Podobna do mojej, w przyszłym roku możemy porównywać.

Gosiu, a Wy nie wzięliście przypadkiem takiej samej jak moja?
Ja kupiłam Silver Center. Zapisałam, że thunbergii, ale w necie znalazłam, że consanguineum .
Moja sponiewierana w podróży, ale żyje :

Edytko ,myślę że mam taką jak ty,ale na włożonej w doniczce labelce,pisało Thumbergi.
Edit.Jak tak się przyglądam,to moja nie ma tego jasnego paska po środku,chyba nie jest Silver?

Według mnie te od p. Radziula to są siewki z arizemy Silver Center. Jedne wychodzą z większym inne z mniejszym srebrnym paskiem. Na mojej coś tam srebrnego widać na blaszce.
U mnie rośnie na ciepłym stanowisku, na rabacie przy południowo-wschodniej ścianie garażu. Roślina jest jednak posadzona w sporym gąszczu, tak że nogi ma w cieniu a górę w słońcu.
Nie jest jednak zbyt okazała gdyż corocznie bardzo późno startuje, a ja widząc puste miejsce nie pamiętam o niej i chcę je zasadzić. W efekcie co roku wykopuję ją na wiosnę i muszę ponownie sadzić

Wojtku,a nie prościej by było dać tam jakoś labelke,oszczędził byś sobie roboty.
U mojej ,jak się dobrze przyjrzeć,to widać bardzo delikatny srebrny pasek,z naciskiem na delikatny.

Z paskiem,czy nie,bardzo mi się podoba.Dzięki za informacje.

Widziałam, że wznowiły już wegetację dziwadła, a zapowiadali w nocy przymrozki , więc pod wieczór poszłam sprawdzić, czy nie pojawiła się Arisema sikokianum. No i cóż.... Poszłam w kominie pod szyją, a wróciłam bez




fot. 27.03.2023r.
.

Dobrze, że miałaś komin ... bo mogłaś bez spodni wrócić, na przykład

Zawsze mam na sobie kamizelkę- ocieplacz, więc było i inne wyjście.
A jak tam u Ciebie? Sikokiańskie cudko wybiło?

Poll napisał:
Przyznam się koleżance, że jak wyszedłem do ogrodu w kalesonach...tak w nich wróciłem. Na razie po sikokianum nie ma śladu .

Niesamowicie wyglądają pękające kły Arisaema sikokianum...prawie jak poród .

Tomku, Ty to potrafisz zrobić dzień .

Mojej arizemie sikokiańskiej mróz przypalił nie tylko liście, ale i kaptur nad białym pumpelkiem.


fot. 02.05.2023r.
.

Poll, myślałem, że są odporniejsze...ale to musiał być przymrozek wielostopniowy ?
Moja sikokianum, ładnie się namnożyła.

Tomek Mr napisał:
Tomku, w zapowiedziach było +2C, potem podano, że w moich okolicach było -3C, a mieszkańcy mówią, że -5C/-6C- w zależności, gdzie kto mieszka. Mój ogród jest na skraju pól i łąk, więc mrozik zawsze jest większy, niż w centrum wsi.... No cóż, trza było nie grzeszyć, kary by nie było.

Poll napisał: A no właśnie, mówiłem przecie...wiem, że koleżanka popgrzeszyć lubi ...to chociaż częściej do spowiedzi ? Pamiętaj, w pierwszy piątek jest prawidłowo.

Kupiona kilka lat temu pod nazwą 'czarna', a wyszła Arisema amurska

fot. 09.05.2023

Nowy nabytyek Arisaema taiwaniense.

Kwitną następne Arizemy. Niestety nie podpisane
Ta wyjątkowo niekulturalna. Odwróciła się tyłem do pana Tyły to możemy podziwiać na zlotowych zdjęciach Basi ...tu potrzebny front .
Chyba trzeba będzie wykopać z bryłą i obrócić o 180 st.






Ubiegłoroczny prezent bez nazwy...

Arisaema fargesii ... dzisiejsza niespodzianka w ogrodzie.

Tomek pokazuje i pokazuje różne gatunki i już się martwiłem, że moja zimy nie przetrwała, no ale jest ... i to nawet dwie bo druga nabyta jako Arisaema candidissimum taka sama wyszła.

fot. 16.06.2023

U mnie właśnie kwitnie Arisaema candidissimum