Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Magda w ogrodzie .

Magda w ogrodzie . 2019/02/19 07:42 #150040

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 14711
  • Otrzymane podziękowania: 44537
Kanarek powiadasz!... think: A u mnie tyle ptaków w ogrodzie i czemu te pióracze tego nie żrą? :mur
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Magda w ogrodzie . 2019/02/19 21:05 #150157

  • magdala
  • magdala Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 453
  • Otrzymane podziękowania: 797
takasobie napisał:
Kanarek powiadasz!... think: A u mnie tyle ptaków w ogrodzie i czemu te pióracze tego nie żrą? :mur

Może jakbyśmy im tylu frykasów nie sypały, to zjadłyby gwiazdnicę :silly: A latem to się uganiają za robalami może :)
Kanarek nasz żyje w dobrej komitywie z psami, kiedy ma ochotę na kąpiel, wychodzi sobie na basen poza klatkę, a wtedy psy idą w odległą część domu, takie trochę zażenowane :)
Suczka ogólnie goni za ptakami na dworze, ale jakiś jej psi rozum mówi, że domowego ptaka ruszyć nie wolno, nawet kiedy kanarek wyląduje na podłodze - specjalnie odwraca wzrok.

Dorota, u mnie również jest bardzo dużo gwiazdnicy, na szczęście nietrudno ją wyrywać. Oj, się zacznie z tymi chwastami... krecigl
Ostatnio zmieniany: 2019/02/19 21:06 przez magdala.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.


--=reklama=--

 

Magda w ogrodzie . 2019/02/19 21:44 #150166

  • a.nia
  • a.nia Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4274
  • Otrzymane podziękowania: 16627
Hm... dziewczyny a może posiekajcie ptaszyskom tę gwiazdnicę i do karmika rotfl polewkamax to zeżrą ze smakiem i zagryzą,a może raczej zadziobią, słonecznikiem :P Pierzaste chyba teraz przyzwyczajone do stołówki na wysokościach i na ziemi nie szukają :)
Pozdrawiam
Ania
Było ściernisko...
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Magda w ogrodzie . 2019/02/19 22:20 #150173

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10054
  • Otrzymane podziękowania: 23110
No u mnie pierzastych nie rozpieszczam, słoninkę dostały a ziarno mają wszędzie porozsypywane na ziemi to niech zbierają. I szukają na ziemi bo kosy tak mi rozgrzebują zrębki że boję się czy mi aby roślinki nie pomarzną B)
Gwiazdnica to i u mnie króluje i piaseczki jej nie straszne :mur
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Magda w ogrodzie . 2019/02/20 08:25 #150185

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 14711
  • Otrzymane podziękowania: 44537
Ptaki pewnie podskubują zieleninę, jak mogą i potrzebują. Gwiazdnice pewnie też, ale najważniejsze jest teraz białko i tłuszcz, bo chłodno, a latem to nie czas na sałatki, jak dzieciaki w dziuplach trzeba robalami karmić! 2smiech
Suka grzeczna! Pogłaszcz ja ode mnie!
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Magda w ogrodzie . 2019/02/20 17:47 #150217

  • magdala
  • magdala Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 453
  • Otrzymane podziękowania: 797
a.nia napisał:
Pierzaste chyba teraz przyzwyczajone do stołówki na wysokościach i na ziemi nie szukają :)

Aniu , no właśnie nie do końca, bo np. kosy i zięby głównie z ziemi jedzą . My specjalnie sypiemy na ziemię słonecznik dla tych ptaków :) Gwiazdnicą wcale się nie interesują, :silly:

Majko , wynika z tego, że gwiazdnica wszędzie urośnie, nie wiem jak z pH, bo u mnie jest wysokie, ciekawe czy w kwaśnej glebie też jej pasuje?

Miłko , Zojka wygłaskana, ona stale się przytula :)

Fajnie, że jest już dłużej jasno, nawet udało nam się po pracy pójść z psami na spacer do lasu, lubię jak dnia przybywa :P
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie, edulkot, zanetatacz, a.nia

Magda w ogrodzie . 2019/02/20 20:03 #150266

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10054
  • Otrzymane podziękowania: 23110
Magdo w najlepsze rosła i kwitła w zeszłym roku wśród azalii i hortensji więc kwaśnica też jej nie straszna :(
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): magdala

Magda w ogrodzie . 2019/02/23 01:08 #150628

  • magdala
  • magdala Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 453
  • Otrzymane podziękowania: 797
Majko :)
Czyli żaden wskaźnik z tej gwiazdnicy, urośnie wszędzie. Zresztą w mojej zasadowej ziemi na jednej rabacie rośnie skrzyp, a on ponoć lubi kwaśną glebę, więc jak to tak?
Czy rośliny-chwasty wskazują odczyn gleby czy nie do końca?

