Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Nowa, już nie taka gumowa działka Shirallki czyli co teraz zrobić z 297 m2?

Nowa, już nie taka gumowa działka Shirallki czyli co teraz zrobić z 297 m2? 2021/04/08 10:39 #231480

  • Shirall
  • Shirall Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 696
  • Otrzymane podziękowania: 1573
Majko :przytulam :przytulam
tata teraz ma urlop więc ma duuużo czasu aby odpocząć i dojść do siebie, zaś mama dziś kończy i już się doczekać nie może kiedy wyjdzie, ale i tak ma powiedziane, że przez kilka dni będzie tylko i wyłącznie ze mną chodziła na spacery, zaś na działce to ma obiecane, że będzie mogła w niedzielę skosić trawnik a tak to ma siedzieć i odpoczywać :buziak
a co do szczepienia - kobietka z Sanepidu powiedziała nam wyraźnie, że rodzice mogą się zaszczepić już 28-30 dni od momentu, kiedy dostali wynik czyli akurat w przypadku mamy jest to powyżej 30 dni, zaś u taty 40 - jest to ich pierwsze szczepienie no i grupa wiekowa odpowiednia - 60+ polewkamax gwizdac
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, edulkot, VERA, zanetatacz, Danusia

Nowa, już nie taka gumowa działka Shirallki czyli co teraz zrobić z 297 m2? 2021/04/08 11:07 #231483

  • VERA
  • VERA Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 6006
  • Otrzymane podziękowania: 25060
Fajnie, że wszystko u Was wraca do normy clap clap clap powodzenia i dużo zdrówka :buziak
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Shirall


--=reklama=--

 

Nowa, już nie taka gumowa działka Shirallki czyli co teraz zrobić z 297 m2? 2021/04/08 20:03 #231587

  • Shirall
  • Shirall Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 696
  • Otrzymane podziękowania: 1573
Vera :buziak :buziak
dzięki wielkie, fakt, że lekarze byli pod dużym wrażeniem, że rodzice tak dość lekko przeszli, zwłaszcza mama, bo przecież ma te swoje choroby współistniejące, które wręcz przy Covidzie zagrażają życiu a tu.......się śmiała, że chyba te sterydy ją tak zakonserwowały, że wirus zwiał, bo poza temperaturą, problemem z żołądkiem jej nic nie był, teraz ma tylko kaszel plus stan podgorączkowy ale tu akurat się tak złożyło, że ma atak RZS więc organizm tak sobie radzi. Ma pozwolenie od lekarza na wychodzenie, ma się nie przemęczać i jeszcze ma dokończyć lek.
Zaś tata jest osłabiony, taki bez kondycji bo podczas choroby jakoś nie miał ochoty na normalne jedzenie i schudł trochę - tu się nabija, że woli inne sposoby na odchudzanie niż Covid ale ma czas do 12 bo wtedy dopiero idzie do pracy, ma brać coś na wzmocnienie ale i tak lekarka uprzedziła, że może się czuć tak aż do 2 miesięcy :dry:
No i szczepienie - dziś dostał informację, że może wziąć szybszy termin niz ten co miał i udało się - 30 kwietnia oboje idą, nawet wiedzą jaką szczepionką będą szczepieni - mieli mieć Astrę - tak jak ja - ale po tym co się dowiedzieli co się przydało mojemu kuzynowi po niej to zaraz zmienili, ja tam wyboru nie mam, zresztą mi nic nie było, 28 kwietnia dostaję 2 dawkę rotfl
zresztą i tak w szkole po pierwszym szczepieniu nazywają mnie Mutant bo na 40 osób szczepionych tylko ja nie miałam żadnych objawów poszczepieniowych polewkamax polewkamax
bo ból mięśnia się nie liczy i ból w miejscu wkłucia polewkamax polewkamax
a no teraz.....rodzice pozytywni i chorzy a ja.....negatywna i zdrowa jak koń polewkamax polewkamax
ale lekarka powiedziała, że prawdopodobnie przeszłam wcześniej nawet o tym nie wiedząc i padło pytanie czy coś mi było jakieś 3-4 tygodnie temu, no owszem były takie 3 dni - katar ale bez zatkanych zatok, bez bólu głowy...i to chyba było moje zachorowanie :glupek
test na antyciała i tak by mi nie dał bo jestem po pierwszym szczepieniu :glupek

no nic, tyle o tym wirusie, mamy to za sobą zwyc

jutro mam nadzieję, że polecę na działkę bo akurat dziś przyszła trawa, konewka, nawóz......muszę wypielić chwasty bo się rozrosły, paskudy jedne :mlotek :mlotek
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, edulkot, VERA, Semper, zanetatacz, Danusia

