Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 2016/08/30 20:39 #22694

  • aguskag
  • aguskag Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 736
  • Otrzymane podziękowania: 985
Pisz jak najwięcej :)
Ja także byłam na spływie, teraz w niedzielę. Super było, a pogoda idealna.

Cieszę się, że udało Wam się te warsztaty. Koniecznie pokaż laleczkę!!
Borne jest naprawdę godne odwiedzenia, piękne miasteczko. To prawda, że osiedliło się tu wielu emerytowanych górników. Miejsce na emeryturę wprost wymarzone. Teraz pewnie chodzą na grzyby :) Latem jest mnóstwo fajnych miejsc do spacerowania, zresztą nie tylko latem.

Mam nadzieję, że teraz fotki wgrają się dobrze.















Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, Amarant, edulkot, VERA, Gosia1704, chester633

Na wiejskim podwórku 2016/08/30 20:43 #22695

  • aguskag
  • aguskag Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 736
  • Otrzymane podziękowania: 985
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, Siberia, Amarant, dodad, takasobie, edulkot, VERA, inag1, Gosia1704, chester633 ten użytkownik otrzymał 1 podziękowań od innych


--=reklama=--

 

Na wiejskim podwórku 2016/09/01 19:28 #22976

  • inag1
  • inag1 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1938
  • Otrzymane podziękowania: 2352
Przeczytałam i obejrzałam wszystko o Twoich wyprawach rowerowych. Brawo !!! Fajne wakacje miałaś. Takie dla ciała i dla ducha. :) A może masz zdjęcia ze spływu. Też chętnie obejrzę, pewnie nie tylko ja. :)
Pozdrawiam- Ina

Ogród Iny
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na wiejskim podwórku 2016/09/01 19:36 #22981

  • aguniada
  • aguniada Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1175
  • Otrzymane podziękowania: 1623
Lucy, wszystkie wyprawy czad!
Kurczę, ależ żałuję, że w ubiegłym roku się nie spotkałyśmy, gdy byłaś w moich okolicach...
Kiedy kierunek stolyca?
W doskonałej fotografii chodzi o głębię uczucia, nie głębię ostrości - Peter Adams.
Zapraszam: Ogród w cieniu brzóz oraz AD Photography
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na wiejskim podwórku 2016/09/01 21:29 #23007

  • aguskag
  • aguskag Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 736
  • Otrzymane podziękowania: 985
Ina :)
Lipiec w zasadzie przesiedziałam w domu, marazm jakiś mnie ogarnął, pogoda była parszywa, nic mi się nie chciało, pod koniec zebrałam się na rower do Piły. Za to sierpień bardzo intensywny :) Chyba miałam już dość leniuchowania.

Ze spływu nie mam żadnych zdjęć, bo nie brałam aparatu, ani telefonu. Może jednak coś dostanę od innych, ale to dopiero w przyszłym tygodniu najwcześniej.

Aguś :)
Szkoda bardzo, że wtedy nam nie wyszło, ale tym bardziej mi szkoda, że nie spotkamy się za tydzień :placz
Do stolicy raczej prędko nie zawitam, jakoś nic się nie kroi. Trudno... wierzę, że jednak kiedyś gdzieś... No przecież musimy się spotkać żono :przytulam

Jeszcze parę fotek z wyprawy nad morze
Piękna ścieżka rowerowa wiodła niemal do samego Koszalina. Tuż przed miastem zniknęła :blink:





Za to w drodze do Mielna stuknęło mi 100 km zarowk





Alejka z widokiem na morze... tylko na fotce coś tego morza w oddali nie widać :diabelek



Gdzie te tłumy? Pewnie jeszcze śpią :nie_wiem





Odeszłam na spacer brzegiem morza, a ktoś mi kamyk zostawił na szczęście :)





Cały dzień spędziłam na plaży i potem powrót do Koszalina rowerem, a dalej już pociągiem do domciu :)
Z małym postojem nad jeziorem





Ostatni kawałek to już zupełnie cywilizowanym pociągiem, niestety w tych warunkach już tylko 15 min.





Szkoda, że nie zrobiłam zdjęcia jak wyglądał pociąg, którym jechałam godzinę wcześniej. Obawiam się, że pamiętał lata 70-te :blink:
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, Amarant, dodad, aguniada, edulkot, VERA, inag1, Gosia1704, chester633, zanetatacz

Na wiejskim podwórku 2016/09/01 22:43 #23034

  • Ness
  • Ness Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1914
  • Otrzymane podziękowania: 2883
Aguś, świetne wyprawy! Na dodatek większość rowerem, podziwiam. Rower to bardzo fajna sprawa, niestety ja należę do tych leniwych i pedałować mi się nie chce :) Wolę na piechotę.
pozdrawiam
Jaguś

