Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Ogród Markity

Ogród Markity 2017/07/01 20:55 #74144

  • markita
  • markita Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4439
  • Otrzymane podziękowania: 8369
Na początek wieści pogodowe: BEZ ZMIAN czdziura


Martuś witaj wakacyjnie :witaj . Co Ty w tym Poznaniu możesz wiedzieć o braku opadów ;)? Przecież wszystkie fronty idą przez Wielkopolskę, ze szczególnym uwzględnieniem stolicy regionu.

Moniś zdaje się, że w tym roku będziesz miała trawnik należycie podlany :silly:
Ja mieszkam w jakimś dziwnym miejscu think: , chmury się nade mną rozstępują jak nie przymierzając Morze Czerwone przed Mojżeszem 2smiech . Tylko po co?????

Ewo różę Little Artist mam od koleżanki, ale wiem, że ona pochodzi z bliskich Ci okolic, bo z Końskowoli ;). Nie wiem tylko od którego z panów P. - Pałki, czy Próchniaka think:

Żanetko Mały Artysta faktycznie czaruje swoim niewielkim wzrostem :lol: , a jęczmień jest wybitnie fotogeniczny :kocham . W tym krótkim czasie kiedy kwitnie, wybaczam mu wszystko rotfl





Paweł o deszczu nie rozmawiam :angry:
A zakupy jak? Udały się ? Co kupiłeś zaraz zeznawaj 2smiech

Ino to nie do wiary jak wszystkich zauroczyła ta róża :lol: , wiem, że kiedyś była dostępna w Końskowoli, a teraz :nie_wiem

Iwonka wtedy o 4 rano to tylko trochę pohuczało, spadło kilka kropli, o 14 była burza z wichurą, ale też opady śmieszne :angry: , po konewce wody miałam w beczkach, a wieczorem poszło już tylko do Ciebie :diabelek . Tak to u mnie wyglądało, a te kilka kropel, które spadło, wczorajszy huragan wysuszył na wiór :mur
Nie owies, tylko jęczmień 2smiech
Przyjedź do mnie, to sobie na żywo różyczki pooglądasz :woohoo:

Lukrecjo ani się obejrzysz, jak Twoje królewny dorosną :lol:
Na pierwszej fotce jęczmień z czosnkiem główkowatym :P , tu na pierwszym planie



Edyta u mnie Comte rośnie też z przodu, ale trochę z boku i to już wystarcza, że od razu nie rzuca się w oczy :lol: . Ja się jej nigdy nie pozbędę :P

Danusiu deszczu nie było :( , od czasu do czasu spada kilka kropel, ale wysychają zanim dotrą do ziemi krecigl
Fajnie, że jęczmień kwitnie u Ciebie :) , te falujące kłosy są magnetyzujące :woohoo:

Ula no podlewam, co robić :(
Jacqueline kwitnie chętnie i obficie, nie wiem dlaczego u Ciebie nie chce think: . Ja chciałam się jej pozbyć, bo nie mogłam patrzeć jak obżerają ją robale :angry: , ale w tym roku zbieram dziadostwo kilka razy dziennie i powiem Ci, że jest różnica :jupi . Nie jest nietknięta, ale czasem trafi się kilka całych kwiatków na raz clap . Od lat nie widziałam ;)
Moja Jacquline ma linię kroplującą w nóżkach, więc na susze nie cierpi i nawet plątanina korytarzy pod nią jej nie wzrusza :diabelek

Dorcia ale generalnie ja za nimi nie płaczę ;), odkupić zamierzam tylko Jalitah, bo mam słabość do róż, które są absolutnie charakterystyczne, niepodobne do innych, a ta taka jest :)
Gnojówka skrzypowa u mnie stoi w dwóch baniakach i śmierdzi polewkamax , zwłaszcza teraz ją czuję, bo pod otwartym oknem stoi :diabelek . ale jak tu podlewać w taką suszę krecigl . Wszystko spłynie, zamiast robić dobrą robotę...

Małgosiu chyba nie zaglądałaś do mnie dwa lata temu ;), temat studni przerobiłam w tę i wewtę krecigl . Na moim terenie jest jakiś lej depresyjny z powodu bliskości kopalni Bogdanka. Nie ma płytkich wód gruntowych, woda jest dopiero na jakichś 100 metrach i to niezdatna do użytku, nawet ogrodowego. Jakieś minerały, chyba żelazo dominuje krecigl . Jak widzisz jestem przeklęta podwójnie :diabelek
Mam nadzieję, że roślinki dotrwały w jako-takim stanie :oops:

Maju witam Cię serdecznie :przytulam , ja też nie jestem lepsza :oops: , byłam u Ciebie na początku, a potem już tylko cichaczem :oops: . Ale obiecuję poprawę :przytulam
Cieszę się, że Ci się podoba, ale w końcu mamy wiele wspólnego, prawda :silly: ?
A co Cię zainspirowało, jeśli można spytać?