Nowa, już nie taka gumowa działka Shirallki czyli co teraz zrobić z 297 m2? 2021/04/09 20:09 #231674

  • Shirall
  • Shirall Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 696
  • Otrzymane podziękowania: 1573
i działka.....pogoda była cudowna, mimo, że czasami wiatr tak wiał, że mi dwa razy przewrócił zbiornik na deszczówkę polewkamax
słonko grzało i teraz mnie policzki pieką plus nos polewkamax ogarnęłam część rabat już, warzywnik wyczyszczony, pozakrywałam część aby przyspieszyć wschody lub zabezpieczyć np. groszek, ziemniaki, buraki itp a reszta pięknie rośnie, nareszcie pietruszka wzeszła!

a tak to wiosna na całego.....







Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, Efkaraj, takasobie, edulkot, VERA, chester633, zanetatacz, nelu-pelu, Danusia, SantaRispetto

Nowa, już nie taka gumowa działka Shirallki czyli co teraz zrobić z 297 m2? 2021/04/11 21:58 #231904

  • Shirall
  • Shirall Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 696
  • Otrzymane podziękowania: 1573
ale dziś :slonko grzało hu_rra hu_rra
poleciałyśmy z mamą na działkę już po 8 czy to było przed 9.....no wiem, że o 8.40 już byłyśmy i siedziałyśmy do 16 2smiech 2smiech
zioła posadzone, mama polatała z kosiarką - rany jako radość, od razu dosiała tam, gdzie wredne gołębie wyżarły, ja zaś ogarnęłam warzywnik bo kolejne warzywka wychodzą - tym razem koper, sałata ta czerwona - zapomniałam nazwy :glupek zaś siałam dziś jarmuż bo już czas był, a teraz czekam tylko na buraki, marchew, pasternak aż wzejdą :silly: :silly:
rabaty wysprzątane, policzyłyśmy ile musimy jeszcze dosadzić traw, werben i jeżówek - wyszło coś koło 12 sztuk 2smiech teraz już mniej bo 7 bo zrobiłam już częściowe zamówienie - bodziszki, przetaczniki, jeżówki, rutewki.......teraz tylko werbeny i trawy gwizdac
jakieś tam.....sasanka przeniesiona z Łazarza żyje!!!!

Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie, edulkot, VERA, chester633, zanetatacz, Danusia

Nowa, już nie taka gumowa działka Shirallki czyli co teraz zrobić z 297 m2? 2021/04/11 22:08 #231907

  • VERA
  • VERA Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 6006
  • Otrzymane podziękowania: 25060
Jakieś turbo doładowanie macie, czy co ? !!!
Normalnie maraton ogrodowy uprawiacie zdziwko
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Nowa, już nie taka gumowa działka Shirallki czyli co teraz zrobić z 297 m2? 2021/04/11 22:12 #231909

  • Shirall
  • Shirall Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 696
  • Otrzymane podziękowania: 1573
Vera, hahaha nie polewkamax polewkamax
tylko tak się to kończy jak nas zamkną na 12-14 dni w domu, bez możliwości wyjścia na dwór czy gdziekolwiek polewkamax polewkamax
po prostu lubimy dłubać w ziemi i tak jakoś wypoczywamy :silly: :silly:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): VERA, zanetatacz

Nowa, już nie taka gumowa działka Shirallki czyli co teraz zrobić z 297 m2? 2021/04/11 22:19 #231912

  • VERA
  • VERA Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 6006
  • Otrzymane podziękowania: 25060
Czyli porąbane zielono, zaraz, zaraz - skąd ja to znam think: :diabelek 2smiech
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Nowa, już nie taka gumowa działka Shirallki czyli co teraz zrobić z 297 m2? 2021/04/11 22:21 #231913

  • SantaRispetto
  • SantaRispetto Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 219
  • Otrzymane podziękowania: 772
Zazdroszczę wigoru, mnie jakoś takoś ciężko wszystko przychodzi w tym sezonie, ale sama siebie usprawiedliwiam , zbyt dużo tej wiosny muszę, więc i chcieć mi się za bardzo nie chce ;) Cieszą mnie ciemierniki i tak dalej trzymajcie dziewczynki ;)

Santa M
Ostatnio zmieniany: 2021/04/11 22:22 przez SantaRispetto.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Nowa, już nie taka gumowa działka Shirallki czyli co teraz zrobić z 297 m2? 2021/04/13 21:54 #232208

