Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Wiejskie Zarośla, czyli przypadki leniwej Beatki, co szalona jest!

Wiejskie Zarośla, czyli przypadki leniwej Beatki, co szalona jest! 2017/05/07 10:27 #63622

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11990
  • Otrzymane podziękowania: 23092
Betinka czy ja już pisałam że uwielbiam czytać Twoje relacje??? polewkamax mój M wczoraj od nie pamiętam jakiego czasu wziął się za koszenie trawnika koło domu bo się chmurzyło a ja z sercem na ramieniu patrzyłam czy się trzyma obwódek z kostki żeby mi coś nie wykosił wink-3
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Temat został zablokowany.

Wiejskie Zarośla, czyli przypadki leniwej Beatki, co szalona jest! 2017/05/07 11:48 #63642

  • beatrix+
  • beatrix+ Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Czarownica z tych czarujących...:)
  • Posty: 3029
  • Otrzymane podziękowania: 5298
Paczaj Jureczku, w jakich statkach byś jadał, gdyby nie daj Bóg, mężem mym wziął był ... :diabelek

Korytka pod ogórnik. :)




Niestety prace przerwał deszcz i niedziela.

Polazilam po Zaroślach. No zarastam dokładnie. ..
I nie ma kiedy kosić.


Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, chester633, Elżbieta, zanetatacz


--=reklama=--

 

Wiejskie Zarośla, czyli przypadki leniwej Beatki, co szalona jest! 2017/05/07 13:39 #63653

  • beatrix+
  • beatrix+ Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Czarownica z tych czarujących...:)
  • Posty: 3029
  • Otrzymane podziękowania: 5298
www.zdravotni-zidle.cz/?gclid=CNa1oYfY3dMCFYlDGAod-SUETA

Ja ciągle mam czeskie reklamy. ...ta mnie powaliła na ZAD! ! 2smiech
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

Wiejskie Zarośla, czyli przypadki leniwej Beatki, co szalona jest! 2017/05/07 14:14 #63662

  • beatrix+
  • beatrix+ Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Czarownica z tych czarujących...:)
  • Posty: 3029
  • Otrzymane podziękowania: 5298
Nareszcie na laptopie jestem,to więcej fotek wrzucę..

Sosenkowy chłopczyk





Płakać mi się chce nad skalniakiem...





I hortensją Blue Bird






Odnalazła się zguba a przy okazji odkryłam,że rozsiały mi sie niezapominajki..





I czarne też się znalazły.






Pigwowiec szaleje,w tym roku muszę go przypilnować,zeby miał owoce.





Szara rozjaśnia.





Masakra,nie ? :(







Nu,chwatit....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, inag1, Gosia1704, chester633, Elżbieta, zanetatacz

Wiejskie Zarośla, czyli przypadki leniwej Beatki, co szalona jest! 2017/05/08 14:45 #63903

  • beatrix+
  • beatrix+ Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Czarownica z tych czarujących...:)
  • Posty: 3029
  • Otrzymane podziękowania: 5298
Kolejny dzień ujarzmiania Szkodnika. .
W swej wspaniałości żony, która dba o zdrowie męża swego, kupiłam mu takie cudo. ...żeby się chlopina nie męczył, nie schylał ni stękał. .

www.mediaexpert.pl/szczotki-mopy-scierki-wiadra/mop-obrotowy-vileda-easy-wring-ultramat,id-570007?gclid=CK_p9bap4NMCFVrGsgodgC8LSg&gclsrc=aw.ds&dclid=CKnOrbep4NMCFUccGAodQ28N7w

Tylko nie wiem, czemu średnio zadowolony. ...mówi, że dziura za duża, dziwne co?
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

Wiejskie Zarośla, czyli przypadki leniwej Beatki, co szalona jest! 2017/05/08 17:37 #63930

  • Roma
  • Roma Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2470
  • Otrzymane podziękowania: 2421
Beatko, odbierz pw :buziak
Temat został zablokowany.

Wiejskie Zarośla, czyli przypadki leniwej Beatki, co szalona jest! 2017/05/08 17:43 #63932

  • beatrix+
  • beatrix+ Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Czarownica z tych czarujących...:)
  • Posty: 3029
  • Otrzymane podziękowania: 5298
Aż cholewcia od rana z macanego próbuję i guzik z tego.
Wrócę do domu to na łapkach odbiorę.

