Ewciu -to masz fajną -niespodziankę ,a floksy -ten niebieski skradł moje serce..

Bylinowy Raj to fajna firma.
W Wojsławicach miałem okazje poznać właścicieli.
Tak w ogóle to koleżanka zaraz dostanie żółtą kartkę za niepodpisywanie floksów.

Ewuś jest interes.
Róża do rozpoznania.
Pnąca, małe kwiaty ale w typie Rumby a płatki układają się w stozki jakby się jezyki na choinkę dawniej robiło.
Lekko pachnie i kwitnie całe lato. Kwiaty codziennie inny odcień mają.

Edytko ta hortensja faktycznie bardzo urodziwa .Kwiatostany ma bardzo duże i dosyć sztywne
To zeszłoroczny zakup Sundaye Fraise


Żanetko niebieskie floksy i mnie skradły serducho .Widać je na kilometr ,ale kolor jak dla mnie śliczny


Jurciu z właścicielami Bylinowego rozmawiałam kilkakrotnie przez telefon i potwierdzam ,że są bardzo sympatyczni i cierpliwi dla upierdliwych klientów Co do podpisywania floksów ,to ja tak specjalnie ,
żeby każdy mógł do mnie zagadać


Betinko nie wiem ,jak bardzo ta róża jest pnąca ,ale jeśli nie za duża ,to wygląda mi na Masquerade .
Żadna inna nie przychodzi mi do głowy

floksowo

No nieeee! Pińćset floksów! Niech no Semper się tu pojawi, to z zazdrości kopytka wyciągnie!

Ja dla na przykladu z piegow opadlam. ...?



Maskarada raczej niska i otwiera płatki, a tamta cały czas w kolorowych jezykach. ..

Kopytek nie wyciągnąłem, ąle niewiele brakowało.
Ciekaw jestem Twojego Blue Evening.

Betinko ,to wygląda na to ,że nie kojarzę Twojej róży .Ale przy jesiennych ofertach może się nawinie


Jurciu Blue Ewening jest trzeci od góry ,w rzeczywistości wydaje się być ciemniejszy ,ale kolor na fotce prawie identyczny

Nowinko to niepodpisywanie floksów zakrawa na sadyzm , co to za cudo na zdjęciu po Blue Paradise ( albo jakimś innym Blue ) takie falbaniase i skąd , normalnie dostałam ślinotoku

Ewuś no ja Ciebie prosze czy Ty chcesz żebym ja na kolejną chorobę zapadła cudne masz te floksy

Ewa floksy piękne i chyba nie ma takiego który by mi się nie podobał, a ponieważ nie podpisałaś to ja teraz poproszę o nazwy wszystkich z ostatniego postu bo muszę zanotować żeby wiedzieć co zamawiać Blue Evening już zapisałam

Ewuś, ten pięciornik z postu z 28.07 mnie zainteresował. Jak duży jest u Ciebie? Możesz pokazać go w całości? Kupiłam sobie sztukę i właśnie biję się z myślami, bo nie wiem czy dobrze zrobię sadząc z tyłu rabaty na dodatek pod drzewami

Rzeczywiście dostaniemy ślinotoku floksowego. ....to jedyne kwiaty, które mnie ruszaja ostatnio......

Danuśka choroba floksowa jest bardzo przyjemna bardzo Ci polecam


Mirciu floksik o którego pytasz ,to jest Picasso .Zabij mnie ale nie pamiętam gdzie ja go kupiłam ,bo kupuję wszędzie gdzie trafię .Łącznie z ryneczkiem ,na którym oczywiście są bez nazwy


Iwonko ,jak szaleć to szaleć .Już podaję Ci nazwy ; 1 Olenka , 2 Peppermint Twist , 3 Blue Ewening
4 Junior Dance , 5 Frickle Blue Shades , 6 NN , 7 Katherine , 8 Sweet Summer Fantasy , 9 Blue Paradise
10 Picasso , 11 Ice Cream , 12 Butonik , 13 Junior Dancer 14 NN ,15 Frickle Blue Shades , 16 Zolouskha
17 Larissa .Mam nadzieję , że nic nie pochrzaniłam