  • Shirall
  • Shirall Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 696
  • Otrzymane podziękowania: 1573
Vera - no dokładnie, takie dwie wariatki 2smiech 2smiech jak tak dalej pójdzie to nas sąsiedzi wyklną, przeklną czy coś tam polewkamax
Marzenko :buziak :buziak

dziś też działka, ale trochę luźniejsza praca, ale gdybyście widzieli radość Szkodnika, jak kupiłyśmy dziś motykę-dziabkę-hyczkę i jak z nią latała dziś po rabatach polewkamax polewkamax
żaden chwast się nie uchował, nawet jeśli jakiś został gwizdac dosadziłyśmy dziś miętę grejpfrutową, zioła w tunelu dobrze sobie radzą, zresztą po sobocie mam zamiar już niczego nie osłaniać bo już nie będzie tak zimno, ale zawsze jakby co to tyczki tunelowe plus włóknina w gotowości zwyc
aha i będzie dostawiona jeszcze jedna skrzynia 80x60 - trafią tam truskawki, no w końcu kochana babcia - Szkodnik będzie mógł poczęstować wnuczkę polewkamax
teraz tylko muszę czekać aż przyjdzie i szukać jakiś dobrych odmian gwizdac
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot, zanetatacz

Nowa, już nie taka gumowa działka Shirallki czyli co teraz zrobić z 297 m2? 2021/04/17 17:40 #232775

  • Shirall
  • Shirall Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 696
  • Otrzymane podziękowania: 1573
dziś pogoda była jaka była, koło 8 troszkę kropiło ale nie powstrzymało nas od pójścia na działkę, zaś o 9 w wędzarni wędziły się mięska i kiełbaski, zaś my pomału sobie pracowałyśmy, musiałyśmy już ustawić zbiorniki na deszczówkę na ich miejsce, ponieważ w przyszłym tygodniu firma przyjedzie, pomierzy i zamontuje rynny na domku :woohoo: hu_rra

nad groszkami powstał namiocik by miały gdzie się wspinać, nowa skrzynia została uzupełniona ziemią plus pomalowana, teraz tylko czeka na truskawki - będą we wtorek :silly:
aha na płocie suszy się włóknina - była totalnie przemoczona i już nie będzie potrzebna do okrywania warzywek :silly:
zaś koło 12...takie pyszności wyszły z wędzarni :diabelek :diabelek
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie, edulkot, Semper, zanetatacz

Nowa, już nie taka gumowa działka Shirallki czyli co teraz zrobić z 297 m2? 2021/04/17 18:43 #232792

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 14914
  • Otrzymane podziękowania: 45390
Ale apetyczne!
Dużo pracy, ale są efekty! też mam takie skrzynie, ale areał mniejszy Tzn 6 dużych i jedna mała mi się zmieściła na warzywach, ale przejścia pomiędzy są wąziutkie.
Wschody piekne, choć przez zimno i tak pewnie w tyle. Ja już o tej porze w zeszłym roku rzodkiewki jadłam.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Nowa, już nie taka gumowa działka Shirallki czyli co teraz zrobić z 297 m2? 2021/04/17 19:02 #232800

  • Shirall
  • Shirall Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 696
  • Otrzymane podziękowania: 1573
Miłko :buziak :buziak
między tymi dużymi skrzyniami mamy 50 cm odstępu, tak samo jak między dwiema małymi a powód jest prosty - kosiarka i Szkodnik polewkamax polewkamax
zaś tam gdzie jest mnie to lata ta kobitka z nożycami i tylko spróbuj jej zabrać, kijkiem Cię potem pogoni polewkamax polewkamax
no niestety w tym roku cos nam pogoda figle płata ale staram się nie marudzić, jak Gabi wpadnie na majówkę to będzie mogła sobie wyrwać kilka rzodkiewek do zjedzenia :woohoo:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Nowa, już nie taka gumowa działka Shirallki czyli co teraz zrobić z 297 m2? 2021/04/18 19:00 #232932

  • Shirall
  • Shirall Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 696
  • Otrzymane podziękowania: 1573
dziś dzionek na działce zaś jutro powrót do pracy, na 3 godzinki może ale ostatni raz byłam 19 marca, potem jak mogłabym się pojawić to kwarantanna no i klops rotfl rotfl
poniedziałek przed 8, wtorek chcę tak samo bo truskawki mają przyjść do sadzenia, środa do połowy a potem czwartek i piątek wolne gwizdac
a praca polega tylko na.......otwarciu klas, włączeniu komputerów, wpuszczeniu dzieci a potem tylko obchód co 30 minut aby sprawdzić czy uczestniczą w lekcjach online rotfl
a dziś to miałam zabawkę w postaci składania hamaka, prezentu, który mama dostała od nas na Dzień Matki - taki wcześniejszy rotfl
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot, zanetatacz, nelu-pelu, Danusia