Ewcia ja już jestem zmęczona tym czekaniem na deszcz krecigl . Patrzę na radar, pokazuje mi, że idzie chmura, a potem ona gdzieś znika i tak kilka razy w ciągu dnia :mlotek
Little Artist, kiedy ją wykopywałam od koleżanki, faktycznie była łysa ;), ale u mnie choruje nieznacznie, wybaczam jej :P




Sprzątałam dziś po wichurach, wszystko co wysokie leżało połamane, róże stoją w domu w wazonie, lilie ledwo udało się odratować krecigl , przy okazji wywaliłam wszystkie naparstnice, bo już mnie wkurzały prawie łyse i do tego powykrzywiane przez wiatr. Połamane floksy, leżąca brzoza, agrest wygięty w łuczek krecigl . Jakim cudem się nie złamał??? Kwiaty w doniczkach zmasakrowane krecigl

Ale jest też dobra wiadomość :lol: , kreta wczoraj złapałam hu_rra . Niestety obawiam się powtórki z rozrywki sprzed dwóch lat, kiedy miałam całą krecią rodzinkę i wyłapywałam na raty :diabelek . Ten wczorajszy jakiś mały był, więc nie wiem, czy znowu nie mam całej rodzinki :dry: . Aktywność by o tym świadczyła :diabelek

Parę obrazków różnych :P

uratowane Lankony :kocham



Pearl Jessica



Evelyn Dheliat dzień po dniu ;)







moja tegoroczna faworytka Let's Celbrate :kocham . Widział ktoś, żeby nowa róża tak kwitła :woohoo: ???





a ta żurawka chyba ma ambicje przesłonić róże 2smiech

Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, Krzysia, edulkot, inag1, chester633, Ness, nowababka, Elżbieta, zanetatacz

Ogród Markity 2017/07/01 21:22 #74149

  • Shirall
  • Shirall Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 708
  • Otrzymane podziękowania: 1630
hehe....no niewiele wiem :silly:
może tam padało raz przez 3 minuty, potem po 16 chyba przez 30 a teraz coś też tam kropi, ale fakt, że nie ma u nas takich ulewnych deszczy i burz jak u pozostałych :unsure:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.


--=reklama=--

 

Ogród Markity 2017/07/01 21:53 #74152

  • Iwona1311
  • Iwona1311 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 612
  • Otrzymane podziękowania: 1602
Naprawdę napisałam owies nie jęczmień? polewkamax to tylko przejęzyczenie bo myślałam o jęczmieniu. Po tym kursie fotograficznym to te Twoje zdjęcia są śliczne i bardzo mi sie takie ujęcia podobają clap Po czwartkowych burzach i chwilowych zlewach to i u mnie zaraz śladu nie było bo też wiało jak nie wiem co, ale zawsze to kilka kropelek z nieba roślinki dostały a dziś już podlewałam. Dzisiaj po południu też miałam nadzieję na jakiś deszcz ale niestety burze chodziły w koło a u mnie nic. Na szczęście po czwartku u mnie w ogródku żadnych strat nie było ale u sąsiadki połamało starą czereśnię.
Twoje róże chętnie bym obejrzała osobiście ale nie wiem czy ja będę miała kiedy bo pracować będę prawie co dzień, a przecież chciałyśmy jeszcze odwiedzić Ewę.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród Markity 2017/07/01 22:05 #74153

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3996
  • Otrzymane podziękowania: 13148
Faktycznie ten jęczmień zjawiskowy na zdjęciach :woohoo: :mur czemu nie skusiłam się na niego?
pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród Markity 2017/07/01 22:36 #74156

  • Gosia1704
  • Gosia1704 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2190
  • Otrzymane podziękowania: 2563
Widoczki ogrodowe prześliczne. Do Lankona muszę jeszcze raz podejść, bo bardzo mi się podoba, a niestety poszedł na przekąskę, deser lub posiłek podstawowy dla myszowatych.
Pozdrawiam Wszystkich
:witaj
Zapraszam na
Kwiecisty groch z kapustą
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród Markity 2017/07/02 09:21 #74179

  • dorciaj
  • dorciaj Avatar
  • Wylogowany
  • Ekspert
  • Posty: 159
  • Otrzymane podziękowania: 99
Kiedyś, dawno temu :silly: miałam Jalitah ... już jej sobie nie odkupię :lol: , bo z tego co sprawdzałam, to nawet jednego sezonu u mnie nie wytrzymała 2smiech . Ale przyznam, że to piękna róża i (tak jak piszesz) charakterystyczna :) . Mi od dłuższego czas nie wychodzi z głowy Rose de Resht. Już kilkukrotnie chciałam ją kupić, ale bezskutecznie :mlotek . Gdybyś ją gdzieś, kiedyś spotkała to błagam - kup ją dla mnie vishenka - będę mega wdzięczna :buziak .

