Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Pańcia się odchudza, czyli jak Betina walczy ze słabościami.

Pańcia się odchudza, czyli jak Betina walczy ze słabościami. 2018/11/12 13:29 #137492

  • beatrix+
  • beatrix+ Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Czarownica z tych czarujących...:)
  • Posty: 3029
  • Otrzymane podziękowania: 5297
Heloł Grubersi i Chudersi!
Wątuś ten otwieram za namową forumek, co fit chcą być.
Zatem będzie o żarciu, wszak ja tylko o żarciu mogę długo i długo..gadać.

Przy operacji bariatrycznej wycięli mi chyba płat mózgi odpowiedzialny za dziwne zachcianki.
Zatem ani słodyczy, ani ciast tudzież innych deserów tu nie będzie.
Zwyczajowo do życia są mi niepotrzebne i nie mają w sobie białka, które to właśnie bialko mój organizm potrzebuje do redakcji.

Diety nie stosuję żadnej.
Bo gdy stosowałam dietę, to zawsze podwojnie na wadze wracałam.

PO PROSTU PROWADZĘ ZDROWY TRYB ŻYCIA.

Czyli KUPUJĘ produkty CZYTAJĄC ETYKIETY.
Wiem, że to trudne, zwłaszcza że mikroliterkami napisane na blyszczących opakowaniach.
OKULARY KONIECZNIE w torebce muszą być.

Kupuję produkty ubogie w tłuszcze i weglowodany.
Makarony, kasze i mąki TYLKO PEŁNOZIARNISTE. Lub z pszenicy DURUM.

ZASADA NAJWAŻNIEJSZA
Im bardziej przetworzona żywność, tym więcej ma niezdrowych składników.
A cukier, który jest konserwantem oddają w potwornych ilościach ABSOLUTNIE DO WSZYSTKIEGO!

A komórki rakowe tylko na to czekają, zatem nie karmimy raka!

Osobiście z cukru zrezygnowałam jakiś czas temu i dobrze mi bez niego.
Nie mam zachciewajek, one przyjdą jak grelina odrośnie.
Czyli hormon głodu.
Oby nastąpiło to jak najpóźniej. Albo wcale.

Jeść muszę, bo organizm potrzebuje mikro i makro.
Co 3 godz.jak niemowlę..
No dobra, podstarzałe niemowlę.

Rano śniadanie białkowo-tłuszczowe, czyli albo jajo na oleju, albo ser cammembert z sałatą i tuńczykiem.
Albo inny nabiał.

II śniadanie to zazwyczaj dokończę pierwsze.
Ew.owoc jakiś.

Obiad mięsny z warzywami.

Podwieczorek też białkowy.

Kolacja to już zupełny fit.
Serek typu Skyr lub po prostu zielonej sałaty liść.

Pieczywo...

Nie jadam, bo szkoda mi miejsce na węgle.
Jeśli już, to bardzo rzadko robię bruschettę.

Czy ćwiczę?

Niestety nie, ale nowe kijki już mam, zatem jakaś aktywność będzie.


Na teraz jestem o 30 kg lżejsza, mam nadzieję że jeszcze pójdzie waga w dół, Zanim mnie dopadną przestoje.

To tyle wstępu, ogarnę zdjęcie to wrzucę.
Ostatnio zmieniany: 2018/11/12 19:45 przez beatrix+.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, Roma, edyta, piku, edulkot, VERA, Elżbieta, zanetatacz, Zawszewiosna, Fiona

Pańcia się odchudza, czyli jak Betina walczy ze słabościami. 2018/11/12 14:06 #137495

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7750
  • Otrzymane podziękowania: 17378
Super Beti :bravo .
Ja też za każdym rayem, kiedy jakąkolwiek dietę próbowałam wprowadzać, zaraz mnie więcej było :silly: .

