Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Mój świat - w ogrodzie u Doroty

Mój świat - w ogrodzie u Doroty 2016/07/17 09:46 #13540

  • hanya
  • hanya Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 564
  • Otrzymane podziękowania: 1253
Jeżeli można zamawiać, to poproszę o zdjęcia spódnicy z okresu jej świetności i fioletowe rodki, ze szczególnym uwzględnieniem Marcela. Jak powspominasz, to ruszysz do ogrodu, bez względu na pogodę :diabelek
Dzisiaj rano patrzyłam i pączków kwiatowych nie widzę prawie nigdzie, ani azalki, ani rodki nie popiszą się na wiosnę.
Popadało w nocy, teraz wyłazi słońce, wcale mnie to nie cieszy; chcę deszczu!
:buziak
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Mój świat - w ogrodzie u Doroty 2016/07/17 11:15 #13598

  • dodad
  • dodad Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 686
  • Otrzymane podziękowania: 1834
Boszzz jak leje :burza Wściekła jestem juz nie z powodu ogrodu bo niedziela i tak pracowo wyłaczona ale posiedziałabym wśród zielonego chociaż. Cały tydzień pogoda a przy weekendzie leje :dry:
Aguśka, wytępienie podagrycznika zajęło mi dobrych kilka lat. Jedyny na niego sposób to cierpliwa dłubanina. Dłubałam, dłubałam aż zaraza odpuściła. Mam jeszcze dwa miejsca gdzie się pojawia - w korzeniach starego powojnika i między zawilcami leśnymi. I jedno i drugie miejsce do opanowania, po prostu urywam zielone i ew dłubie ile dam radę.

Aniu nutko witam serdecznie welcome Czerp ile masz ochotę, cieszy mnie jeśli kogoś zainspirowały moje ogrodowe połączenia.

Hanusiu, ależ proszę bardzo :buziak Pokuszę się nawet o przekrój latami. Przy dzisiejszej aurze za oknem taka koloroterapia zdjęciami bardzo wskazana.
2012 rok. Pierwszy w nowym miejscu - azalie przenoszone z różnych zakątków, zgrupowane. Kwitły w zasadzie tylko japonki czyli spódnicowy obrąbek ;)



Spódnica z okresu największej świetności - 22 maja 2013r. -


To był dobry rok dla azalii. Zima niezbyt mroźna z dużą ilością śniegu, wiosna wilgotna bez wysuszającego słońca i efekt od razu widać.

Rok 2014 japonki strajkowały na całego - nie zakwitł nawet jeden krzaczek. Wielkokwiatowe też nie wszystkie, spódnica skromna i raczej stonowana kolorysycznie


Rok 2015 - o ile pamiętam narzekałam ale okazuje się że nie było tak źle.

za to z 2016 nie mam zdjęć wcale, kwitnienie bardziej niż skąpe, nie było co uwieczniać.
Pozdrawiam
Dorota
Ostatnio zmieniany: 2016/07/17 11:17 przez dodad.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia, Amarant, andrzej, edyta, hanya, piku, Zielona Ania, zanetatacz


--=reklama=--

 

Mój świat - w ogrodzie u Doroty 2016/07/17 14:36 #13648

  • rispetto
  • rispetto Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Homo hortulus
  • Posty: 1453
  • Otrzymane podziękowania: 3351
Azalie to pierwsze skojarzenie jakie nasuwa mi się przy wspominkach Twojego ogrodu :) Wyjątkowo dobrze im u Ciebie.
Patrzę też na powstający bukszpanowy żywopłot i zastanawiam się ile jeszcze wytrzymam ze swoim. Piła coraz bliżej polewkamax
No i cieszę się bardzo, że dołączyłaś do ZZ clap
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Mój świat - w ogrodzie u Doroty 2016/07/17 15:51 #13657

