A u mnie są na tyle bezczelne ,że wchodzą na balkon i podest przed wejściem na wysokość powyżej 2m,piękne hosty ,ale kwasoluby najpiękniejsze ,teraz czekamy na horensje..

Neluś no widzisz a ja głupia kompostownik mam na działce a może by tam siedziały Powiem Ci że wpakowałam się w kolejne hosty bo sąsiadka chciała się zrewanżować za roślinki i dostałam 4 podobno niewielkie

Danusia..

Moja sąsiadka przygotowuje rabatę i mówi, ze to na moje hosty..
bo przecież się rozrosną a u niej pustawo i wielki trawnik...

No ma kobiecina rację

Nelu, bardzo żałuję, że nie pojechałam
No trudno. Może następnym razem
Och te Twoje rodki. Są cudne
Ja biorę wszystkie rodki jak leci
Jak zapadła decyzja o zmianie na rabacie obok czereśni, to mam gdzie sadzić

Wywalam kalinę koralową , jedynie mszyca z niej się cieszy , liście czarne i ziemia pod nią czarna ....wszystkie inne roślinki musiałam usunąć ....
Będzie miejsce na 2 rodki bo trochę za mało słońca na azalki .

Kompostownik nad wyraz malowniczy! U mnie jest podobnie w sezonie daliowym, ale przez 3-4 miesiące
Nostalgia piękna! Czy ona ma takie ciemniejsze kontrastowe liście? Czy tylko na zdjęciu tak wygląda?

Miłko zrobię fotkę jak wrócę na działkę, akurat wróciliśmy na chwilę do domu.
To moja pierwsza w życiu róża i zachwycam się nią pewnie ponad miarę.. ale to ładny krzak,
kwitnie pod tarasem więc zapach nas otacza a kwitów tym roku ma sporo i nawet ulewy jej nie
zaszkodziły...

Olusia to dobra zamiana.. kalina sąsiada rośnie nad moją drewutnią i jak przekwita to pokłada
się na daszku i wszystko ląduje u mnie..
Już wiesz jakie rodki tam będą..?

Margoniu odbijemy sobie jeszcze..!
Lecę poczytać o zmianach przy czereśni bo nic nie wiem..
Ale dużo rodków to brzmi baaardzo fajnie..!

Majko melduję, że roślinki od ciebie ruszyły...

Żanetko czekamy.. coś tam już widać..

Teller blue


Monty Don ma swój ogród klejnotów a ja mam rabatkę skarbów... :lol













Ulewy sponiewierały lekko delikatne różyczki Bad Birnbach, ale nadrabia ilością..



A azalka Schneeperle zakwitła powtórnie..



:

Neluś przepiękne masz te skarby a na widok hortensji to jak zwykle oczy mi się zaświeciły

Kolejna roślina stroi się w cudze piórka, azalka znaczy się Jak Ty to robisz, że nie masz chwastów? Mnie dobija skrzyp!

Marysiu u mnie jest tak słaba ziemia, że nawet chwasty nie rosną...
Rosną, rosną, szczególnie tam gdzie był dany kompost.. A na rabatkach moich niewielkich
pod korę dawałam arkusze kartonu - tam na dwa lata miałam spokój.. teraz trochę się już sieją...
ale generalnie nie znam 'odchwaszczania'..

Danusiu hortensje zaczynają się odwdzięczać za moje zabiegi.. mówię o tych w donicach bo te
w gruncie to.. zielone krzaki po prostu...

Dziwne, że traktuję je tak samo a one różnie reagują... np. to jest Teller Blue:



i ta też.. tylko jakoś nie chce 'zniebieszczeć'..



Hopcorn podobnie..



Lets Dance nie marudzi, ale jej wielkie kwiaty opite deszczem trochę się pokładają, a na krzaku
jeszcze sporo pąków..





Nasadziłam trochę lilii jesienią, ale majowe przymrozki sporo z nich 'załatwiły'..
Teraz kwitnie tylko kilka. Perfect Joy po trzech latach tworzy już ładny bukiet.



Ta co miała być Eyeliner - nią nie jest i mizernie kwitnie..