Jeśli nie wiesz co masz dalej zrobić, zrób sobie kawę

Nad rzeczką, opodal krzaczka
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na wiejskim podwórku 2016/09/02 21:57 #23178

  • aguskag
  • aguskag Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 736
  • Otrzymane podziękowania: 985

Rowerem więcej się zobaczy. Pieszo to głównie po okolicy. Na tych wyprawach rowerowych też sobie robiłam piesze wycieczki. Parki botaniczne zeszliśmy pieszo, ten ostatni także na nogach. Przynajmniej pewne 4 litery odpoczywają przez ten czas :)

Po powrocie do domu zbierałam plony









Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Ostatnio zmieniany: 2016/09/02 21:58 przez aguskag.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, Amarant, dodad, edulkot, VERA, inag1, Gosia1704, chester633, Ness, zanetatacz

Na wiejskim podwórku 2016/09/04 12:07 #23311

  • inag1
  • inag1 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1938
  • Otrzymane podziękowania: 2352
Dziewczyno 100km recourse :bravo . Ta prawie pusta plaża na pewno Cię ucieszyła. Mogłaś zobaczyć morze a nie parawany. ;) Zapowiadają ciepły wrzesień ,to pewnie jeszcze jakaś wyprawa Cię czeka a my z przyjemnością ją obejrzymy na zdjęciach. :)
Pozdrawiam- Ina

Ogród Iny
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na wiejskim podwórku 2016/09/04 20:01 #23389

  • aguskag
  • aguskag Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 736
  • Otrzymane podziękowania: 985
Inko :)
Plaża taka pusta była tylko rankiem. Potem się zaparawaniła, ale ja przeniosłam się kawałek dalej i tak tłumów nie było. Za to dziś widziałam jak znad morza ciągnął nieprzerwany sznur samochodów z rejestracjami z calutkiej Polski. Niektórzy właśnie teraz zakończyli urlopy.

Mam nadzieję, że wrzesień będzie faktycznie cielplutki, bo dziś było brrr
Na przekór pogodzie wybraliśmy się na urodzinowy obiad do bardzo klimatycznego miejsca
www.google.pl/search?q=tawerna+gudowo&espv=2&biw=1366&bih=653&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwj0iZKEpPbOAhVCApoKHRzxCngQ_AUIBygC#imgrc=0V6obv3htt4zDM%3A

Na fotkach tego nie widać, ale wokół tawerny jest młoda winniczka z owocującymi już krzewami. W sam raz coś dla mnie :P

Masz rację Inuś :) Wkrótce wybieram się na kolejną wyprawę. Tym razem nie rowerem, bo trochę za daleko - na Jaśkową Polanę :slonko

Obiecywałam nie tak dawno, że pokażę Wam fotki z ogrodów botanicznych jakie zwiedziłam w czasie swoich wypraw. Dziś zapraszam do ogrodu botanicznego w Poznaniu. Jest tu na forum stosowny wątek, więc dokleiłam w nim swoje zdjęcia. Zapraszam do obejrzenia.

zielonozakreceni.pl/index.php/forum/parki-i-ogrody-pokazowe/2461-ogrod-botaniczny-placowka-uniwersytetu-im-adama-mickiewicza-w-poznaniu#23387
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Ostatnio zmieniany: 2016/09/04 20:03 przez aguskag.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): inag1, chester633

Na wiejskim podwórku 2016/09/05 13:07 #23467

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5144
  • Otrzymane podziękowania: 10036
Jestem pełna podziwu, bo ja rower widzę tylko na ulicy
Jakoś nie mam ochoty nawet spróbować.
Może dlatego że ciągle czasu brak?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na wiejskim podwórku 2016/09/05 18:37 #23501

  • aguskag
  • aguskag Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 736
  • Otrzymane podziękowania: 985
eeee... jak się nie lubi rowerem jeździć, to i wymówkę się znajdzie by na niego nie wsiąść :diabelek
Dla mnie to naprawdę ogromna frajda, a najbardziej lubię takie długie nieznane traski, które mogę sobie zaplanować, a potem realizować.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na wiejskim podwórku 2016/09/17 08:30 #24957

  • aguskag
  • aguskag Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 736
  • Otrzymane podziękowania: 985
Strasznie daaawno nie pisałam, ale nikt za mną nie tęsknił, to zajęłam się spacerowaniem po Waszych ogrodach :slonko

Jak to fajnie nie zrywać się i nie lecieć nigdzie.

Wczoraj zrobiłam sobie wyprawę rowerową do miejsc dzieciństwa. Niby niedaleko, ale na rower po pracy trochę jednak za daleko, więc zapakowałam rower do samochodu i sobie zawiozłam gdzie trzeba :)
W sumie niewiele zrobiłam kilometrów, bo co chwila stawałam i oglądałam co się pozmieniało, a pozmieniało się wiele. Szkoła do której kiedyś chodziłam dziś wygląda jak stary wiejski sklep w ruinie, ta blachodachówka.... i plastikowe drzwi... W życiu bym na to nie wpadła, że tam kiedyś była szkoła, gdybym nie wiedziała. Teraz świeci pustkami i straszy.