Tydzień temu mieliśmy nad morzem wiosnę, a od wczoraj sroga zima, - 7 chyba było w nocy! Napadało śniegu, na samochodzie rano miałam go kilka dobrych centymetrów.
A kiedy odśnieżałam przeleciały nade mną dwa żurawie clap cudnie krzycząc. Słońce świeciło, ale było mi ich żal, bo zimno.

Na razie nie ma czego focić, więc może coś starego.
Wstawię żywopłot bukowy, może ktoś będzie sadził wiosną.

Tutaj tuż po posadzeniu buków, to były dwu, trzyletnie sadzonki z leśnictwa. Sadziliśmy je jesienią 2013.





A tu już po przycięciu wiosną, pamiętam jak musiałam walczyć ze sobą, bo buki cięłam nawet na 15 centymetrów, same kikuty!
Nie, żebym nie lubiła ciąć, ale to było drastyczne cięcie.
Na zdjęciu jest ten fragment żywopłotu, o którym nieraz pisałam - nie rośnie tak, jak pozostała część :( Wiadomo-bliskie sąsiedztwo brzozy i cóż poradzić?




No i stan obecny, wysokością nie grzeszy, może nawet jest tak wysoki jak te sadzonki z leśnictwa w 2013 polewkamax , ale dołem gęściutki, aż miło.
Z lewej jest luka, bo tam było dosadzone później kilka sztuk.

Ostatnio zmieniany: 2019/02/23 01:21 przez magdala.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, takasobie, edulkot, nowababka, Elżbieta, Franusiowa, Danusia

Magda w ogrodzie . 2019/02/23 09:30 #150636

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3036
  • Otrzymane podziękowania: 6071
Magdalko, żywopłot posadzony i cięty książkowo :bravo

I gdybym na tym wpis zakończyła, byłabym miłą forumowiczką :diabelek Ale ja zawsze drążę temat, pytając: po co? think:
Po co te dwa rzędy drzewek, po co to cięcie na maxa, skoro za żywopłotem jest siatka, a za siatką i drogą - las??? Wewnątrz tego żywopłotu, pomiędzy dwoma rządkami i tak buczki będą łyse, bo bez światła liście nie urosną.
Ja bym połowę z nich wykopała i dała tym drzewkom trochę szczęścia i wolności wink-3
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Magda w ogrodzie . 2019/02/23 09:57 #150638

  • magdala
  • magdala Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 453
  • Otrzymane podziękowania: 797
Ha, ha clap witaj miła forumowiczko, ten wpis był właśnie dla Ciebie :P Czy przypadkiem nie zamierzasz sadzić żywopłotu (grabowego, o ile pamiętam)?
Już odpowiadam : siatka była pierwsza, pomysł z żywopłotem przyszedł później, droga jest ruchliwa i źle się czuję, że widać mnie jak na stole, a drzewa za drogą to jest prywatna działka,
która na pewno zostanie podzielona i sprzedana pod budowę domów.
Być może jeden rząd wystarczyłby, ale są dwa :)
Myślę, że to co określiłaś jako ogałacanie się żywopłotu od wewnątrz to jest właśnie efekt zbyt wysokiego przycięcia drzewek w pierwszym sezonie.
Nieraz widać takie żywopłoty z prześwitami na dole i nic już z tym nie zrobisz po latach, żywopłot ma być płotem przecież :)
Ja bardzo lubię zieloną ścianę liści bukowych w żywopłocie i lubię "dzikie" buki, które rosną tuż za rogiem w lesie.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Magda w ogrodzie . 2019/02/23 10:59 #150645

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3036
  • Otrzymane podziękowania: 6071
Ja zamierzam sadzić, ale nie taki szczelny i regularnie formowany :diabelek Takie raczej drzewka blisko granicy :-)
A co z tego wyjdzie, czas pokaże - może nic :diabelek
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Magda w ogrodzie . 2019/02/23 11:07 #150648

  • magdala
  • magdala Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 453
  • Otrzymane podziękowania: 797
Na pewno coś z tego wyjdzie, ale bardziej podejrzewam, że las :) No i pięknie :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Magda w ogrodzie . 2019/02/24 17:49 #150778

  • magdala
  • magdala Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 453
  • Otrzymane podziękowania: 797
Dziwna pogoda, raz minus siedem, a po dwóch dniach znowu plaża :slonko
Tak, na plaży z psem byłam, było ciepło, wakacyjnie i w ogóle super!

Ale, ale... dzisiaj po raz pierwszy podjęłam prawdziwie wiosenne prace w ogrodzie. Mianowicie pogrzebałam sobie przy rugosie Roseraie de l'Hay.
Mam jeden wielki krzew przy bramie wjazdowej (na zewnątrz), zawsze zarasta tam perzem i jak tylko róża się zazieleni to już bardzo trudno przy niej odchwaszczać.
A więc ochoczo zabrałam się za ten perz, wychodził przepięknie ! Co więcej, postanowiłam, że co nieco wytnę (wiem, wiem ,do kwitnienia forsycji jeszcze daleko), ale nie cięłam róży z wysokości
tylko wycięłam to, co i tak miało zniknąć czyli najstarsze pędy i to, co bardzo wystaje na ulicę i trudno było wjechać na działkę.


