Oj i ja też muszę się przeprosić z kwiatami. jednorocznymi . Tylko co posadzić ? U mnie muszą to być rośliny które długo kwitną, nie łapią chorób, nie pokładają się i nie mogą być bardzo wysokie max do 80 cm . Muszę się doszkolić

Czyli kosmosy

Polu, doskonale rozpoznałaś dalię To właśnie z niej będą sadzonki. Przy daliach jest sporo pracy, ale mając tylko kilka można temu podołać.
Chociaż w Twoim ogrodzie jest i tak dużo pracy.
Śnieg w lutym jestem w stanie znieść, do wiosny już blisko, tylko po ogłoszeniu otwarcia sezonu chyba zrobił mi na złość, bo napadało najwięcej tej zimy

Siberio, u mnie kompozycje z dalii powstają dopiero w kolejnym sezonie, nowości lądują na oddzielnej rabacie i zawsze mnie zaskoczą, jak nie kolorem to chociaż wysokością

Danusiu, teraz nie zazdroszczę nikomu, kto ma cięższą glebę, nawet na moim piasku jest mokro. A śniegu tyle że powyginało iglaki

Nelu, trochę tak to wygląda, szczególnie w przypadku jednorocznych. Różaneczniki na razie nie chcą się siać
Jednoroczne polecam, wszystkie widoczne na zdjęciach są bezproblemowe, długo kwitnące i same się sieją

Fiono, tak jak Siberia polecam kosmosy, rudbekie, tytoń z tych wyższych, aksamitki, petunie, dziwaczki z niższych. Generalnie wszystkie które mam rosną dobrze. Wybór jest duży, a ozdoba całe lato i jesień Co roku można posadzić nowe.


Dzisiaj lilie

Gabrielu u mnie też wczoraj dołożyło śniegu tak jakbym go mało miała
Lilie masz śliczne u mnie zostały najwytrwalsze ale dziewczyny tak kusiłu fotkami że w zeszłym roku dokupiłam kilka nowych i w tym też zamierzam bo nawet ładnie rosły

Poczułam ten liliowy zapach, jakie dorodne dogodziłeś im mocno, że tak chętnie kwitną Masz śliczny tytoń różowy, jaka to odmiana? myslałam o podobnym

Ewo, z liliami dopiero zaczynam, niespecjalnie im dogadzam i rosną, to liczę że jak to w tym roku zrobię będą dorodne
Tytoń to była mieszanka, od białych po ciemne fioletowe, sieją się co roku.

Danusiu, lilii w tym roku powinno być u mnie więcej.

Śnieg u mnie też jeszcze leży. Jednak pomimo tego pracowałem w ogrodzie, bo w sobotę była piękna pogoda . Postanowiłem zlikwidować żywopłot z ligustru oddzielający dwie części ogrodu. Z jednaj strony, obawiam się trochę utraty tajemniczości, ale z drugiej, zaczynają mi się podobać bardziej otwarte przestrzenie. Zyskam też miejsce na nowe rośliny , a rosnące w pobliżu będą miały więcej światła i wody

To jeszcze przez chwilę wspomnienia, liliowce:





















Floks który najlepiej sobie radzi.

Ależ masz kwiecia Gabrysiu można oczy zgubić i serce zostawić ! Dalia dwukolorowa z białą czuprynka piękna jest .Nie widziałam nawet takiej .Co do jednorocznych ,to u mnie zawsze były wszędzie ,ale teraz to już wyraz wszędzie nie istnieje ,bo rośliny się rozrosły i koniec balu panno lalu .W tym roku wsieję tylko kilka cynii ,bo je bardzo lubię no i posieję sobie firletkę dwukolorową ,bo szalenie mi wpadła w oko ,więc zakupiłam nasionka na allegro .Ale pewnie w tym roku nie zakwitnie ,bo to bylinka jest .Pokazuj foteczki ,bo po nich człowiek dostaje energii do działania

Fajnie, ze pokazujesz i przypominasz letnie widoki ogrodu. Mam dzięki temu coraz to nowsze pomysły!
Koniecznie musze kilka sadzinek rudbekii posadzić pod brzozami, gdzie sucho i nic nie rośnie! Może jak wiosna będzie wilgotno - przyjmą się i potem dadzą sobie radę.
Liliowce masz urocze!