Może też się zmobilizuję do odstawienia cukru think: .
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): beatrix+


--=reklama=--

 

Pańcia się odchudza, czyli jak Betina walczy ze słabościami. 2018/11/12 14:29 #137496

  • beatrix+
  • beatrix+ Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Czarownica z tych czarujących...:)
  • Posty: 3029
  • Otrzymane podziękowania: 5297
Cholera, nawet nie wiedziałam, że tak ciężko jest utworzyć stopkę z telefonu.
Ale poradziłam, TYLKO tytuł nudny.. ;)

Tak, cukry i tłuszcze są naszą zgubą.

Ale wszystkie nałogi siedzą w głowie.
I jeśli mi się wydaje, że zjadłabym coś na słodko, to tylko woła " zryty łeb ".
Papryka czerwona też jest słodka, zapewniam.

Owoce też. Ale z nimi tylko do 15.godz.
Później coś się niedobrego robi w organizmie, że rano jest wystrzał cukru, i wartości na glukometrze mogą wskazywać ponad 100.

Dawno nie robiłam zdjęć żarciom, ale coś w archiwum znajdę.
Akurat zbliża się podwieczorek, będzie jak znalazł. ;)



Kromka pełnoziarnistego przypieczonego na grzankę, na to polożone plasterki sera camembertu i pomidorka.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Roma, edulkot, VERA, Fiona

Pańcia się odchudza, czyli jak Betina walczy ze słabościami. 2018/11/12 14:45 #137499

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7750
  • Otrzymane podziękowania: 17378
Betinko, ja to tak sobie myślę, że nawet dość zdrowo jadam, ale jedna kromka zdziwko . Ja bym zjadła 3 rotfl .
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): beatrix+

Pańcia się odchudza, czyli jak Betina walczy ze słabościami. 2018/11/12 14:59 #137500

  • beatrix+
  • beatrix+ Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Czarownica z tych czarujących...:)
  • Posty: 3029
  • Otrzymane podziękowania: 5297
Wypij pół litra wody z cytryną zanim za kromkę się weźmiesz.
Ważne JEST też dluuugie przeżuwanie .
Długo i dokładnie każdy kęs, prawie jak krowa mielę żuchwą.
Pomaga liczenie do 30.
Każdy kęs ma być przeżuty 30 razy.

Woda NIE rozciąga żołądka, ale ciężkostrawne jedzenie które długo zalega, zanim zostanie przetrawione.

Ja mam pojemność 100ml. Zatem mam lepiej.
Ale ważę potrawy, bo rozciągnąć żołądek można bardzo szybko.

Po prostu jem z głową.
Ostatnio zmieniany: 2018/11/12 15:01 przez beatrix+.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, edulkot, VERA, zanetatacz

Pańcia się odchudza, czyli jak Betina walczy ze słabościami. 2018/11/12 15:04 #137502

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7750
  • Otrzymane podziękowania: 17378
Dzięki Beti, niby wie się takie rzeczy, ale jakoś ulatuje ze świadomości :buziak .
Będę ćwiczyć krowie żucie :P .
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): beatrix+

Pańcia się odchudza, czyli jak Betina walczy ze słabościami. 2018/11/12 15:06 #137503

  • Roma
  • Roma Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2470
  • Otrzymane podziękowania: 2420
Nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę, walczę jak ogłupiała z nadwagą i nie mogę sobie dać rady a jeśli nie zgubię przynajmniej 25 kg to nie mogę mieć operacji na biodro i kolano. Powiedz mi co zrobiłaś, że zjechałaś 30 kg. Ja też tak chcę.
Wstawiaj codziennie na bieżąco, dzisiaj co jadłaś wczoraj, może odmałpuję od Ciebie. Wody z cytryną pić nie mogę, bardzo źle się czuję.
Edytko a Ty z czego chcesz schudnąć? będziesz niewidoczna.
Ostatnio zmieniany: 2018/11/12 15:08 przez Roma.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): beatrix+

Pańcia się odchudza, czyli jak Betina walczy ze słabościami. 2018/11/12 15:19 #137504

  • beatrix+
  • beatrix+ Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Czarownica z tych czarujących...:)
  • Posty: 3029
  • Otrzymane podziękowania: 5297
Romuś, ja cały czas myślę o tobie..bo wiem, ze Ci ciężko.

