Gosiu, dalie są piękne, a jest tyle odmian, że każdy znajdzie coś dla siebie.
Długo kwitną, niestety, przez wiele lat były niedoceniane w ogrodach.
To prawda, jest z nimi trochę pracy, ale przy czym nie ma?
Siberio, telewizja mi do niczego niepotrzebna
. Pokazanie ogrodu na forum starcza mi aż nadto.
Mi się wydaje, że pokazuję w kółko to samo. Jednak ogród się zmienia, czy tego chcemy, czy nie. Rośliny rosną, a ja ciągle coś przesadzam.
Z pamięcią wszystko w porządku
Największe zmiany dopiero planuję.
Witaj
Edyto, trawy do wszystkiego pasują, zresztą Ty akurat dobrze o tym wiesz
Kalmio, wiosna minęła na dbaniu o to co mam, przesadzaniu, pogoda nie pozwoliła na więcej.
Latem zabrałem się za wykładanie ścieżek, bo te z gołą ziemią nie są praktyczne.
Generalnie chcę w najbliższym czasie skupić się na wykończeniu ogrodu.
Wiadomo, że zawsze dosadzi się jakąś roślinę.
W tym roku przybyło trochę nowych iglaków, Żadne rarytasy, głównie tuje ukorzenione z gałązek.
Jesienią posadziłem dużo cebulowych, ponad sto narcyzów i tulipanów, ale też czosnki i korony cesarskie, których jeszcze nie miałem.
W planie głównie zwiększenie ilości bylin, azalie i różaneczniki, oraz to, co po drodze w oczy wpadnie
Miłko, nie wiem dlaczego wcześniej omijałaś mój ogród, teraz już nie masz wymówki
Witaj
Danusiu i zapraszam. Każdy, nawet mały ogród cieszy, jeśli jest zrobiony według własnego pomysłu.
Las w pobliżu ma swoje wady i zalety, podobnie jak duża powierzchnia.
Korzenie tych sosen wypijają wodę z ogrodu, ale nie zamienił bym lasu na inne sąsiedztwo.
Muszę do Ciebie zajrzeć, jak tylko znajdę chwilę czasu.
Ewo/Nowinko, już drugi raz namówiłaś mnie na otwarcie wątku. Cóż, przynajmniej zima przyjemniej nam upłynie.
Dagusiu, przyznam, że nawet lubię nasz klimat, zmienność pór roku i czekam już na śnieg.
Martwi mnie ta przedłużająca się jesień, cebulowe już na wierzchu, jak przyjdzie mróz bez śniegu to podmarzną.
A pracować w ogrodzie już nie można, bo za szybko robi się ciemno .
Mam nadzieję, że do wiosny wszystko zdążę pokazać
Żaneto, lubię wszystkie rośliny i planuję jeszcze zwiększać ich ilość.
Wiesiu, a mi będzie miło, że mnie odwiedzasz.
Kondziu, dziękuję, ale Ty w swoim ogrodzie łączysz wspaniale Florę i Faunę, a to o wiele więcej
Franusiowa, witaj, poświęcam ogrodowi wiele czasu i pracy.
Jednak zdarzają się takie chwile, że bardziej trudzi niż sprawia radość. Na szczęście to szybko mija.
Ewo/Sieriko, tej filozofii uczę się też od Ciebie. Mam nadzieję, że wreszcie znajdę czas na forum, przynajmniej do wiosny
Generalnie, sezon w ogrodzie zakończony. Rośliny zabezpieczone na zimę, plany wykonane. Chociaż jak pogoda pozwoli, jeszcze coś posprzątam.
Ogólnie ogród już znacie, więc teraz trochę wiosny