Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Domek pod Dębami w różanym ogrodzie

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2016/12/31 16:51 #41484

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23944
Dopadła mnie grypa i ledwie żyję :bezsil i taka padnięta wchodzę w nowy rok, po którym spodziewam się odrobinę lżejszego życia :slonko

Wiadomość dla wszystkich - mam zebrane nasionka, miałam przywieść na zlot ale wyszło jak wyszło :oops:
Orliki mają skłonność do krzyżowania, ale zauważyłam że raczej wychodzą podobne, przesadzam siewki spod tych co bym ich chciała więcej. Wszystkich chętnych mogę obdarować :lol:
Krzysiu, Wiesiu już Was wciągnęłam na listę wink-3
Efko te wiatraczkowe rosną osobno więc z pełnymi raczej się nie skrzyżują, jak chcesz nasionka to daj znać wink-3
Krzysiu, Gosiu w ogrodzie nic nie robię, nawet nie chce mi się iść na spacer, codziennie tylko przechodzę przez mały ogródek wracając do domku. Zauważyłam że wyszedł szczypiorek czosnkowy, innych cebulowych nie widać.
Siberko znam glinę bo miejscami mi wysypali jakieś resztki z zaglinionego pola, ale żeby przed wejściem do domku :mur
Z zimowych upraw mam azalkę doniczkową i jakoś ją zaniedbałam oraz jakieś cebulki w doniczce wyszły to postawiłam na zimnym parapecie.
Zakupów nie robię, ja tylko zapełniam koszyki w sklepach tymi wyśnionymi roślinkami i może kiedyś kliknę kupuj, mam tak od przeszło roku i jakoś mi z tym dobrze 2smiech
Gosiu takie nagłe wzięcie może skończyć się realnymi zakupami, wolę przemyśleć wszystko i to bardzo długo 2smiech


Dzisiaj było piękne słonko i od razu przypomniały mi się słoneczne roślinki :slonko
Posłonek ogrodowy Helianthemum hybridum

Elfenbeinglanz i Fire Dragon


Watergate Orange


Rubin



i taki zwykły z nasionek
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Ostatnio zmieniany: 2016/12/31 16:54 przez edulkot.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia, rispetto, piku, Efkaraj, Krzysia, VERA, Gosia1704, chester633, Ness ten użytkownik otrzymał 1 podziękowań od innych

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2016/12/31 17:22 #41501

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13887
  • Otrzymane podziękowania: 33673
No to współczuję, choróbska, ja powoli kończę.
Za nasionka Majko dziękuje, mam po drodze sklepów kilka, a nasionka nie są drogie, wiec fatygować Cię nie będę :)
Posłonek najpiękniejszy ten z nasionek :kocham
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot


--=reklama=--

 

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2017/01/01 10:10 #41651

  • Nowinka
  • Nowinka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3266
  • Otrzymane podziękowania: 5600
Dzień dobry Majuś .Ja też się pochorowałam podobnie ,jak Ty .Katar mam ,jak stąd do Egiptu ,a kaszel męczył mnie całą noc .
Ale nic to ,dnia przybywa to i te nasze choróbska niedługo przeminą .Piękne masz posłonki .Mnie najbardziej podobają się pojedyncze .Też mam trzy ,ale czuję że pewnie jeszcze jakieś przybędą .Ale póki co ,robię miejsce na kolejne rodki .Mąż już się dowiedział ,że ma iglaka do wycięcia ,więc niech już się z tą myślą oswaja ,żeby na wiosnę w szoku nie był 2smiech
Życzę Ci Majko wszystkiego dobrego w nowym roczku szampan
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot, Gosia1704, zanetatacz

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2017/01/01 22:41 #41815

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23944
Efko :buziak życzę zdobycia nasionek tych najpiękniejszych, a w Nowym Roku wszystkiego dobrego szampan

Ewuniu przytulam w chorobie :przytulam
Ja nie mogę nikomu zlecić wykarczowania czegokolwiek, teraz czekam cierpliwie na wycięcie złamanych gałęzi sosny i skrócenie jałowców w żywopłocie :tup

