Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Wśród sosen, buków, kotów...

Wśród sosen, buków, kotów... 2017/10/25 17:24 #90886

  • dorkow0
  • dorkow0 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 580
  • Otrzymane podziękowania: 988
Żanetko, róże... Jeszcze nie wiem, czy to dobrze, że je zamówiłam 2smiech No, cieszę się, ale i wątpliwości mam..
Miskanty, tak to moja bajka. One zawsze są i są bezproblemowe, nie mają kolców, nie trzeba koło nich chodzić, wiosną ścinamy i zaczynamy czekać na spektakl.. :kocham

Ewuniu, no skusiłam się na róże i jednocześnie się cieszę i nie wiem, czy się cieszyć.. Ot, babska przekorność polewkamax
Raczej będą pasowały do całości, bo to rabata, która ma z pięć lat i ciągle na niej dosadzam, przesadzam, zmieniam. Już wymyśliłam, że jałowce podetnę, żeby formę miały, właśnie na tej rabacie. A wszystko przez to, że patrzę na kwiaty róż i one są cudowne. Tylko nie wiem, czy w moim ogrodzie :owady

Gosiu, dziękuję za porady w sprawie róż, przydadzą się, bo ja wiele o nich nie wiem..

Pozdrawiam serdecznie miłych odwiedzających. Zdjęcia będą w najbliższym czasie.
Jesień zawitała szybkimi krokami, ale jeszcze jest pięknie, mimo deszczu i chłodu.
Dobrych dni Wam życzę :slonko
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): VERA, zanetatacz

Wśród sosen, buków, kotów... 2017/10/27 00:48 #91088

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 27121
  • Otrzymane podziękowania: 73534
Dorotko, piekne zdjęcia róż kuszą, ojjj, kuszą! Nawet ja zaczęłam się rozglądac za jedną z nich, Pomponellą :patel Może i dobrze, ze jej nigdzie kupić nie moge. polewkamax
Ostatnio zmieniany: 2017/10/27 00:48 przez Poll.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.


--=reklama=--

 

Wśród sosen, buków, kotów... 2017/10/27 21:22 #91181

  • dorkow0
  • dorkow0 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 580
  • Otrzymane podziękowania: 988
Witajcie :slonko
Jesień już na całego opanowała ogród. Liści nie ma na orzechu, klonach, tulipanowcach i wielu krzewach. Robi się smutno, zwłaszcza jak jeszcze pada deszcz. Jedyną pociechą dla oka, są iglaki i jakże niesamowite miskanty i rozplenice. One będą zdobić ogród całą smutną jesień i zimę. Mam nadzieję, że śnieżną..
Ale jeszcze kilka zdjęć sprzed tygodnia, gdzie jesień piękna i kolorowa. I taką jesień lubię, choć to przemijanie niesie za sobą kolejne mijające lata, zarówno w ogrodzie, który dojrzewa z każdym minionym rokiem, jak i u mnie. Ogród jednak pięknieje, a ja.. No cóż... Dzieci mi się szybko zestarzały 2smiech

Polu, witam Cię serdecznie :kocham
Znalazłam Ci Pomponellę, jak by co :diabelek
Właśnie się zastanawiam, czy by sobie jeszcze nie dokupić jakichś, bo miejsca mam dosyć i trawy będę przesadzać, to byłaby nowa kompozycja. Ale jeszcze pomyślę :glupek
I ciągle się zastanawiam, jak wkombinować jakieś małe paprotki do ogrodu i czy sobie u mnie poradzą i czy ja z nimi sobie poradzę? krecigl

Zapraszam na jesień 2017 w moim ogrodzie..

Miskant chiński 'Gnom'



Tatarak trawiasty 'Ogon'



Miskant chiński 'Zebrinus' i prawdopodobnie 'Morning Light'.