Nowa, już nie taka gumowa działka Shirallki czyli co teraz zrobić z 297 m2? 2021/04/18 19:17 #232941

  • nelu-pelu
  • nelu-pelu Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 6869
  • Otrzymane podziękowania: 15416
clap clap muszę pomyśleć o takim prezencie.. rotfl
Pozdrawiam, Nela
Moje metamorfozy - zapraszam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Nowa, już nie taka gumowa działka Shirallki czyli co teraz zrobić z 297 m2? 2021/04/19 19:32 #233095

  • Shirall
  • Shirall Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 696
  • Otrzymane podziękowania: 1573
Nela :buziak :buziak
dziś to mama nie chciała za nic w świecie z tego hamaka zejść, aż się boję jaka będzie bitwa, kiedy Gabi, siostra i brat przyjadą na majówkę polewkamax polewkamax
kto pierwszy ten lepszy polewkamax polewkamax

jaka pogoda :slonko magnolia w ciągu 2 godzin pokazała swoje piękne kwiatki...... :kocham



tak się tylko zastanawiam czy to na pewno jest Stellata bo po pierwsze w pączku jest lekko różowa, ma lekki różowy pobłysk i....pachnie delikatnie :nie_wiem
Susan też mam ale ta to jest posadzona gdzieś indziej.....hmmm zagadka think:

a tak to wiosna na całego clap



Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot, zanetatacz, nelu-pelu, Danusia

Nowa, już nie taka gumowa działka Shirallki czyli co teraz zrobić z 297 m2? 2021/04/20 20:47 #233229

  • Shirall
  • Shirall Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 696
  • Otrzymane podziękowania: 1573
dziś przyszły truskawki Honeyone i można było je posadzić, także pierwsza burza nas złapała na działce, ulewa i grad :woohoo: :woohoo:
baaaa.....nawet udało mi się zdjęcia zrobić takim zmokłym kwiatkom, na szczęście nie było żadnych szkód przez grad, wszystko pięknie rośnie,
kapusta Pak Choi wykiełkowała tak samo jak buraki i marchewka hu_rra czekam tylko na pasternak i jarmuż zwyc
magnolia Susan? też pokazuje swoje kiełki :kocham

i takie tam zmokłe.........




Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot, zanetatacz

Nowa, już nie taka gumowa działka Shirallki czyli co teraz zrobić z 297 m2? 2021/04/23 19:59 #233680

  • Shirall
  • Shirall Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 696
  • Otrzymane podziękowania: 1573
pogoda nawet całkiem, całkiem, deszcz nam nie przeszkadza, rynien póki co nie mamy ponieważ firma ma tyle roboty, że zwariować można, zresztą i tak sklepy budowlane mają otwarte tylko ogrody zewnętrzne lub budowlane więc za bardzo nie ma jak kupić to wszystko - w przyszłym tygodniu powinno im się udać choćby przyjechać i to pomierzyć zwyc
jarmuż i pasternak już wykiełkował, ba nawet cebulka szalotka się pokazała clap clap zaś za jakieś 2 tygodnie będę jadła rzodkiewki clap clap

a tak to wiosna Panie, wiosna!!






Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): MarzenaSantaFe, edulkot, Semper, zanetatacz, Danusia

Nowa, już nie taka gumowa działka Shirallki czyli co teraz zrobić z 297 m2? 2021/04/25 18:49 #233917

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11487
  • Otrzymane podziękowania: 21536
Ale już wszystko pięknie startuje u nas dalej zimno a do tego wiatr potęguje to uczucie roślinki jakby się w miejscu zatrzymały i tak po kwiatuszku coś tam powoli rozkwita.
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Nowa, już nie taka gumowa działka Shirallki czyli co teraz zrobić z 297 m2? 2021/04/27 19:00 #234231

  • Shirall
  • Shirall Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 696
  • Otrzymane podziękowania: 1573
Danusia :buziak :buziak
u nas też było zimno, dwie noce z rzędu były przymrozki.....do -4......na działkach szlag trafił brzoskwinie, magnolie, czereśnie etc, u mnie na szczęście... tfu tfu....... 3 kwiatki magnolii, bazylia w gruncie, w skrzyni oraz ziemniaki, reszta roślin się trzyma, uff i zaczyna startować, na szczęście czereśnia, jabłonka i wiśnia poczekały i będą dopiero kwitły za kilka dni więc kamień z serca mi spadł bo u niektórych sąsiadów czereśnie poszły - kwiaty całkowicie brązowe :nie
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot, zanetatacz
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.183 s.