Wiesiu dzisiaj poobcinałam połamane róże i zapomniane maliny, miskanty mają połamane kłosy, które smętnie zwisają, chyba utnę sporo od góry, wysuszę i poczekają na silniejsze mrozy do okrycia wrażliwych róż.
A tak było pięknie pod śnieżną pierzynką i komu to przeszkadzało

Dereń ma tyle pąków!!! Czy robisz coś potem z owocami? Ja mam 2 derenie, ale nie zawiązują owoców. Zbiesiły się! Za to dostałam od koleżanki taką konfiturę z derenia z cynamonem i goździkami - pycha!

Nelu, wobec tego dla Ciebie zimowe wspominki






Majko, u mnie leżą tylko molinie a miskanty i rosplenice ładnie się podniosły

Miłko, mój zaczął owocować jak dosadziłam drugiego .W tym roku przymierzałam się do nalewki ale ubiegły mnie ptaki , może w przyszłym się uda

A więcej fotek może jutro bo na razie jakiegoś niechcieja miałam

Wiesiu ja posadziłam trzmielinę na brzegu koło potoczka mam i ładnie zaczęła wychodzić na płot więc ją zaplatam między sztachetkami ,może kiedyś będzie tak piękna jak Twoja aaaaaa i nic tu nie chcę słyszeć o niechcieju a pogoń go w pierony i dawaj fotki bo chętnie bym pooglądała

Trzmielina niesamowita! I pewnie nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa.
Popieram Danusię...

Danusiu, nic się nie martw trzmielina śmignie Ci szybciutko a fotki pewnie znów będą zimowe bo ta nawiedziła mnie ponownie




Nelu, trzmielin jest więcej i faktycznie panoszą się coraz bardziej ale teraz już będą cięte

Pewnie na kilka dni ale znów zimowo

Poranny spacer


w polu


w zagajniku


i w ogrodzie

Wiesiu piękne zimowe widoczki u mnie wczoraj też trochę dosypało ale tym razem więcej jest u Ciebie

Wiesiu ale masz cudną zimę u nas lekko na na minusie ale ponoć jutro ma być upał i

Trzmielinę muszę ciąć parę razy w sezonie bo już jej siatki brakło i zwisałaby jak zdechłe cóś

Śnieżne ogrody lubię bardzo i oglądam zdjęcia z przyjemnością. Fajnie wyglądają te pnące trzmieliny. Moje leżą na ziemi tworząc jakąś dziwną plątaninę.

Ja myślałam, że niedźwiedź tam chodzi!
Pięknie tak śnieżnie! U mnie w nocy popadało i ... rano zniknęło

Danusiu, pewnie dziś u Ciebie więcej, bo u mnie już płynie

Majko, u mnie dziś już ciepło i wieje halny więc marne szanse by ta zima trwała dłużej , a ostre cięcie trzmielin pewnie teraz już mnie czeka

Ewo, moje trzmieliny pewnie teraz również zaczną pełzać

Miłko, Wiko przybrał zimowe futro i teraz faktycznie zrobił się już nieźwiedziowaty


Dzisiaj już nie wygląda tak malowniczo więc jeszcze trochę zaległych fotek

Wiesiu pięknie u mnie po południowej stronie już śnieg tylko na tych kupkach gdzie było odrzucane ale po północnej stronie domu jeszcze leży dużo mimo że dzisiaj przez halny większość się topiła.

Wiesiu, tworzę sobie takie duperelki świąteczne, które obowiązkowo muszą być przysypane
śniegiem i Twoje fotki są dla mnie czystą inspiracją

Wiesiu, Twoja zima jest cudowna,
Dla takich widoków nie jeden dał by sie pokroić
Mam nadzieje, że zima u Ciebie utrzyma się do świąt.
Ja bym bardzo chciała mieć białe święta
To byłyby pierwsze od kilku lat

i ja z przyjemnością pooglądałam ,piękne widoki masz Wiesiu a w bieli jeszcze ładniejsze

Danusiu, no właśnie halny wieje już drugi dzień, dziś było już +10, śniegu zostały śladowe ilości i znów wszechobecne błocko

Nelu, śliczne te Twoje świąteczności i cieszę się że mogłam Cię zainspirować

Gosiu, no niestety halny zrobił swoje i na białe Święta chyba już liczyć nie mogę

Żaneto, liczyła na takie obrazki do Świąt ale niestety dziś spłynęły białe resztki

A że błoto jest mało fotogeniczne to jeszcze troszkę bieli zaaserwuję

Wiesiu, jest konkurs w którym Ciebie widzę

To poruszona fotka z ostatniego Traveler
Edit: Usunęłam paskudztwo, widzę, że przeczytałaś

Wiesiu też doszłam do wniosku ze białe dużo ładniejsze

Białe zeszło i chyba do świąt nie wróci a szkoda bo pięknie było