I takie wiadomości lubimy

Piękne zdjęcia! Jak kadry z Władcy Pierścieni. Jak zdrówko? Czy grypę już przegoniłaś makowcową terapią

Jeszcze mam szlaban na wyjscia, ale juz jest dobrze. To dzisiejsze zdjęcia M z porannego wypadu. U Ciebie coś mało śniegu!

Wygrzewaj się i zdrowiej, bo wiosna idzie Śniegu to właściwie nie ma, tylko na otwartej przestrzeni kilka cm odrobinę chroni rośliny, pod drzewami czysta rozpacz. Trudno się mówi, może nie będzie tak żle, choć znowu zapowiada się paskudna noc

Jakie piękne zdjęcia .
A gdzie zamówiłaś White Cap? Marzy mi się .

Ktoś już Haniu na Forum policzył ,że 71 dni do wiosny.Przeglądałam amerykańska pogodę i prognozują coraz cieplej i w lutym nie widać takich mrozów.
Edytko !ja nie zamawiałam osobiście .Podczepiłam się pod holenderskie zamówienie znajomej w grudniu.

Rozumiem zakupy na nowy sezon od stycznia, ale w grudniu .
Piwonie są jednak tego warte, a jeśli jeszcze one to będa one, to warto tym bardziej.
Niby sobie obiecałam, że nie będę szaleć i zamawiać roślin, ale już mnie zaczyna nosić po różnych roslinnych sprzedawcach.
Dałam sobie po łapach i zamówiłam - póki co - zimowe botki, ale czy to na długo pomoże .
Mąż mnie wczoraj na saunę namawiał w ramach dochodzenia do zdrowia, ale nie dałam się z domu wyciagnąć [było -22 o 18-tej].

ELU ! Teraz to już tylko wiosenne pantofelki można zamawiać. I może jakieś nasionka ! Z tą sauną to nie wiem czy Ci pomoże, bo rozumiem ,ze tez jesteś przeziębiona.

Zdjęcia przepiękne
Miałyśmy z koleżanką zamówić też u niego piwonie, ale zagapiłyśmy się.
Trudno następnym razem

Gosiu ! Zaczynam też z nudów śmigać po stronkach zakupowych, a to znak że przedwiośnie blisko.Byłam dzisiaj nad strumieniem ,ale wszystko śpi pod śniegiem.Dobrze ,że jest odwilż ,to rośliny piją wodę.

U mnie raczej odwilży nie ma takiej, żeby rośliny mogły się napić
A wręcz się boje o tę odwilż, bo nocami mam być bardzo zimno

U mnie w tym roku zamiast śniegu to lód zmarznięty w ogrodzie ,śnieg był tylko przez kilka dni i to nie wiele, mam nadzieje że roślinki jakoś sobie poradzą.

Próbujesz Ewciu wiosnę zaczarować ?

Tak Edyto ,tęsknię już za nią, a do 15-tego zimno zapowiadają.Dosadziłam żonkili w sierpniu chyba następną setkę
Gosiu !Ta pogoda coraz mniej mi się podoba .Śniegu coraz mniej , a mróz idzie .
Geniu !Pewnie wszystko poprzykrywałaś, a poza tym jakoś u Ciebie cieplej

O! Ewo !
Jak miło pooglądać Prognoza pogody jakoś tak jakby... zaostrzyła się. Mała szansa na bezszkodowe przetrwanie ogrodu. Trzeba będzie "kupować, kupować, kupować".
Ech... jak się patrzy teraz na ogród, to aż trudno uwierzyć, że te wszystkie cuda tuż-tuż...
Tęsknota ogrodowa mną miota
Pozdrowienia dla Nadwornego Fotografa. Ciekawe co jeszcze "wpadło w obiektyw". Bo ( mimo wciąż aktualnych, niesprzyjających warunków pogodowych ) nawet te zimowe zdjęcia budzą ciepłe uczucia ...

Cześć Iza ! Pokażę jeszcze kilka z serii mrocznej.Mnie tez już brakuje ruchu na świeżym powietrzu, bo ja jestem zmarżlak i tylko przemykam do domu.Zakupiłam poliwęglan na okna na inspekty . Będą dodatkowe 3 sztuki.Uruchomiłam jak zwykle M

Widzę Ewo, że na wszelkie sposoby zaklinasz rzeczywistość, byleby tylko wiosnę poczuć Ja należę do tych którzy zimą czują się jak ryba w wodzie.Wkurza mnie tylko ta ślizgawica Mam problemy Z chodzeniem a do tego wszystkie drogi w lesie śliskie i jestem uziemiona w chałupie.