Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Ogród Irminy

Ogród Irminy 2024/02/21 13:22 #312847

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 10361
  • Otrzymane podziękowania: 23440
Irmino -futrzaki już czują wiosnę i wiecznie gdzieś ganiają....wymiziałam :kot ,a wierzbę tnę wiosną jeszcze przed liśćmi ,ale i w sezonie skarcam bo u mnie musi mieć kompaktowe wymiary, dlatego koćkowe przyrosty mam krótkie :hejka
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): IK-W

Ogród Irminy 2024/02/21 18:22 #312861

  • Katarzyna2021
  • Katarzyna2021 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3095
  • Otrzymane podziękowania: 10491
:omg Nie spotkałam się z tym. Są tu żaby i mam dwa małe oczka. Moje żaby i ropuchy kopią norki. Wyglądają one na norki gryzoni, ale żabki mi pokazały, jak chowają się w nich. Wchodzą tyłem i wtedy wystaje tylko głowa, albo chowają się całe. Pewnie w nich także zimują i dlatego nigdy nie spotkałam się z czymś takim. Czy one mają tam u Ciebie takie podłoże, żeby wykopać sobie kryjówkę na zimę? Mogą też chować się w liściach, jak ściółka jest wygrabiona, to nie mają okrycia, ale nigdy przy grabieniu ich nie spotkałam, chyba wszystkie zimują pod ziemią.
Ostatnio zmieniany: 2024/02/22 04:42 przez Katarzyna2021.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): IK-W


--=reklama=--

 

Ogród Irminy 2024/02/22 18:28 #312915

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7730
  • Otrzymane podziękowania: 17300
Superaśny ten kocurek :kocham . Gdzie kupujesz takie cuda?
No i zachwycam się mniejszymi kotkami :kocham . U mnie wierzba słabo się w tym roku sprawiła :dry: .
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): IK-W

Ogród Irminy 2024/02/22 19:43 #312917

  • DorotaZ
  • DorotaZ Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1770
  • Otrzymane podziękowania: 5876
Żaby umierają z powodu zimowej przyduchy. Powinny zimować raczej poza zbiornikiem, ale często zaskakuje je mróz i oczko zamarza. Rozwiązanie? - grzałka i pompka natleniająca.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): IK-W

Ogród Irminy 2024/02/22 21:43 #312922

  • IK-W
  • IK-W Avatar
  • Wylogowany
  • Ekspert
  • Posty: 157
  • Otrzymane podziękowania: 952
ŻANETKO, dziękuje. Pewnie będę cięła wierzbę, jak tylko koćki zbrzydną. Strasznie się rozrasta a ma dopiero dwa lata.
Wciąz mam przed oczami Twój mostek oddzielający dwie różne części ogrodu. Ślicznie to wygląda
Wiosna pokazała się już trochę u Ciebie? U mnie jeszcze niezbyt wiosennie. Ogród nie posprzątany. Wszędzie suche badyle i tony liści, więc nawet jak coś zakwitło to trudno zauważyć.
Czekam na cieplejsze dni.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz, Danusia, a.nia

Ogród Irminy 2024/02/22 21:58 #312924

  • IK-W
  • IK-W Avatar
  • Wylogowany
  • Ekspert
  • Posty: 157
  • Otrzymane podziękowania: 952
KASIU, też sa u mnie żabki i ropuszki. Faktycznie zimują zakopane w ziemi. Wczesną wiosną zdarza się, że którąś wykopię i wtedy znów ją zakopuję. Oczywiście pyszczkiem do przodu :)
W sadzawce sa natomiast żabki wodne albo łąkowe. Zielone z brązowym paskiem na grzbiecie. Może one zimują w wodzie? W zeszłym roku nie znalazłam żadnej marwej żabki a teraz widzę ich sporo.
Bardzo przykry widok. Natomiast rybki już ochoczo pływają i nawet "upominają się" o jedzenie. Jeszcze nie karmię a może już powinnam?
Masz rybki?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia, edyta, chester633, Danusia

Ogród Irminy 2024/02/22 22:08 #312926

  • IK-W
  • IK-W Avatar
  • Wylogowany
  • Ekspert
  • Posty: 157
  • Otrzymane podziękowania: 952
EDYTKO, koto-karmnik kupiłam bardzo dawno i nie pamiętam gdzie. Pewnie w internecie, bo jak wiesz nie lubię chodzić po sklepach ( jedynie po ogrodniczych, to uwielbiam).
Najczęściej "odwiedzam" Westwing.
Czemu się nie chwalisz cyklamenami? Są przepiekne. A może przeoczyłam?
Marzę o nich, ale nie wiem czy chciałyby u mnie rosnąć.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta

