Ewo, dziękuję za odwiedziny Mój ogród na piasku bez podlewania nie przetrwałby żadnego sezonu, ale tego już w szczególności.
Nadal jest sucho i to dogłębnie, miało padać a jedynie powiało i przymroziło dalie.
Teraz podlewam już tylko azalie i rododendrony, żeby dobrze przetrwały zimę, reszta musi sobie radzić.

Niestety, jak pisałem wyżej pierwsze przymrozki już za mną. Zaczynają się jesienne przebarwienia, ale jeszcze nie było kiedy zrobić więcej zdjęć.

Kwitną bratki samosiejki


begonie z bulw też




wilce






krokus jesienny


tibuchina


kalia


nawet rozmaryn


i widoczki

Gabrielu u mnie silny wiatr i mróz zrobił swoje,22 dalie wykopane kolejne w poniedziałek pójdą pod łopatę
Twój ogród piękny,ja już pozegnałam się z kwiatami balkonowymi bo po mimo że kwitły,wolę zrobić porządki jak jest ciepło,a czwartek był do takich robót wymarzony.
Część kwiatów wykopałam i wsadziłam do ogrodu gospodarczego gdzie biegają kurki
Rabata daliowa,zapełnia się bylinami dokupiłam wczoraj kilka piwoni.
Czas na zmiany,dobrze że ja ogrodu nie muszę podlewać bo bym się wykończyła,ostatnio 70 letni staruszkowie mijając mój ogród pytali się, że suszy u nas nie widać,a kto przyjeżdża do nas z okolic czy ciocie z Opola,zachwycają się naszym trawnikiem my na niego patrzyć nie możemy,bo od maja trzeba było kosić co tydzień przed domem a inni marzą o takiej trawie

Gabrielu u mnie też już trochę kwiatów zmroziły przymrozki więc powoli biorę się za porządki tego co już ścięte.
Widoki ogólne śliczne

Kwitnień u Ciebie wiele Gabrielu , ale najbardziej lubię ogrodowe widoczki

O matko, jak ładnie jeszcze u Ciebie.............................i ogród w jesiennej nieco już szacie

Dagusiu, też muszę przewieźć wykopane dalie, więc nie mogę czekać za długo z wykopywaniem. W weekend ma być dobra pogoda, więc liczę że uda mi się popracować w ogrodzie.
Czytałem o Twoich planach, no cóż, masz jeszcze dużo miejsca, zawsze możesz się pozbyć trawnika . Z bylinami i trawami nie ma tyle pracy co przy daliach, jednak ja i tak z nich nie zrezygnuję .
Klimat gór ma swoje plusy i minusy, deszcz jest bardzo ważny w ogrodzie, bez niego nasza praca idzie na marne, czego doświadczyłem w tym roku.

Danusiu, to tak jak u mnie, też powoli szykuję się do zimy, lepiej powoli niż później z czymś nie zdążyć.

Wiesiu, ja też najbardziej lubię ogólne widoki, ale wydaje mi się, że pokazuje ciągle to samo.

Witaj Vero, jesień teraz szybko zmienia ogród, ale nie wszędzie na gorsze.
Bardzo lubię tą porę roku, chyba największą jej wadą jest zmierzanie do zimy.

Nie wszystko zmarzło, chyba drzewa trochę osłoniły ogród przed zimnym powietrzem.
Spacer po ogrodzie

Przyjemnie jest pospacerować po Twoim ogrodzie

Twój ogród jak zwykle czaruje zakątkami ,ale też widać ile musisz pracy włożyć ,aby tak cudnie wyglądał .
Dalie masz piękne ,taką różową kulkę ,to i ja mam .Niesamowicie przyrosła ,a kupiłam na wiosnę jednego kartofelka ,aż mnie zdumiała U mnie jeszcze przymrozków nie było ,więc dalie trzymają się świetnie W tym sezonie niczego już nie planuję w kwestii zakupów ,ale gdzie ,co posadzę w przyszłym roku ,to już przemyśliwam

Gabrielu trawy śliczne ale jesień kocham za te cudne kolory drzew i krzewów -cuuuudo

Witaj Gabriel,susza w tym roku okropna u mnie też,,a poprzedni sezon było za mokro, u nas nie może być nic tak w sam raz .pierwsze małe przymrozki też były, ale nie zauważyłam zmian na roślinach, tylko M mówił że szyby samochodu były oszronione. Na naszym terenie nie ma grzybów nawet tych trujących

Witaj Geniu, sucho jest nadal, zauważyłem że iglaki zaczynają żółknąć, więc jutro znowu wyciągnę węże. A liczyłem, że już tego nie zrobię.
Grzybów w zeszłym roku było mnóstwo , jeszcze do wiosny będę wyjadał zapasy i bardzo dobrze, bo w tym roku nie ma żadnego.