Zakwitł pierwszy floks, znacznik wcięło choć pamiętam, że coś z rosyjska było.. ma delikatne,
wąskie błyszczące listki, łodygi były takie cienkie a zakwitł dość obficie.



Cleopatra już za chwilę..



I zieloności..
Bavis


The King i nn


Winter Warior


Atlantis zaczyna wyglądać jak powinna choć jeszcze urośnie mam nadzieję


Przesadzany w marcu języcznik długo się namyślał i zbierał w sobie.. deszcz wyraź nie mu pomógł


I przedogródek w ogólności..

Neluś hortensjami ogrodowymi będę się zachwycać u Ciebie bo nawet na tych z serii You and Me chyba żadna kwiatków nie pokaże na tegorocznych bo zeszłoroczne pączki przemarzły od wiosennych przymrozków nawet Santiago marnie wygląda co po ostrych zimach ładnie kwitła Floks niesamowity te kwiatostany wymiatają a widoczek ogólny piękny

Nelusiu piękne masz te kępy lilii lilii Perfect Joy muszę zrobić wątek, a ta która niby miała być Eyeliner to jest lilia Spring Pink , już w zeszłym roku Ci o tym pisałam
Rabatka skarbów śliczna

Widać, ze dbasz o hortensje! Przypomniałaś mi, że moim jeść dać trzeba. Czyli te w donicach. A docelowo pójdą do gruntu?

Hortensje cudne ,u mnie jakieś niemrawe a kępa liliowa

Cudny ten Bavis , koniecznie muszę gdzieś na niego zapolować . Hortensje już ładny popis dają , a floks niesamowity, takich kwitnących kolb u floksa jeszcze nie widziałam

Bavis boski liście ma jak koronki.
Ostatnio w jakimś markecie wygrzebałem ciekawa hortensję Coco chick, białe kwiaty i czekoladowe pędy. Podobałaby Ci sie, nawet mnie sie jej zachciało ale były dwa krzaczki i takie jakby trochę chore nie zabrałam... ale będę za nią patrzeć...
Zwał jak zwał biła lilija śliczna

Wiesiu Bavis zachwyca mnie nieustannie, dorobił się drugiego serca..! Drżałam o niego w czasie
późnomajowych mrozów, ale tylko kilka frondów ucierpiało..
Hortensje teraz mnie cieszą,choć jakoś powoli się rozwijają..
A ten floks naprawdę zaszalał, żaden inny nie ma takich kwiatów..

Żanetko to takie niskie lilie.. jednak w masie potrafią zabłysnąć..

Miłko póki dam radę dygać donice to w nich zostaną bo te co mam w gruncie nie bardzo chcą
współpracować.. nawet niezawodne niby z serii You&Me..

Majko faktycznie mówiłaś mi tę nazwę.. a wiesz, że ta co miała być Anniką to nie wyszła wcale...

Też niska, kupiona jako Foxtrot



A pink trąby marne, już myślałam, że wcale nie zakwitnie.. dała radę jednak i pachnie na pół działki..



Nad nią widać czubek azalii pontyjskiej - przesadziłam ją wczoraj, nawet tego nie zauważyła
ani jeden listek nie sflaczał.. namęczyłam się z jej wykopaniem bo rosła blisko wiązu Wredei
i jego korzenie ją trzymały..

Róże okrywowe położył deszcz.. a ja cieszę się z pierwszych kwiatów Orlai, Aniu dzięki za raz jeszcze
za nasiona nie wszystkie sadzonki tak ładnie kwitną.. ta chyba się załapała na nawóz dla róż



Natomiast Nostalgie nic sobie z deszczu nie robi.. wypuszcza sporo kolejnych kwiatów na pociechę
dla oczu i nosa.. bardzo lubię jej zapach..







I inne różności..

Nelciu -ależ masz piękności z przyjemnością się ogląda Twój ogród

Fakt, z przyjemnością ogląda się Neli ogród ale takie wymuskane rabaty i zdrowe rośliny powinny być zakazane do pokazywania. Człek wpada w kompleksy