Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Problemy w uprawie host - wirus HVX, staśmienia, przemrożenia i wszystko inne , co nas niepokoi

Problemy w uprawie host - HVX, staśmienia, przemrożenia i wszystko inne , co nas niepokoi 2016/08/03 16:38 #17671

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 26975
  • Otrzymane podziękowania: 72980
Ja też właśnie moczę korzenie takich host w topsinie. Jak widać, nie dobija ich to. :kibic
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Efkaraj

Problemy w uprawie host - HVX, staśmienia, przemrożenia i wszystko inne , co nas niepokoi 2016/08/03 22:16 #17734

  • halszka
  • halszka Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2187
  • Otrzymane podziękowania: 6928
A ja się wkurzyłam i wywaliłam całą Spilt Milk :diabelek . Raz, że była strasznie brzydka, a dwa, że liście z obu odrostów były staśmione. Badań naukowych zatem nie będzie ;) . Zamierzam nabyć nową sadzonkę z innego źródła.
Pozdrawiam
Halina
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.


--=reklama=--

 

Problemy w uprawie host - HVX, staśmienia, przemrożenia i wszystko inne , co nas niepokoi 2016/08/04 11:28 #17867

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 26975
  • Otrzymane podziękowania: 72980
Z doświadczenia...Każdy fatalny rok dla host, przekładał się w większą o nie dbałość, co owocowało w przyszły roku jeszcze piękniejszymi roślinami. teraz możesz przesadzać, dzielić, komponować, robić opryski ... Jest w sumie 2 tygodnie po terminie, ale zaryzykowałabym i zasiliła jeszcze ostatni raz lekkim roztworem gnojówki z chwastów (nie skoncentrowaną azofoską).
Ostatnio zmieniany: 2019/04/01 18:20 przez Poll.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Problemy w uprawie host - HVX, staśmienia, przemrożenia i wszystko inne , co nas niepokoi 2016/08/04 14:42 #17900

  • muchazezlotym
  • muchazezlotym Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 590
  • Otrzymane podziękowania: 1588
U mnie z kolei z liściorów wielu host zostało sito. Prosionki opanowały całkowicie moje pupilki.... Nawet młode listki wychodzą praktycznie z dziurami.
Pozdrawiam Ela
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Problemy w uprawie host - HVX, staśmienia, przemrożenia i wszystko inne , co nas niepokoi 2016/08/04 15:20 #17913

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 26975
  • Otrzymane podziękowania: 72980
No własnie, nie znam żadnych ekologicznych oprysków pw prosionkom. Mozna zastosowac oprysk wieczorny Dursban 480 EC, ale jesli są zwierzęta w ogrodzie, to ryzykowna sprawa krecigl , bo to straszliwie mocna chemia, którą można stosować 1 x w roku krecigl
Ostatnio zmieniany: 2016/08/04 15:21 przez Poll.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Problemy w uprawie host - HVX, staśmienia, przemrożenia i wszystko inne , co nas niepokoi 2016/08/04 18:38 #17962

  • Krzysia
  • Krzysia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2807
  • Otrzymane podziękowania: 7568
Też uważam, że gorczyca kupiona w dziale spożywczym nie powinna różnić się od tej z ogrodniczego, to są przecież te same nasiona, jedynie z tym zaprawianiem Halszka może mieć rację flower .

Aby ograniczyć ilość prosionków należałoby pozbyć się suchych gałęzi, korzeni, grubej kory, kamieni... z ogrodu, ale jak wtedy ten mój wymarzony ogród by wyglądał :dry: . W tym roku mam objedzone wszystko, dziury, wżery, z niektórych liści pozostały tylko nerwy :patel, na hosty to żal patrzeć :omg .

Poważnie się zastanawiam nad Dursbanem, chciałam go zastosować już rok temu, ale się powstrzymałam.
Ostatnio zmieniany: 2016/08/04 18:41 przez Krzysia.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Problemy w uprawie host - HVX, staśmienia, przemrożenia i wszystko inne , co nas niepokoi 2016/08/05 17:49 #18230

