Mirka czy mi się zdaje, czy to znowu może kwestia aparatu, ale moja Jane Trimmer, też z Sadzawki , ma jakiś inny odcień




Dziś robiłam zdjęcia po trzech dniach przerwy, kiedy nie kwitło NIC - a mamy apogeum sezonu, albo kwitło tragicznie

African Grape



Bettylen - debiut od Fenixa



Brat Albert, bladziutki jakiś



Darla Anita



Siewka Emila, bardzo udana



Orchid Candy



On and On



Grape Velvet



Lavender Deal - to się nazywa kwitnienie



Mildred Mitchell



Move Over

Marto
Sorki ale mam zastrzeżenia do
- Bettylen - zdecydowanie za mała falbanka i nie ma wyraźnych zębów
- Orchid Candy za dużo mocnego kremowego koloru (wg AHS orchideowo-lawendowy z ciemnym fioletowym okiem i zieloną gardzielą) , chyba że Twój aparat jednak przekłamuje kolory A ten liliowiec to pasuje do Chocolate Candy

Kasiu ja już niczego nie jestem pewna , z roku na rok coraz więcej niewiadomych i to jeszcze wśród odmian, które wydawało mi się, że mam prawidłowo oznaczone
Bettylen dostałam w gratisie, wiadomo, że Fenix też ma pomyłki, więc mogło się zdarzyć.
Kolor domniemanego Orchid Candy jest oddany wiernie, ona jest taki kremowy, różu niewiele, a tym bardziej lawendy.
A Chocolate Candy to niby który, bo już się pogubiłam ?

A Brat Albert ma żółtaczkę, chyba

nowababka napisał:
Dobrze jak mówią klasycy 'tonkuju aluzju poniał'


Macho Macho Man





siewka Ismeny






NN






El Desperado





Finders Keepers





Double River Wye





Inherited Wealth



Blue Eyed Blonde





Lori Goldston





Pretty Fancy




Alien’s Eye





NN





NN





NN





Carol Todd





Eight Miles High




Schnickel Fritz





Touch of Linda tak nietypowo się wybarwiła

Marto
wg mnie to ten liliowiec, który przedstawiłaś jako Orchid Candy to pasuje do Chocolade Candy

Ale mój Orchid Candy jest kremowo bordowy, a Chocolate Candy cały ciemny zielonozakreceni.pl/forum/liliowce/5616-liliowiec-hemerocallis-chocolate-candy

a w Wojsławicach na XIII-ej HEMEROmanii 3 pierwsze miejsca dla Tadeusza Kotuli
(na razie tyle bo dopiero co wróciłem)

1 miejsce

zwycięzca po sukcesie trochę już poturbowany, bardzo duży kwiat!

2 miejsce

ten na żywo był na prawdę czarny, zdjęcia bez lampy, a jednak w sali wystawowej trochę mało światła

3 miejsce

ten został medalistą bo miał duże zęby i dużo płatków


wyróżnienia dla innych twórców, ale nie pamiętam wszystkich, więc nie zmyślam

Wojtku to są nagrody dla siewek, czy już zarejestrowanych odmian?

To jest wystawa nowych polskich selektów (ja to rozumem jako nowe siewki), a czy niektóre z nich nie są już rejestrowane to nie wiem

Np. rejestrowanych odmian Kotuli w ADS jest 122: www.daylilies.org/DaylilyDB/search.php
(można znaleźć tutaj polskich twórców wpisując odpowiednie nazwisko w wyszukiwarce w zakładce Hybridizer)

W Wojsławicach było stoisko z jego liliowcami, ale dla mnie za drogo ok. sto kilkadziesiąt złotych za roślinę
(dodam tylko, że nie zawsze piękny kwiat z etykiety pokrywał się wyglądem z kwiatem w doniczce, bo rośliny w większości były kwitnące)


... a konkurs ma charakter plebiscytu publiczności

Wojtku, dziękuję i czekam na kolejne wpisy
Mirka, gdybym nie miała "Touch of Linda" od samego Bodalskiego to bym jej nie poznała na Twoim zdjęciu i miałabym wątpliwości






W tym roku brzydka bo wykopywana i dzielona, ale ładniejsze fotki w jej wątku

Marysiu u mnie dziś zakwitła Touch of Linda od Ciebie i jest bardzo ładna . Niestety nie mogłam jej sfotgrafować o innej porze, więc oświetlenie takie sobie

Nie zrobiłam tak pięknej ekspozycji jak w Wojsławicach, ale mogę pokazać dzisiejsze kwitnienie w moim ogrodzie . Zerwałam po 1 kwiatku z każdej, kwitnącej dzisiaj odmiany .



zestawienie czerwonych:



zestawienie różowych i fioletowych:





zestawienie żółtych i pomarańczowych:

A u mnie w tym roku pierwszy kwiatek Lindy nie otworzył się do końca bo było zimno





A następny właśnie z takim żółtym przebarwieniem




Sadzonka z zeszłorocznego zamówienia od Bodalskiego .

Ale mnie nie chodziło o źółte przebarwienie tylko o prawie czarny kolor kwiatu. To pierwsze zdjęcie Lindy - ok.

Co roku podziwiam Wasze kolekcje! Jestem pod wrażeniem ilości i różnorodności.

Moich kilka:

Ludmiła

Lecimy dalej z liliowcami

Puszek napisał:
Mój Orchid Candy


Siloam Bug Jung


Little Missy


Cytrynowy pięknie pachnący

Obiecałam Geni, że pokażę wszystkie liliowce, które mam w jednym miejscu. To miejsce wydaje mi się najbardziej odpowiednie. Przepraszam, jeśli coś się powtórzy!
siewka

Ludmiła

nie wiem

siewka

nie wiem

nie wiem - niałam zapisane, ale nie mogę znaleźć

siewka

Catherine Woodbury

Crimson Pirate

I mam jeszcze Strawberry Candy, ale nie złapałam jeszcze jego kwiatu.
No i mam rdzawe.

ewacz napisał:
To na pewno nie jest Brilliant Circle. On ma malutkie zawsze pojedyncze kwiaty jasne z wiśniowym środkiem.