W Nowym Roku życzę Ci zdrowia i sił do pracy w ogrodzie oraz pomyślunków gdzie co przesadzić żeby jeszcze coś ślicznego wcisnąć szampan
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Nowinka

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2017/01/02 08:16 #41826

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8578
  • Otrzymane podziękowania: 25972
Lubię posłonki i ja ale u mnie one jakieś krótkowieczne są :unsure:
Zdrówka życzę i wiele dobra w Nowym Roku :kocham szampan
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2017/01/04 10:24 #42230

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3123
  • Otrzymane podziękowania: 6587
Majeczko, golisz te posłonki po kwitnieniu czy same sobie radzą w życiu? Bo ja ostatnio (tzn. latem :diabelek nie w styczniu) ogoliłam, potem przesadziłam i tak se czasem myślę czy odrosną i zakwitną think:
Ostatnio zmieniany: 2017/01/04 10:25 przez Siberia.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2017/01/04 14:18 #42264

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23944
Wiesiu wzajemnie :buziak

Siberko oczywiście że golę posłonki, nawet jak już częściowo mają następne pączusie. Inaczej zarosłyby całe chodniczki i siebie wzajemnie.
Co do przesadzania to jest ryzykowny manewr, one nie bardzo lubią mieć ruszane korzenie. Starsze okazy raczej nie przeżyją, młode ukorzenione sadzonki dają radę. Dlatego zamiast ruszać starą matkę, robię odkład, zasypuję ziemią i czekam na ukorzenienie, dopiero wtedy przesadzam młodzika. Te różowe z siewu łatwo się wysiewają, ale to trzeba zostawić niecięte :lol:
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, Nowinka

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2017/01/04 19:24 #42332

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23944
Udaję że nic się nie stało, ale to jest zbyt trudne :nie
Po ponad dwumiesięcznej walce z toczniem układowym u Maksa, ojca Mili, sam Maks już nie dał rady a my ulżyliśmy jego cierpień pozwalając mu odejść za TM :placz


Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): VERA, zanetatacz

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2017/01/04 20:23 #42343

  • chester633
  • chester633 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1226
  • Otrzymane podziękowania: 3239
Majka smutno czytać takie informacje :( , trzymaj się ciepło :przytulam .
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2017/01/04 20:32 #42347

  • markita
  • markita Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4439
  • Otrzymane podziękowania: 8363
Ledwo rok się zaczał, a tu taka strata :( , bardzo Ci współczuję :przytulam
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2017/01/05 01:25 #42404

  • Gosia1704
  • Gosia1704 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2190
  • Otrzymane podziękowania: 2560
To bardzo przykre, bo to członek rodziny. Ja tuż przed świętami też byłam zagrożona stratą. Gdyby, okazało się, że to rak kości, bo taka była pierwsza diagnoza, to też bym się na to zdecydowała. Całe szczęście wyglądało gorzej niż się później okazało. Wiem jednak jak to jest. Powstaje pustka. Jedyne, czym możemy się pocieszać, to to, że miał dobre życie.
:przytulam
Pozdrawiam Wszystkich
:witaj
Zapraszam na
Kwiecisty groch z kapustą
Ostatnio zmieniany: 2017/01/06 04:50 przez Gosia1704.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot, chester633

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2017/01/05 10:36 #42428

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8578
  • Otrzymane podziękowania: 25972
Znam ten smutek Majko :dry: , przytulam :przytulam
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2017/01/05 11:08 #42438

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 27121
  • Otrzymane podziękowania: 73538
Majeczko, przykro bardzo :przytulam , zwłaszcza, że stało się to w okresie ogólnie dołującym nas wszystkich. Takie straty są wtedy szczególnie mocno bolące.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2017/01/05 11:25 #42441

  • IwOnaG
  • IwOnaG Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 193
  • Otrzymane podziękowania: 315
Przykre wieści, bardzo współczuję :(
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2017/01/05 13:29 #42466

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13887
  • Otrzymane podziękowania: 33673
Majko, smutno :( Ale miał dobre życie i merda do Was ogonkiem z psiego nieba.
Tulę mocno
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot, zanetatacz