Gabrielu w liliowce tez wpadłam po uszy też ich już trochę nawlokłam do ogródka a floksa miałam jednego dokąd nie weszłam na forum

Ewo, to dalia 'Coupe de Soleil', niska, długo kwitnie, warto mieć w ogrodzie. Ciekawa ta firletka dwukolorowa.
Według prognoz w weekend może przyjść wiosna, to może będą w końcu aktualne zdjęcia. Mam jeszcze trochę niepokazanych wcześniej, to ostatni moment na nie.
Przeglądanie forum daje mi również chęć do zmian w ogrodzie i sadzenia nowych roślin.

Miłko, dobrze, że pojawiają się nowe pomysły. Rudbekię polecam, rośnie u mnie nawet pod, brzozą, a i przy drodze w szczelinie też się wysiała. Radzi sobie w trudnych warunkach, ale preferuje słońce.

Danusiu, co to forum z nami robi Lubię liliowce i floksy, ale te drugie chwilowo odpuszczam bo te odmianowe słabiej rosną.

ile energii ,ile koloru ,a zdjęcie dali -cudowny masz ogród ,wiem powtarzam się -ale to nic

Patrząc na Twój ogród, nieustannie nie mogę wyjść z podziwu, ile pracy musisz włożyć, żeby wyglądał tak pięknie jak wygląda.

Napisałeś Danusi, "co to forum z nami robi?"!
To jest super pozytywne nakręcenie. Szkoda tylko, ze kupa ludzi posiadająca ogrody, nie wchodzi na forum.
Mieszkam na osiedlu domków jednorodzinnych dość starym, o dość dużych działkach. Chciałam zorganizować na Matke Boska Zielną małą wystawę dalii i kwiatów. I próbuję poszukać kogoś, kto tez wystawił by kilka bukiecików i wiesz, ze na mojej ulicy tylko 2 ogródki posiadają kwiaty. Reszta to trawa i krzewy Ale tego tak nie zostawię. Tych dwóch sąsiadów zmolestuję na wystawę, a reszta może da się namówić na posadzenie czegoś kwitnącego

Miłko, oczywiście to bardzo pozytywne, wśród sąsiadów nie ma nikogo kto tak by lubił kwiaty. Przynajmniej wiem że są bardziej zakręceni i chce mi się dalej sadzić
Cóż, każdy ma inna pasję i ja to rozumiem. Jednak staram się zarażać miłością do kwiatów, jedną znajomą namówiłem na dalie i ma już 150 na działce ROD
Niestety na forum nie chce się zapisać, chociaż podczytuje i chwali się na FB.

Aniu, ciężko powiedzieć czy dużo pracy. Z jednej strony tak, bo poświęcam każdą wolną chwilę, ale tych chwil jest dość mało

Żaneto, do mnie wiosna dociera z opóźnieniem, więc się jeszcze takimi zdjęciami pocieszam

Nie dosyć, że masz boski ogród, to jeszcze świetnie kadrujesz zdjęcia. Każde wygląda jak gotowy obraz

Tylko dlaczego one są takie malutkie???????

Jaka to dalia liliowa na 8 zdjęciu?

Gabrielu piękne masz te dalie ja chyba się chociaż na jedna skuszę przez naszą Miłeczkę ja powoli wciągam sąsiadki i latem usłyszałam od sąsiada że jestem gorsza niż grypa bo nie ma lekarstwa

Przyłączam się do pytania Siberki
Oglądało by dużo lepiej gdyby były większe
Tak umyka wiele detali

Zawsze po wizycie w takim dojrzałym, pięknym ogrodzie - czuję się jak kopciuszek z tymi moimi maliznami

Pokazujesz tyle cudnych roślin, a ja chcę zapytać o zwykłą marzankę - czy jesteś z niej zadowolony? Czy kwitnie długo? I jak wygląda po kwitnieniu, czy zachowuje ładną, zwartą okrywę?
A ostnice w śniegu bajkowe!