Majeczko, dużo pracy Ci się szykuje przy sadzeniu, a to pewnie dopiero początki zakupów Ciekawy kolor Eucomisa, nie spotkałam jeszcze tej rośliny na żywo.

Kolekcja epimedium. Wszystkie są śliczne, ale białe jest niesamowite.

Piękne te epimedia ja kilka tez nazbierałam ale tak jak Ty czekam jeszcze na kwiatki niektórych

Maju, zaintrygowała mnie ta zielona galtonia, białą mam od lat i zachęcam wszystkich do sadzenia, niekłopotliwa, choć musi być wykopana na zimę.
I przepraszam, że tak z Olą u Ciebie [trochę jak bezdomna ] - Olu, jeszcze chwilę, ważą się losy, czyli ustalany jest termin pewnej wycieczki.

U mnie chyba tego eucomisa nie było! Nie wpadł mi w ręce, choć przeczesałam kartony. Może i dobrze...

Elu pracy jak co roku wiosną mam dużo i zawsze sie obawiam ,że nie podołam
Wszystkie powyższe zakupy rosną juz w donicach a wkopanie ich do ogrodu to
już nie jest takim problemem gorzej gdzie ?
Wczoraj chcąc posadzić ostatnie zakupy poszłam do garażu po ziemie i okazało się ,że ziemia jest zmarznięta na kość.
W garażu mam masę doniczek z cebulkami a między innymi z eukomisem dwie duże donice oczywiście z twardą jak skała ziemią
i humor już na cały dzień miałam chyba już po moich cebulkach.
Lato 2017 kilka lat czekałam na taki efekt a moja głupota /słucham i nie słyszę/ o mrozach

Cześć Majuś moje eukomisy przezimowały na strychu ,a teraz już rosną na parapetach i zaczynają zielone pokazywać .Nie trafiłam na taki gatunek ,jak Twój bordowy .Mam zwykłe ,różowy i biały .Chociaż w zasadzie to wszystkie one są niezwykłe .Kiedyś jeden z nich przezimował w gruncie ,więc może i Twoje się uratują ,tylko zabierz je z garażu w cieplejsze miejsce .U mnie wciąż mróz trzyma ,ale słońce świeci ,co nadzieja mnie napawa .Pozdrawiam Majeczko

Elsi galtonia jeszcze u mnie nie gościła a przeglądając zdjęcia w innych ogrodach postanowiłam spróbować .
Te cebulki "wygrzebałam," bo inaczej nie da się powiedzieć taki w cebulkach jest bałagan w Lidlu -oczywiście dzięki Julce.

Miłko Eukomis też dzięki relacji Julci chciałam powiększyć kolekcje ale chyba zostaną mi tylko, te cebulki kupione ostatnio.

Danusiu czekam z niecierpliwością na kwiatki epimedium

Na poprawienie nastroju kilka fotek z przeglądu lata .

Świetna ta mieszanka nagietków z kosmosami . Czy to nagietki takie wysokie czy kosmosy takie małe?

cudne fotki -niech już tak będzie kolorowo....

Cudnie było a będzie jeszcze cudniej, zabieraj cebulki do ciepła, tylko stopniowo, nie od razu do zbyt ciepłego pomieszczenia. Miałam kiedys eukomisy, sliczne są a teraz nastawiam sie na galtonie, zresztą miałam i te. Jednak ujrzałam łan gdzies w ogrodzie i zapiera dech, tylko musi być duzo.......zobacze czy ranniki wyjda mi w tym sezonie, jakoś nie mam do nich ręki

Cudnie kolorowo i słonecznie ja eukomisy zapomniałam wykopać

Wiesiu, to raczej kosmos jest taki niski - żółty . W zeszłym roku kupiłam dwie rozrośnięte sadzonki w centrum .
tak wyglądał.



Jesienią zebrałam kilka nasion i myślałam ,że nic z nich nie będzie ,bo lało na okrągło .
teraz 5 marca wysiałam do kuwety i okazało się ,że 8 marca kiełki zaczęły podnosić ziemię a dzisiaj już są na wierzchu .
Nigdy nie siałam kosmosów wczesną wiosną a dzisiaj posiałam kosmos pełny zobaczę kiedy skiełkuje dla porównania.

5 marca posiałam też: werbenę niską /nasiona swoje zbierane w deszcz/
ostrogowiec biały nasiona też zbierane niestety nie moje
tytoń ozdobny
kleoma cienista
ostnica mocna
klip dagga /nasiona zebrane w ogrodzie
groszek pachnący ciemny fiolet nasiona zebrane jesienią /coś czuję ,że z groszku nic nie będzie nasionka były bardzo małe/
i czekam na razie tylko kosmos żółty skiełkował cieszę sie ogromnie

Dzisiaj dzień jest pochmurny i zimny na termometrze +4 stopnie wieje zimny wiatr.
Pomimo wcześniejszych mrozów, te małe kwiatki dają sobie doskonale radę
Zdjęcia świeżutkie








a zakup z Gardenii hartuje się na dworzu.

Moje przebiśniegi też się podniosły .....

Ewuniu eukomis przykryłam w garażu poduchami i czekam co z tej mojej nieuwagi wyjdzie
Jak piszesz,że u Ciebie przetrwały mały mróz, to wstąpiła we mnie nadzieja

Baranowi przez zimę urosło runo ale tylko przy głowie z boku rojniki trochę ucierpiały

Rododendrony wyjątkowo dobrze zniosły mrozy chciałam je podlać ale w beczce woda zamarznięta na kość.






paprotka trochę ucierpiała ale w porównaniu z innymi, które mam wygląda super /inne leżą połamane i wyświechtane w błocie/

Majko u Ciebie już całkiem wiosennie!

Podziwiam te wiosenne kwiaty, tydzień temu miałam kilka nocy z mrozem -20 a już widzę tulipany
wystawiają noski, wilczomlecze złociste chcą startować, na hortensji pnącej mocno nabrzmiały pąki...
Ale moje rodki nie wyglądają tak ładnie jak Twoje...

Franusiowa napisał:
To nie paprotka, to paprotnik Czyżby Polystichum polyblepharum 'Jade' ?

Paprotki , to pewnie te w błocie .....

Czyżby po dniu kobiet???