I delikatny kwiatuszek. Lepiej jednak wygląda, moim zdaniem, bez kwiatków :silly:



I reszta. Trawki, drzewka i takie tamy. a wszystko w jesiennym wydaniu. flower

Te białe kłosy, to przekwitający Miskant chiński 'Blutenwunder'











Miskant chiński 'Variegatus'









Ostatnio zmieniany: 2017/10/27 21:39 przez dorkow0.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, VERA, Semper, zanetatacz

Wśród sosen, buków, kotów... 2017/10/27 22:01 #91210

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11971
  • Otrzymane podziękowania: 22977
Dorotko ale śliczną jesień pokazałaś u mnie jeszcze wczoraj nawet na chwilkę słonko było ale znów leje a ziemia nie chce wpijać normalnie ścieżka do drewutni w wodzie a w zeszłym roku miałam kupić gumiaczki i do tej pory nie kupiłam a teraz nie wiem jak po drewno chodzić żeby butów nie zmoczyć :patel
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wśród sosen, buków, kotów... 2017/10/29 11:41 #91423

  • dorkow0
  • dorkow0 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 580
  • Otrzymane podziękowania: 988
Danusia, pogoda i u mnie mocno jesienna. Deszcz potrzebny, ale nudzi się już mocno.
Zdjęcia robione, jak była jeszcze pogoda ładna i słoneczko pokazywało się częściej. Nie ma mnie często w domu, a jak jestem to pada i fotek nie ma kiedy zrobić aktualnych.
Buziaki? :przytulam
A te gumiaczki to już kup dobrze ocieplane, bo zimno w takich zwykłych by Ci było :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

Wśród sosen, buków, kotów... 2017/10/29 12:53 #91440

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13887
  • Otrzymane podziękowania: 33673
U mnie też pada i zimno i wieje okrutnie, brrrrr.
Ławeczka wśród traw baaaaardzo zachęcająca Dorotko :)

Coś ta Polcia jakoś słabo się za Pomponellą rozgląda. Też znalazłam w sklepie, w którym róże kupuję :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): dorkow0

Wśród sosen, buków, kotów... 2017/10/29 14:13 #91446

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11971
  • Otrzymane podziękowania: 22977
Dorotko chyba w tygodniu pojadę je jednak kupić bo dzisiaj do drewutni to szłam jak kot po ścierni nie wiedziałam gdzie nogi stawiać :(
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wśród sosen, buków, kotów... 2017/10/29 14:42 #91459

  • dorkow0
  • dorkow0 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 580
  • Otrzymane podziękowania: 988
Ewciu, ławeczki mam latające. Jak mi w którymś miejscu aktualnie pasują, to przenoszę. Normalnie meble ogrodowe stoją całe lato pod orzechem, bo tam najwięcej cienia jest :zdrowko
No właśnie Pola tak szuka róż, jak ja paproci. Ale jest to metoda, bo może się okazać, że okazja sama wpada w ręce, jak mi. Będą sprzedawane na naszym forum fajne paprocie i może kilka uda mi się kupić, bo już kilka lat się przykładam do ich kupna. I nawet rabata prawie gotowa jest, pod tulipanowcem, między kamieniami wink-3

Danusiu, ja gumowce mam, ale nie używam. Są schowane i kiedyś były używane do kiszenia kapusty think:
Ale Ty kup, bo po wodzie chodzić się nie da :owady
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wśród sosen, buków, kotów... 2017/10/29 16:52 #91488

  • Nowinka
  • Nowinka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3266
  • Otrzymane podziękowania: 5600
Tak się napatrzę na te wszystkie trawy ,że aż mi się chce mieć więcej .Skutkiem tego przybędą mi trzy rozplenice :diabelek Pytanie gdzie je wsadzę think: A o jakich Ty paprociach do sprzedania ,na naszym forum mówisz ? bo mnie paprocie ostatnio bardzo po głowie chodzą :tup
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wśród sosen, buków, kotów... 2017/10/29 17:29 #91500

