasek, zalać wszystko przestudzoną wodą i zostawić na 24-36 godzin. Odcedzić, dodać cukier i zgotować. Rozlać do słoików i zapasteryzować lub zamknąc inaczej... ( ja zmykam moje przetwory na spirytus tzn mała łyżeczka do napełnionego słoika, zapalam i szybko zakręcam)