Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Mój świat - w ogrodzie u Doroty

Mój świat - w ogrodzie u Doroty 2020/04/16 10:44 #197158

  • Olusia
  • Olusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3950
  • Otrzymane podziękowania: 10606
Dorotko , cieszę się , że trafiłam do Ciebie na czas tworzenia nowego ogrodu .
Jestem ciekawa co wybierzesz i jak posadzisz . Czy robisz jakieś plany na papierze ?
U córki w ogrodzie rośnie sosna kolumnowa , świetnie się prezentuje .
OLUSIA !!
Zapraszam do podziwiania: Moje hosty od A do Z
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): dodad

Mój świat - w ogrodzie u Doroty 2020/04/16 12:21 #197162

  • Elsi
  • Elsi Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1742
  • Otrzymane podziękowania: 5324
To ja do tych wyżej wymienionych róż dorzucę jeszcze Bukavu,
podobna kolorystyka i bezproblemowość, ale nie są to róże pachnące.
I o zimnej raczej kolorystyce, pasujace do fioletów, niebeskości i bieli.
Lady Of Shalott to taka miedziana kolorystyka, więc dobierasz trawy w odcieniach żółci,
przywrotniki i np. fioletowe szałwie.
Zamiast drzewa widziałabym tam np. lilak Palibin na wysokiej nodze, pięknie kwitnący i pachnący w maju :)
Jest jeszcze nieduża odmiana jaśminowca o truskawkowej nucie zapachowej - "Belle Etoile".
Odpowiednią kolorystycznie i pachnącą różę też znajdziemy, tylko trzeba się zdecydować na kolorystykę.
Zawsze można dosiać niepozornej maciejki czy rezedy i zapach będzie :lol:.
Pozdrawiam, Elżbieta

Od wiosny do wiosny .....
Ostatnio zmieniany: 2020/04/16 14:33 przez Elsi.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): dodad, markita


--=reklama=--

 

Mój świat - w ogrodzie u Doroty 2020/04/19 08:20 #197456

  • dodad
  • dodad Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 686
  • Otrzymane podziękowania: 1834
Edyta, LoS to chyba maja ulubiona róża, zestaw kolorystyczny proponowany przez Ele dość mi się podoba.
Olu na papierze tylko zarysy z lista ew. roślin. I tak nie umiem nie zaszaleć przy sadzeniach, więć.... sama rozumiesz. Ale takie ogólne zapiski, zarysy tego co mi do głowy przychodzi są. Sosna kolumnowa by się może sprawdziła ale czy będzie chciała rosną na mojej glinie.
Ela lilak palibin mam i jak dla mnie ma zbyt intensywny zapach.owszem gdzieś w ogrodzie tak ale nie przy oknie czy miejscu do siedzenia. Coś mnie w jego zapachu drażni.
Jąsninowce w ogrodzie z pewnością będą, ten o którym piszesz na liście do zakupu.
Zmierzyłam rabatę. Ma 6x7x9,5m tak więc miejsca chyba sporo. oczywiście przy brzegach tylko coś niskiego bo przejść trzeba, ale i tak myślę,że uda się tam stworzyc coś fajnego.




Oczywiście przyczepa musiała się tam znależć, nie mam już siły do mojego teścia.

Ostatnio nie było zdjęć więc nadrabiam trochę zaległości




Może ktoś mi powie co to za świerk? Kupiłam okazyjnie bezz nazwy, bardzo mi sie podoba









Pozdrawiam
Dorota
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, th, edulkot, Zielona Ania, zanetatacz, Danusia, wojtek

Mój świat - w ogrodzie u Doroty 2020/04/19 19:45 #197521

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11961
  • Otrzymane podziękowania: 22932
Dorotko mnie też by się tam podobał jakiś dereń kwiecisty albo jakaś kalina może :)
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Mój świat - w ogrodzie u Doroty 2020/04/19 20:45 #197540

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8574
  • Otrzymane podziękowania: 25957
Jeżeli masz glinę Dorotko, to sosnę kolumnową odradzam, u mnie ciągle zrzuca igły i wygląda jak miotła krecigl, padła mi też sosna himalajska choć inne sosny mają się dobrze.
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Mój świat - w ogrodzie u Doroty 2020/04/30 23:19 #199015