  • hanya
  • hanya Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 564
  • Otrzymane podziękowania: 1253
Pięknie! Wielka szkoda, że piękne, szalone kwitnienie nie trafia się co roku; ale i tak warto czekać, prawda? Nie mogę dopatrzeć się na zdjęciu kwitnącej Nabucco, bo o ile pamiętam, to ją masz. Ja jednak nie mam, wszystkie to Doloroso. Może w przyszłym sezonie kupię kwitnącą. Dlaczego w tym roku spódnica była taka skromna? Pewnie susza i upały, trudno przewalczyć naturę. U mnie zaczęło padać, ależ mnie to uszczęśliwia i nawet brudne psie łapy nie mącą radości! :deszcz
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Mój świat - w ogrodzie u Doroty 2016/07/17 16:38 #13667

  • jurekg
  • jurekg Avatar
Nabucco to odmiana, której, opierając się na swoich obserwacjach - nie polecałbym. Kwitnie dużo później niż pozostałe moje azalie, na dodatek kwiatów jest zawsze mało. Do wielobarwnej kompozycji sie nie nadaje, bardziej jako soliter, broni się jedynie ciemną barwą czerwieni.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Mój świat - w ogrodzie u Doroty 2016/07/17 17:25 #13672

  • moni
  • moni Avatar
  • Wylogowany
  • Ekspert
  • Posty: 121
  • Otrzymane podziękowania: 247
Jestem i ja :) Bardzo lubię Twój ogród i Twoje spojrzenie fotograficzne i cieszę się, że jesteś. Dobrze, że przypomniałaś spódnicę - piękne zestawienie :kocham. Zaraz lecę i ja zobaczyć czy są pączusie na azalkach i rodkach u mnie. Muszę przesadzić kilka japonek bo mają za ciasno i chyba to zrobię teraz bo u nas też chłodno i deszczowo...a potem to pewnie dopiero jesienią będzie można....Sama nie wiem jak lepiej ...Jak myślisz?
Widzę, że u Ciebie różane potwory szaleją :kocham. Ja swoje już na szczęście poprzycinałam i szykują się już powoli do powtórki.
Muszę stwierdzić, że masz chyba wybitnie dobre warunki dla bukszpanów. U mnie nie chcą tak szybko rosnąć :(
I mnie ostatnio zbiera na floksy ale jeżówki wciąż mają wyższy priorytet. Właśnie zakupiłam 11 odmian, a Mariusz wczoraj w ogrodniczym dołożył 5 sztuk różnych jeżówek NN "bo takich kolorów jeszcze nie mamy" polewkamax. No to już mamy (czerwienie i mocne oranże ale co Mu będę bronić roślin kupować, jeszcze go urażę i skończy się w ogóle kupowanie polewkamax ). No i jeszcze nowa miłość: dzielżany (też dokupiłam :oops: ) i zawilce jesienne bo mi sporo wypadło (ale jak nie kupić jak w ogrodniczym były piękne sztuki po 6 zeta? i to podpisane). Na floksy brakło mi chwilowo kasy :( a tak w ogóle to Ci o tym piszę bo to przykłady roślin na późno letnie-jesienne rabaty gwizdac ...a pisałaś, że musisz o tym pomyśleć :) .... a ja wiem, że lubisz zawilce :) i pamiętam takie super zestawienie zawilca jesiennego z trawami co kiedyś pokazałaś gwizdac ...wiem, wiem...tylko to miejsce.... ale wiesz... Polak potrafi 2smiech .
Ostatnio zmieniany: 2016/07/17 17:26 przez moni.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Mój świat - w ogrodzie u Doroty 2016/07/17 18:44 #13683

  • dodad
  • dodad Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 686
  • Otrzymane podziękowania: 1834
Czy będę nudna jak napiszę, że dalej leje? i to gęsto? Wkurza mnie to okrutnie bo jak znam życie od jutra się wypogodzi a ja w pracy będę się kisić.
Paweł, nie wiem czy azaliom dobrze u mnie ale mi dobrze z nimi. Uwielbiam wszystkie :) Mam kilka zdechlaków które reanimuję w tym sezonie, mam nadzieję, że może odzyskają wigor. Przybyło też kilka rododendronów (za dużo jak na mój ciasny ogród :mur ) ale jakoś zupełnie nie umiem im się oprzeć.
Bukszpany chcesz wycinać? dlaczego? wiem, ze miejsce ale przecież one nie muszą być duże, to chyba najłatwiejsze du utrzymania w ryzach rośliny.

