No i zaś zaległości mam ...
ostatni wpis z końca maja, a tu już połowa czerwca...
Dziewczynki tym razem zbiorowo...
W nowym będzie jak będzie ale po mojemu.. pewno milion razy bedę przesadzać i przy tym kląć jak szewc ale co tam...
dzięki Wam za mobilizację.
Ostatnie zdjęcia z długiego, czerwcowego weekendu. Teraz pewno większość azalek już przekwitła i tylko Julietta będzie startować dopiero...rok trzeba będzie czekać na kolorowy zawrót głowy.
Azalkowo najpierw
Melle szalona zakwitła jak szalona pierwszy raz
Aleksander teraz pewno bedzie juz po kwitnieniu
Cukiereczek Hachamann's charmant solo i w towarzystwie
?
Sazava i Geischa orange
Maruschka
Cita Kermesina i Schnnestrum
NN
Landryna na pniu
Homebusch
Kolejna NN pod brzozą z bliska i z daleka
Rubinetta ze spalonymi słonkiem pakami
Betty Muir
Moederkenstag
Maruschka i Schneeperle