Rozalka, Ewcia znaczy. ..to miał być szczęślin czy słonisz?
Bo cuś mi się nie zgadza kobietko. .
Ewentualnie słonisz szczęśliwy , lub szczęślin słoniowy. ..:)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

Wiejskie Zarośla, czyli przypadki leniwej Beatki, co szalona jest! 2017/05/08 20:20 #63988

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11990
  • Otrzymane podziękowania: 23092
Betinka :witaj powiem Ci tak ja wpadne Ci pomóc z trawnikiem i skalniakiem a Ty mi parę arów odstąpisz 2smiech idziesz na taka zamianę polewkamax nad skalniakiem nie płacz tylko posadź roślinki wink-3 tawułw ślicznie zakwitła u mnie wszystko w pączkach i zastanawiam się czy jak przyjdą przymrozki to nie załatwi ich i kwiatków w tym roku nie zobaczę :nie
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Temat został zablokowany.

Wiejskie Zarośla, czyli przypadki leniwej Beatki, co szalona jest! 2017/05/11 17:57 #64540

  • beatrix+
  • beatrix+ Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Czarownica z tych czarujących...:)
  • Posty: 3029
  • Otrzymane podziękowania: 5298
POST TEN NALEŻY CZYTAĆ PO 22 - ej i pod rygorem nie czytać mężom i kochankom.!!!!

Do dziś słowo rewitalizacja kojarzyło mi się z odnową chodników,doprowadzeniem kanalizacji do Remizy OSP w Nieliszu i Chumiętkach,jak też zagospodarowaniem terenów wiejskich w place zabaw szczególnie w miejscowosci Sromów.

Ale teraz już jestem doedukowana,gdyz ponieważ tudzież i aczkolwiek,przeprowadza się takież rewitalizacje na VAGINACH w gabinetach ginekologicznych.

Umarłam ze śmiechu i prawie mi się vagina odpięła z tego wszystkiego,gdy moja przyjaciólka Małgosia,pracujaca w prywatnym gabinecie,zadzwoniła chwaląc się że była na cudownym szkoleniu ...

O szczegóły nie pytałam,bo nie miałam akurat respiratora przy sobie,a każde jej słowo i opowieść wprowadzała mnie w stan śmiechu apoplektycznego graniczącym ze stanem śpiączki klinicznej..

Nadal słowo rewitalizacja mi się z zupełnie czym innym kojarzy,a ponieważ moja wyobrażnia poszła w cwał, pytam półprzytomna..

A z jakiego funduszu europejskiego jest dofinansowanie do tych cipek? A wiejskie vaginy też objęte są rewitalizacją? polewkamax To się zapiszę.... :jupi

Między moimi konwulsyjnymi atakami śmiechu,Gocha wrzuciła..

No,wiesz....na twarz też sobie zrobiłam..

polewkamax A które pierwsze było?

Gocha,a chociaż przystojny ten operator owego rewitalizatora i gdzie on go miał założonego?? 2smiech


Boszszszsz.....gdy po raz kolejny łapałam oddech,koleżanka mnie dobiła..


No....trochę wyglądam jak upiór z opery,bo twarz nabrzmiała i czerwona no i nie wiem jak ja wrócę do domu..


R O Z K R A K I E M !!!!



P.S.

Złożę podanie do UE o rewitalizację fallusów.... polewkamax
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gosia1704, Ness, zanetatacz

Wiejskie Zarośla, czyli przypadki leniwej Beatki, co szalona jest! 2017/05/11 18:23 #64543

  • Nowinka
  • Nowinka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3266
  • Otrzymane podziękowania: 5600
Betinko ,to miał być słonisz srebrzysty 2smiech .Kupiłaś ? a o moim coś cisza blada ,w poniedziałek chyba się upomnę teacher Za to przyszły dwa floksy ,czyli dwa korzonki w garstce torfu .Jestem w siódmym niebie ,a jeszcze do tego zmarzły mi azalie :mlotek Trzeba koniecznie zrewitalizować tę wiosnę 2smiech
Temat został zablokowany.

