Żmijowiec zwyczajny (Echium vulgare)

Roślina z rodziny ogórecznikowatych Boraginaceae. Pochodzi z Europy i Azji (tej jej części północnej rzecz jasna), pospolity do bólu, rośnie na glebach lekkich, piaszczystych i suchych. jest ciepłolubny i lubi prażyć się w słoneczku. Kwitnie w czerwcu i lipcu.

Niestety nie jest byliną (szkoda bo zaprosiłabym go do ogrodu) tylko rośliną dwuletnią. Takim którzy uprawiają rośliny dwuletnie polecam. Istnieją odmiany ogrodowe tej rośliny, takie o bardziej kompaktowym pokroju, czy kwiatach w kolorze różowym i białym. Na rabatach bardzo dobrze wyglądają, no i wabią pszczoły.
W medycynie ludowej żmijowiec stosowany był jako antidotum na ukąszenia żmii (stąd być może jego nazwa), lek przeciwbólowy a także przeciwpadaczkowy (szeroki zakres, no niemal roślina magiczna, he, he). Lepiej jednak ze żmijowcem samej czy samemu nie działać bo dawniej używany był jako trutka na szczury. Przedawkowanie może skończyć się uszkodzeniami wątroby i tzw. haluny nam tego nie osłodzą. Dla miłośników motyli ważne info - żmijowiec jest roślina żywicielską dla larw rusałki osetnika.








Pozdrówka
Tabs

O ja gupia! Toż on dwuletni jest? To już wiem czemu zakwitł, a potem sobie zdechł! A taki był śliczny! Czerwony!

Hejka!
Z kolorkiem to u nich różnie ale niestety kolorek jaki by nie był długowieczności nie zagwarantuje. Mnie też szkoda że to dwuletniak bo pasiłby mi na moją suchą rabatę.
Pozdrówka
Tabs

To fantastyczna roślina, jedna z moich ulubionych Zosia- samosia

początek czerwca




miesiąc później

Nazwa Żmijowca bierze się raczej od kształtu słupka kwiatowego, który przypomina rozdwojony język żmii.



Jest to o tyle dobra roślina, że potrafi przetrwać nawet najgorszą suszę. Trawa wokół wypalona, a żmijowiec w najlepsze kwitnie.

Zuzanna napisała:
No to pokażmy jaki on śliczny (chociaż tylko dwuletni).

Jeśli żmijowiec jest rośliną tylko dwuletnia i po tym okresie zamiera, to jakim cudem niektóre kępy są takie wielkie???

Stachu, kolor czerwonego żmijowca jest niesamowity! Szkoda, bo zapewne siewki już go nie powtórzą.

Koniec lipca 2018, żmijowce kończyły już kwitnienie (Madera )

Żmijowce o poranku na wale przeciwpowodziowym PN Ujscie Warty

Z mojego ogródka żmijowiec czerwony (Echium russicum)

fot. 28.05.2023

Moje trzecie podejście do wprowadzenia do ogrodu żmijowca czerwonego powiodło się Odmiana 'Red Feathers' zakwitła

fot. 26.05.2024

'Red Feathers' jesiennie. Roślina już jest zaschnięta i wygląda jak oszroniona.


fot. 27.11.2024

Mam nadzieję, że zostawiła potomstwo.

Mój żmijowiec czerwony zakwitł w trzecim roku uprawy..................

fot.05.05.2024



Żmijowiec drzewiasty, pierwsze kwitnienie tylko jednym, skromnym kwiatostanem...
fot.16.05.2024

fot.18.05.2024

Drugi jeszcze nie kwitł, ale to dopiero sześciolatki, może w przyszłym sezonie się lepiej postarają
fot.21.05.2024

Vera, to jak to jest? Roślina dwuletnia a u Ciebie ma 6 lat?

Krysiu, moje żmijowce w donicach to Żmijowiec Szmaragdowy (Echium candicans) - 'Duma Madery'
Kupiłam ukorzenione sadzonki będąc na Maderze. Wcześniej próbowałam ukorzenić sadzonki zielne, niestety bezskutecznie.
Na Maderze rosną jak chwasty, zarówno na rumowiskach
fotografie z .25.12.2024

...jak i w ogrodach

...szkoda, że w tym czasie nie kwitły, są to wiecznie zielone byliny tworzące bardzo ładne, zdrewniałe, łuszczące się pnie.

To już moje, dzisiejsze zdjęcia.
Chciałam pokazać zbliżenie na ową korę.


Czerwonego na rabacie zapomniałam okryć, ciekawe czy przeżyje

Wspaniałe te kwiaty Dumy Madery u Ciebie Vera, niesamowite mają chwasty na Maderze. Miałabym tam używanie!

Nasz żmijowiec jest problematyczny w ogrodzie. Po kwitnieniu zamiera i jeśli się go nie odnowi znika z wyznaczonego miejsca i pojawia się tam, gdzie nie jest proszony. Tu znowu problem, bo bardzo hamuje wzrost róż, a wtulony w korzenie, co uwielbia, uszkadza rośliny swoimi ostrymi gęstymi kolcami. Z wielkim żalem zaczęłam go usuwać spod roślin i przenosić w inne miejsca, czego nie lubi i często ginie po takich zabiegach.

Na łące się nie odnowił, to są "moje nasadzenia"



Dwa lata temu szalał na górce









Róża Criterion przechorowała te jego ekscesy, a on już się w tak okazaiej postaci nie pojawił, a spod róż go kategorycznie usuwam.