Jaguś mój pięciornik co roku jest cięty na wiosnę .Rośnie u mnie mniej więcej do metra .Pewnie miałby ochotę na więcej ,ale mu nie daję .Więc dużo zależy od Ciebie .Warto hodować pięciorniki ,bo one rosną wszędzie i bez żadnych wymagań .Mój od czasu do czasu dostaje trochę wody ,bo u mnie susza


Ewciu ,a mnie to one ruszają od dawna .Kiedyś miałam tylko białe i różowe ,a z czasem zrobiły się same różowe .Teraz wyrywam od razu ,jeśli tylko w kępce pokazuje się inny kolor .

Hej Ewciu
No co ja będę dużo gadać. Cudownie masz

Floksy pięknie się prezentują gdy robią duże plamy kolorystyczne. A zapach... czuć prawie w całym ogrodzie

O tak Ewciu ,zaczyna pachnieć jesienią .Podejrzewam ,że teraz to już z górki .Upał przeminie i możemy wprawiać się w stan jesienny .ale póki co nie idzie wytrzymać .A ja ma na dodatek przesyłkę liliowców ,
chyba będę sadzić w nocy


A to moje dzisiejsze liliowce ,sadzonki dorodne plus 3 gratiski .Nie mam siły cyknąć fotki
1 Wenetian Fringe
2 Frosted Vintage Ruffles
3 Lavener Toto
4 Clothed In Glory
5 Mini Might
oraz 3 gratiski
1 Purple Bicolor
2 Magic Danser
3 Janice Brown
Czeka mnie sadzenie przy księżycu ,bo nie da rady wyjść z domu ,taki gorąc

Piękne zakupki ,na Frosted Vintage Ruffles,juz trzy dni ostrze sobie zęby.

To będzie nas dwie w tym sadzeniu przy księżycu ................................zawsze to raźniej .......................do mnie przyjechała dziś paczka z moim liliowcowym marzeniem Marina del Rey jestem zachwycona .


Piękna dalia

Nie tylko tych floksów jest pińćset, ale jeszcze co jeden to ładniejszy . Ja nie dosadzam innych odmian bo u mnie poza jednym wszystkie chorowały. W tym roku jednak mają się dobrze (przynajmniej na razie). Może to zasługa oprysków z Polyversum ?

Krysiu ,ja czuję ,że jak już dorwiesz ofertę ,to nieźle poszalejesz Znam to uczucie ,na początku wszystko by się chciało mieć ,a dopiero za jakiś czas przychodzi opamiętanie i zaczynasz trochę rozumu dopuszczać do głosu


Mirciu ja wlaśnie skończyłam .Przyszłam do domu mokra ,brudna ,potargana i pogryziona przez miejscowe wampiry komarami zwane potocznie .I jeszcze w tym stanie naszli mnie goście .No po prostu masakra jakaś , ale dzielnie wsadziłam i podlałam ,a mój pot kapał w ziemię .Może nawet ją trochę użyźnił
Zdradź mi gdzie kupiłaś to liliowcowe cudo ? wyguglałam i jestem trafiona


Edytko ja się tak zastanawiam ,czemu te floksy chorują .Mam takiego jednego ,który nie chorował przez długie lata .Teraz musiałam obciąć go przy samej ziemi .W mączniaku od góry do dołu Wymienionego przez Ciebie oprysku ,to nawet nie znam .Podejrzewam ,że teraz są bardziej skuteczne niż te sprzed kilkunastu lat

U mnie floksy były białe dwa lata temu i to zanim zaczęły kwitnąć. Teraz z kolei bielutkie są monardy, które rosną przy floksach. Nie podoba mi się to, paskudnie wyglądają. Jak obetnę, też za pięknie nie będzie bo zostanie dziura na rabacie...
Ewcia, a mi floksy wcale nie pachną jesienią. Pachną pełnią lata