Wiejskie Zarośla, czyli przypadki leniwej Beatki, co szalona jest! 2017/05/11 20:12 #64558

  • Ness
  • Ness Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1914
  • Otrzymane podziękowania: 2884
Jakiś czas temu, jeszcze w PL byłam u gina i napomknęłam mu o moich śluzówkach, które po dwóch porodach co nieco wylazły poza granice, że może by tak je jakoś usunąć czy wepchnąć... Odpowiedział, że jasne, da się zrobić "Przyjdzie pani na oddział, to możemy nawet błonę dziewiczą przywrócić, jeśli sobie pani zażyczy" zdziwko :lol: Medycyna robi cuda. Swoją drogą taka rewitalizacja waginy to nie jest taka głupia sprawa gdyby nie te ceny gwizdac Poczytałam co nieco.
pozdrawiam
Jaguś

Jeśli nie wiesz co masz dalej zrobić, zrób sobie kawę

Nad rzeczką, opodal krzaczka
Ostatnio zmieniany: 2017/05/11 20:13 przez Ness.
Temat został zablokowany.

Wiejskie Zarośla, czyli przypadki leniwej Beatki, co szalona jest! 2017/05/11 20:19 #64559

  • beatrix+
  • beatrix+ Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Czarownica z tych czarujących...:)
  • Posty: 3029
  • Otrzymane podziękowania: 5298
O plastyce narządów rodnych to słyszałam już w ubiegłym wieku,ale naprawdę samo słowo REWITALIZACJA dotycząca intymnych części ciała mnie rozśmieszyła.
Zabieg jeden kosztuje 1400 zeta.
Temat został zablokowany.

Wiejskie Zarośla, czyli przypadki leniwej Beatki, co szalona jest! 2017/05/11 21:23 #64574

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11990
  • Otrzymane podziękowania: 23092
Betinka no to powiem Ci że ja tez takiego znaczenia i zastosowanie tego słowa nie znałam 2smiech
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Temat został zablokowany.

Wiejskie Zarośla, czyli przypadki leniwej Beatki, co szalona jest! 2017/05/12 22:46 #64818

  • beatrix+
  • beatrix+ Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Czarownica z tych czarujących...:)
  • Posty: 3029
  • Otrzymane podziękowania: 5298
Dziś nic nie robiłam w ogródku,bo się włóczyłam po galeriach.
Ogrodniczych ,rzecz jasna..

Nakarmiwszy męża mego rodzonego, wiadrem grubego szczypioru siedmiolatki,jako zadośćuczynienie od kol.Żanci z fejsowych Ogrodomaniaków,że żona wyrodna zostawiła go na cały dzień na zupce z Radomia chińskiej ,mogę zabrać się za relację dzisiejszego majowego,dnia...

Wiesz,....dzwoni do mnie Żania wczoraj,i rzece- jutro Wiesia z Ogrodomaniaków przyjeżdża do Kielc ,bo mi kwiatki jakieś wykopała ze swojego ogródka i mamy się na mieście spotkać..

Jak to ? Ona specjalnie przywozi Ci te wykopki?

Yhm....odpowiada szczęśliwa Żania...

E....to trzeba kobietę jakoś ugościć...nie można tak bez niczego..
A o której ? pytam dalej ,bo mi nagła myśl wpadła do głowy..

O 10.
Matulu,tak rano? Dobra,dobra....będę u Ciebie punktualnie.

A Ty pamiętasz co znaczy punktualność?
Żanciaaaaa! Bo wezmę Tatowego!
I nastał ten dzień,który dał nam Pan,w sekundę się ubrałam tuż po pianiu kura,i pojechałam najpierw po drugą połowę
Komitetu Powitalnego na cześć koleżanki i już w komplecie odebrałyśmy Wiesię spod umówionego miejsca,które było zmieniane na szybko ze dwa razy,bo nie było jak zaparkować nie pukając nikogo i nie być pukniętym jednocześnie...

Jeeeeesssst!!!! Krzyknęłam wypychając Żanię z auta,żeby naszego gościa zgarnęła do auta.
.
Czyś Ty zgłupiała ??? Syczy mi członkini Komitetu,przeca ta babcia to pamięta początki Francuskiego Ruchu Oporu i pewnie z Napoleonem w jednej ławce w szkole siedziała,a Wiesia nasza to młoda babeczka jeszcze...