Na temat opadów nie będę z Tobą rozmawiała, bo to jakby ktoś obżarty z głodnym chciał dyskutować. Szczerze to oddałabym Ci całe opady. Mogłoby u mnie nie padać nic. Mam studnię z podłączoną pompą elektryczną :woohoo: i mogę lać wodę ile będzie trzeba. A tymczasem ciągle (kilka razy dziennie :mlotek ) pada ... chociażby dziś od samego rana ... i w nocy chyba też ostro lało, bo aż mi wywaliło klapkę zabezpieczającą spust z rynny na tarasie :mur . Normalnie nie mogę się doczekać wyjazdu krecigl .
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród Markity 2017/07/02 09:47 #74183

  • Nowinka
  • Nowinka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3266
  • Otrzymane podziękowania: 5600
Wstyd się przyznać ,ale mi całe życie myli się owies z jęczmieniem .Nawet teraz się zastanawiam ,jak który wygląda :oops: ja stara ogrodniczka :oops: podobnie mają ci co nie odróżniają selera id pora 2smiech Co do świętującej róży ,to mówiłam Ci że jest superowa ,będzie kwitła i kwitła .Moja w kiepskim stanie połamana i zwichrzona no i mokra ,co mi akurat nie przeszkadza .Lankony masz śliczniutkie ,moje w zeszłym roku padły ,nie udało mi się kupić drugich ,a teraz patrzę ,że mam od nich siewki hu_rra
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród Markity 2017/07/02 13:31 #74218

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7791
  • Otrzymane podziękowania: 17493
Marta, chyba żartujesz? Padało przecież już wszędzie gwizdac .
Nad Let's Celbrate dumam już 3-ci rok. Podobno to bardzo odporna róża, ale jakoś nie ujmuje mnie na zdjęciach. Może gdybym zobaczyła ją na żywo think: ?
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród Markity 2017/07/02 18:44 #74271

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1012
  • Otrzymane podziękowania: 1975
Martuśka..dla Twojego ogrodu to już chyba tylko, jak wspominałam, ratunkiem będą egzorcyzmy..To niepojęte, żeby deszcze tak omijały!

Ale na serio,..wiesz- pomyślałam, że to może ma jakiś związek z tym, że tak mega głęboko masz wody gruntowe.. Może to ma jakiś wpływ, że okolica taka sucha, taka trochę pustynia, to i deszczowe chmury okolica "odpycha" think:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród Markity 2017/07/02 20:12 #74299

  • Gosia1
  • Gosia1 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 723
  • Otrzymane podziękowania: 2255
Witaj Marto.Pospacerowałam po Twoim ogródeczku i stwierdzam że chyba więcej tu nie wrócę krecigl krecigl krecigl Nie to że by mi się u Ciebie nie podobało - bo masz śliczne fotki ślicznych roślin ale... lista chciejstw powiększyła się o KILKA roślin.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród Markity 2017/07/02 20:29 #74304

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13891
  • Otrzymane podziękowania: 33723
Marta, chyba zaczniemy na forum czarować i zaklinać deszcz, żeby wreszcie do Ciebie opady dotarły. U nas dziś znów pada, mży, kropi ... słońce wyszło na krótką chwilę.
Ten jęczmień grzywiasty to jednak cudowny jest :kocham Zupełnie nie wiem, dlaczego ja go nie zamówiłam przy zamawianiu wielosiłów :nie_wiem
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród Markity 2017/07/04 09:09 #74532

  • dobra nuta
  • dobra nuta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1106
  • Otrzymane podziękowania: 1172
Czy ktoś widział nówki róże tak kwitnące? No oczywiście, że ja ! Codziennie widzę Let's Celebrate w cudownej odsłonie :kocham Ale i Angelica, Princess Alexandra i jeszcze jedna zachowują się u mnie identycznie. Takie róże to ja rozumiem :) Donoszę, że jęczmień Twój pięknie i u mnie kwitnie :kocham I niech się rozsiewa! DESZCZU z całych sił Ci Marto życzę. Masz horror, można się załamać.
pozdrawiam - ania
mój wątek


