Szybkie bombki- ciasteczka w typie brownie, w środku nieco gliniaste, nie są twarde. Mikserem robi sie je 7 minut + pieczenie. Przepis znalazłam na Fb, dodał ktos chyba z USA. Zapodałam go córce a ona wczoraj wypróbowała, bo wieczorem, ok 21 przypomniała sobie, że u Poli w szkole jest kiermasz świateczny i obiecała coś przynieść. Zdjęcia więc niezbyt apetyczne, z fonu, autorstwa mojej Dagusi.
Składniki wsadzić razem do miski:
1szkl. cukru
1szkl. gorzkiego kakao
4 jaja
2 szkl mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżeczki ekstraktu waniliowego (mozna zrobic bardziej świąteczne, wiec dodać przyprawe do piernika)
4 łyżki miekkiego masła
+cukier puder do obtoczenia (nie mixujemy)
Wymiksować, wsadzić na godzinę do lodówki. Po tym czasie uformowac w reku kulki, wrzucic do miseczki z cukrem pudrem, obtoczyc i układac na blaszce.
Pięć 10- 15 minut w 180C stopniach. Kulki mają nieco popękać
Tak wygląda finał - ciasteczka zapakowane na Christmas Fair
Daga jest nimi zachwycona - szybko sie robi, sa mięciutkie i ciekawie wyglądaja, bo cukier puder sam tworzy śniezną polewę.