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5144
  • Otrzymane podziękowania: 10030
To mały kawałek
Może być tylko coś kolumnowego, albo łatwego do cięcia
A może zamiast kwitnącego drzewka posadź buka. Mnie tam by pasował Fontaine, ale trzeba byłoby go co jakiś czas ciąć, żeby się nie rozrastał
Albo nutkaja Jubill. Tutaj gdzie stoi przyczepa. Do tego jakieś kule, lub stożki, haconki, hortensje bukietowe lub anabell i można pomieszać z różami i szałwiami.
No i wiosną może jakieś azalie?
Więcej się raczej nie zmieści
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Mój świat - w ogrodzie u Doroty 2020/05/01 00:32 #199025

  • magdala
  • magdala Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 453
  • Otrzymane podziękowania: 799
Cześć Dorotko :przytulam
Mi przy tym malowniczym domku jakoś nie pasuje kolumnowe drzewko. Glediczja , o której pisałaś dużo chyba nie zacieniłaby domu, a ma ładny pokrój.
Ogólnie ja widziałabym tam drzewka o pokroju okrągłym lub takim właśnie roztrzepanym.
No i kaliny! Danusia ma rację ,
A ten wiąz Geisha, który rośnie u Ani i który tak wszystkim się podobał na zdjęciach? Tylko w takiej naturalnej formie.Nie wiem jak z jego wielkością...

Co do Amanogawy- moja właśnie pięknie zakwita, ale żeby utrzymać jej kolumnowość to trzeba ciąć, no i latem to mi się w ogóle nie podoba.
Jednak podczas kwitnienia to jest gwiazdą ! :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Mój świat - w ogrodzie u Doroty 2020/05/01 10:45 #199054

  • dodad
  • dodad Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 686
  • Otrzymane podziękowania: 1834
Odpisze wieczorem i porcja zdjęć będzie obiecuję.
Teraz tylko Amonogawa w starym ogrodzie. Widok z okna na piętrze, teraz królowa bezdyskysyjnie
Pozdrawiam
Dorota
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, piku, edulkot, inag1, nowababka, zanetatacz, Danusia

Mój świat - w ogrodzie u Doroty 2020/05/03 19:18 #199442

  • dodad
  • dodad Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 686
  • Otrzymane podziękowania: 1834
Nie jest to może wieczorem ale jestem.
Majówka upłynęła mi na harówce bo jak nie padało to miałam gównianą (dosłownie) robotę - teść przywiózł mi przyczepę końskiego obornika i trzeba było się nią zająć a jak padało to pędzel, wałek w dłoń i hajda malowanie w domu. A ścian tam duuuużo....
A propo's obornika. Czy taki średnio przekompostowany (jesienny) nadaje się bezpośrednio pod np. różaneczniki? przyznam się, że nie mam pojęcia bo obornik zawsze kupowałam w workach w ogrodniczym. Teraz rozłożyłam go pod roślinami, oczywiście nie przy samych pniach ale pod koroną, mam nadzieję, że nie zaszkodzę bo chyba bym się zapłakała.
Nareszcie trochę popadało więc ruszyłam z plewieniem, bo u mnie była taka skała, że nie było mowy o wbiciu choćby pazurków. 1/3 bylinówki wypielona, ale martwi mnie trochę bo mlecze już zaczynają fruwać dmuchawcami a ja wolne mam tylko popołudnia i już oczami wyobraźni widzę te nasiane łany. No ale trudno, nie poradzę.
Jedna kwasolubna ogarnięta w 99 procentach, druga tworzona jesienią i wiosną tego roku czeka na wyściółkowanie. Na razie powoli walczę z trawą, rozkładam kartony i sypię skoszoną trawę. I czekam na kwitnienie

Magda, glediczja bardzo mi sie podoba, uwielbiam takie ażurowe drzewa ale ona docelowo ma 10 m, sama nie wiem. Na razie mam jeszcze czas na planowanie bo chłopcy od krawężników mi się gdzieś zapodziali i szukam nowej ekipy. A z tym ciężko, wszyscy zajęci. Tym bardziej, że my na razie kostki nie planujemy więc nikomu sie nie chce na taką robótkę przyjeżdżać.
Kalina... na razie mam w ogrodzie posadzone cztery ale nie powiedziałam ostatniego słowa. Tam pewnie jakaś wonna byłaby najlepsza. Pomyślę o tym.

