Oporządziłam dalie, zasypałam kompostem w donicach i skrzynkach, część już widać że chce rosnąć, część ciągle uśpiona i czeka na wilgoć. Liczyłam na podlewanie z nieba, ale była bźdinka to jutro muszę węże podłączyć.
Mam dużo Honki, Honki Red, Wildmill to nawet wielka skrzynka, gdzie i kiedy ja to posadzę.
Może są chętni.

Jakiś czas temu szykowałam dalie, niektóre karpy dały się łatwo podzielić, wczoraj zasypywałam je kompostem i niektóre te co były już oddzielone ładnie startują.
Windmill

Błękitne kępki i rzeczki czyli jak dla mnie nastał czas cudnej wiosny.

Majeczko wielki już czas na prawdziwą wiosnę

Wiosna bez szafirków to nie wiosna Ja dziś też oglądałam karpy dalii w piwnicy, ale jakoś nie widzę chęci do życia.

Zuziu moje też w większości jeszcze mocno sucha i śpiąca, ale liczę że jak się napiją to pokażą kiełki.
Verciu najwyższy czas na wiosnę, tylko niech w końcu przestanie padać bo nie ma kiedy porządków robić.

Jeszcze słoneczko dla równowagi.







takie kwiatki też u mnie w ogródku kwitną i kiedy ja to wszystko wyplewię

Piękna szafirkowa rzeczka ......a wiosna znowu się wycofała

U Mnie też to żółte kwitnie.Tyle,że z ostatniej fotki.
Omieg dopiero w pąkach.

edulkot napisał:
Skoro tak to uśmiecham się o kawałek honki bo u mnie zaginęła

Wiesiu ok, posadzić Ci do doniczki czy wpadniesz po bulwy?
Sama Honka czy obie?

Sama honka Majeczko, bo pozostałe mam. Gdybyś mogła posadzić do doniczki to zanim wpadnę już by trochę nabrała ciała przed ślimakami . Chyba bym wpadła z początkiem maja wcześniej się odezwę

Majeczko ślicznie moje szafirki jeszcze w pączkach wiosna idzie takimi tiptopkami że mnie już zaczyna denerwować

Wiesiu ok, Honka do doniczki. Będzie sobie nabierać masę razem z daliami dla Neli. Weźmiesz dla Neli na zlot te doniczki?

Danusiu ja ma wrażenie że wiosna tak przyśpieszyła że tylko patrzeć jak zapączkują róże.



Przyszły dzisiaj 4 zamówione róże, jeszcze jutro jedna i dość na tę wiosną.

edulkot napisał:
Jasne Majeczko

Majko!

U Ciebie jak w jakimś parku..

Śnieżniki od ciebie ładnie mi się rozrastają..

Wiesiu dzięki
Nelu to tylko katalpa i sad w tle ale rzeczywiście spacerując pomiędzy rabatami to tak jakbym była w parku.
Śnieżniki ładnie się rozrastają z natury.

U mnie też pysznią się mniszki w ogrodzie. Co roku wycina je Maciej, ale on ma taka wenę do ogrodowych porządków jak ja
Róże takie przyzwoite. Mam ciągoty, żeby kupić jeszcze 2-3 odmiany (konkretne, wybrane), ale postanowiłam zadbać o to, co mam.
Pierwiosnki piękne. I cudne te kępy narcyzów!

Jedyne narcyzy jakie kwitną, inne mają tylko liście.

Te narcyzy to jakieś odporne, bo nawet u mnie od kilku lat kwitną .
Ja już róż nie zamawiam, ale u Ciebie tytuł wątku zobowiązuje ,
a jakie odmiany kupiłaś?
Zwykłe szafirki w masie robią wrażenie, muszę chyba porozsadzać swoje.
Po kwitnieniu to robisz?

U mnie jeszcze nie kwitną te narcyzy za ich zapach bo to babcine ,prawda?. Wszystko już rośnie w oczach dzisiaj na fb ktoś chwalił się pierwszym pąkiem różanym....tylko po co znowu to ochłodzenie.....