Ogród Irminy 2024/02/22 22:18 #312929

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 10361
  • Otrzymane podziękowania: 23440
Irmino -dziękuję :buziak ,u mnie też mało wiosny bo ciągle brak słonka i pada i pada.....czekam na ciemierniki bo one teraz najwięcej koloru i radości dają ,ale bardzo powolutku idą do przodu...
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): IK-W

Ogród Irminy 2024/02/22 22:27 #312930

  • IK-W
  • IK-W Avatar
  • Wylogowany
  • Ekspert
  • Posty: 157
  • Otrzymane podziękowania: 952
DOROTO Z, ktoś mi kiedyś wspominał o przydusze, ale ja mam spore oczko i stosuję napowietrzacz. Grzałkę też miałam.
Sadzawka nigdy nie zamarzła cała. Rybki przetrwały, a jest ich sporo i są już bardzo aktywne.
Tak bardzo chciałam mieć rechoczące żabki i przywędrowały a tu taki przykry widok.... może to normalne, gdy duże mrozy?
Czemu nie schodzą głębiej tam, gdzie rybki, a zostają przy brzegu?
Wiesz co mogłabym robić, aby przeżywały w surowe zimy? Może więcej natleniaczy?


Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia, edyta, chester633, zanetatacz, Danusia, Katarzyna2021, ewakatarzyna

Ogród Irminy 2024/02/23 06:15 #312937

  • Katarzyna2021
  • Katarzyna2021 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3095
  • Otrzymane podziękowania: 10491
Twoje oczko wodne jest bardzo piękne, naturalistyczne. Widać jest bardzo atrakcyjne dla żab wiosną, latem i na jesieni. Zima może być dla nich jednak wąskim gardłem z powodu braku odpowiedniej liczby miejsc do przezimowania, żeby nie powiedzieć pułapką. Tak myślę. Żaby są związane z wodą poprzez swój cykl rozwojowy, składają skrzek do wody i z niego wykluwają się kijanki. Kijanki rzeczywistsze żyją pod wodą i mają do oddychania skrzela zewnętrzne. Dzięki nim mogą pobierać tlen z wody, czyli oddychać pod wodą. Szybko jednak przekształcają się i wytwarzają płuca, a skrzela stopniowo zanikają. Po tej metamorfozie nie mogą już oddychać pod wodą, bo płuca służą do pobierania tlenu z powietrza (w ciągu kilku tygodni rosną im kończyny, zanika ogon i rozpoczynają życie na ladzie). Z tego względu wykluczone jest ich zimowanie i dłuższe przebywanie pod wodą. Dokoła oczka wodnego masz piękną trawiastą darń i raczej trudno ją przebić szpadlem, a co dopiero żabkom wykopać nory miękkimi palcami. Zapewne korzystają one z nor gryzoni i owadożernych, jak np krety, których kończyny przednie zakończone są pazurami i które przeryją każdy teren. Nie widzę na zdjęciach śladów działalności kretów. Myślę, że możesz pomoc żabkom przygotowując im dogodne miejsca do przezimowania w okolicy wody. U mnie mieszkają na rabacie kwiatowej, Ropucha podkopała wrzosiec, no trudno. Możesz założyć rabatę z odkrytą, niezarośnięta warstwą ziemi, specjalnie z myślą o żabach. W okolicy drzew można by spulchnić fragmenty podłoża i dać dużo ściółki jako pierzynkę. Żaby na pewno z takiego terenu skorzystają, a efekty mogą być widoczne już w następnym sezonie.
Znając teren i ich biologię może przyjdzie Ci do głowy jakiś inny pomysł.
Moje oczka są malutkie, jedno jest w plastikowej piaskownicy, a drugie w korycie po koniach na 80 litrów, nie więcej. Dla żab i kijanek wystarczy, Nie mam tam żadnych ryb. Podobają mi się takie duże zbiorniki wodne w ogrodach. Mam jeszcze dużo innych zaległych prac i nie wiem, czy wystarczy czasu na takie przedsięwzięcie.
Ostatnio zmieniany: 2024/02/23 06:24 przez Katarzyna2021.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia, piku, DorotaZ, IK-W

