piku napisał:
No własnie, siew syberyjskich podobno nie jest trudny? Przymierzałam się do tego, ale najpierw chciałam doczytać, co i jak. Po niepowodzeniach z siewem lilii, wolę sie obznajomić z tematem

W tym temacie Ci Polu nie pomogę, bo irysów nie siałam sama. Wiem jedno irys żółty sieje się na potęgę sam więc teraz już muszę pilnować nasienników bo lubi się wsiać tam gdzie nie trzeba a wyplewić go potem trudno

Siewki różane?
Co ja czytam?
No to weszłaś dla mnie na wyższy poziom ogrodnictwa.
Po pierwsze nigdy nie miałam ręki do siewów, po drugie nie miałabym cierpliwości, bo chyba one długo każą czekać na kwiaty.
No chyba, ze ja coś źle zrozumiałam

Gosiu, postanowiłam siać ,bo wymyśliłam sobie różany żywopłot więc potrzebuję ich więcej i koszt takiego żywopłoty byłby zbyt duży . Za mną już druga tura siewów, a na pierwsze kwiaty czekałam dwa lata

Ja nie mam ręki do siewów, więc podziwiam wszelkie próby
Czy chcesz otoczyć nim całą działkę?

Wiesiu, z przyjemnością obejrzałam spacer po okolicy, tego mi brakowało, chociaż nadal nie wiem, w którym kierunku znajduje się tak pięknie sfotografowany przez Ciebie las? W górę od drogi prowadzącej do domu?
Wyprzedażowe paprocie poszły do gruntu? Ja mam zawsze problem z późnym sadzeniem, zazwyczaj rośliny trafiają do doniczek.
Mam nasiona ciekawej dyni, 'Marina di Chioggia', reflektujesz

Gosiu, całej działki na pewno nie otoczę ale fragment jednej strony gdzie rosną drzewka owocowe chcę oddzielić od sąsiedzkiego zagajnika kolczastym żywopłotem

Vito, miło mi gościć Cię w moim wątku . Zgadłaś, do lasu można dojść drogą dojazdową do domu w górę jakieś 20min spacerku . A paprocie poszły do gruntu bo pomyślałam że lepiej im tam będzie niż w doniczkach . A na ciekawe dynie zawsze jestem chętna . Zasmakowałam w nich kilka lat temu i wysiewam wszystkie jakie mi trafią w ręce

Pozdrawiam z Podkarpacia zmienno zimowym widoczkiem
taka zima powitała mnie kilka dni temu




tak było już po dwóch dniach


a tak dziś

Dziękuję za pozdrowienia
Widoki bardzo piękne ale śniegu na razie mało.
A Twoje siewki róży będę z ciekawości podglądała.
Ja, dostałam od koleżanki nasiona Klip Dagga
Ciekawe jakie będą rezultaty z mojego siewu.

A ja powiem, że mi w tej bezśnieżnie odsłonie też się podoba . Jak dla mnie, to po 1-szym stycznie zima mogłaby się już skończyć .

Piękne widoki, nawet te ze śniegiem.
Edyto, dla mnie zima mogłaby się w ogóle nie zaczynać.

A dlaczego od sąsiedztwa chcesz się oddzielić kolcami
Niewygodne?
Widoki jak zwykle masz nieziemskie

Majko, Klip Dagga to ładna roślina i fajnie wschodzą siewki tylko ja wysiałam je za późno i nie zdążyły mi zakwitnąć

Edyto, popieram w pełni

Ino, troszkę zimy na Święta może być

Gosiu, sąsiedztwo to dziko rosnący zagajnik z którego zwierzęta przychodzą do mnie na żer a mnie się to niezbyt podoba i myślę że kolczasty żywopłot nieco je powstrzyma

Bardzo dobry pomysł z żywopłotem mój znajomy zrobił żywopłot z dzikiego głogu.
Edyto, to może z siewem nasionek uda mi się,że latem będę podziwiała Klip Dagga

Tylko wysiej wczesną wiosną Majko to z pewnością się uda
A żywopłot sadziłam początkowo mieszany i głogi też w nim były ale pochłonęły mnie różane siewy i pewnie pozostanę przy różach

Tymczasem jednak z siewami czekam aż ziemia odmarznie , pozdrawiam więc zimowo

Róże nawet może lepsze, bo głóg wymaga cięcia a róże rozrastają się same, bez przycinania.
Mam zamiar nasionka wysiać w marcu, wszystkich nasion nie będę wysiewała na raz.
Czy, tak śnieżnie jest u Ciebie teraz?

Wiesiu całkiem fajna ta Wasza zima, u nas ledwo przypruszone a mrozik nocami trzyma.

Majko-Franusiowa, zima była jeszcze ładniejsza ale nieco podtopiło ale przymroziło znów i jak na razie śnieg jeszcze się trzyma

Majko-edulkot, relację śląskiej zimy mam na co dzień i myślę że zaraz po Świętach wysieję kolejne różane nasiona , tymczasem pozdrawiam z Podkarpacia

Śnieg i widzę mróz u mnie dzisiaj teraz wieczorem 0st a śniegu, to nieraz nie ma całą zimę.
Pięknie w górach tak biało i jasno

Wisienko wszystkiego dobrego ,radości i zdrówka oraz wesołych Świąt .Zeby ta zima jak najszybciej sobie poszła

Myślisz, że żywopłot z jednej strony powstrzyma zwierzaki?
Mysle, że i tak znajda drogę