  • paco
  • paco Avatar
  • Wylogowany
  • Świeżak
  • Posty: 10
  • Otrzymane podziękowania: 35
Zastanowiły mnie wasze wypowiedzi na temat gorczycy i nicieni. O problemie z nicieniami u host czytałem, ale nigdy nie stwierdziłem takiego problemu na roślinach (sprawdzałem domowym sposobem przez zanurzanie podejrzanych liści i korzeni w czystej wodzie i po czasie obserwowaniem pod światło czy coś się w wodzie nie pojawi). Z różnych źródeł wyczytałem, że jeśli nicienie byłyby w roślinie to ten sposób (bez mikroskopu) pozwoli na ich wykrycie - widoczne wijące się nitki w czystej wodzie. Ale nie o tym chciałem pisać tylko o gorczycy. Z informacji, które znalazłem wynika, że tylko odpowiednia odmiana gorczycy może ograniczyć liczbę nicieni w glebie (poza tym nie wszystkie nicienie zagrażają hostom), a stosowanie innych odmian może być zgubne. Nie znam się na tym, ale uważam, że warto dobrze sprawdzić co chcemy uzyskać, a co możemy stracić przez niewiedzę.
To fragment z artykułu

08 sierpnia 2014
Poplon z gorczycy białej
Opracowanie: Janusz Michałowicz


" Uprawa gorczycy mątwikobójczej przyczynia się do ograniczenia liczebności nicieni w glebie o 30–50 procent. W sprzyjających warunkach, przy długim okresie wegetacji i zastosowaniu nowoczesnych odmian, takich jak np. Sirota, redukcja cyst nicieni w glebie może wynieść nawet 90 procent. Aby tak się stało, materiał siewny gorczycy musi pochodzić z pewnego źródła. W przeciwnym razie, jak przestrzegają hodowcy gorczycy, zastosowanie zwykłej odmiany gorczycy lub odmiany mątwikobójczej, która była reprodukowana dłużej niż przez 2–3 lata, wywołuje skutek odwrotny do oczekiwanego, doprowadzając do wzrostu zawartości cyst w glebie, co odbije się spadkiem plonu buraków i zainfekuje glebę tym szkodnikiem na długie lata."

Co do walki z prosionkami nie należy się długo zastanawiać, bo w sprzyjających warunkach ich populacja narasta lawinowo i staną się plagą - stosować chemię aby były one jedynie znaleziskiem w ogrodzie a nie głównym lokatorem. Wiem co piszę bo miałem z tym do czynienia. W tym roku również nie oszczędzałem na walce ze ślimakami - dwa słoje niebieskich granulek wysypanych na podłoże spowodowało pojawienie się ogromnej ilości pustych muszli i zaschniętych ślimaków, ale w zamian nie widać uszkodzeń na hostach. No może nie do końca piszę prawdę - uszkadzania związane z zerowaniem ślimaków są sporadyczne i akceptowalne z punktu widzenia estetyki ;)
Pozdrawiem, Andrzej
Ostatnio zmieniany: 2016/08/05 17:51 przez paco. Powód: błędy
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia, Krzysia, jola

Problemy w uprawie host - HVX, staśmienia, przemrożenia i wszystko inne , co nas niepokoi 2016/08/05 17:59 #18234

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13888
  • Otrzymane podziękowania: 33638
paco napisał:
Co do walki z prosionkami nie należy się długo zastanawiać, bo w sprzyjających warunkach ich populacja narasta lawinowo i staną się plagą - stosować chemię aby były one jedynie znaleziskiem w ogrodzie a nie głównym lokatorem.

A jaką chemią zwalczać prosionki?

Niebieskie granulki zaczęłam w tym roku stosować już na początku kwietnia, gdy jeszcze plagi ślimaków nie miałam, ale już pojawiały się malutkie śliniki. Efekt jest świetny, bo pierwszy raz od dwóch lat, nie mam zjedzonej ani jednej hosty. Na kilku są niewielkie uszkodzenia.
Ostatnio zmieniany: 2016/08/05 17:59 przez Efkaraj.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Problemy w uprawie host - HVX, staśmienia, przemrożenia i wszystko inne , co nas niepokoi 2016/08/05 18:12 #18239

  • Orszulka
  • Orszulka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3279
  • Otrzymane podziękowania: 7446
Orszulka napisał:
Mam większy problem z drugą...
Też myślałam,że ją wcięło. Ale na początku czerwca wystawiła centymetrowe kiełki. Wykopałam ją. Bryła korzeniowa wydawała się ok. Duża.
Poszła tydzień temu do donicy i liście nie rozwijają się think:




Tak bidula wyglądała 22 czerwca.
A tak odratowana wygląda dziś :)
Ostatnio zmieniany: 2016/08/05 18:12 przez Orszulka.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, Efkaraj

