Majeczko no niestety pracy szuka dalej bo wszyscy raczej chcą już z doświadczeniem a nie prosto po szkole .
Różyczek trochę jest i nawet ładnie kwitły w tym roku
Zanetko jakoś też nie może to do mnie dotrzeć jak szybko mi się dzieciaki starzeją
W ogródku rozkręcają się na całego liliowce pięknie też kwitną tawułki














W kolejce stoją już hortensje a zapowiada się oprócz kilku naprawdę ładnie
Serniczek od Nelusi którym jestem zachwycona


Piłkowana Koreana zeszłoroczny prezent też już wygląda pięknie jeszcze chwila jeszcze momencik


Blue bird

Zapowiada się cudownie hortensjowo, Danusiu
Zawsze powtarzam, że dzieci mają przegwizdane, strasznie szybko się starzeją

Ewuś no w sumie nie wiedzieć czemu bo my przecież dalej piękne i młode
Dla Ciebie kawałek rabatki najdłuższej a na niej między innymi dwie Anabellki

Och, ja tawułki uwielbiam i choć nie wszystkie kwitną spektakularnie, bo jednak cienia u mnie za dużo, to i tak je sadzę

Bajecznie wyglądają te róże na płotku, uwielbiam takie kaskady kwiatowe

Hortensje Cię nie zawiodły pięknie zapączkowane .....u mnie niestety nie wszystkie ,ale nie chciało mi się ich opatulać to i skutki są

Danusia ja czekam na zdjęcie tej najmniejszej hortensji.
Rośnie koło drzwi wejściowych,pamiętam ze ją chwaliłaś.

Zuzia bardzo lubię tawułki i wiecznie gdzieś jeszcze upycham Różyczki w tym roku wyglądały w miarę ładnie wszystkie nawet zeszłodoczna do odratowania pokazał kilka kwiatuszków.


Żanetko ja żadnej nie okrywałam dlatego Presioza i dwie z serii You and Me wcale nie zakwitna a jedna będzie miała jednego kwiatka łaskawie
Gosi na nią jeszcze chwilkę musisz poczekać bo to bukietowa u mnie dopiero pączki zawiązują.
Liliowce szaleją co dzień inny kolorek pokazuje choć nie wszystkie zakwitną a szkoda no nic będę czekać do przyszłego roku.

Kilka kwitnących.












I takie cudeńko wreszcie po dwóch tygodniach się rozwinęło.

Kochani chciałam się Wam jeszcze pochwalić jak wyglądają moje warzywka na działeczce obok w skrzyni są ogórki które już zaczęłam kisić a na kompostowniku rozszalały się dynie chyba przesadziłam z ilością sadzonek

Warzywniczek miodzio Danusiu
A dyniek... trochę jest... puść je wolno, jak się będą ukorzeniać pędy, to owoce będą większe.

Dobrze widzę, że dynie masz w dwóch miejscach?

Ogóreczki dobrze byłoby podwiązać do góry łatwiej zbierać i zadbać o zdrowotność.
Nie mogę skojarzyć tego miejsca gdzie poradziłaś warzywa .

Dziękuję za wypociny, motyle cudne.
jakże inny masz warzywnik! Ta traweńka ścięta równiuchno i te skrzyneczki. U mnie wygląda jakby bomba w kurnik walnęła. Większość warzyw nie nadaje sie do jedzenia, bo to np kwiaty pietruszki lub wybujałe fenkuły, a tu taki porządeczek I te porki wypielone! Cudownie, masz ręce takie pracowite!

I ja gratuluję warzywniczka -wszystko dorodne ,ale najbardziej zazdroszczę miejsca do zagospodarowania jeszcze.......przypuszczam ,że warzywnik szybko się rozrośnie

Ewuś dynia jest tylko na kompostowniku a ogórki są i w skrzyni i w gruncie
Edytko miałam taki zamiar z ogórkami ale niestety Piotrek nie miał czasu i konstrukcji nie zrobił a potem było już za późno,a warzywnik jest na działce kawałeczek od domu
Miłeczko trawnik na działce koszą chłopaki albo Piotrek a co do porządków no jakos nie umiem inaczej
Zanetko no już w tym roku jest więcej a to dopiero drugi sezon.
W ogródku coraz bardziej kolorowo.

Danusia cudnie! kiedy do mnie przyjedziesz..? moje doniczki ciągle stoją puste

Nelusia a mnie zaczyna doniczek brakować a miałam ograniczac donice

Ale te rośliny zdrowo u Ciebie wyglądają,widać że bardzo o nie dbasz i dobrze karmisz.
Kolorowo masz,kolorowo.Pięknie to wygląda.Na pierwszej fotce w drewnianej donicy to jakiś wiąz.

Danusiu podziwiam Twoje doniczkowe ustawienia i pracę przy nich. Jakbym miaĺa tyle doniczek podlewać i przestawiać przy sprzątaniu to by mnie szlak trafił, teraz domek i wszystko w koło zasypywane jest żołędziami ktòre trzeba zmieść a ledwo co zmiecione były śmieci brzozowe po ostatniej wichurze, no piwiem Ci że taka zabawa doniczkowa by mnie wykończyła.
U Ciebie czyściutko i elegancko.

Danusiu -super wypieszczony doniczkowy ogródek .....kiedyś jak miałam tylko stara część ogrodu też sporo roślin miałam w donicach ,teraz je ograniczam a po części to i rośliny się wykruszyły ...

Danusiu, cudownie
A ja chciałam zapytać o tę czerwoną roślinę na tarasie, taką z rozcapirzonymi kulami czerwonymi, to pelargonia?

Gosiu tak to wiąz Jacquline Hilier próbuję go formować na bonsai
Majeczko u mnie nie mam tam takich problemów tylko podlewanie.
Zanetko Ty wiesz że ja strasznie kochliwa jestem no i wpadłam teraz w pelargonie i koleusy
Ewuś jeśli chodzi o tę na krześle na tarasie to koleus
Kilka kolorowych widoczków bo teraz piękny czas liliowców ,jeżówek ,hortensji i powoli zaczynają floksy.