No ,może i przesadziłam w ocenie rocznika,ale trzeba to wziąć na karb moich okularów,szczególnie braku tychże, bo zostały w domu...

Gdy nareszcie ją rozpoznałysmy,nie wiedzieć czemu uciekała przed Zancią, a ja już miałam kolejny atak apopleksji ze śmiechu..
W salwach śmiechu wsadziłyśmy ją do auta,porywajac do okolicznych galerii handlowych..
Być może kol.Wiesława nie była zbyt zawchycona propozycją, ale niebawem szczery uśmiech zajaśniał na jej twarzy.:)

Pierwszą galerią był ogrodniczy ,rzecz jasna,tuż przy trasie na Łódź,koło Makro.
Tam ja dostałam kociokwiku i odezwał mi się brak rewitalizacji vaginy na widok powojnika alpejskiego w cenie raptem 15 zeta.

On musi być mój! Krzyknęłam ochoczo,wzbudzając lekkie zdziwienie wśród innych klientów..

Bo moje koleżanki na mój widok nie bardzo zwracały uwagę,gdyz również dziwnie sie zachowywały piszcząc z zachwytu co rusz śliniąc się..

Przypomniałam tylko,że jeszcze jedna galeria przed nami,i żeby sobie limit na karcie zostawiły..

Drugim sklepem był Euro Ogród,w którym to kol.Żanci tchu brakło na widok surfinii.
Wykupiwszy pół sklepu,upewniłyśmy się,że nie ma kamer nigdzie , przez zupełny przypadek wpadły nam w łapki fiołki o bordowych liściach,jak też jakieś skalniakowe variegata.
Mam nadzieję,że nie będzie żadnej wzmianki w regionalnej Kronice Kryminalnej o naszej wizycie..

Wystarczy,że wczoraj już Kielce i poczta sławne są.

Następnie , ocierając pot z czoła,bo przecież emocji pełno,pojechałyśmy do innej galeryji,tak rzec można kameralnej.

Tam wytargałyśmy koleusy...i tu kol.Żania zadecydowała,że robimy sobie odpoczynek od ekskursji,jedziemy na kawę do niej.
Wycałowaszy yorki i kota,opróżniwszy pęcherze,pojechałysmy zwiedzać kolejną galerię.
I tu już był zgon całej trójcy...

Cuda....po prostu cuda...a Lanosik bagażnik już wypchany po brzegi,tylna kanapa w zasadzie też i jeszcze trochę,a Wiesia będzie musiała siedzieć na kolanach u Zani.
Udało się nie zbankrutować,choć obawy przed mężami miałyśmy ,że na bank rozwody będą.
W najlepszej sytuacji była Wiesia,która mądrze poczyniła i męża do pracy wysłała....za granicę.
Ot,cwaniara!

Rzecz jasna nawiedziłyśmy Wiejskie Zarośla,które na obecna chwilę straciły z nazwy pierwszy człon,bo kosiarka nadal w rewitalizacji. :)

Gdy już zaliczyłyśmy wszystkie galerie i krzaki,zwiedziłyśmy pół powiatu,zaburczało nam w brzuszkach.
Pizzeria! idziemy nakarmić ciała,skoro dusze już szczęśliwe ..
A potem odwiozłyśmy kol.Wiesię do domku,gdyz ponieważ tudzież ,aczkowiek , tobołów kwiatowcyh miała ponad miarę,i wyglądała już jak baba z zojdą na plecach,co na targ woziła jaja na handel i kiełbasę wiejską.Kruchą.

Po drodze pokazałyśmy Wesi,jak mieszkają biedni mieszkańcy gminy,czyli hacjendy miejscowych burżujów,którzy się dorobili majątku na wiejskiej kruchej wlaśnie.
A gdy już dotarłyśmy z pierdzącą rurą wydechową do Wiesi ogrodu,zostałyśmy obdaroane cudnymi prezentami...
I ja na tej wycieczce byłam,kawę i wodę mineralną piłam,bo nalewki kosztować mogły tylko moje koleżanki OGRODOMANIACZKI!

P.S .
A teraz będą sceny drastyczne,proszę odsunac dzieci od komputerów.
Jamen.
Galerianki ogrodnicze....

