Znalazłam maleńkie jeziorko w lesie, gdzie chodziliśmy się kąpać.










I pomnik pod moim domem, z brzozą pamiętającą "moje" czasy :) Niestety kiedyś teren wokół pomnika, to zadbany trawnik z rabatami kwiatowymi i alejki obsadzone drzewkami. Teraz wokół pomnika wybudowano park maszyn rolniczych, jak można było tak piękne miejsce w środku wsi zamienić w coś takiego?? Przecież to można było wybudować gdziekolwiek wokół, ale poza wsią. Pomnik jest w centralnej części wsi, był dobrze widoczny dla turystów, teraz stoi wciśnięty między traktory i kombajny.



Najbardziej zaskakującym dla mnie odkryciem była Grudna. To nieistniejąca wieś niemiecka. Zostało po niej trochę fundamentów, stare bzy, mnóstwo krzaków i zarośli i wspominane przeze mnie kiedyś kwitnące kosaćce, które pamiętam z dzieciństwa. Natknęłam się tam na nie w latach 70-tych, więc sporo po wojnie. Tyle lat przetrwały. Tak mnie zaskoczyły, kwitnące bujnie wśród krzaków i rumowisk,że zostały w mojej pamięci do dziś, a miałam wtedy z 10 lat może.

Cóż się okazało - nieistniejąca wieś Grudna od 4 lat znów istnieje :woohoo: Wyobraźcie sobie moje zdumienie, kiedy zajechałam w miejsce, gdzie nigdy nie było nic poza chaszczami, a zastałam istniejącą wieś.


Grudna - osada położona w województwie wielkopolskim, w powiecie złotowskim, w gminie Złotów. Rankiem 1 lutego 1945 roku idąca na prawym skrzydle AWP 1 DP "Kościuszkowscy" zdobyła przyczółek na rzece Gwdzie w Grudnej przed Podgajami. W wyniku zaciekłych walk i kontrataków niemieckich narciarzy, żołnierze 4 kompanii 3 pułku piechoty zostali otoczeni i rozbici. W rezultacie wieś została całkowicie zniszczona i przestała istnieć. Walki o Grudną i Podgaje trwały dwie doby. Straty : ok 300 zabitych żołnierzy .

www.wbc.poznan.pl/Content/82791/4_Opis_miejscowosci/5.GRUDNA.html

Nowy most







Nowe domy









A tu dla pamięci odkopane fundamenty jednego ze starych, nieistniejących domów.



Ta Grudna leży nad Gwdą. Rozmawiałam z jedną panią, która krzątała się przy bardzo zadbanym domku z pięknym ogrodem. Mówiła, że kiedy gmina postanowiła sprzedać te ziemie, nikt nie chciał ich kupić i tam zamieszkać, bo wszystko było zarośnięte.

Ona zobaczyła ogłoszenie w lokalnej gazecie. Pojechali obejrzeć. Jej rodzinka również bardzo opierała się przed kupieniem tam ziemi, ale cena była bardzo kusząca - 7zł za m2. Kupili kawałek sobie i córce. Nikt poza nimi nie stanął do przetargu. Kiedy oni zaczęli uprzątać teren, karczować krzaki i się budować, ludzie zaczęli pojawiać się wokół jak grzyby po deszczu.
Do najbliższej miejscowości jest stamtąd 4km, ale - tu ciekawostka - zawsze tam wiodła droga asfaltowa i bliziutko jest elektrownia wodna.
Ok 30 lat temu ktoś pobudował nad rzeką mały zajazd, ale bardzo szybko popadł w ruinę i w tej chwili też już był mocno zarośnięty.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Ostatnio zmieniany: 2016/09/17 08:41 przez aguskag.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia, Amarant, edulkot, VERA, chester633

Na wiejskim podwórku 2016/09/17 09:29 #24965

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13887
  • Otrzymane podziękowania: 33667
aguskag napisał:
Strasznie daaawno nie pisałam, ale nikt za mną nie tęsknił, ...

