Z jakiej pozycji robisz Wiesiu fotki swoim ciemiernikom, że tak ładnie je widać ? Ja za nic nie umię ich focić.
Bażanty u mnie też są , kiedyś pani bażantowa spacerowała po trawniku, a pan bażant stał na kamieniu i co chwila trzepotał skrzydłami
wydając przy tym swoje okrzyki.

Wiesiu dziękuje Ci pięknie ale wiesz,że ja nie dlatego piszę... po prostu przyznaję się bez bicia U ciebie tak ładnie wyglądają i może lepiej ich nie dewastuj

Aniu-Elżbietko, pozycje do focenia przybieram bardzo różne tworząc takie wygibasy że dobrze że nikt tego nie ogląda . Są to różne przykuce, przyklęki i inne łamańce a czasem nawet na brzuchu dlatego moje ogrodowe odzienie jest zawsze upaprane

Aniu, nic się nie martw, ma właśnie kępkę do wykopania z łanu ciemierników bo inaczej zostaną tam zagłuszone

Kwitnie wrzosiec



i mam jednak troszkę krokusów



a irga ciągle jeszcze zdobi, pewnie ptakom nie zasmakowała

Krokusy śliczne i to Tricolor, irga nie za bardzo ptakom podchodzi jak mają w karmnikach coś lepszego.

Krokusy z ostatniego zdjęcia śliczności.
Przebiśniegi w dużych kępach też robią wrażenie. U mnie tylko co roku pojawiają się pojedyncze. To są sadzone z cebulek a podobno takie trudno się rozrastają. Trzeba je sadzić wiosną z sadzonek. Muszę zobaczyć, czy na naszym ryneczku ktoś nie sprzedaje.

Majko, na szczęście pozostały mi jedne z ładniejszych, żałuję jednak że wyginęły wszystkie z żółtymi barwami . A ptaki ciągle jeszcze młócą słonecznik bo chyba zbyt duży zapas zrobiłam na zimę

Ino, te krokusy chyba najładniejsze są jeszcze nie otwarte , a z przebiśniegów dawno temu posadziłam kilka cebulek a teraz już tylko dzielę wiosenne kępki i rozsadzam

No i cieszą kolejne ciemierniki





A wkrótce może i wawrzynek

Wiesiu cieszę się że miodunka wstydu nie przyniosła Ciemierniki cudne ja dzisiaj swoim obcięłam liście bo pączki coraz wyżej a ten wawrzynek przepiękny już a co dopiero jak zakwitnie

Ciemierniki fajne! Niektóre piegowate!
Ale wawrzynek imponujący! Mój ma 2 gałęzie na krzyż i niewiele przyrósł prze ostatnie 3 sezony, ale je jestem cierpliwa!
Krokusiki - miód!

Wisienko ,czarodziejko ! aleś piękności wyczarowała swoim obiektywem

Danusiu, ja wreszcie też powycinałam liście ciemiernikom, mogą teraz kwitnąc swobodnie

Miłko, te piegowate chyba lubię najbardziej . A wawrzynek to już trzeci w moim ogrodzie bo dwa wcześniejsze odeszły , mam wrażenie że to rośliny krótkowieczne

Ewciu, dziękuję

Ujawniła się pierwsza przylaszczka


i jakieś resztki krokusików


a przebiśniegi nadal zdobią

Wiesiu, nie wiem jaki masz klimat w swoim ogrodzie ? U mnie wszystkie paprocie są brązowe, przylaszczki
mają zupełnie uschnięte liście, a u Ciebie paprocie zieloniutkie, przylaszczki zielone liście z poprzedniego sezonu.
Na irgowe kulki u mnie też chętnych nie było.

Aniu, u mnie niektóre paprocie suche inne połamane, ale takich nie pokazuję bo po co . Niektóre przylaszczki też mają uschnięte liście i te już powycinałam i kolejne też wytnę by kwiaty miały pole do popisu tak jak u ciemierników
A kolejne szykują się do kwitnienia

Ciekawa jestem jak moje sobie poczynają.
Dzisiaj u Majki Franusiowej widziałam piękne kępki ciemierników, aż się śliniła.

Mam nadzieję Majeczko że zdjęcia zrobiłaś , a myślę że i Twoje już są dorodne o czym pewnie wkrótce się przekonasz

A u mnie ujawniły się kolejne krokusiki

Kurcze, Wiesiu, taka wiosna już u Ciebie U mnie nic nie chce się pokazywać nad ziemią, oprócz liści śniedkowych.

Wyjątkowo kwiecisty luty mamy tego roku Najwcześniejsze kwiaty mają czas na pokazanie urody, a my na zrobienie im zdjęć. Chociaż Twoim to chyba nikt nie dorówna
Wawrzynek bardzo rozrośnięty, będzie pięknie wyglądał w pełni kwitnienia Też zauważyłem, że nie jest długowieczny, ale moje nawet do takiego stanu nie dorastały. Ile może mieć lat?
Nie wyobrażam sobie wiosny bez krokusów, za to ciemierniki dopiero wprowadzam. Dostałem w zeszłym roku siewkę i zastanawiam się, jak długo trzeba czekać na przyzwoitą kępkę

Efciu, śląskie rośliny starują szybciej niż podkarpackie a Ty jesteś pomiędzy , myślę że przebiśniegi już powinnaś mieć kwitnące a ciemierniki pewnie też

Gabrielu, poprzednie wawrzynki miały ok. 5-6 lat i były podobnego wzrostu. Aktualny to siewka poprzednika ma chyba 6 lat i liczę jednak na to że da radę dłużej bo rośnie od malucha na niezmienianym stanowisku . U mnie krokusów coraz mniej chyba za przyczyną gryzoni i chyba już nie będę sadzić nowych . Natomiast powiększam poletka przebiśniegów bo te radzą sobie dobrze. Ciemierniki mam już od lat i bez nich nie wyobrażam sobie ogrodu bo dają mi wiele radości. Rosną szybko i ładnie się wysiewają a liście też są długo ozdobne. Rosną u mnie i w słońcu i w cieniu i wszędzie dają radę . Siewki kwitną chyba już w drugim roku a ładna kępka , może po kilku latach. Jak trafi na dobre miejsce to może po trzech

Wiesiu ale ślicznie wiosennie się zrobiło u mnie na razie wszystko stanęło bo zimnica okrutna a przez dwa dni padał śnieg z deszczem,mam nadzieję że się już uspokoi i będę mogła jakieś fotki zrobić

Wiesiu, dorodne ciemierniki u Ciebie! Ja je także lubię, kwitną tak długo. Poluję na ciemną odmianę, choć w zasadzie wszystkie mi się podobają.
Natomiast miodunki u mnie w powijakach, ledwo jakieś pączki kwiatowe jeszcze mocno ściśnięte.
U mnie też wysiał się wawrzynek o białych kwiatach. Roślina mateczna zdechłą, ale przedtem zapobiegliwie wyprodukowała mnóstwo nasion. Po trzech latach w tym roku pierwsze kwitnienie

Danusiu, jak na razie nie mamy co marudzić na pogodę bo przecież to dopiero pierwszy marca . porównując do lat ubiegłych to piękną wiosnę mamy już od lutego

Zuziu, mój biały wawrzynek odszedł bezpotomnie, jedynie różowy pozostawił po sobie kilka dzieciaczków . A ciemierniki mam już od lat więc kępy zdążyły nabrać masy . Pogrzebię przy ciemnych jak się uda to dorzucę do obiecanych niebieskich irysów, ale to jeszcze trochę

Żółty to chyba najbardziej wyczekiwany kolor wiosną