To był cudny dzień,mimo że w ogródku nie byłam....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): inag1, Gosia1704, dobra nuta, Margo2, zanetatacz

Wiejskie Zarośla, czyli przypadki leniwej Beatki, co szalona jest! 2017/05/15 20:18 #65329

  • beatrix+
  • beatrix+ Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Czarownica z tych czarujących...:)
  • Posty: 3029
  • Otrzymane podziękowania: 5298
Nareszcie ciepło i mogłam odszczurzać ogródek.
Z rana co prawda to Pańcia jeszcze się do robót wszelakich nienadawała, ale po odebraniu kosiarki z przeglądu, zorganizowałam Szkodnikowi zajęcie. .


A tu właśnie złapałam moment, jak ten koleś spod ołtarza pracuje w ogrodzie.



Ja zaś obiad robiłam. ..miałobyć pysznie, czylil młode ziemniaczki z sadzonym i kefirem.
Ziemniaki okropne !

Pogoda cudna, parna i gwarna.
Nawet myślałam, że lunie. Nic z tych rzeczy.
Po południu, a w zasadzie przed wieczorkiem zabrałam się za robotę.
Przesadzilam funkcje i papryki w większe donice, wsadziłam zaszczepki pelargonii, wsadziłam patyczki hortensji no i odgarnęłam hortensjową.
Niestety, w tym roku będzie tylko masa liści.

Po czym kręgosłup powiedział mi parę zdań na mój temat i ulokowalam się przed kompem.
Nu, chwatit.

Tyle zostało się z Folklore. ..





A tu proszę się nie śmiać. ..będzie ładnie. ...może kiedyś. :)








Ale za to ładnie ruszył bluszcz warszawski - bo z Warszawy jest!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

Wiejskie Zarośla, czyli przypadki leniwej Beatki, co szalona jest! 2017/05/15 20:19 #65331

  • beatrix+
  • beatrix+ Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Czarownica z tych czarujących...:)
  • Posty: 3029
  • Otrzymane podziękowania: 5298
Zezarlo! Zeżarło mi zdjęcia! ! :(
Temat został zablokowany.

Wiejskie Zarośla, czyli przypadki leniwej Beatki, co szalona jest! 2017/05/15 20:27 #65334

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11990
  • Otrzymane podziękowania: 23092
Betinkaoj to skoro Ty po takich galeriach wozisz to ja jak nic muszę do Ciebie przyjechać bo u mnie szału nie mam z takimi marketami polewkamax
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): beatrix+

Wiejskie Zarośla, czyli przypadki leniwej Beatki, co szalona jest! 2017/05/16 07:06 #65422

  • beatrix+
  • beatrix+ Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Czarownica z tych czarujących...:)
  • Posty: 3029
  • Otrzymane podziękowania: 5298
Nie mam lewego biodra. ...i chyba prawe też się odpięło, szlag!

W oczekiwaniu na zlot i komisji zus - módlcie się, coby one się nie pokryli- dziabalam w moich zaroslach.
Ale najw8ekszą satysfakcję miałam, gdy jeżdżącego Szkodnika widziałam. .





:) :)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

Wiejskie Zarośla, czyli przypadki leniwej Beatki, co szalona jest! 2017/05/16 09:42 #65446

  • ewulab
  • ewulab Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1200
  • Otrzymane podziękowania: 2719
No ale Ty masz trawnik wypasiony, fiu fiu, a u mnie chaszcze do kolan bo 4 kosiarki leżą zepsute w tym jedna od roku nieodebrana z naprawy........................to dopiero mam gospodarza na włościach.
Temat został zablokowany.

Wiejskie Zarośla, czyli przypadki leniwej Beatki, co szalona jest! 2017/05/16 10:29 #65451

  • beatrix+
  • beatrix+ Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Czarownica z tych czarujących...:)
  • Posty: 3029
  • Otrzymane podziękowania: 5298
Oj,to współczuję. ..
A z jakimś przystojnym somsiadem :) nie da się wi tej kwestii zagadać?

Ze Szkodnika robi się kawał ogrodnika.
Nawet zaciągnął mnie do okolicznej galerii ogrodniczej, co prawda po żarcie czyli pietruszkę i szczypiorek, ale ja przy okazji kupiłam parę jednorocznych na taras.








Kręgosłup nadal w kosmosie, ale trudno! :)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): inag1, dobra nuta, zanetatacz
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.201 s.