Balsam dla duszy Majeczko , serce się rwie już do takich widoków

Wiesiu to jeszcze troszkę ciepełka i kolorów

Z wielkim sentymentem oglądam zdjęcia ogrodu ze starym domkiem w tle , smutno będzie bez tego widoku

Majeczko ale cuuuudne widoczki,tyle kolorów coś pięknego

Ta obrośnięta ściana...

A może zostaw sobie jej fragment...?
Fajnie by wyglądał...

pięknie ,kolorowo ,radośnie
podoba mi się pomysł Nelci

Ściany to już raczej tylko częściowo zarośnięte, najwięcej to milinem który raczy wyrastać w środku domu
Tam częściowo widać ścianę zarośniętą hortensją pnącą, niestety w tym miejscu ma być dojazd do domku i tam nie może nic pozostać
Ale planuję zostawić mury fundamentowe, które są zrobione z kamienia. Ponieważ ogród jest z górki to część od ulicy jest prawie równo z gruntem, a najwyższa część to jakieś 50-60 cm. Coś kombinuję ale dokładnie jeszcze tego nie widzę

Słyszałaś jak wzdychałam? Ostróżki pomiędzy różami wyglądają uroczo!
Miód na serce teraz, kiedy tak szaro jest w ogrodzie!

To szkoda że nie można zostawić kawałka obrośniętego muru , ale niskie kamienne murki też będą fajne

Miłko nie dosłyszałam bo dzisiaj cały dzień mam rozjeżdżony
Felek (kocurek) wywieziony na kastrację, Mila rozwaliła starą kabinę prysznicową (tak strasznie nie cierpi mycia podwozia choć na dworze uwielbia łapać strumień wody, nawet z Karchera) trzeba było jechać po nową kabinę, jeszcze trasa po Felka i wcale nieciekawy dzień może zakończy się spokojnie
Ostróżki jednoroczne uwielbiam, zwłaszcza jak same sieją się, ba nawet młode siewki przeżywają nasze zimy, wiosną tylko rozsadzę niektóre, poprzerywam i jednoroczne mam z głowy

Wiesiu co i w jakiej formie zostanie okaże się dopiero przy rozbiórce. Ściany ponad kamiennym fundamentem zrobione są z żużla wielkopiecowego tzw hasia , to jest monolitowa ściana mocno popękana i niezbyt dekoracyjna. Jaka okaże się ściana szczytowa nie wiem, to jest najstarsza część domu budowana w 1875 roku, tam pasowałyby jakieś drzwi lub aby okno w kawałku kamienne ściany, ale z czego jest zrobiona nie wiem.
No i pozostaje jeszcze kwestia widoku z nowego domku na furtkę i bramę, bo strasznie ciężko się żyje nie widząc kto dobija się do wejścia i to lecenia taki kawał żeby zobaczyć

To jeszcze ostróżki czerwcowe

Nigdy mi się nie udało wyhodować ostróżek jednorocznych. Nie wschodziły, choć siałam jak było napisane na torebeczkach. A one tak cudownie wygladają

Efciu pierwsze siałam z rzutu czyli szłam i rzucałam gdzie popadło, teraz same się sieją. Tylko trzeba znać jak wyglądają siewki, no i nie wolno zbyt wcześnie plewić czego ja nie robię zbyt wcześnie bo róże zajmują zbyt dużo czasu

No, jest możliwe, że wyplewiłam

Efciu możesz nie wiedzieć jak wygląda taka siewka, szukam zdjęć, znalazłam takie ze starszymi już roślinkami ostróżki.

te zielone obok tulipanów Klusjusza


obok sasanki białej


Jak znajdę młodsze to pokażę

No to chyba wyrywałam, bo myślałam, że siewki są podobne do wieloletnich. A one wyglądają jak chwaściki
Dziękuje Majko, spróbuję jeszcze raz

Śliczne te ostróżki u mnie nie wiem skąd jakies maleństwo sie w zeszłym roku pojawiło ale czy sie wysiało

Ale to chodzi o ilość, nie o jakość
Przecież i tak pięknie wszystkie rosną i kwitną, a że jedne trochę lepiej, a drugie trochę gorzej to trudno

Efciu naprawdę warto je wprowadzić do ogrodu, są prawie bezobsługowe nie to co bylinowe.

Danusiu kiedyś dawno temu też pojawiły mi się takie maleństwa, nie wiedziałam skąd ale że ładne kwiatuszki i rozpoznałam co to to co parę lat dokupuję nowe nasionka bo pojawiają się coraz niższe i delikatniejsze, które mnie bardziej się podobają.

Gosiu tak to bywa z roślinkami, jedna chcą rosnąć inne za nic nie wychylą poza liścienie, ale życie ogrodnika polega na różnych eksperymentach i doświadczeniach.

Dalej róże, litera U to tylko Ulrich Brunner Fils



Litera V
Velours Pourpre tylko nie do końca jestem pewna czy to ona



Venrosa


Litera W

Wasagaming


Wenzel Geschwind


Westerland


White Blush

Po wietrznym dniu nastał śliczny dzionek ze chyba pójdę w ogród zobaczyć co tam piszczy

Nie że to już tegoroczne ale całkiem niedługo powinny już być

Majeczko u mnie też w nocy -5 a teraz cudne na razie idę zaprzyjaźnić się z żelazkiem ale potem tez sprawdzę co tam w ogródeczku