  • hanya
  • hanya Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 564
  • Otrzymane podziękowania: 1253
Mnie też rozplenice zachwycają, ale nie mam na nie miejsca, niestety. Wyczytałam, że masz działkę 21 arów, to mnóstwo miejsca na rodki :P . Ciekawa jestem, czy się zdecydujesz i, jeżeli tak, to jakie odmiany wybierzesz. Pozdrawiam spod sosen :buziak
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wśród sosen, buków, kotów... 2017/10/29 19:06 #91537

  • dorkow0
  • dorkow0 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 580
  • Otrzymane podziękowania: 988
Ewuniu, no wyczytałam u Poli i tak zrozumiałam, że będą na wiosnę.. Tomek Mr będzie sprzedawał. To jest szansa na ciekawe i dobrej jakości sadzonki. Ja też mam w planach tworzyć coś w stylu leśnego zakątka z paprociami w roli głównej. Tak mnie nachodzi już kilka lat, może wreszcie się uda.. :kocham
A trawy, cóż, dla mnie są niesamowite i choć wiosną nie wyglądają, to ten jeden 'defekt' im wybaczam co roku :diabelek

A to moja kompozycja z miskantem Gracillimus sprzed kilku lat. On się ostał a jeżówka niestety nie dała rady..



A tak kwitł, tylko raz u mnie. Fotka wyżej też chyba z tego samego roku (nie pamiętam który to rok, a nie mam zapisane) To była taka długa, piękna jesień. I pamiętam, że to był listopad i to sporo po połowie. Jedyne jego kwitnienie u mnie, na przestrzeni lat i dlatego pamiętam takie szczegóły. Tylko rok mi uciekł think:




Haniu, może i się zdecyduję. Jeszcze nie wiem, pomyślę nad tym :diabelek
Nie piszę, że nie będę ich mieć u siebie, bo jak pisałam tak o różach, to mam ich już z dziesięć a znowu dokupiłam chyba ze sześć :patel
Rozplenice też kocham i też mam kilka odmian i sporo krzewów porozsadzanych po ogrodzie. Wydaje mi się jednak, że są delikatniejsze od miskantów. Tak po kilkuletniej obserwacji widzę. Lada mrowisko i muszę je ratować. I wymagają zasilania, co najmniej raz na sezon. Miskanty zasilam raz na dwa-trzy lata i to delikatnie, bo się potem wykładają. A tak to stoją równo w kępie :owady

To jest największa, zwykła, najzwyklejsza Pennisetum Alopecuroides.

Ostatnio zmieniany: 2017/10/29 19:09 przez dorkow0.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, hanya, VERA, Nowinka, zanetatacz

Wśród sosen, buków, kotów... 2017/10/29 19:25 #91542

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11971
  • Otrzymane podziękowania: 22977
Dorotko bardzo mi się ten Gracilimus podoba jak na razie dorobiłam się trzech miskantów ale mnie się jednak bardziej podobają rozplenice :)
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wśród sosen, buków, kotów... 2017/10/29 19:25 #91543

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13887
  • Otrzymane podziękowania: 33673
Czyli jednak może u nas Gracillimus zakwitnąć :kocham Może jeszcze kiedyś powtórzy spektakl.
Dorko, jak masz to zdjęcie zapisane na dysku lub karcie, kliknij w niego prawym klawiszem myszy. Pojawi się okienko gdzie na dole będzie "właściwości"> Klikasz w nie lewym klawiszem i pojawi Ci się m.in. data utworzenia pliku.
Ciekawa jestem kiedy było tak długo ciepło :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wśród sosen, buków, kotów... 2017/10/29 20:13 #91561

  • dorkow0
  • dorkow0 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 580
  • Otrzymane podziękowania: 988
Danusiu, też lubię rozplenice i lubię jak kwitną. Co do miskantów, to u mnie sporo miejsca i mają gdzie się panoszyć. A często wybieram duże odmiany. I lubię takie, które się nie pokładają. Denerwuje mnie to w ogrodzie, nawet nie wiem czemu, lubię stojące.. :P

