Dzień dobry Wisienko
Słońce dziś u mnie niesamowite ,aż można pomyśleć ,że to wiosna .Ale gdzie tam jeszcze do niej
Ja ze swojej driakwi zebrałam nasiona i tak się zastanawiam czy coś z nich będzie .Wysieję wiosną w doniczkę ,może jakieś nasionko się skusi do wyjścia .Wielkich nadziei sobie jednak nie robię .Rośliny to i ja sobie znoszę do ogrodu ,bo te łąkowe mają w sobie tyle wdzięku ,że trudno się oprzeć

Euniu, u mnie też słoneczny dzień i bardzo się cieszę, bo słońce ładuje moje akumulatory . Driakwie próbowałam wysiewać z nasion zebranych i kupionych i bez efektu. Spasowałam nie doczytawszy jakie mają wymagania . Cieszę się więc łąkowymi

Drakwie kiedyś wysiałam, nawet zakwitły ale jakoś nie przypadły mi do gustu, chyba było zbyt mało kwiecia więc zbytnio nie rozpaczałam jak którejś wiosny ich nie było
Słonko przygrzewa już mocno i nawet bywa ciepło w jego promieniach ale do wiosny ciągle daleko

Ja chyba też wolę je oglądać na łące Majko . Miałam kiedyś kupioną sadzonkę w takich nieco żywszych kolorach ale przetrwała dwa sezony i po kolejnej zimie już się nie pokazała . Wolę więc maki

Ach, te Twoje maki Wiesiu .

Też lubię łąkowe kwiaty, to chyba tęsknota za dzieciństwem, kiedy się je zrywało i plotło wianki lub robiło bukiety .

Na pierwszym zdjęciu, przed dzwonkiem, jest firletka poszarpana, to była jedna z najczęściej zbieranych roślin, obok bocianiej kaszki czyli rzeżuchy łąkowej.

Wiesiu, cudowne te Twoje zdjęcia. Znów tęsknię bardziej do wiosny i lata... a jak jeszcze pomyślę o tym zapachu pól i łąk...

Oj Wiesiu, Ty wiesz jak mnie ucieszyć... Śliczna ta poszarpana. Ja zgodnie z moim nickiem w końcu mam też, ale omszoną. Sąsiadka podarowała mi 2 sadzoneczki 2 lata temu , zostawiłam bez ścinania , a jesienią widziałam już cały łan maluchów w trawie .

Piękne masz te okolice, jest gdzie zdjęcia robić. Kalendarzowe widoki.

Jesteś mistrzynią w robieniu zdjęć polnym kwiatom
A jak już jesteśmy przy maczkach , czytałam, że kupowałaś nasionka "Ladybird", można wiedzieć gdzie?

Zapach takiej letniej łąki dociera do mnie nawet przez monitor! Aż by się chciało tak beztrosko tam poleżeć... Foty mistrzowskie! I choć na dworze już ciemno, to ładuję akumulatorki oglądając Twój raj!

Krzysiu, chyba wszyscy lubili biegać po łąkach i zbierać kwiatki rzeżuchy łąkowej jednak nie kojarzę , ja bardzo lubiłam kąkole jednak teraz już ich nie uświadczy choć maki i chabry jakoś się uchowały

Ewo, wszyscy tęsknimy i penie dlatego coraz więcej kolorowych fotek na forum

MagdaLenko, firletka omszona też u mnie sieje się na potęgę , jest fajnym wypełniaczem na letniej rabacie ale lubi się rozpanoszyć

Marto, dziękuję , a maczki bardzo lubię więc jak ta ślicznotka wpadła mi w oko to zaraz zamówiłam a znalazłam go przeglądając serwowane na forum reklamy w ŚwiatKwiatów.pl

Nelu, dziękuję, bardzo lubię łąki i niejednokrotnie chętnie poleżałabym oglądając płynące chmury ale ostatnie kleszczowe plagi jakoś mnie od tej przyjemności powstrzymują

A dla wszystkich tęskniących
stokrotki

piku napisał:
Wiesiu, do niedawna też bym nie skojarzyła, bo dla mnie to bociania kaszka .

Kiedyś uwielbiałam łąki .Jako dziecko spędzałam tam wiele czasu .Teraz to już wolę oglądać z daleka .Wyobrażam sobie ile tam jest kleszczy .Po ostatniej boreliozie został mi blady strach .Nawet we własnym ogrodzie się boję .W sezonie ,to nie ma dnia żeby mi jakiś nie wlazł ,często nawet kilka .Szkoda że jedno ugryzienie kleszcza nie jest szczepionką odpornościową na choroby odkleszczowe . U mnie właśnie pada śnieg ,ciekawe jak długo .Po oglądaniu kolorowych fotek u Ciebie ,to ten śnieżek za oknem jakoś nie pasuje

Krzysiu, fajna nazwa muszę sobie zapamiętać

Ewuniu, kleszczy boję się i ja i nie raz bywałam już ugryziona ale jak na razie (odpukać) bez większych problemów. A bywają już wszędzie trzeba więc uważać . U mnie pada nieźle od wczoraj i kołderka rośnie a ja już pomału tęsknię do wiosny i kolejne zamówienia szykuję .

Tymczasem pozdrawiam zimowo

A co planujesz kupić , bom okropnie ciekawa ??

Na razie w koszyku dwie trójsklepki, jeżówka biała, przetacznik czerwony, jeden bodziszek, jeden floks i dwie dalie: ciemnolistna 'Bishop' i anemonowa 'Polka'

Przyjemne roślinki a floks jaki ? ja mam zamówionych kilka ,tylko w różnych sklepach

Pokusiłam się na takiego dziwaka 'Sherbet Blend', ciekawe co z niego za piękność , a jakie Ciebie skusiły Ewuniu?

Sherbet Blend to raczej taka "piękność inaczej" , a mówię to jako zdeklarowana miłośniczka floksów . I jakoś jestem dziwnie pewna, że Ewcia to potwierdzi . Ale może Tobie spodoba się jego nienachalna uroda

No fakt ,urodę ma niebanalną .A ja zamówiłam sobie; Larissa ,Blue Evening ,Butonik ,Feeris Wheeli i Skysrader

No cóż Marto, zamówienie poszło więc będę starała się go polubić . Na zdjęciu jakoś tak ciekawie wyglądał

Ewuniu, no to zafloksowałaś. Pooglądałam sobie te piękności ale Skysrader wyszukiwarka mi nie znalazła , a Butonik to tylko w pączkach pokazany, a może on tak ma