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2017/01/05 13:31 #42467

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23944
Bardzo Wam : Paweł, Marta, Gosia, Wiesia, Poll, Iwona, Efka dziękuję za wsparcie :buziak
U Maksa pierwsza diagnoza w październiku to była białaczka limfatyczna. Jak przeżył 2 tygodnie i po pierwszej poprawie stanęło na toczniu układowym. Na garściach leków funkcjonował dość dobrze i pomimo czasami bardzo fatalnych wyników był wesoły i żwawo towarzyszył Mili w zabawach. Przed świętami już zaczęło się gwałtownie pogarszać, ostatnie badanie krwi po świętach było katastrofalne, ale na środkach przeciwbólowych dociągnął do nowego roku, w końcu się poddał. :(
Mieliśmy czas przygotować się na odejście i tak cieszyliśmy się jeszcze dwumiesięcznym przebywaniem razem :spacerek
Obie te choroby są wysoce śmiertelne i wiedzieliśmy co nas czeka.
Pozostała po nim wspaniała Mila, która przypomina go bardzo :kocham







Mila


Życie toczy się dalej, Mila była dzisiaj na kolejnych szczepieniach a za 2 miesiące do sterylki. :spacerek
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Ostatnio zmieniany: 2017/01/05 13:32 przez edulkot.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, Siberia, piku, Krzysia, VERA, zanetatacz

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2017/01/05 13:37 #42471

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3123
  • Otrzymane podziękowania: 6587
krecigl :przytulam

Co za okropna choroba...
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2017/01/05 13:41 #42472

  • hanya
  • hanya Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 564
  • Otrzymane podziękowania: 1253
Dopiero teraz zajrzałam, Majeczko i taka smutna wiadomość :( Okropne są pożegnania z psiakiem, zupełnie sobie z tym nie radzę. Współczuję Ci serdecznie, dobrze, że jest Mila. Jej pewnie też smutno, została sama; może za jakiś czas pojawi się nowy kudłacz? Teraz nie czas o tym myśleć, ale w schroniskach ...sama wiesz.
Trzymaj się, mam nadzieję, że Nowy Rok będzie dobry, choć tak smutno się zaczął :buziak :przytulam
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2017/01/05 15:14 #42483

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23944
Siberko choroba bardzo paskudna, bolesna i uciążliwa :(
Hanuś ja na to patrzę z drugiej strony, wszak tak smutno mógł się zakończyć stary rok, ale dane nam było jeszcze parę dni nowego na bycie razem :spacerek
Mila ciągle go szuka, choć ona raczej mocno poniewierała ojcem i była bardzo zazdrosna. Do towarzystwa ma za ulicą swoją matkę z którą walczy jak dziki wilk. Ten egzemplarz tak ma, że chce dominować nad każdym czy to człowiek czy choćby drobniutki kot :kot Duże człowieki się nie dają, ale wnuków usiłuje zdominować, za to Dioblik robi ją w bambuko łasząc się o otwarty pychol. Tylko Albercik ciągle jest bardzo zestresowany i trzeba go ratować przenosząc na rękach :kot

Ale śnieżyca za oknami zdziwko a muszę jechać po wnuka do placówki teacher
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Ostatnio zmieniany: 2017/01/05 15:14 przez edulkot.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

Domek pod Dębami w różanym ogrodzie 2017/01/05 18:03 #42505

  • hanya
  • hanya Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 564
  • Otrzymane podziękowania: 1253
Masz rację, że każdy wspólny dzień to wielki dar, oczywiście jeżeli nasz przyjaciel nie cierpi. A w ogóle okropność, choroby zwierzaków mnie dobijają, nic biedak nie potrafi powiedzieć, tylko patrzy, a człowiekowi serce pęka, bo nie umie pomóc, a przynajmniej nie zawsze.
U nas nie ma śnieżycy :placz Śniegu malutko, za to mrozik sobie ostrzy ząbki, aż trzeszczy :mlotek
:przytulam
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot, Gosia1704
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.185 s.