Problemy w uprawie host - HVX, staśmienia, przemrożenia i wszystko inne , co nas niepokoi 2016/08/05 18:19 #18241

  • paco
  • paco Avatar
  • Wylogowany
  • Świeżak
  • Posty: 10
  • Otrzymane podziękowania: 35
Stosowałem różne środki, które działały jednak chwilowo a po czasie sytuacja ponownie wracała do "stanu plagi".
Dopiero zastosowanie Dursban 480 EC dało skutek na długo co prawda prosionki są, ale żyjemy w zgodzie (symbiozie) - one trochę podjedzą, ale jest to teraz akceptowalne.
Środek stosowałem doglebowo lancą wprowadzając do podłoża, a że było to zbyt uciążliwe na dużej powierzchni zastosowałem polewanie podłoża z konewki.
Jedna bardzo ważna uwaga - jest to środek kontaktowy i gazowy, co powoduje, że strasznie cuchnie i jest uciążliwy w pierwszym etapie dla otoczenia. Aby nie narazić się sąsiadom zaaplikowałem go przed zmrokiem, jak już nikt nie kręcił się po posesjach - po czasie, gdy skończyło się gazowanie preparatu nie stanowiło to żadnego problemu dla otoczenia.
Pozdrawiem, Andrzej
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Efkaraj, Krzysia

Problemy w uprawie host - HVX, staśmienia, przemrożenia i wszystko inne , co nas niepokoi 2016/08/05 18:21 #18243

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 26975
  • Otrzymane podziękowania: 72980
Kilka dni temu napisałam:
Poll napisał:
Mozna zastosowac oprysk wieczorny Dursban 480 EC, ale jesli są zwierzęta w ogrodzie, to ryzykowna sprawa krecigl , bo to straszliwie mocna chemia, którą można stosować 1 x w roku krecigl

Uczulam Was, uwazajcie z tym środkiem. flower

Ula, super. Szkoda,że nie nie jestesmy pewni, jaka była przyczyna wyhamowania wzrostu. think:
Ostatnio zmieniany: 2016/08/05 18:22 przez Poll.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): paco

Problemy w uprawie host - HVX, staśmienia, przemrożenia i wszystko inne , co nas niepokoi 2016/08/05 18:27 #18247

  • paco
  • paco Avatar
  • Wylogowany
  • Świeżak
  • Posty: 10
  • Otrzymane podziękowania: 35
Polu - święte słowa, choć na podstawie zachowania mojego kota myślę, że żaden zwierzak nie wytrzyma tak intensywnego "zapachu" i ucieknie daleko od miejsca zastosowania preparatu. (no chyba, że jest w boksie lub (co myślę, że już nie istnieje) na uwięzi)).
Pozdrawiem, Andrzej
Ostatnio zmieniany: 2016/08/05 18:32 przez paco.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Problemy w uprawie host - HVX, staśmienia, przemrożenia i wszystko inne , co nas niepokoi 2016/08/05 21:26 #18291

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13888
  • Otrzymane podziękowania: 33638
Mam prosionki w ogrodzie, bo często je spotykam :) Ale host mi nawet nie wcinają, więc dam sobie póki co spokój z tym preparatem. Jak nie będę sobie mogła poradzić, to wtedy rozważę.
Dziękuję :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Problemy w uprawie host - HVX, staśmienia, przemrożenia i wszystko inne , co nas niepokoi 2016/08/05 21:28 #18292

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 26975
  • Otrzymane podziękowania: 72980
Ewcia, zrób im foty w różnych ujęciach, dobrze? Przyda się na przyszłośc, gdy będziemy więcej pisac o szkodnikach host. flower
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Problemy w uprawie host - HVX, staśmienia, przemrożenia i wszystko inne , co nas niepokoi 2016/08/05 21:35 #18300

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13888
  • Otrzymane podziękowania: 33638
Dobrze Polu, zrobię, mam ich sporo w różnych ogrodowych kątach :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll

Problemy w uprawie host - HVX, staśmienia, przemrożenia i wszystko inne , co nas niepokoi 2016/08/05 21:41 #18301

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 26975
  • Otrzymane podziękowania: 72980
To fota i buch ! kapciem 2smiech
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Efkaraj

Problemy w uprawie host - HVX, staśmienia, przemrożenia i wszystko inne , co nas niepokoi 2016/08/06 18:39 #18516

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13888
  • Otrzymane podziękowania: 33638
A więc przedstawiam państwu moje ogrodowe szkodniki hostowe.