Jedyną pewną metodą unikania porażek jest nie mieć żadnych, nowych pomysłów. - Albert Einstein
Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy. - Albert Einstein
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród Markity 2017/07/04 10:17 #74546

  • chester633
  • chester633 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1226
  • Otrzymane podziękowania: 3242
Martuś w ZZ nie byłiśmy, Moni padła fura którą oddała pod skrzydła Pana Spawacza :diabelek i przez ten incydent musiała zmienić swoje plany.Dziś dowiedziałem się od Joli o szkółkingu i melduję się z rana w Rykach hu_rra .
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród Markity 2017/07/04 11:11 #74553

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1012
  • Otrzymane podziękowania: 1975
Czy Moni prywatne sprawy muszą być na forum oklepane publicznie think: Oj Paweł, juz nie masz o czym plotkować.. krecigl :mlotek
Co to jest ZZ..tam, gdzie mieliśmy podobno jechać think: ? :blink:

Kto nie był w ZP ten nie był.. gwizdac

Martuśka- podpytałam, jak u nich przezimowała rozplenica pennstripe- podobno słabiutko.. :nie_wiem
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród Markity 2017/07/04 20:32 #74606

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11981
  • Otrzymane podziękowania: 23073
Martuś przepiękne lilie a różyczki cudeńko szczególnie ta fotka z żurawką :bravo
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród Markity 2017/07/05 21:37 #74783

  • sierika
  • sierika Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2474
  • Otrzymane podziękowania: 3628
Studnia z wodą żelazną, skąd ja to znam? u mnie to samo..... :angry: :angry: :angry: i deszcze, które nie moczą nawet trawy....ehhhhhhh
Jednak u Ciebie tego nie widać, kwitnienia rewelacyjne...... :kocham zawsze mam poczucie winy, że gospodarujemy w takich samych warunkach a efekty..... :patel /to dla mnie patelnia 2smiech /
Zdjecia z jęczmienim przypominaja mi fotki Kasi Robaczka, a jak te zjawiskowe jeżówki, bo chyba masz? zapomniałam nazwę :oops:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród Markity 2017/07/06 10:33 #74880

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3123
  • Otrzymane podziękowania: 6588
Dzielna z Ciebie ogrodniczka :przytulam i utalentowana :kocham

Z pokazywanych roślin zazdroszczę, między innymi, czosnków! Na moich mokradłach wszystkie wyginęły... poza moly i jadalnym

Czy ktoś ma glebę i lokalizację ogrodu idealną? Ciekawam think: think: think:

Ja nie mam i nie miałam nigdy z ozdobnych ani jęczmienia, ani owsa, ani ostnicy, więc nie rozróżniam :diabelek ale piękne są bezsprzecznie!

W razie posiadania jakichś nasionek wyżej wymienionych, polecam się pamięci recourse
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród Markity 2017/07/06 23:00 #74991

  • markita
  • markita Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4439
  • Otrzymane podziękowania: 8369
Wieści pogodowe: trzy razy krótko padało :diabelek , nadal nie podlane :mlotek . Jednak jest dobra strona tegorocznej pogody - brak 40* stopniowych upałów (póki co :diabelek ).

Martuś ulewy to mnie czasem bywają ;), taka pięciominutowa, gwałtowna ulewa spływa w najniższe punkty, niczego nie nawadniając, najwyżej coś zniszczy :mlotek . Za takie opady to ja dziękuję, a najczęściej latem tylko takie występują krecigl

Iwonka to nie do wiary jak blisko mieszkamy i jakie różne mamy doświadczenia pogodowe krecigl . Wczoraj u mnie mżyło,a przedwczoraj podobno były dwie burze :silly: . Podobno, bo mnie nie nie było, sąsiadka dzwoniła, czy mam internet, bo jej wywaliło rotfl . W beczkach tradycyjnie ilości śladowe, wystarczyło na zasilenie hortensji i tyle :dry:

Marysiu a chciałabyś ? To zanurkuję i coś wynajdę :P

Gosia Lankon, to absolutny 'must have' ;). Zabezpiecz go jakoś, czy coś ;), jak raz powąchasz, przepadłaś :woohoo:

Dorcia Jalitah zimowała u mnie dwa razy, raczej te późnowiosenne przymrozki ją załatwiły :( . O Rose de Resht będe pamiętać :przytulam
Kwestie pogodowe pominę znaczącym milczeniem :diabelek

