Fajnie wyglądają takie barwne plamy! Bardzo podoba mi się kępa irysów syberyjskich!
A Twoje rododendrony to cuda! takie wielkie i okazałe! I tyle odmian!

Takie obrazki i taka obfitość azalii i Rh to wielkie poranne przeżycie dla mnie a co dopiero na żywo to dopiero ogrodowy rarytas ! Przepiękny Ogród stworzyłeś Gabrielu!

Gabrysiu ,a u Ciebie cuda i dziwy (tych ostatnich nie bierz dosłownie ) No piękne kolekcje roślin ,jestem pod wrażeniem ,słowo daje .A gdzie Ty upolowałeś Midnight Mystick , ja za nim oczy wypatrzyłam i nadal go nie mam śliczny jest

Ewo, znasz przysłowie o ziarnku i ślepej kurze ? Tak właśnie trafił mi się Midnight Mystick na wyprzedaźy w małym ogrodniczym koło mnie
Zresztą to już nie pierwszy raz mam szczęście do rodków. Mimo że nie zamawiam przez internet, ani nie jeżdźę po szkółkach z całego kraju.

Maryno dziękuję za dobre słowo

Miłko bardzo lubię irysy, staram się wprowadzić więcej odmian, ale tylko syberyjski dobrze sobie radzi u mnie

Krzysiu, no chyba milszego komplementu jak porównanie do ogrodu Nowinki to już nie da się napisać Jej ogród to dla mnie wzór

Gosiu, zawsze można mieć nadzieję, ale jeśli do tej pory nie wyszły to wyraźnie coś z nimi nie tak i o kwitnieniu można raczej zapomnieć.
Co najwyżej będą karpy do zachowania na przyszły rok

Żaneto, muszę przyznać, że czas ich kwitnienia to moja ulubiona pora, są numerem 1 w ogrodzie.
Teraz wyraźne wyciszenie kolorów, może jeszcze dalie trochę pokażą na jesień

Danusiu, cieszę się i zapraszam

Gosiu1, dziękuję

Nelu, to Sternzauber, mój najpóźniejszy rodek, obecnie już kwitnie a nawet się zaczyna sypać





Zaczyna się czas kolejnych moich ulubienic



Teraz jest czas zajrzeć do tych mniejszych roślin

Gabrielu -małe czy duże są tak piękne ,że przyciągają wzrok ,cudna ta azalka i cudna fotka z eszolcją?-dobrze myślę?

Zgadza się, to eszolcja, jest jedną z roślin, które są u mnie najdłużej, bo sama się rozsiewa i azalia Mayaro najpóźniejsza
Dla Ciebie ostatni widok z ogrodu przed odjazdem, przy zachodzącym słońcu...

Szczawika do gruntu wsadziłeś? Panujesz nad nim? Ja tylko w doniczkach trzymam
Widok z ogrodu piękny, romantyczny z fajnym światłem.
Ten martagon taki gładki? Co to za odmiana?

Gabrielu ostatni widoczek jak z jakiegoś angielskiego ogrodu Pięknie.
Martagon fajny... ciekawe czy moje zakwitną...Wiosną, pierwszy raz powtykałam cebule ale chociaż mocno się starałam żeby im dogodzić, niektóre łamią się w połowie ...tak jakby puste łodygi miały
Co to za irys biało żółty? Podobnego wyczaiłam w rowie, przy drodze i chyba po niego z łopata pójdę..

