Saxifraga opposifolia

Zakwitł mój najstarszy i najbujniejszy wawrzynek. Niestety NN ale podejrzewam że może to być Daphne x susannae 'Cheriton' albo 'Ceska Rybna’.
Rośnie zdrowo i bezproblemowo, a do tego pięknie i intensywnie pachnie. Nie przeszkadza mu nawet suche i słoneczne stanowisko.
Wydaje się nawet, że im suchsze i bardziej słoneczne to tym mocniej kwitnie. Łatwo się też rozmnaża z pokładających się na ziemi pędów,
które dość szybko się ukorzeniają. Tym sposobem z jednej rośliny mam już chyba z dziesięć innych.









Wiosna to zawsze najładniejsze pora roku na skalniaku. Rozkwita coraz więcej drobnych bylin więc robi się kolorowo.
No a już za chwilę z nabrzmiałych pąków wystrzelą świeże przyrosty iglaków.

Mój skalniaczek skromny ale tez powoli zaczyna się robić kolorowo a większość drobinek mam porozrzucane w różnych miejscach między kamieniami.

To i owo ze skalniaka

..ładne..

Wawrzynek główkowy

Moje skalniaki a w zasadzie skalne górki, tez zaczynają żyć. Sadzone dla zadarnienia floksy szydlaste rozpoczęły kwitnienie. Kiedyś je namiętnie kupowałam i choć zmieniłam profil ogrodu, bo serce pociagnęło mnie w inna stronę, nadal doceniam ich zalety. Są jednymi z wczesniej kwitnącymi bylinami, pięknie się rozrastaja tworząc poduchy a podczas kwitnienia potrafią zaprzeć dech w piersiach. Potrafią wyglądać, jak kolorowe dywany. Dziś stały się chyba mało modne, uważane za 'babcine' a ich miejsce zajeły miniaturowe skalniczki i inna alpejska drobnica.






fot.16.04.2019r, Dolny Śląsk

Polus ja uwielbiam floksy szydlaste i jak tylko spotykam taki którego nie mam to od razu kupuję tak jak ten -moje jeszcze nie kwitną.

Danusiu jesteś cudownym wyjątkiem Mini górki skalne wieczorową porą


fot.22.04.2019r., Dolny Śląsk

Oj tam nie jedynym. Ja też uwielbiam płomyki i też namiętnie sadzę je na skalniakach. Mam ich już chyba z dziesięć odmian, a i tak chętnie uzupełniam o kolejne.
Co ciekawe pojawiające się w ogrodzie siewki różnią się od roślin matecznych więc kolekcja rozrasta się w sposób naturalny.
Floksy fajnie zadarniają ale niestety potrafią zimą trochę podmarznąć. Czasami więc wiosenne kwitnienie nie jest aż tak obfite.
Jednak gdy rok jest dobry to aż ciężko na nie patrzeć bo kolory wypalają oczy.













... i dwa najnowsze nabytki: Phlox Tiny Buggles i Phlox douglasii Lilac Cloud

U mnie są i dobrze się mają dwa szydlaste





Lewizja, którą dostałam od sąsiadki





edit: jeszcze smagliczkę wkleję

Mój skalniak w "kawałkach"

Kilka zbliżeń................................

Krzysia napisał:

Wczoraj odwiedziła mnie m.in. Ania, od której kilka lat temu dostałam te roślinki, jedną rozpoznał kiedyś Tomek, a druga tak sobie wegetowała nierozpoznana. Mocno oberwała zimą 2017/18, ale kawałeczek przetrwał. Ania przypomniała co to jest, to paronychia Kapeli (Paronychia kapela), kwitnąc pokrywa się jakby foliowymi kwiatuszkami. Nigdy ich jednak nie zauważyłam, albo jestem gapa, albo u mnie jeszcze nie kwitła.

Słonecznica (Delosperma) Fire Spinner ... już trzeci sezon w ogrodzie, robi się prawie ekspansywna.
Kwitnie cudnie

Mój skalniaczek







Rośliny to niskie klony i trochę drobnych bylin

U mnie też pstrokato







Janowiec włosisty 'Vancouver Gold'


Ubiorek wiecznie zielony 'Snowflake'




Pokoślin baldaszkowaty




Rhodanthemum hosmariense 'Tangiers'

Kilka zdjęć moich skalniaczkowych roślinek.

Edraianthus pumilio trzeci rok na skalniaku. Roślina ponoć chimeryczna, ale póki co rośnie dobrze.





Kwitną Ramondy.





Najwięcej siewek Lnicy zawędrowało pomiędzy opuncje



Mini Floks, niestety nie podpisany.