Małgoś, strasznie dużo mi tam nasadziłaś 2smiech Nutkaj odpada, jakoś do mnie nie przemawia choć ogólnie lubię płaczące pokroje, buk chyba za duży, cięcie byłoby konieczne bo jak sama piszesz miejsca tam jakoś za dużo nie ma. Najbardziej pasowałoby mi coś max do 5m i ażurowe żeby nie cieniło za bardzo. Pewnie skończy się jednak na dereniu albo lilaku.

Danusia, mam nawet derenia kwiecistego, nie mam pojęcia jakiego, kupiłam u p.Oreszczuka. Posadzony w nie do końca fortunnym miejscu bo myślałam, że będzie osłonięty od zimowych wiatrów a właśnie tam gdzie posadziłam zimą lubi zawiać więc będzie do przesadzenia. Może właśnie tutaj....

Wiesiu, zdaje sobie sprawę, że z sosnami może być kłopot. Mam w starym ogrodzie fajną sosnę, rośnie bez problemu, ziemia podobna. Ma ponad 20 lat i koło trzech metrów. Muszę jej zdjęcie zrobić to ktoś (Paweł) mi zidentyfikuje. Może taką wsadzę. Ale tempo jej wzrostu jest....żółwie :heart

No to co? parę fotek?














Pozdrawiam
Dorota
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, piku, edulkot, Zielona Ania, zanetatacz, nelu-pelu, Danusia, wojtek

Mój świat - w ogrodzie u Doroty 2020/05/03 20:37 #199477

  • sierika
  • sierika Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2474
  • Otrzymane podziękowania: 3628
Dorota zmaterializowała się :woohoo: ale jak ładnie, te maleństwa uroczo wyglądają z pieńkami i innymi dodatkami. Nie wiem na ile to prawda ale jakoś obornik mi się z kwaśnolubnymi nie kojarzy think: tylko ja juz źle kojarzę 2smiech
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Mój świat - w ogrodzie u Doroty 2020/05/03 20:55 #199483

  • dodad
  • dodad Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 686
  • Otrzymane podziękowania: 1834
Ewunia, a ja właśnie u Ciebie wędrowałam.
Kwasoluby zasilone siarczanem wczesną wiosną ale ta moja gleba domaga się wzbogacania bo glina twarda jak kamień. W zeszłym roku wsypałam grubą warstwą zrębków, niestety świeżych i pożarło mi azot bo wiosną rodki były w kolorze yellow. Teraz dochodzą do siebie, dostana kolejną porcję kwasu w postaci dolistnej.
Tak sobie myślę, pocieszam się, że na tym moim pustkowiu rośliny będą mi wdzięczne za każdą porcję papu, nie wybrzydzać. I takiej wersji będę się trzymać polewkamax





Na bylinowej na razie królują niezapominajki flower


Pozdrawiam
Dorota
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, th, piku, edulkot, Zielona Ania, zanetatacz, Danusia

Mój świat - w ogrodzie u Doroty 2020/05/03 21:10 #199489

  • sierika
  • sierika Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2474
  • Otrzymane podziękowania: 3628
Mam jeden taki żółty :nie_wiem obok hortensji, nie wiem czemu taki :nie_wiem
Śliczności serduszki i niezapominajki, przez tę suszę i piach to musiałam wykopac serduszki bo mikroskop do nich potrzebny a zawsze takie dorodne były krecigl wsadziłam w doniczki, żeby nabrały ciała.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Mój świat - w ogrodzie u Doroty 2020/05/03 21:21 #199492