Prosionek - u mnie nie żeruje bardzo na hostach. Jeden pod deską na pieńku, drugi pomiędzy pęknięciami kory na drzewie. Ten pierwszy chyba inwalida, bo ma tylko jedno czułko.





Brzuszek mu jeszcze chciałam cyknąć, ale bestyjka taka zwinna, że myk i już na nóziach. W końcu przez te akrobacje spadł z pieńka i tyle go widziałam.



Ślinik luzytański - prawdziwa plaga, bez naturalnych wrogów, przytargany z półwyspu Iberyjskiego rozpanoszył się bezkarnie w naszych ogrodach. Ptaki go nie jedzą ani płazy, ani jeże. Wrogiem dla niego są tylko niebieskie granulki. Ekologia też nie działa.



co ma na ogonie? Jaja, a składa ich do 600 sztuk w sezonie.


I nasz poczciwy winniczek. U mnie żyje swobodnie, host nie wcina wcale. A przynajmniej nigdy go na tym procederze nie przyłapałam.
Ostatnio zmieniany: 2016/08/06 18:53 przez Efkaraj.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, Amarant, Fabiola, muchazezlotym, paco

Problemy w uprawie host - HVX, staśmienia, przemrożenia i wszystko inne , co nas niepokoi 2016/08/06 19:19 #18523

  • hanya
  • hanya Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 564
  • Otrzymane podziękowania: 1253
Prosionki można tępić środkiem Substrala Ant Stop, na mrówki i pająki. Przynajmniej tak mówi ulotka produktu.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Efkaraj

Problemy w uprawie host - HVX, staśmienia, przemrożenia i wszystko inne , co nas niepokoi 2016/08/08 20:26 #18841

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13888
  • Otrzymane podziękowania: 33638
Moje hostowe zmagania, ciąg dalszy, owocny.

Drugą hostą, która od dwóch sezonów źle u mnie rośnie, jest Fragrant Dream. W 2014 roku, najpiękniejsza hosta w moim ogrodzie, w 2015 do cna została zjedzona przez ślimaki, pomimo stosowania granulek. W tym roku wyszło skarlałe coś. Wykopałam i okazało się, że ma korzenie z jakby zaślepionymi miejscami wyrastania kłów. Przesadziłam w inne miejsce, troszkę zaczęła odrastać, ale słabo. Nadal to malizna, bardziej wzrostu mysich uszek.
Dziś jedno kłącze jest troszkę większe. Wykopałam, umyłam korzenie w wodzie z gnojówką z pokrzyw, skrzypu i wrotyczu, potem opłukałam w czystej wodzie.
Oddzieliłam dwie części. Jedna to ta, która produkuje większe liście. Wygląda tak



Druga część bardziej skarlała, bez nowych przyrostów. Tu sprawa ma się tak



Dwie bulwy praktycznie bez korzeni, widoczne czarne, suche, martwe korzenie.
Po oczyszczeniu ze starych, kruchych korzeni, pod nimi znalazłam jasnopomarańczowe kuleczki. Pod naciskiem pękają jak małe skorupki. Im głębiej, tym ich więcej.





Co to? BINGO! Jaja nicieni!!! Sprawdziłam na googlach, tak właśnie wygladają zdziwko
Nie wiem czy dobrze, czy źle zrobiłam, ale całą hostę włożyłam po dokładnym opłukaniu i oczyszczeniu z powrotem do nierozcieńczonej gnojówki z pokrzyw, skrzypu i wrotyczu na ok. 15 minut. Obie części hosty wsadziłam do doniczek, a resztę gnojówki wylałam na miejsce w którym Fragrant Dream rosła.

Od wiosny na hostwisko powędrują aksamitki.







I tak się sprawa macała
Ostatnio zmieniany: 2016/08/08 20:34 przez Efkaraj.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia, Amarant, hanya, Fabiola, muchazezlotym, jola

Problemy w uprawie host - HVX, staśmienia, przemrożenia i wszystko inne , co nas niepokoi 2016/08/08 20:47 #18853

  • paco
  • paco Avatar
  • Wylogowany
  • Świeżak
  • Posty: 10
  • Otrzymane podziękowania: 35
Nie jestem fachowcem w tej dziedzinie, ale mam wątpliwości bo tak wyglądają jaja opuchlaka. :unsure:
Pozdrawiem, Andrzej
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: Poll
Czas generowania strony: 0.189 s.