Ogród Irminy 2024/02/23 08:53 #312940

  • DorotaZ
  • DorotaZ Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1770
  • Otrzymane podziękowania: 5876
Irmino, niestety nie umiem doradzić :( . Skoro stosowałaś te wszystkie sposoby, to nic więcej nie przychodzi mi do głowy...Może zachodzi jednak produkcja siarkowodoru w warstwach przy dnie, gdzie zimują żaby? U mnie niestety problem był ten sam, ale ja mam dość płytkie oczko.
Pomaga gruntowne oczyszczenie oczka przed zimą z martwych części roślin, ale odpowiednio wcześnie, żeby potem nie zakłócać zwierzętom spoczynku zimowego.
U żaby spora część wymiany gazowej odbywa się przez skórę, dają więc radę pod wodą, ale im większa powierzchnia oczka niezamarznięta, tym lepiej.
Na stronie Instytutu Ochrony Przyrody PAN można pobrać pdf z instrukcjami, jak zapewnić płazom dobre warunki zimą, również tym zimującym w oczku wodnym.
Piszą np. że warto odśnieżyć zamarznięte oczko, żeby umożliwić fotosyntezę roślinom wodnym i fitoplanktonowi.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, IK-W

Ogród Irminy 2024/02/23 09:19 #312941

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3128
  • Otrzymane podziękowania: 6573
Rzeczywiście, wyjątkowej urody stawik. Wygląda na zupełnie naturalny :bravo Muszę się napatrzeć, żeby wreszcie zrobić swój. Mam tylko wykopany dół od 5 lat polewkamax
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): IK-W

Ogród Irminy 2024/02/23 11:16 #312950

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7730
  • Otrzymane podziękowania: 17300
Moje żaby też zimują w oczku. Problem miałam przed zamontowaniem napowietrzacza, teraz jest ok. Jedna martwą sztukę wyciągnęliśmy niedawno z kastry, bo jakaś niestety miała pomysł, żeby tam spędzić czas zimowy.
Ropuchy zagrzebują się w ziemi.
Cyklamenom muszę zrobić lepsze zdjęcia, ale ciągle pada :mur .
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): IK-W

Ogród Irminy 2024/02/23 15:30 #312956

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15600
  • Otrzymane podziękowania: 48232
Fajne masz karmniki, bardzo ciekawe i ... fotogeniczne :fotka
Na oczkach kompletnie się nie znam, nie doradzę. najważniejsze, że czapla ma do jeść 2smiech
I gratuluję dzięcioła średniego . U nas nie bywa. Widuje go w innych okolicach.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): IK-W

Ogród Irminy 2024/02/23 19:57 #312995

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11848
  • Otrzymane podziękowania: 22620
Irminko pierwiosnki bardzo powoli zaczynają ale najważniejsze że widzę coraz więcej pączków :kocham
Staw masz cudny :kocham :kocham mnie się jeszcze osoka własnie marzy muszę kupić rozpław w zeszłym roku odsłoniłam bo go jeżogłówka pozerała więc mam nadzieję że w tym będzie lepiej :) :)
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): IK-W

Ogród Irminy 2024/02/23 22:12 #313031

  • Katarzyna2021
  • Katarzyna2021 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3095
  • Otrzymane podziękowania: 10491
Doczytałam o oddychaniu skórnym płazów. Przyjmuje się, że pokrywa ono od 5 do 40% zapotrzebowania na tlen. Uważa się, że samo oddychanie skórne nie wystarczy do stałego przebywania pod wodą. W stanie hibernacji, spoczynku to zapotrzebowanie jest zmniejszone. Skoro żabki nie przezimowały mogło dojść do obniżenia zawartości tlenu w wodzie i bilans był śmiertelny, ale przyczyn zgonu mogło być więcej. U mnie żaby nie zimują w płytkich zbiornikach, składają w nich dużo skrzeku, a małych żabek jest zatrzesienie, skaczą w trawie, jak dziesiątki chrabaszczy majowych na wyrojeniu, strach ruszać kosiarkę. Muszę czekać aż towarzystwo się ewakuuje w krzaki. Z tego powodu-ilosci odchowanych maluchów i braku martwych dorosłych żab po zimie, uważam, że mają u mnie dobrze i dobrze też zimują. Im więcej mamy gatunków roślin i zwierząt w ogrodzie, tym sprawniejsze są systemy regulacji i łatwiejsze zachwanie równowagi. Nie dochodzi do plag, czy pojawiania się dużej ilości szkodników etc. Warto dbać o tą różnorodność. Ja bym im jakieś norki przygotowała, rurki, drenaże, gdzie mogłyby się schować na zimę. Nie mam zaufania do tego zimowania w wodzie.
Ostatnio zmieniany: 2024/02/23 22:23 przez Katarzyna2021.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): IK-W

Ogród Irminy 2024/02/24 08:07 #313052

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3128
  • Otrzymane podziękowania: 6573
No ale z jakiegoś powodu żaby pchają się do wody. U mnie w pierwszym ogrodzie mają super warunki, mnóstwo norek, a i tak prawie każdego roku wyławiam setki zwłok ze studni wodomierzowej, w której jest wody pod korek.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): IK-W