  • dodad
  • dodad Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 686
  • Otrzymane podziękowania: 1834
Ewka, u mnie Calsap zawsze taki żółty choćbym nie wiem jak mu dogadzała, widać taka jego uroda. Denerwuje mnie niezmiernie bo nie dość że zółty to drapak ale kwitnie niezawodnie co roku i co mam mu zrobić...
O serduszkach zapomniałam że tam sadziłam więc jak wiosną zaczęło coś wyłazić już się zapędzałam wyrywać ale na szczęście zastanowiło mnie że coś dużo tego w jednym miejscu. Na tym moim ugorze chwastów tyle, że niektórych nie rozpoznaję polewkamax
Pozdrawiam
Dorota
Ostatnio zmieniany: 2020/05/03 21:23 przez dodad.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): sierika, zanetatacz

Mój świat - w ogrodzie u Doroty 2020/05/14 20:20 #200925

  • dodad
  • dodad Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 686
  • Otrzymane podziękowania: 1834
Nawet nie chce mi się pisać Moje wszystkie bukszpany zaatakowane przez ćmę. Przycinałam nie było śladu, po kilku dniach pojawiły się pierwsze suche liścia, ale stwierdziłam, że to wina słońca po przycięciu i sie nie zainteresowałam bliżej a teraz wszystkie w zastraszającym tempie gryzione. Opryskane Mospilanem ale dwa dni lało i mam obawy czy zdążył wniknąć w roślinę, jutro znów deszcz, opryskam dopiero w sobotę, cholera....
W ogrodzie coraz bardziej zielono, głownie za sprawą chwastów, ale co tam.... pooglądajcie jak macie ochotę




















Pozdrawiam
Dorota
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, edulkot, Danusia

Mój świat - w ogrodzie u Doroty 2020/05/31 20:16 #202938

  • dodad
  • dodad Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 686
  • Otrzymane podziękowania: 1834
I cały długi post pooooszedłłł....
No to od nowa
Dawno mnie nie było a i chyba ostatnia awaria serwera coś tu skasowała ale trudno.
Od kilku dni przyroda na południu dąży do równowagi i po długim okresie suszy nadrabia normy za marzec, kwiecień i maj. Najpierw tydzień z codziennymi, mocnymi burzami, teraz od wczoraj leje bez ustanku. Nie może być normalnie?
Czasu na ogród ostatnio brakuje więc wpadam tylko na chwilę z aparatem by uwiecznić pierwsze w zasadzie kwitnienie rododendronów i azalii na nowej działce. Rabata pod rajską jabłonią zadowoliła mnie może nie w 100% bo jest kilka zdechlaków, które jeszcze wymagają reanimacji ale i tak wygląda bardzo dobrze, Tm już chyba nic do dosadzenia, no może jedna hosta i tylko ciągła walka z chwastami. Nie nadążam niestety.
To co? majowy przegląd różaneczników? będzie monotematycznie :lol:
Progres tu już zbielały całkowicie, dziś już bez kwiatów.


Zakwitła bardzo obficie Danuta - piękna a jakoś mało popularna







Tutaj cos do identyfikacji, Monia pomocy. Kwiaty bardzo duże, mocno rozchylone. Wygląda mi trochę na Belami ale z kolei nie przypominam dobie bym takiego kupowała. Zakwitł bardzo pieknie, jestem zachwycona, chyba po raz pierwszy tak obficie





Calsap zachwyca kwiatem, liscie jak zwylke byle jakie choć i tak juz lepsze.




Niestety dzis na tyle....
Pozdrawiam
Dorota
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, ewa f, edulkot, Olusia, inag1, Danusia, wojtek

Mój świat - w ogrodzie u Doroty 2020/06/02 20:54 #203228

  • Nowinka
  • Nowinka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3266
  • Otrzymane podziękowania: 5600
Danusiu ,dawno u Ciebie nie byłam ,a tu tyle ładnych roślin kwitnie :woohoo: Odnośnie świerka ,którego nazwy nie znasz ,to typuję ,że to świerk Brewera . :tup A żeby iść za ciosem ,to jeszcze Ci powiem ,że Twój różanecznik to Graffito .Tak myślę think:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): dodad