Gabrysiu ,u Ciebie to mi się nawet szczypior podoba .Tak Ci się to wszystko udało ze sobą ożenić ,że pasuje jak ulał A ja dziś oskubałam ostatni rodek i jeszcze zostala mi jedna azalia ,ale tak jest oblepiona przekwitłymi kwiatami ,że nie chce mi się za nią zabrać no ale muszę ,bo jakoś nikt się nie rwie do pomocy .Do wąchania i podziwiania ,to i owszem

Miłko, szczawiki sadzę do gruntu i wykopuję jak dalie
To nie martagon, tylko lilia drobna, Lilium pumilum

Aniu, to moja nowa, założona rok temu bylinowa rabata
Na zdjęciu wyżej lilia drobna, martagon też mam, sadzony wiosną zeszłego roku nie pokazał się, a w tym roku zakwitł wieczorem wstawię zdjęcie.
Irysy mam tylko syberyjskie, w zeszłym roku dokupiłem kilka odmian, tej jasny to chyba 'Moon Silk'

Ewo, też lubię zieleń, dlatego sadzę dużo traw ozdobnych, w tej chwili królują ostnice
Jedną azalie, to już jakoś oskubiesz Przez deszcz kwiaty gniją zamiast się osypywać, więc też zacząłem skubać, tym bardziej, że skoro nie muszę podlewać mam więcej czasu na inne rzeczy

Gabrielu-cudownie

Cudownie jest!

A ja zapytam Cie o kalle! Jak Ci się udało doprowadzić je do kwitnienia? Wytłumacz mi jak krowie na rowie.
Dostałam cebule od księdza i chciałam mu się pochwalić, ze daru nie zmarnowałam i ... nic, kwiatów brak!

Gabrielu
A ostnice też lubię same jak i w towarzystwie kwiatów. Może mniej w towarzystwie kotów O tej porze ostnice aż świecą na rabatach.

Przebogato..!

Ostnice sieją się i u nie, na razie jeszcze je lubię..

Urzekły mnie maki.. jak japońskie wachlarze..

Ale piękny busz A dlaczego te maczki farbką potraktowałeś? Śliczne są...

Gabrielu no teraz to dałeś po oczach no cudownie

Żaneto, dziękuję

Miłko, myślę że jeszcze mają czas żeby zakwitnąć. Wiele też zależy od tego, jak była traktowana w poprzednim roku i czy bulwa dobrze przyrosła. Trochę jak z tulipanami. Ta ze zdjęcia jest nowa, kupiona wiosną, a żółta którą mam z poprzednich lat dopiero zaczyna. Nic specjalnego z nimi nie robię, sadzę i wykopuję jak dalie, tylko dużo płycej sadzę. Czasem daję jakiegoś nawozu do kwitnących.

Ino, ostnice lubię za bezproblemowość. Jednak lepiej wyglądają gdy nikt ich nie dotyka. Pozwalam im rosnąć prawie wszędzie, również przy ścieżkach i potem bywa, że mam całe spodnie oblepione ich nasionami, więc wyobrażam sobie jak to wygląda przy kotach

Nelu, ja lubię wszystkie rośliny dające samosiewy, wole je plewić niż chwasty Przynajmniej mam gwarancję że nie wypadną z ogrodu.
Maczki też mam tylko dzięki temu, ze obficie się sieją

Aniu, na szczęście w tym roku nie musiałem malować ale z ich kolorem jest co roku loteria. Czasem się trafią tylko czerwone

Danusiu, zapraszam na kolejne zdjęcia

U mnie super pogoda, deszcze padały, ale i słońca nie brakuje. Jedynie lilie lekko ucierpiały, reszta roślin rośnie jak nigdy, chociaż mam tak słabą ziemię że i dwa dni po deszczu już podlewam.

Jednak najważniejsze, ze dalie już zaczynają kwitnąć

Ależ piękne kwitnienia całe grupy kwitnących roślin .Jestem wprost zachwycona tym ,co zrobiłeś w swoim ogrodowym królestwie

Przepiękne lilie i dalie ,u mnie na razie pojedyncze kwiatki.....Twój ogród można oglądać non stop i ciagle coś nowego wypatrzeć

O rety jakie masz piękne dalie , czyżby u Ciebie nie grasowały ślimaki? Ja w tym roku już nie daję rady , nie dość że źle przezimowały i wiele straciłam to jeszcze ta plaga golasów przetrzebia mi te co pozostały