Najmocniej przepraszam,
Co to za roślina na 4 zdjęciu z postu z 17.01? Bo ja nie znaju jej

mondfa napisał:
Chyba piękny pieris

Dziękuję Ewa Dopisany do listy życzeń

Jestem na Forum bo w końcu mam czas na ogród i powrót do rzeczywistości, jestem na urlopie gdyż złożyłem wypowiedzenie mojemu pracodawcy i tyle......nie dam się zwariować...
W ogrodzie piękna soczysta zieleń - jak ja kocham ten czas, ptaki śpiewają , od czasu do czasu słychać żurawie, Kokos gania samochody wzdłuż ogrodzenia a wieczorem pada i po psie.... ,Azja jak zwykle kopie doły i pilnuje podjazdu....



teraz podgonię wiosnę, a było tak

Ciąg dalszy wiosny w ogrodzie

Hostowe jeżyki
















a czyje to kły nie mam zielonego pojęcia , oprócz tych opisanych.

Bardzo lubię hostowe jeżyki ,są takie świeżutkie i jeszcze nie nadgryzione ślimaczą mordą . Sucho było okropnie ,to było ich trochę mniej ,ale teraz po deszczu to towarzystwo ruszy na żer Moje hosty już mają listki ,a tak się bałam ,że zmarzły

Wreszcie jesteś , poproszę o dalszy ciąg wiosny bo to co widzę już mocno nieaktualne

Fajnie, że jesteś i fajny ten post, taki trochę retro jak pisze Wiesia, ale powspominać zawsze miło. Przecież to ledwie chwilę temu było, a już pod wpływem wszechogarniającej zieleni zdążyłam zapomnieć że kwitły krokusy
Z tego, co ludzie piszą albo mówią w każdej pracy coraz gorzej... nie wiem skąd się to wariactwo bierze, ale jak tak dalej pójdzie to już nie co 10 Polak będzie miał depresję...
Pozdrawiam i Ciebie i piesy

No i dobrze że wróciłeś, nie warto dać się do imentu wykorzystać
Pokazuj i archiwalne i aktualne zdjęcia bo masz czym się chwalić

Ślicznie czekam na ciąg dalszy

Miło Pawełku, że znów jesteś, ten wariacki tryb życia, pracy to nie dla nas pokazuj sliczności ogrodowe. Pracę znajdziesz porządną, dlaczego pracodawcy chca zajechać pracownika czasy paskudne nastały. Fajnie czytać, że Kokos i Azja wciąż rządzą w obejściu

Witam wszystkich , po ostatnich dwóch opadach deszczu wszystko w ogrodzie ruszyło jak niemieckie Pendolino .Azalie i róże Marguerite Hilling zostały przygięte do parteru





alternatywa dla pachnącego żywopłotu - lilak Meyera







rabatka azaliowa

No popatrz, ja jakoś myślałam, że z tym pracodawcą da się żyć. Ale skoro nie, to kij mu w szprychy.
Fantastyczny żywopłot z lilaka! Dobrze, że popadało!
A podział zadań u psów wypisz-wymaluj taki jak u mnie: Zębas gania wzdłuż ogrodzenia, Wańka robi "architekturę krajobrazu"

Dobrze ,że wróciłeś na forumowe łono. Pracę znajdziesz, bo bystrzak z Ciebie i nie dajesz się wykorzystywać. Na razie bierz przykład z Azji.
Foty z ogrodu jak zwykle przecudne

No nareszcie!

Zgwoplotek skromny...

Paweł, po prostu orgia barw.:....Zapewne i zapachów?
Hosty jakie ładne dostrzegłam , Ten rok może być w ich uprawie najlepszym od kilku lat.

Dobrze, że nie dajesz się zwariować . Masz jakiś pomysł na to, co dalej zawodowo?

Pawełku ależ widoki cuuuudne

Orgia barw i zapachów...