Haniu tegoroczny brak kwitnienia to z całą pewnością wynik zeszłorocznej suszy u mnie. Było koszmarnie, deszcz nie padał prawie zupełnie od czerwca do października a i jesienią niewiele. Zima bez śniegu i z mrozem -18 dokończyła dzieła zniszczenia. Mróz był niby krótko ale wystarczyło by to co z trudem zawiązało pąki wymarzło. Japonki dopiero teraz wyglądają przyzwoicie, po zimie przykro było na nie patrzeć.
Nabuccou mnie dołaczyła do spódnicy dopiero w tym roku, rosła pod orzechem a wcześniej na hostowisku pod jabłonią. Kwitła ale skromnie, jedną gałęzią.

Zgadzam się z Jurkiem w ocenie tej odmiany. Jedyne czym się wyróżnia to kolor. Poza tym kapryśnica i ta pora kwitnienia... Jeśli bardzo chcesz to kupuj ale są lepsze odmiany, szkoda miejsca. Moja na razie została ale nie wiem jak długo.

Jurek, zgadzam się w 100%. Są lepsze odmiany. Choć kolor ma piękny.

Moni wydaje mi się, ze czas na przesadzenie japonek jak najbardziej odpowiadający. Z resztą azalie i rodki to jedne z najłatwiejszych do przesadzania roślin. Korzenie płytko, zwarte, nie ma problemu. Nie zapowiadają upałów ani jskiegoś szaleńczego slońca więc działaj clap
U mnie też przybyło jeżówek. Co prawda skupiłam się na dwóch kolorach ale kilka dosadziłam. Obawiam się czy nie będę przeklinać mojej zachłanności bo w tym roku ślimaki jakby w odwrocie ale jak dalej będzie tak lało to popolacja wzrośnia a te potwory jeżówko kochają prawie tak bardzo jak hosty :angry:
Dzielżany dwa kupiłam a jesienią mam obiecane z pewnego ogrodu na piasku gdzie się męczą. U mnie pójdą na trawiastą tyle że do kopania tam potrzebuję pomocy a młody na razie zajęty jazdami na kursie.
Zawilce i u mnie wymarzły tej zimy-nie zimy. Dokupiłam conieco na lubelszczyźnie ale loteria co zakwitnie bo odmianowy tylko jeden biały. Gdzie tak tanio oznaczone odmiany dają? U nas w ogrodniczym krzyczą po 18 zeta! Duża doniczka co prawda ale nie oznaczona więc to chyba przesada :nie_wolno Na razie pertraktuję a Agusią bo Zielone Progi mają dużo ciekawych odmian w ofercie ale też zima im przetrzebiła plantację i nie wiadomo co się ostało. Ma wybadać teren. Zawilce muszą się zmieścić!, choćbym miała coś usunąć :diabelek

Miałam plan trochę pobuszować w starych zdjęciach ale wciągnęłam się dziś w serial i na nic innego czasu nie ma 2smiech Tak więc wybaczcie ale dziś zestawień nie będzie. Za to kilka tegorocznych 'kotletów' zapodam
Fragment wiosennego oczka - jeszcze nie zdominowanego przez osokę aloesowatą ;)


Kalina japońska Mariesii na rabacie murkowej. Kwiatów miała mniej niż rok temu ale znacznie większych


Jedyny powojnik który w tym roku zupełnie nie zawiódł. Niestety zupełnie nie mam pojęcia co to. Kupowany jako Matka Siedliska ale on nie kwitnnie pełnymi kwiatami.


i może troszkę różanych portretów






Pozdrawiam
Dorota
Ostatnio zmieniany: 2016/07/17 18:45 przez dodad.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia, Amarant, edyta, hanya, chester633, Zielona Ania, zanetatacz

