Jurku, bardzo dziękuję, już dzisiaj lepiej. Jeszcze tylko nos troszeczkę zapchany, ale coraz mniej
Może nie rewolucja, ale przemeblowanie
Troche tego będzie.
Świetko proszę bardzo
Miłeczko, żylistek fajny jest tylko wtedy jak kwitnie. Poza tym nie ma żadnych zalet dla mnie. Może uda się wydac go w dobre ręce. O ile sie da wykopać w całości
Posadziłam za dużo na tej rabacie. Musze rozrzedzić i wolę wyrzucić jego niż inne rosliny. Potrzebuje tylko wymyślić w to miejsce coś co nie zajmie tyle miejsca i troszeczkę uspokoi tę rabatę, bo juz tamaryszek robi bałagan.
Tylko cały czas się waham, czy dać tam coś kwitnącego, czy nie. Czy po prostu stożek cisowy.
Najlepiej byłoby wykopać wszystko i posadzić tylko to co pasowałoby mi teraz. Ale nie mam siły na taką rewolucję. Musze tylko poprzesadzać niektóre rośliny, albo wykopać.
Chociaż jak teraz się zastanowiłam co tam rosnie to jednak trzeba będzie sporo wysadzić
Pozostałe rabaty będa miały tylko kosmetyczne zmiany. No może oprócz rabaty pod orzechem. Taki jest plan kopania. To wynik sobotnich zakupów