Zakwitły oczekiwane ,

Cebulka kupiona na wycieczce z Olusią w Holandii pamiątka







Tytonia z siewu









Roscoca trochę słabo kwitnie może ma za mało słońca





róża pnąca Polka



a tak wygląda miejsce zacienione gdzie wiosną rosną krokusy

No ładnie, z Holandii z wojaży się przywozi! Zawsze coś ciekawego u Ciebie kwitnie.
Titonie chciałam kiedyś mieć, ciekawe są florystycznie, ale coś cierpliwości do siania nie mam. No i doglądania wysiewów.
Ta ławeczka to idealne miejsce dla tych hortensji

PS. Dalie super! Wrzuć je do wątku daliowego, please!

Majeczka uwielbiam te Twoje cudeńka niektórych to nazwę ciężko powtórzyć ale piekne

Maju, przed kilku laty posadziłam u siebie 2 stokezje, ale nie chciały na Lubelszczyźnie zimować.
Co innego u Ciebie, w łagodniejszym klimacie, na pewno będą się dobrze miały.
Będąc nad morzem we wrześniu widywałam w ogródkach dorodne, kwitnące hortensje ogrodowe,
czego tu, w moich okolicach nie uświadczysz.
Ten Twój ostatni zakup hortensji jest więc wielce uzasadniony

Kochani mam pytanie odnośnie host .
Jak wiecie to są rośliny na których w ogóle się nie znam wybierałam które mi wpadną w oko
i tak kupiłam trzy

Emerald Ruff Cut, Gravity Rocks,

i Waterslide

chciałabym żeby ktoś mi powiedział czy jedna z nich ma chorobę ?,czy to tak jest w tych roślinach??tak ogólnie to chyba były czymś pryskane






te kulki to na ślimaki ,bo obok rośnie hosta którą doszczętnie obżarły
zapomniałam zrobić im zdjęć

Majko fachowcem nie jestem, o tej porze prawie wszystkie moje hosty mają jakieś plamy i zasychające liście...
Nieciekawy dla nich sezon u mnie.
Jednak tutaj prysnęłabym czymś na grzyba, nie zaszkodzi a może pomoże

Nadrobiłam zaległości - te hortensje przy ławeczce - bardzo romantycznie się zrobiło

Ależ masz kolorowo, Majeczko! Piękne kolory: róż, fiolet, biel ... cudownie!
Ławeczka z hortensjami wygląda bosko!

Miałam stokezję w ręku i odstawiłam. Bałam się, że u mnie nie przezimuje
Tak samo jak dierema. A tak bym chciala mieć ją w ogrodzie. No, ale może kiedyś jak już nie będe niczego kupowała
Majeczko, na pewno ogród wygląda bajecznie na żywo. Już słyszałam niejedną relację.
Muszę koniecznie się wybrać.
Nawet nie wiedziałam, że Kompostownik jeszcze działa

Nelu cieszę się z porady odnośnie host ale myślałam ,że odzew będzie większy, jest tylu ZZ którzy kochają hosty
ale trudno widocznie tu trzeba tylko wstawiać zdjęcia i samemu trzeba szukać porady.
Nie bardzo lubię używać chemii i raczej poczekam na efekt może się 'wyliże' a może to nic takiego.

Margo z tego co mi przekazała Olusia to na zlocie Kompostownika było tylko ok. 20 osób,
wszyscy byli zadowoleni .Byłą też "Zielona jagoda", która była na ostatnim naszym zlocie .
to czy nie będziesz nic kupowała to chyba jak Ci zabraknie budżetu ,bo innej opcji nie widzę .

Elsi u mnie też w każdym ogrodzie widać hortensje ogrodowe sama mam ich kilka ale ja nie mam już za bardzo czasu na ich rozmnażanie
więc skusiłam się na gotowce i jak na razie jestem zadowolona .Od czasu do czasu popada a one to lubią i rosną w górę

Żeby nie było tak nudnie kilka zdjęć z ogrodu

Dzisiaj pokażę Wam mój ogród jak wyglądał 25lat temu



nieco się zmienił, prawda
i
i jak wyglądają rabaty teraz





nowa ścieżka -ale do kompostownika






w zaroślach rośnie róża pienna Concerto 94 jest różą bardzo zdrową i odporna na deszcz





a ostatnio w przyszłym roku zakwitnie



w tym roku w wiszących donicach mam takie rośliny /ale nie pamiętam jak się nazywają/





po tych kilku latach tak "napchałam" roślin ,że ogród trzeszczy w szwach i ciągle coś przybywa .

dzisiejszy zakup



ta mała roślinka będzie rosła między kamieniami /właściwie już rośnie /

Moje trawy są nieźle pieszczone przez koty





a do tych większych traw jakoś się nie zapędzają




zaczynają kwitnąć rozchodniki okazałe



przybyła też do ogrodu róża pienna Dame de Coeur. Piękna róża o bardzo przyjemnym zapachu

Majko fotka sprzed lat absolutnie nie do wiary

Chyba sama już nie pamiętasz jak to było...

Kolejna hosta..?

Ścieżka ceglana ładnie zarasta

Nela jak wyjęłam hostę z pudła, chciałam ją od razu oddać sąsiadowi tak jej kolor mnie przeraził /ta żółć /na zdjęciu wygląda inaczej.
ale postawiłam ją w głębokim cieniu gdzie wiosną rosną krokusy i jakoś się wpisała w miejsce więc jest u mnie .
Jak było ile włożyliśmy pracy z mężem ,żeby z zarośniętej kaczorami miejsca doprowadzić do takiego wyglądu
ale jak widać warto było bo każdy dzień spędzony w ogrodzie sprawia mi ogromną przyjemność.