Ewciu, data mi wskakuje, że 2014 rok i to może być, bo ze dwa lata wcześniej kupiłam moje pierwsze miskanty. I Gracillimus był między nimi. Było ich raptem chyba trzy. Jeszcze Krater i Blutewunder wtedy kupiłam.
I od tego czasu moja miłość do traw trwa.. :kocham
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Efkaraj

Wśród sosen, buków, kotów... 2017/10/30 13:50 #91618

  • beatrix+
  • beatrix+ Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Czarownica z tych czarujących...:)
  • Posty: 3029
  • Otrzymane podziękowania: 5297
dorkow0 napisał:

I od tego czasu moja miłość do traw trwa.. :kocham

:kocham :kocham A moją od września,jak przejeżdżając przez Oświęcim wpadły mi w oko miejskie ronda obsadzone trawami..
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): dorkow0

Wśród sosen, buków, kotów... 2017/10/30 22:21 #91690

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5144
  • Otrzymane podziękowania: 10036
Ja tam bym się na Twoim miejscu wcale nie zastanawiała nad rabatką paprociową
Przecież masz idealne warunki pomiędzy drzewami.
Trawy :kocham
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): dorkow0

Wśród sosen, buków, kotów... 2017/10/31 12:00 #91727

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 27121
  • Otrzymane podziękowania: 73534
dorkow0 napisał:
[b Ja też mam w planach tworzyć coś w stylu leśnego zakątka z paprociami w roli głównej. Tak mnie nachodzi już kilka lat, może wreszcie się uda.. :kocham

O, Jak się cieszę hu_rra Grono paprociarzy rośnie w siłę, nigdzie nie ma tak mocnej ekipy fernloversów. hu_rra hu_rra Super, bo czasem, to nam ręce opadały, ze tylko my ciągniemy paprociowe wątki, jak te dwa Syzyfy 2smiech 2smiech Uwielbiam patrzyć, jak rośliny, które mam, rosną w innych ogrodach, jak są komponowane.
Rób więc Dorciu tą rabatę, będziemy Ci sekundować :przytulam
Z namiarów na Pomponellę z chęcią skorzystam wiosną. :przytulam
Ostatnio zmieniany: 2017/10/31 12:02 przez Poll.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): dorkow0

Wśród sosen, buków, kotów... 2017/11/17 18:56 #94293

  • dorkow0
  • dorkow0 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 580
  • Otrzymane podziękowania: 988
Witajcie. Do zaglądnięcia, albo inaczej, do napisania na forum, popchnęła mnie Betinka, którą znalazłam na FB :kocham
Ogród typowo jesienny. A czasami i mroźny. Nie mam aktualnych zdjęć, z ostatnich dni, ale są z listopada.
Posadziłam róże, które przyszły. Posadziłam żurawki do ziemi, bo łatwiej przezimują, niż w małych doniczkach. I jeszcze kupiłam kilka traw i hortensji, bo ceny były dobre.. :grabie
Oczywiście pozanosiłam na zimowisko moje fuksje. I stwierdziłam, że za dużo ich chyba mam krecigl Zajęły większą część piwnicy. Chyba jakieś półki tam muszę sobie machnąć.
I pilnować, czy znowu jakiegoś paskudztwa w ziemi nie ma. Bo w ubiegłym roku sporo fuksji straciłam przez opuchlaka..