Mój świat - w ogrodzie u Doroty 2016/07/17 19:09 #13689

  • Shirall
  • Shirall Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 707
  • Otrzymane podziękowania: 1629
Dorotko, śliczności pokazujesz :heart
tiaaa....pogoda, no rano u mnie padało, potem się ładnie rozpogodziło i myślałam, że pójdę na działkę ale nie....brat wpadł na obiad i się zachmurzyło i zaczęło kropić to stwierdziłam, że w takim razie pójdę z bratem po buty i oczywiście jak wyszliśmy ze sklepu to co...no się rozpogodziło... :mur
i teraz słońce świeci jak szalone a ja... :mur
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Mój świat - w ogrodzie u Doroty 2016/07/17 19:31 #13694

  • inag1
  • inag1 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1938
  • Otrzymane podziękowania: 2352
O!, spódnicę pokazałaś. Zachwycam się nią i nieważne czy kwitnie cała czy tylko jej dolna falbanka i tak jest piękna.
Ty walczysz z podagrycznikiem a ja z taką małą ,wredną koniczyną. Też już parę lat próbuję się jej pozbyć a ona ciągle wygrywa. :(
Pozdrawiam- Ina

Ogród Iny
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Mój świat - w ogrodzie u Doroty 2016/07/17 21:37 #13745

  • Amarant
  • Amarant Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1406
  • Otrzymane podziękowania: 2720
Dorotko flower
Dopisuję się do grona zachwyconych Twoim ogrodem. :woohoo:
Pozdrawiam
Marek

Markowy Ogródek Hostowo-Żurawkowy
Zaprasza
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Mój świat - w ogrodzie u Doroty 2016/07/17 22:10 #13764

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3123
  • Otrzymane podziękowania: 6581
I ja, i ja :woohoo:

Jak zawsze jest pięknie, a kompozycje przemyślane.

Zaglądam i czytam z przyjemnością :heart
Ostatnio zmieniany: 2016/07/17 22:18 przez Siberia.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Mój świat - w ogrodzie u Doroty 2016/07/17 22:12 #13766

  • aguskag
  • aguskag Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 736
  • Otrzymane podziękowania: 985
Dzięki za odpowiedź w sprawie podagrycznika :) Chyba mi właśnie cierpliwości do niego brakuje. Za często mu odpuszczam, bo nie ogarniam całego ogrodu, tyle roboty.

Azalki przepiękne clap Zresztą cały ogród cudowny. Zachwyciła mnie ta kalina japońska w iglakach. W pierwszej chwili myślałam, że to hortensja.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Mój świat - w ogrodzie u Doroty 2016/07/17 23:11 #13789

  • Zielona Ania
  • Zielona Ania Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 293
  • Otrzymane podziękowania: 1002
Dobrze że oczko pokazałaś, bo ja z tęsknotą wypatruję jego zdjęć (przęstka :heart ). Ogród piękny,zawsze coś ciekawego w kwitnieniu i zestawieniach roślin.
Na deszcz nie śmiem narzekać, bo sucho, choć też pokrzyżował mi plany ogrodowe i ośmielił jeszcze bardziej hordy ślimaków.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Mój świat - w ogrodzie u Doroty 2016/07/18 07:41 #13816

  • Nowinka
  • Nowinka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3266
  • Otrzymane podziękowania: 5600
Witaj Dorociu flower Brakowało mi w tym roku Twojego ogrodu .Jakoś ta furteczka słabo była otwarta .Azalek i rodków nie było ,a ja to najbardziej lubię oglądać ,no i floksami taż nie pogardzę .Susza ,suszą ,ale ogród masz nadal piękny i wart oglądania ,co też czynię z wielką przyjemnością :buziak
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Mój świat - w ogrodzie u Doroty 2016/07/18 12:45 #13878