Ewcia tak się zastanawiam, czy ja mam jakiś owies ;) think: . Kiedyś chyba miałam, ale teraz tylko jęczmień, wszędzie jęczmień :glupek
Wcale się nie dziwię, że masz narybek Lankonowy, ta lilia pięknie przyrasta i szybko się mnoży clap . I nawet najmniejsze dzieci mają kwiatki, chociaż po jednym :lol:

Edyta zapraszam do siebie :diabelek , grzebniesz sobie łopatką tu i ówdzie i zobaczysz, czy padało wszędzie :diabelek . Parominutowych opadów nie docierających do ziemi nie liczę :angry:
Let's Celebrate moim zdaniem jest bardzo fotogeniczna, może ja jestem kiepski fotograf, jeśli nic w niej nie dostrzegasz :oops: . Mnie ujęła na fotkach Joli kiedyś, ale długo była tylko u Kamili, a tam drogo think: . Na żywo na pewno zrobiłaby wrażenie, może będzie okazja ;)

Monia myślę, że możesz mieć rację :( , a to z kolei znaczy, że jestem skazana na wieczną walkę krecigl ...

Gosiu witaj :witaj , a zdradzisz co Cię ujęło ;)? Jeśli jeszcze zajrzysz :silly:

Ewa chyba faktycznie zamówię jakieś zbiorowe modły forumowe 2smiech
Na jęczmień ostatnia chwila ;), Marysia też żałuje, szybko się zastanawiajcie, bo w czasie pielenia znalazłam jeszcze kilka młodziaków :silly:

Aniu dobre róże zamówiłaś, to cieszą już w pierwszym sezonie :lol: . Za życzenia dziękuję :przytulam , na jutro coś zapowiadają, na szczęście wyjeżdżam i nie będę czekać obgryzając paznokcie 2smiech

Paweł do zobaczenia :witaj

Danusiu dziękuję :przytulam

Ewa wierz mi, że widać te braki wody ;), nie wiesz jak się musze namęczyć, żeby w kadrze nie było ususzonego trawnika :diabelek
Zdjęcia jeżówek Glowing Dream z jęczmieniem słusznie Ci się kojarzą :lol: , zerżnęłam tę kompozycję za Kasi zgodą, mało tego, jeżówki Kasia mi załatwiała z Dobrego Pola, bo nigdzie nie było rotfl

Siberko witam rzadkiego gościa :przytulam , a może od teraz częstszego ;). U mnie bez zmian, nadal narzekam na pogodę 2smiech , ale mimo to, robię swoje :P
Nasionka ostnicy i jęczmienia wyzbieram, a ile tego chcesz? Wiaderko polewkamax ? Kiedyś nazbierałam 80 litrowy wór jęczmienia do wywalenia, a i tak wysiał się wszędzie, gdzie tylko krecigl




W weekend szkółking hu_rra , co tam, że poczekalnia jeszcze nie wsadzona 2smiech , a bo to ja jedna ;)

podobno nie ma motylków ;)



'Glowing Dream'



siewki niestety nie podobne



wycięłam drastycznie chore róże, tak wygląda Louise Odier gwizdac



grzeczne róże wyglądają tak :lol: , Soeur Emmanuelle



i trochę pięknych liliowców, wszak ich czas się zaczął clap
'Absolute Treasure'



'Crystal Pinot'



'Vanilla Fluff'



'Tani' :kocham



'Pink Debutante' :kocham



'Russian Rhapsody'



'Hello Screamer'

Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, piku, edulkot, Gosia1704, chester633, Ness, nowababka, Elżbieta, zanetatacz, Franusiowa

Ogród Markity 2017/07/06 23:06 #74993

  • Franusiowa
  • Franusiowa Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4064
  • Otrzymane podziękowania: 14920
Jeżówki mają piękny kolor :bravo
Różyczka pięknie ukwiecona prawidłowo przycięta co u mnie nie zawsze tak jest.
O liliowcach nie wspomnę ładne gatunki i kolory :bravo bo moje ciągle w pączkach czekam :tup u mnie zawsze jest zimniej.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród Markity 2017/07/07 08:44 #75028

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3996
  • Otrzymane podziękowania: 13148
Marta, piękne zdjęcia kwiatów liliowców. Jeżówka po raz kolejny mnie zachwyciła kolorem :woohoo: Coraz bardziej lubię jeżówki :-)
Za jęczmień jednak podziękuję :buziak Jestem już wypalona ogrodowo :( Nie pamiętam, abym na początku lipca widziała żółknące liście na drzewach :unsure: Obawiam się cokolwiek sadzić bo z utrzymaniem tego co mam jest problem :(
Może z tych kilogramów nasion coś uszczknę ;-)
pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.224 s.