Mam już nawet koncepcje, gdzie posadzę paprocie, które planuję zakupić. Na ten moment nie będzie to chyba jedna rabata. Już jakiś czas o tym myślę i widzę miejsca, które spełnią warunki. Zarówno cieniste jak i w lekkim słońcu. I między kamieniami chyba też im będzie dobrze. Zobaczę, poczytam jeszcze o warunkach i sposobie ich uprawy. Korci mnie w nich to, że tak długo są ładne i dobrze się prezentują, kiedy inne rośliny już zasypiają. I będą współgrać, chyba ze wszystkimi roślinami, które rosną w moim ogrodzie.
Jeszcze chwilę czasu mam na zastanowienie się. Zimowy czas sprzyja robieniu planów i zmian. Choćby tylko na papierze.
I choć ogrodowanie zakończyłam, na ten sezon, to zdjęcia zostały i wspominać można i owe plany snuć, bo na zdjęciach często widać, gdzie jeszcze możemy dokonać zmian, co do siebie pasuje, a co nie. I czasem odkryć, że mamy jeszcze taką roślinę, o której dawno zapomnieliśmy.. wink-3


Beatko, ja bez miskantów i rozplenic nie widzę mojego ogrodu. Taki pusty by był, jakby bez życia. No, każdy ma swojego hopla :diabelek

Gosiu, u mnie to ten etap ogrodowania, że nim posadzę, sporo czasu się zastanawiam, jak to będzie wyglądało, czy będę zadowolona, ja, przede wszystkim. Bo ogród ma mnie cieszyć, mam się w nim czuć dobrze. A jak patrzę na rośliny, które się u mnie mordują, to się wkurzam niepotrzebnie. I tak kiedyś miałam, sadziłam, co mi wpadło w oko, bez myślenia, że w danych warunkach nie da rady, że miejsce musi mieć odpowiednie, żeby pokazała swój urok. Teraz inaczej patrzę na ogród. Potrzebuję też w nim, i to się nie zmieniło, stonowanych kolorów. Feeria barw u mnie to tylko wiosną, kiedy kwitną tulipany i inne cebulowe wiosenne. Wtedy kolorów ci u mnie dostatek..
A trawy.. cóż, dla mnie to ideał rośliny :kocham

Polu, posadzę paprocie w różnych miejscach w ogrodzie. Chyba wtedy zobaczę, gdzie im będzie najlepiej. I czytam Wasze porady, oglądam zdjęcia. Myślę, żeby sobie wynotować, które odmiany tych koronkowych cudów chciałabym u siebie i czy dadzą radę w moim ogrodzie. A co będzie dalej zobaczymy. A rabata paprotna, też mi chodzi po głowie i to częściej, niż bym chciała :diabelek
Wasze rady i opisy i tłumaczenia, co do danej paproty są absolutnym unikatem wiedzy o tych roślinach. I za to dziękuję, że jest z czego czerpać, zarówno wiedzę merytoryczną jak i widzieć pasję w Waszych wpisach i opowieściach o tych pięknych i unikalnych roślinach.
Dziękuję :kocham

Tak wyglądał ogród początkiem listopada..





























I jeszcze fuksje, przed oberwaniem wszystkiego i przeniesieniem na zimowisko. Kwitły do samego końca..














Ostatnio zmieniany: 2017/11/17 20:59 przez dorkow0.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): VERA, Semper, zanetatacz

Wśród sosen, buków, kotów... 2017/11/18 08:16 #94349

  • Semper
  • Semper Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2421
  • Otrzymane podziękowania: 6039
Nie dziwię się Twojej fascynacji trawami, bo u Ciebie rzeczywiście wyglądają bajecznie.
Ja na razie mam tylko jedną rozplenice, ale na wiosnę planuję nową rabatkę tylko z trawami.
Fuksje też niczego sobie, ale to już nie Moja bajka.
Nad paprotkami też myśle.Poll z Tomkiem dość skutecznie zainfekowali forum w tem temacie polewkamax
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

Wśród sosen, buków, kotów... 2017/11/18 20:42 #94450

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 10373
  • Otrzymane podziękowania: 23523
Doroto- coraz bardziej podobają mi się trawy........... dodają uroku każdemu ogrodowi,też będę myśleć przez zimę ,gdzie posadzić ,u mnie też fuksję zajmują dużo miejsca w piwnicy mam tylko nadzieję ,że w tym roku lepiej przezimują
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.212 s.