  • moni
  • moni Avatar
  • Wylogowany
  • Ekspert
  • Posty: 121
  • Otrzymane podziękowania: 247
No to przesadzam te azalie.
Mam nadzieję, że nie będziesz przeklinać. U mnie w tym roku po raz pierwszy w ogóle pojawiły się te duże, gołe ślimory ale na razie strasznych szkód nie poczyniły. Chłopaki usuwają na bieżąco. Z jeżówkami to ja już idę w każdy kolor, a jak nie ja to Mariusz 2smiech
Dzielżanów mam chyba 6-7 odmian - już się pogubiłam a przestałam prowadzić swoją bazę roślin :/ Ostatnią odmianę czyli Rancherę zakupiłam razem z zawilcami w sobotę po 6 zeta/szt. Sadzonki spoko więc wzięłam 3. Też sadzę je na trawiastej (jestem zachwycona kompozycjami Wiesi-Piku i też tak chcę).
A te zawilce to mnie strasznie zaskoczyły ceną tym bardziej, że sadzonki nie najgorsze (wrzucam fotkę, potem usuń).

Były 2 odmiany: Whirldwind i Pink Saucer. Nie wszystkie miały już zawiązane pączki kwiatowe ale wszystkie były rokujące. Szkółka w Krakowie na ul. Marchołta. Jak chcesz to kopnę się do miasta jutro i Ci nabędę. Tylko daj znać czy coś chcesz, ewentualnie co i ile sztuk. Nie wykluczam, że niedługo (1-2 tygodnie) będziemy w Twoich okolicach więc w razie czego mogę Ci podrzucić i wtedy odpadną koszty przesyłki.
Ja kupiłam u nich jeszcze kwitnący wielosił Azuro (3 szt.) po 6 lub 8 zeta, już nie pamiętam. Kwitnącego bodziszka Purple Ghost po 6 zeta i dokupiłam 2 kwitnące już jeżówki butterfly kisses (po 10 zł). Jeżówki niepodpisane po 8 albo 10 zł. I mieli jeszcze nachyłki ładne ale nie pamiętam odmian (też po 6 zł). No to czekam na info.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Mój świat - w ogrodzie u Doroty 2016/07/18 12:58 #13880

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8574
  • Otrzymane podziękowania: 25957
Mnóstwo pracy ale efekty imponujące Dorotko :bravo . Z wielką przyjemnością zwiedzałam Twój ogród i cieszę się ,że mogę to robić nadal :) . A jeśli można to jak poproszę jeszcze o oczko wodne i jego okolice flower
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Ostatnio zmieniany: 2016/07/18 12:59 przez piku.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Mój świat - w ogrodzie u Doroty 2016/07/18 18:50 #13918

  • agnesik12
  • agnesik12 Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 228
  • Otrzymane podziękowania: 317
Czytam i czytam i zastawiam się co to za spódnicę wszystkim Dorotko pokazujesz ? :nie_wiem :nie_wiem

Czy Twoje oczko jest duże? Masz w nim żaby?

Piękne kompozycje i taka różnorodność. I azalie i trawy i róże i floksy... dużo masz terenu do zagospodarowania?
Pozdrawiam,
Agnieszka
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Mój świat - w ogrodzie u Doroty 2016/07/19 19:08 #14131

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23943
Dorotko jak miło będzie znowu pobuszować w Twoim ogrodzie hu_rra zobaczyć spódnicę, choćby wspomnieniowo, czy różane portreciki flower
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Mój świat - w ogrodzie u Doroty 2016/07/19 21:01 #14171

  • jurekg
  • jurekg Avatar
Ten powojnik kupowany jako Matka Siedliska to może Veronica's Choice?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Mój świat - w ogrodzie u Doroty 2016/07/19 21:17 #14181

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5144
  • Otrzymane podziękowania: 10026
Plus rozpadu, że nareszcie zaczęłaś pokazywać swój ogród
Tak nie było Cię i nie było
U mnie też zawilce padły, nie wszystkie, ale sporo. Jednak dokupuję
Po nie pojechałyśmy z Izą do Zielonych, ale nie było żadnych
Podobno teraz jakieś mają się pojawić
Za to ostatni raz biorę się za rh.
Jeśli i te padną co zakupię, to już nic więcej nie kupuję
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ave
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.189 s.