Ja złapałam się ostatniej deski ratunku i wyciełam 90 % żołądka.

Gdy uslyszalam od neurolożki wyrok, że za 2 lata na wózek siada...

Zatem ratunku w ten sposób szukałam.

Wiem, ze w Bydgoszczy operują na fundusz.
Górna granica to 65 lat.
Zatem działaj!

Piję różne wody..
Znaczy mineralna z dodatkami.

Kup sobie w Pepco bidon z wkladem na owoce.
Wrzucisz kawalek owoca, wlewasz wodę i już.
Piję też różne herbatki ziołowe na bazie moczopędnych ziół.
Wszak my tylko grubo wyglądamy, a przeca wiadomo, że to woda.

No i owocowe, lub woda z kropelką soku.
Tak na złamanie.

Probowałaś z Naturhause?
Drogo, ale moja koleżanka schudła dużo.
Niestety, jojo się dostanie, gdy się z diety wyjdzie.
Ostatnio zmieniany: 2018/11/12 16:00 przez beatrix+.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Pańcia się odchudza, czyli jak Betina walczy ze słabościami. 2018/11/12 15:20 #137505

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7750
  • Otrzymane podziękowania: 17378
Romciu, ja nie chcę właściwie schudnąć. Chce utrzymać wagę, która ostatnio nie chce się mnie trzymać :silly: . Chyba zmienia mi się metabolizm (czyżby PESEL gwizdac ?) i albo to zahamuję, albo będę musiała wymienić całą szafę teacher . Zaczęłam kupować ubrania o rozmiar większe. Niby tragedii nie ma, ale nie mam w sobie zgody na to :P .
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): beatrix+

Pańcia się odchudza, czyli jak Betina walczy ze słabościami. 2018/11/12 16:32 #137510

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 27002
  • Otrzymane podziękowania: 73113
No właśnie, też chciałam zgromic Edytkę za to, co napisała, ale pomyślałam, ze ja w jej wieku,to też nie borykałam się z wagowymi problemami. Nie wróca te lata..... te lata szalone... rotfl
Betti a dlaczego Ty na fonie pisujesz?Ja robię zawsze 100 byków w jednym zdaniu w takiej sytuacji :mur
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Pańcia się odchudza, czyli jak Betina walczy ze słabościami. 2018/11/12 16:41 #137513

  • beatrix+
  • beatrix+ Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Czarownica z tych czarujących...:)
  • Posty: 3029
  • Otrzymane podziękowania: 5297
Bo mój osobisty laptop stracił werwę do życia, czyli kabel ładowania ma zepsuty.
A na Szkodnikowym nie mam jak pisać, bo on ciągle w domu.
;)

Kwestia treningu, poza tym zazwyczaj jestem praworęczna, ale sporo rzeczy robię lewą.
Pisanie też.
Byki też robię, bo mało czytam książek...wręcz wcale.
Słownik dziadoida czasem jakiś lapsus wrzuci, ale staram się kontrolować sytuację.

Zrobiłam syrop z pigwowca, i ten syrop też używam do mineralnej wody.
Cytrynowy smak, orzeźwiający.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, Elżbieta, zanetatacz

Pańcia się odchudza, czyli jak Betina walczy ze słabościami. 2018/11/12 16:55 #137518

  • Tomek Mr
  • Tomek Mr Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 7093
  • Otrzymane podziękowania: 28992
Beti :przytulam , gdyby przypadkiem pojawiło się się coś niechcianego,słodkiego u Ciebie, to szybko w samochód i wiesz gdzie mieszkam ;). Ja zapowiedziałem sobie że nie będę dbał o linię :kawa
najwyzej w Borata nie wejdę :lol:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, beatrix+

Pańcia się odchudza, czyli jak Betina walczy ze słabościami. 2018/11/12 17:07 #137524

  • beatrix+
  • beatrix+ Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Czarownica z tych czarujących...:)
  • Posty: 3029
  • Otrzymane podziękowania: 5297


Przykład obiadu.