Mój świat - w ogrodzie u Doroty 2020/06/02 21:56 #203261

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11961
  • Otrzymane podziękowania: 22932
Dorotko piękna ta Danuta i juz mam ja na liście jak nic musi być w moim ogródku :)
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Mój świat - w ogrodzie u Doroty 2020/06/03 05:06 #203317

  • th
  • th Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Posty: 6063
  • Otrzymane podziękowania: 16918
Dorotko... jestem i od razu mówię odnośnie rodka, że... przecież Ty go już sobie z 2 lata temu zidentyfikowałaś... zwyc ja pamiętam, a Ty nie... :P jako >> Mrs TH Lowinsky... niestety ja tego rodka widziałam kwitnącego w Powsinie tylko raz i on nie był podówczas aż tak podszyty różem jak Twój, no ale to pewnie kwestia fazy rozwoju... zrób mu kolejne zdjęcia... zobaczymy, czy szybko się wybieli... w każdym razie mi ten wybór pasuje... bo z kolei u 'Belami' nie ma tej żółci na plamce a u Twojego ją widać... nie ma jej również u 'Graffito'

No to teraz czekam na monotematyczny dalszy ciąg przeglądu, bo takie uwielbiam hu_rra :kocham :kocham :kocham


Strefa cienia... zapraszam... Monika :)
Ostatnio zmieniany: 2020/06/03 05:07 przez th.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): dodad

Mój świat - w ogrodzie u Doroty 2020/06/03 11:42 #203348

  • dodad
  • dodad Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 686
  • Otrzymane podziękowania: 1834
Ewunia,. dziękuję. Miło, że zajrzałaś. Ja cichutku u Ciebie czasem pomykam ale zaparty dech jakoś blokuje mnie prze pisaniem. Bo co?, że zazdroszczę, ze cudownie. Echh, kiedy ja bedę miec tak wylizane.
Monia mnie zawstydziła, skleroza całkowita mnie dopadła.

Danusiu,Danutę kupuj koniecznie. Piękna, nie grymasi, co prawda szybko płowieje, ale jako jasna też ładna.

Monia, weź prosze Cie, pesel sobie poogladam, taka skleroza, może to już ten wiek :oops:
Dziekuję Ci kochana.
Pani Lowynsky juz bieleje ale podoba mi sie w każdej fazie. Zwłaszcza przy takiej obfitości kwitnienia, do tej pory zaszczycała kilkoma kwiatami w sezonie.
Przegląd będzie a jakże, jak znajdę spokojna chwilę. Zwłaszcza w japonkach mam zupełne zamieszanie. Coś t5am znam, reszta bezimienna a i w tym roku trafiła mi się pomyłka, której nie umiem do niczego przymierzyć.

Do tego mam niespodziankę, jeżeli uda mi się uzyskać zgodę właścicielki to zabiorę was w wirtualny spacer po przecudny, rododondrenowym ogrodzie....
Pozdrawiam
Dorota
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot, Danusia

Mój świat - w ogrodzie u Doroty 2020/06/03 18:47 #203375

  • dodad
  • dodad Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 686
  • Otrzymane podziękowania: 1834
To obiecany dalszy ciąg.
Wciąż jesteśmy na rabacie pod rajską jabłonką, pierwszą , zagospodarowywaną w zeszłym roku.
Roseum Elegans nie zawiódł i czaruje , w pąkach czeka jeszcze Catawbiense Grandiflorum , a może odwrotnie :nie_wiem


Z ciemnych rozkwita Libretto

Raputin

Polarnacht



Coś czego nie pamiętam, reanimowane zakwitło dwoma kwiatami.


I świetnie zapowiadający się ale też mocno reanimowany Hachmann;s Picobello


Czerwony, zakupiony w zeszlym roku rodek, wiem, że ma noską mrozoodporność ale zimy nie bylo więc się spisał. Nazwę ma jakąś "trudną" musze odgrzebać.






i jeszcze Lachsgold. Niewiele kwiatów ale cieszy i to bo na starym miejscu kwitł jednym, dwoma



Pozdrawiam
Dorota
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, th, takasobie, edulkot, nelu-pelu, Danusia, wojtek
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.195 s.