Danusiu, też lubię jesień, mam dużo roślin które się przebarwiają

Ewo, pracy było dużo i nadal będzie, ale jakoś po obejrzeniu pięknych ogrodów na forum nabrałem chęci Robię nawet plany nowych nasadzeń.
Ta dalia, to Franz Kafka, kwitnie bez przerwy od maja do teraz, zdecydowanie najbardziej kwitnąca dalia w tym roku
Jutro dalszy ciąg prac w ogrodzie

Maggie, miło to czytać

Dużo ludzi już dalie wykopuje, a szkoda, bo teraz w jesiennym słońcu prezentują się znakomicie! Pięknie i obficie u Ciebie kwitną. Zresztą cały ogród zjawiskowo wygląda!

Podziwiam widoki jesiennego ogrodu i piękne fotki!

Ja też cały czas dokupuję krzewy i drzewka które się pięknie przebarwiają jeszcze kilka mam na swojej liście chciejstw cudny ten rojnikowiec

Danusiu, też nie lubię smutnej jesieni, dlatego sadzę takie rośliny żeby było na co popatrzeć.
Rojnikowiec szykuje się do kwitnienia , to również dobra roślina na tą porę roku.

Witaj Maryno jesień jest bardzo fotogeniczną porą roku, chociaż nie jestem specjalistą od zdjęć to staram się by pokazywały piękno ogrodu.

Miłko, bardzo ciekawe co napisałaś o gromadzeniu przez dalie cukrów na zimę. Ciekawe tylko od którego momentu zaczynają to robić
Moje zmarzły tylko na górze, młode liście i kwiaty, doły były zielone. Wykopuję żeby ze wszystkim zdążyć, ale te ze zdjęć powyżej, których przymrozek nie sięgnął jeszcze zostawię


W weekend wykopałem 1/3 dalii, przesadziłem kilka krzewów które były za gęsto, podlewałem i ułożyłem trochę kamieni na obwódkach rabaty. Jakoś nie mam lepszego pomysłu na nie
Muszę jeszcze posadzić lilie candidum, kupiłem dzisiaj 20 cebul.

Za oknem piękne słońce ,ale okropnie zimno .Siedzę więc przy porannej kawie i planuję roboty na dziś wyszło mi sporo .Piękne barwy w Twoim ogrodzie ,taka jesień to jest jednak coś co się długo pamięta .Dopóki mróz nie zważy kwiatów i liści ,bo potem czar pryska .U mnie dziś rano było zero Zazdroszczę Ci zakupu lilii ,bo ja w tym sezonie nie kupiłam ani jednej cebuli i ani jednej róży ,ale jakoś mi smutno z tego powodu .Dobrego dzionka Ci życzę

To się napracowałeś! Jak karpy? Przyrosły jakoś przyzwoicie? Bo wiesz, że jestem zainteresowana
Jesienne widoki piękne! Uwielbiam ten okres. Łapie się na tym, że rano patrzę przez okno i ... się wzruszam!

Piękne jesienne widoki. Z przyjemnością pospacerowałabym po ścieżkach w Twoim ogrodzie. Niech jesień trwa jak najdłużej, bo tylko ona potrafi tak barwić rośliny.

Gabrielu pięknie przebarwione krzewy i trawy cudna jesień w ogrodzie

Gabrielu, jak wiesz, Twój ogród zawsze bardzo mi się podobał. Już pisałam Ci, że mam wrażenie, że jestem w ogrodzie angielskiego projektanta .
Zawsze zastanawiam się jak Ty dajesz radę ogarnąć to wszystko?
Dobrze pamietam, że dojeżdżasz do ogrodu? Czy mi sie pomyliło?
Ja też mam piasek, ale twoje rośliny wyglądają jakby rosły na najbardziej urodzajnej glebie.