Nie mów, nie mów, ja tam chętnie czytam wszystkie Twoje opowieści z rowerowych wypraw. Tylko taka mało pisząca jestem :oops:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na wiejskim podwórku 2016/09/17 09:42 #24968

  • dobra nuta
  • dobra nuta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1106
  • Otrzymane podziękowania: 1172
Ja też cały czas jestem na bieżąco w Twoim wątku i podziwiam wszelkie wyprawy :) Sama bym tak popedałowała przez świat na rowerze gdybym miała więcej czasu. Co nie znaczy, że taki sezon w końcu nie nastąpi. Taki styl życia kocham - dlatego z zapartym tchem śledziłam Cię :P
pozdrawiam - ania
mój wątek


Jedyną pewną metodą unikania porażek jest nie mieć żadnych, nowych pomysłów. - Albert Einstein
Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy. - Albert Einstein
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na wiejskim podwórku 2016/09/17 11:07 #24977

  • Gosia1704
  • Gosia1704 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2190
  • Otrzymane podziękowania: 2560
I ja też z zapartym tchem czytam co napiszesz, tylko wiesz, praca, działka, dom. Jednak razem z tobą podróżuję i dziękuję Ci za te relacje. Ja to nawet we własnym wątku dawno nie byłam. Wieczorem jak wpadnę na działkę to leję wodę, a potem do domu - dać kotu insulinę, jedzenie, sprzątnąć kuwetę i spać. Rano praca, działka... i tak od nowa, ale do Ciebie zaglądam, śliczne miejsca oglądam i czytam ciekawe opowieści.
:buziak :witaj
Pozdrawiam Wszystkich
:witaj
Zapraszam na
Kwiecisty groch z kapustą
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na wiejskim podwórku 2016/09/17 21:18 #25072

  • aguskag
  • aguskag Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 736
  • Otrzymane podziękowania: 985
Dzięki dziewczyny :) Miło Was widzieć.
Chciałam się nacieszyć rowerem póki się da, bo jak wiadomo, to co dobre wkrótce się skończy. Dziś korzystając z tego, że rower miałam jeszcze w autku także wybrałam się w teren pojeździć. Zabrałam nawet Burkę, by się wyganiała. Ona jest niestrudzona. Nawet odpoczywać za bardzo nie chciała, choć celowo dla niej robiłam często postoje. Skorzystała jedynie z kąpieli w jeziorze i dalej ganiać. Wszystko było dla niej nowe, więc biegała jakby miała napęd atomowy.
Liczę na ładną niedzielę na przekór zapowiedziom. Wypadałoby wreszcie wziąć się za ogród.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): dobra nuta

Na wiejskim podwórku 2016/09/17 21:24 #25077

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 27113
  • Otrzymane podziękowania: 73501
Agis, dziękuję Ci za te relacje i wiadomości.Lubie takie rzeczy czytać, bo sama zapewne we wszystkie te miejsca nie dotrę. recourse ...W sumie, to wpadłam zapytać, czy poopsko po jexdzie na koniu pana Michała nie boli już? 2smiech

U mnie, po przyjeździe od Romci, zastałam wszystkie pomidorki klapnięte, już nie do odratowania. :oops: teraz będę jechać na wyprodukowanych przez kogoś innego, bo niestety bez pomidorów jesienią nie przezyję. :mlotek
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na wiejskim podwórku 2016/09/17 22:51 #25108

  • Roma
  • Roma Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2470
  • Otrzymane podziękowania: 2421
Aguś, oglądam i czytam z zapartym tchem, no ale oprócz tego mam sporo pracy z Twoimi wpisami i fotkami, ;) są tak interesujące, że grzechem byłoby ich nie skopiować do wątku <piękna nasza Polska cała>
Mam nadzieję, że nie masz mi tego za złe :buziak
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na wiejskim podwórku 2016/09/18 09:03 #25132

  • aguskag
  • aguskag Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 736
  • Otrzymane podziękowania: 985
Polciu :)
Wyobraź sobie, że nie bolało mnie wcale :woohoo: Bardziej obawiałam się o uda, bo musiały mocno pracować przy anglezowaniu. Spodziewałam się zakwasów, a tu nic :blink: Jestem rozczarowana ;)
Podejrzewam, że to częste eskapady rowerowe uodporniły zarówno mój zadek jak i nogi :silly:

Moje pomidorki nadal się trzymają. Oczywiście te w gruncie są już przeszłością, ale w szklarence nadal zbieram.
Teraz zaczyna się także na dobre pora winogronowa.

Romciu :)
Nawet się zastanawiałam nad wklejeniem fotek i opisów w tamten wątek, ale pomyślałam, że to jedynie taki mały mój wycinek wspomnieniowy i odpuściłam. Jeśli uważasz, że może się tam znaleźć, to proszę przekopiuj. Jestem za :)
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Roma

Na wiejskim podwórku 2016/09/18 09:07 #25133

  • aguskag
  • aguskag Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 736
  • Otrzymane podziękowania: 985
W drodze do Romy spotkałam Ewcię Constancję. Poplotkowałyśmy i zjadłyśmy pyszne lody tu:



W drodze powrotnej zatrzymałam się nad malowniczym jeziorem







Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, edulkot, VERA, Gosia1704, chester633
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.201 s.