Fajnie Pola ,że wracasz. Będziesz miała wieczory wolne ,co przełoży się na obecność jeszcze większą na forum .
Sierika ! Oczywiscie ,ze pokażę jak M się zabierze do pracy


A to dzisiejsze łowy .Nieraz śpią i nic je nie interesuje. Ale ta Uszatka siedziała niżej na drzewie niż zazwyczaj i cały czas obserwowała M. W końcu odleciała.

Jakie Wy macie obiekty do fotografowania
Zdjęcia jak zwykle niesamowite
Strasznie żałuję, że nie mam miejsca na warzywnik. Jak to się człowiekowi zmienia
Kiedyś nie cierpiałam warzywników.
A teraz jestem zmuszona zrobić skrzynie, żeby mieć choć namiastkę

Gosia, to znaczy, że jesteś trendy ....warzywnik dzisiaj, chociaż namiastka to ważny element ogrodu.

Gosiu ! Mnie tez zawsze było czasu szkoda na warzywa, a i teraz jest to mala powierzchnia .Interesują mnie głównie nowalijki, bo praktycznie nie funkcjonuje żaden system sprawdzający , czy rośliny nie były nieprawidłowo pędzone , a tym papierkiem lakmusowym jest natychmiast moja córka. Na zimę mrożę zieleninę do zupy.Mam swoja botwinkę ,fasolkę szparagowa i ogórki, a pomidory jak się uda Dwa lata temu była na grządca zaraza.W ubiegłym roku miałam 4 w donicach pod dachem. W tym roku tez kombinuje daszek i myślę o szczepionych pomidorach.Wszystko mam w małych ilościach. natomiast nauczyłam się ,ze glebę na warzywa mam lepiej przygotowana niz pod kwiaty, bo pod kwiaty mogę sypnąć nawóz sztuczny , a pod warzywa nie chcę
Sierika ,masz racje ekologia stała się modna ,to i warzywniki wróciły do łask

Myślę, że ja będę miała jeszcze mniej miejsca na warzywa
Za to sporo mam pomidorów. Uprawiam je w zwykłych donicach, a rezultaty mam zadowalające.
Gdybym miała skrzynie, to mogłabym pomiędzy pomidorki posiać nowalijki.
Tylko najpierw muszę zrobić te skrzynie, a zbieram się .....

Gosiu! Trzy skrzynie o wymiarach 2x2 z deski 4 cm kosztowały 250 zł.Oczywiście chodzi o materiał, bo m je zbije gwoźdźiami. Jest to jakiś wydatek, ale na kilka lat starczy.
Poza tym wczoraj nastápiło otwarcie sezonu ogrodowego,czyli dzisiaj wolałabym ,aby dzieńszybciej minął!m

Taka malutka wiosenka u mnie

Moje przebiśniegi gdzieś przepadły , ani pół szczypiorka nie wylazło . Za to cyklamenki mi zakwitły

Idę szukać moich przebiśniegów

Zdjęcie sowy mnie powaliło, brak słów , zapomniałam o ogrodzie

Po prostu zazdraszczam

ewa f napisał:

Ewuś, no i wróciłam. Nie mam jednak więcej czasu, robota mnie zawala i to do tego papierkowa, której nie znoszę. Dobrze, że zazwyczaj w połowie kwietnia jestem już wolna, jak ptak, bo wtedy zaczyna się sezon ogrodowy. Przebiśniegi i u mnie już kwitną, dziś w watku o nich pierwszy raz zamieściłam zdjęcia rozwiniętych pąków. Cieszą mnie te wczesnowiosenne rośliny i dodają kopa, bo wiem, że juz niedługo rozpocznie się ogrodowanie.

Pozdrowienia dla rodzinnego fotografa.

Cudowny ogród!

Oj Ewka! Cudowne zdjęcia! Rób więcej i więcej! I koniecznie wystaw coś na konkurs!

Ranniki takie długie nóżki u Ciebie mają ?
Łany narcyzów budzą moją zazdrość , u mnie są tylko sezon, potem jakaś cholera je trafia

Zdjęcia jak zwykle cudowne
Niesamowite morze kwiatów
Do tej pory u mnie narcyzy kiepsko sobie radziły
Najczęściej w ogóel nie wychodziły
W tym roku kilka zauważyłam
Co nie oznacza, że będą kwitły

Ewciu, nie tylko piękny ogród ale i fotki profesjonalne, to wszystko razem robi wrażenie. Buszując po Twoim ogrodzie, doszłam do wniosku, że w tym roku muszę zadbać o to aby kolejną wiosną i u mnie było tak kolorowo a teraz idę szukać wiosny w moim ogródku.

Niesamowite jak duża jest różnica między wschodzącymi roślinkami u Ciebie a u mnie
śliczne fociaki i kwiaciorki cudne