Piersi kurczaka lub indyka, ew. cielęcina w sosie pomidorowym.
Mięso oprószam ziołami i przysmażam krótko na gorącej patelni.
Podlewam wodą i chwilę duszę na maciucim gazie pod przykryciem.
Przecier , domowy najlepszy, wlewam jak mięso miękkie.
Można zagęścić jogurtem lub , uwaga, kaszą kuskus.
Podałam z ziemniakami, ale można z brązowym ryżem.

Tomaszek, mam pożeracza słodkości w domu, nie przepuści nikomu.
Walczę z nim jak mogę, jak jest w domu to musi się odchudzać razem ze mną.
Ale co on se kupuje jak do pracy jedzie, to jeden Bóg wie..
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, Roma, edyta, edulkot, VERA, Elżbieta, zanetatacz

Pańcia się odchudza, czyli jak Betina walczy ze słabościami. 2018/11/12 17:36 #137527

  • VERA
  • VERA Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 6040
  • Otrzymane podziękowania: 25431
Betinko wielkie dzięki za ten wątek :buziak :przytulam
Gratuluję dotychczasowych i dalszych sukcesów życzę :kibic
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): beatrix+

Pańcia się odchudza, czyli jak Betina walczy ze słabościami. 2018/11/12 18:38 #137535

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23931
Betinko dzięki Ci za ten wątek i za całokształt recourse to co piszesz i robisz powinno wryć się w mózg na trwale :glupek każdy powinien zdrowo i rozsądnie się odżywiać a nie bywać na diecie, niezależnie od wieku czy wagi.
Będę zaglądać i korzystać z porad i przepisów wink-3
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): beatrix+, zanetatacz

Pańcia się odchudza, czyli jak Betina walczy ze słabościami. 2018/11/12 19:15 #137538

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3131
  • Otrzymane podziękowania: 6584
A co to za laska w twoim avatarku? :woohoo:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): beatrix+

Pańcia się odchudza, czyli jak Betina walczy ze słabościami. 2018/11/12 19:53 #137545

  • beatrix+
  • beatrix+ Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Czarownica z tych czarujących...:)
  • Posty: 3029
  • Otrzymane podziękowania: 5297
Siberia napisał:
A co to za laska w twoim avatarku? :woohoo:

Miałam napisać NEBESKA, ale raczej ruda.
Laska powiadasz...
Powiem Szkodnikowi, że tak się zestarzał i już laski się dorobił.

;)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): VERA, Elżbieta

Pańcia się odchudza, czyli jak Betina walczy ze słabościami. 2018/11/12 20:02 #137548

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7750
  • Otrzymane podziękowania: 17378
beatrix+ napisał:
Powiem Szkodnikowi, że tak się zestarzał i już laski się dorobił.

;)
2smiech 2smiech 2smiech
Betino, jesteś niemożliwa :buziak
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): beatrix+

Pańcia się odchudza, czyli jak Betina walczy ze słabościami. 2018/11/12 22:16 #137575

  • Roma
  • Roma Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2470
  • Otrzymane podziękowania: 2420
No tak, ja żołądka w żadnej mierze nie dam sobie wyciąć o nie. Dobrze, że granica wieku przekroczona(68) Chyba wolę już wózek teacher :placz i bez żołądka czekają mnie 3 operacje, na które nie mam odwagi się zdecydować.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): beatrix+

Pańcia się odchudza, czyli jak Betina walczy ze słabościami. 2018/11/13 04:45 #137583

  • beatrix+
  • beatrix+ Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Czarownica z tych czarujących...:)
  • Posty: 3029
  • Otrzymane podziękowania: 5297
Poranna lektura, akurat przy śniadaniu można poczytać.


portal.abczdrowie.pl/cholesterol-ldl-przyczyna-alzheimera
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Roma, edyta, piku, VERA, Elżbieta
Czas generowania strony: 0.179 s.