Pulcherrimum Addison na wiosnę został podzielony,ale jest tak ozdobny,że mógłby rosnąć w kilku miejscach.

Ta piękna paprotka przyjechała do mnie w listopadzie. Bardzo się cieszę, że ją mam bo jak patrzę na zdjęcia Waszych to widzę prawdziwe cudeńka.

Aktualna fotka mojej 'Pulcherrimum Addison'.

Nadobne Polypodium cambricum 'Pulcherrimum Addison' (od Tomaszka ) w sesji noworocznej



I w szerszym ujęciu wraz z Polypodium cambricum 'Macrostachyon' i towarzyszącymi im Blechnum spicant oraz Polystichum setiferum 'Bevis'

Spieszę donieść, że Polypodium cambricum 'Pulcherrimum Addison' rozwija swoje pierwsze pastorały... w tle liść z ubiegłego sezonu, który umknął mojej uwadze, ale w sumie wciąż spoko

Zdjęcia z 5.07.2021

Pierwszy raz wypuściła tak duży liść, a rośnie w tym miejscu przeszło 10 lat. Ciekawe, czy następne będą podobne?

Paprotka walijska 'Pulcherrimum Addison', początek sierpnia.

Moja dopiero rozwinęła pastorały, coś tam jeszcze z ziemi wychodzi.

Polypodium cambricum 'Pulcherrimum Addison' nie grzeszy nadmiernym przyrostem a tu jeszcze 2 młode pastorałki skonsumowały mi gąsienice... no oszaleję przez nie w tym sezonie... jeśli jednak pominąć ten szczegół... to zachwycające te liściorki

Zdjęcia z 25.08





W kambryjskim duecie z 'Macrostachyon'

Jak w sierpniu były 3 liściorki (w tym widoczne: całe 2), tak w październiku nadal te 3 (2) są... 'Pulcherrimum Addison' nie wykazuje ani krztyny chęci do powiększenia stanu posiadania

Zdjęcia z 18.10

Moniko, cierpliwości. Ona musi się najpierw dobrze zadomowić na nowym miejscu. 'Pulcherrimum Addison', jest jedną z lepiej rosnących paprotek walijskich...przynajmniej u mnie
Ta na fotce była 3 lata temu podobnej wielkości jak Twoja. Rośnie na widnym i dość suchym stanowisku.

'Pulcherrimum Addison',na jesień tez trochę nabrał ciałka.Teraz bardzo ładnie się prezentuje.
Rośnie na słonecznym stanowisku,w godzinach popołudniowych.W czasie upałów podlewany.

U mnie paprotka walijska 'Pulcherrimum Addison' wznowiła wegetacje. Jak zwykle późno, ale w tym sezonie bardzo dynamicznie.

U mnie polypodia przyrastają dość wolno,jedne lepiej inne gorzej,ale nie dobrze.
W tm roku wszystkie wyszły znacznie później, nawet vulgare,jakiś dziwny rok.
Pulcherrimum Addison

W tym sezonie ta piękna paprotka pokazała się wczesną wiosną czterema pastorałkami. Niestety, ślimak bez muszlowy potraktował je jako deser. Ślimaka wymeldowałam a paprotka długo nie wychodziła. Martwiłam się ale wreszcie ponownie wystartowała. To maleństwo, ale cieszę się, że jest.

Jednak potrzebuje trochę czasu żeby się zadomowić,teraz zaczyna się powoli rozrastać.

Niestety, większość paprotek potrzebuje czasu, żeby się zagęścić. Ale są odmiany mniej i bardziej oporne.
U mnie 'Pulcherrimum Addison', należy do tych szybciej przyrastających i bardziej ozdobnych.

Bardzo atrakcyjna.

'Pulcherrimum Addison', mój niedawny nabytek otrzymał dziś stanowisko tylko lekko cienione przez modrzew, przepuszczalne, na podwyzszanej rabacie.

fot. 02.20.2023

'Pulcherrimum Addison' na suchym, półcienistym stanowisku


fot. 03.10.2023r.
.