Ogród Irminy 2024/02/24 08:49 #313060

  • DorotaZ
  • DorotaZ Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1770
  • Otrzymane podziękowania: 5876
Żaby pchają się do wody, bo to stworzenia ziemnowodne. To ich naturalne środowisko. Sztuczne zbiorniki, szczególnie studnie to dla nich pułapka.
Czy studnia wodomierzowa nie powinna być szczelna?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): IK-W

Ogród Irminy 2024/02/24 09:04 #313062

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3128
  • Otrzymane podziękowania: 6573
Dorotko, są 2 szkoły, falenicka i otwocka ;-) Woda na tej głębokości nie zamarza, a wodomierz jest wodoszczelny.
Nam tę studnię robiła 14 lat temu firma zakładająca wodociąg we wsi. Studnia ma szczelną pokrywę, ale jest z betonowych kręgów, więc nabiera wody. Żaby siedzą tam całe lato. Początkowo je wyławiałam, bo myślałam, że tam wpadły i nie potrafią wyjść. Ale okazywało się, że szybko wracały. Muszą mieć wydrążone tunele w dół. Z tym że czasem część nie przeżywa.
To dom letniskowy, więc innej możliwości nie było.
Ostatnio zmieniany: 2024/02/24 09:05 przez Siberia.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz, IK-W

Ogród Irminy 2024/02/24 15:59 #313080

  • IK-W
  • IK-W Avatar
  • Wylogowany
  • Ekspert
  • Posty: 157
  • Otrzymane podziękowania: 952
KASIU, a jak mam uniemożliwić żabkom jesienne wejście do sadzawki? Musiałabym rozciągnąć jakąś siatkę, ale one i tak by weszły.
Może faktycznie tak, jak sugeruje Dorota, dać więcej natleniaczy. Tej zimy faktycznie spora część oczka zamarzła mimo działającej pompki natleniającej.
Idzie wiosna, więc myślmy o pracach ogrodowych. "Oczyszczę" brzeg sadzawki i będę czekać na kaczeńce.

DOROTO, być może przyczyna umierania żab tkwi w pozostawianiu jesienią uschniętych części roślin. Celowo zostawiałam, bo ładnie zimą zdobiły zwłaszcza, gdy się oszroniły.
Czytałam też, że np. w łodygach sitowia zimują jaja niektórych ważek. Nie wspomnę już, że jesienią jest tyle prac, że o oczku nawet nie myślę. Może trzeba zacząć....
Zachciało się sadzawki, to i trzeba ponosić konsekwencje :(

SIBERIO, znam te tęsknoty za łąkami, polami, lasami i brakiem bliskich zabudowań. Tak było kiedyś u mnie...teraz wyrosły wokół domy, jak grzyby po deszczu. Zbyt blisko miasta. Przedtem to były same letniska.
Na szczęście ogród mam spory, więc i jest przestrzeń.
"Pochodziłam" trochę po Twoim ogrodzie.
Pewnie ładnie pachnie, jak kwitną drzewa owocowe. Piękne stare drzewa, zwłaszcza te brzozy. A kamienie wokół to tylko fotografować....Cudowne widoki wokół. Raj na ziemi
Oj, masz duuu...żo roboty. Coś na ten temat wiem. Czy już polubiłaś zielsko? Ja te zachwaszczone części ogrodu uznałam za przestrzeń dla zwierzatek i nie zakłócam im spokoju 2smiech
Na pewno chcesz oczko wodne? :)
Gdybyś jednak się zdecydowała, mam dużo różnych roślin wodnych i chętnie się podzielę.
Jeżeli masz wilgotny teren chętnie oddam wiązówkę błotną, różową.
Fajne kicie.

EDYTKO, u mnie też pada, ale jestem zadowolona i usprawiedliwiona, że nie działam w ogrodzie.
Mogę bez wyrzutów sumienia zająć się planowaniem, gdzie mam wsadzić tę masę zadołowanych jesienią roślinek.
Miałam już nic nie kupować, ale pozazdrościłam Wam i zamówiłam na próbę cyklameny dyskowate Joe's Hope i Album. :glupek


DANUSIU, jak chcesz to mogę Ci przesłac (lub odbierzesz na zlocie, może u mnie????) osokę i pontederię. Mam też dużo innych roślinek wodnych i bagiennych.
Pewnie byłyby u Ciebie szczęśliwe. :buziak
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, th, zanetatacz, Danusia
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.187 s.