Edit.
Pytanie o różę zadałam w odpowiednim wątku o tej właśnie róży :)

I mam kilka pytań do różo-znawców (kilka Pań tu zagląda czasem :witaj )
Chciałabym dosadzić tej róży obok, żeby powstał taki około 6 metrowy żywopłot (przed ogrodzeniem) - czy z odrostów, które daje ta rugosa wyrosną takie same róże czy ona jest na czymś szczepiona?
Bo nowych patyków wkoło jest dużo.
I drugie pytanie - czy taki różany szpaler da się jakoś okiełznać. Już teraz miałam problem, żeby wleźć pod ten krzew i posprzątać tam. Czy można "dzikuskom" pozwolić rosnąć rzeczywiście dziko czy jednak co parę lat powinno się usunąć stare pędy ? A może wystarczy czasami ciachnąć całość jak żywopłot ?
I ostatnie pytanie: czy wysypanie kamyczkami tej róży nie zaszkodzi? Myślę o grubej warstwie kamyczków i mam nadzieję, że chwasty trochę to zniechęci.

Więcej grzechów nie pamiętam i proszę o rady :lol: :silly:

PS.
Słówko w sprawie kondycji - to już nawet nie o kręgosłup chodzi, ręce mi się trzęsą z wysiłku ! Co za słabizna ze mnie ...
Ostatnio zmieniany: 2019/02/24 18:27 przez magdala.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Danusia, a.nia

Magda w ogrodzie . 2019/02/24 19:01 #150802

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10054
  • Otrzymane podziękowania: 23110
Magdo poczytaj sobie w wątku Roseraie de l'Hay. wink-3

Taka słabizna to wyraźny brak kondycji po zimie B)
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Magda w ogrodzie . 2019/02/24 19:15 #150806

  • magdala
  • magdala Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 453
  • Otrzymane podziękowania: 797
Majko , dziękuję :)

Dlatego wolę zacząć prace jeszcze w lutym, skoro pogoda pozwala (a nawet zachęca), bo potem nie wyrobię . Chociaż w porównaniu z Wami, to i tak mam dużo mniej roślin.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Magda w ogrodzie . 2019/02/24 19:37 #150832

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10054
  • Otrzymane podziękowania: 23110
Też działam przy porządkach już jakiś czas, ale małymi kroczkami żeby nie paść po pierwszych pracach :grabie
Podobno ma przyjść niedługo prawdziwa wiosna gwizdac
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Magda w ogrodzie . 2019/02/24 19:42 #150840

  • magdala
  • magdala Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 453
  • Otrzymane podziękowania: 797
Fajnie, kiedy można tak wcześnie robić porządki po zimie. Najgorsze są zimy, które potrafią się kończyć nawet w ...maju zdziwko
Pamiętam taką, to było ciągnące się oczekiwanie, kiedy te góry zlodowaciałego śniegu w końcu zaczną się topić,
Ostatnio zmieniany: 2019/02/24 19:42 przez magdala.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Magda w ogrodzie . 2019/02/24 20:16 #150871

  • sierika
  • sierika Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2475
  • Otrzymane podziękowania: 3614
Ja bym kamyczków nie dała pod krzewy, juz to przerabiałam, potem bedziesz wybierać liście z kamieni krecigl a one i tak przepuszczą chwasty. A te odnogi różane to to samo co na wierzchu.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Magda w ogrodzie . 2019/02/24 20:21 #150875

  • Franusiowa
  • Franusiowa Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3914
  • Otrzymane podziękowania: 13720
Ja też juz przerabiałam z kamyczkami. A usuwanie, ich z pod krzewów praca nie, do pozazdroszczenia.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Magda w ogrodzie . 2019/02/24 20:24 #150882

  • magdala
  • magdala Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 453
  • Otrzymane podziękowania: 797
Ewo, zaraz potem naszedł mnie pomysł, żeby ten szpaler róż podsadzić gęsto lawendą. U mnie lawenda rośnie jak oszalała :) , wysiewa się sama i urasta do olbrzymich rozmiarów.
może to będzie lepsze i chwastów nie przepuści.

Maju Franusiowa- piszesz o krzewach różanych?
Bo ogólnie jak widzę takie kamyki przed domami i rosną w nich np. ozdobne kwitnące jabłonki czy wiśnie to wygląda to bardzo ładnie i raczej kamyczki nie są nadmiernie zaśmiecone liśćmi jesienią.
Ostatnio zmieniany: 2019/02/24 20:28 przez magdala.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.175 s.